Przyglądamy się potencjalnym rywalom Hurkacza i gramy o 208 PLN!
Poznaliśmy już pierwszych tenisistów, którzy zameldowali się w trzeciej rundzie. Mamy w niej już jedną przedstawicielkę, Magdalenę Fręch, która wygrała nad ranem swój mecz. W czwartek z kolei nasze oczy zwrócone będą na Igę Świątek i Huberta Hurkacza. O ich meczach przeczytacie u Konrada, a ja skupię się między innymi na starciu, które wyłoni potencjalnego rywala Hubiego. Zapraszam do przeczytania mojej analizy na mecze kończące drugą rundę!
Z okazji Australian Open STS przygotował promocję, w której do zgarnięcia jest aż 200 PLN bonusu za zwycięstwo naszych reprezentantów. Jeśli nie masz jeszcze konta u tego bukmachera to jest idealna okazja, żeby to zmienić!
- Rozpocznij rejestrację w STS z linku promocyjnego
- Podczas rejestracji koniecznie użyj kodu ZAGRANIEPROMO.
- Zaznacz wszystkie zgody marketingowe.
- Dokonaj swojej pierwszej wpłaty w wysokości minimum 50 PLN.
- Zagraj kupon SOLO lub AKO z zakładem na zwycięstwo Polki lub Polaka w dowolnym meczu Australian Open.
- Jeśli wybrany przez Ciebie zawodnik lub zawodniczka wygra, STS wypłaci Ci aż 200 PLN w formie bonusu!
- Powodzenia!
Matteo Berrettini
Matteo Berrettini jest byłym półfinalistą Australian Open, więc z pewnością ma dobre wspomnienia z tych kortów. Miało to miejsce w 2022 roku i od tamtego czasu znacząco obniżył loty. Po tamtym występie awansował nawet na 6. miejsce w rankingu ATP. Dziś znajduje się dopiero w czwartej dziesiątce. Nigdy nie sięgnął po wielkoszlemowy tytuł, a najbliżej był tego w 2021 roku. W finale Wimbledonu przegrał z Novakem Djokovicem. W przygotowaniach do tegorocznego Australian Open zdecydowanie postawił na treningi, aniżeli udział w turniejach. Zagrał tylko w jednym, w Brisbane. Przegrał jednak już w pierwszej rundzie z reprezentantem gospodarzy, Jordanem Thompsonem. Włoch wygrał nawet pierwszego seta, ale kolejne dwa padły już łupem rywala. Jego mecz pierwszej rundy w Melbourne wyglądał zupełnie odwrotnie. W meczu z Cameronem Norrie przegrał pierwszego seta po tie-breaku, ale wygrał trzy kolejne partie i dość pewnie awansował do drugiej rundy. Bukmacherzy sondują w niej bardzo wyrównane starcie, nieco mniejsze szanse dają jednak Berrettiniemu.
Sprawdź nasze typy na tenis i dołącz do grupy na Facebooku!
Holger Rune
Holger Rune w pierwszej rundzie stoczył bardzo zacięty pojedynek. Zhizhen Zhang postawił mu się i Duńczyk dopiero w piątym secie przypieczętował swój awans. Sam mecz jednak nie potrwał bardzo długo. Zazwyczaj pięciosetowe boje trwają nawet po 5 godzin, w tym przypadku jednak sety były rozgrywane w szybkim tempie. Zabrakło tie-breaków i po 3 godzinach i 12 minutach gry znaliśmy już rozstrzygnięcie. To tylko 13 minut dłużej niż mecz Berrettiniego, w którym obejrzeliśmy o jednego seta mniej. Rune już przed Australian Open zaliczył jedną wpadkę. Przygotowywał się do tego turnieju w Brisbane. Tam odniósł porażkę już w pierwszej rundzie. Następne dwa tygodnie spędził na spokojnych przygotowaniach i nie oglądaliśmy go w oficjalnych meczach. Jego gra dzięki tym treningom zdecydowanie się poprawiła, a zwłaszcza pewność w swoich gemach serwisowych. W Brisbane wygrywał zaledwie 53% punktów przy swoim pierwszym serwisie. W meczu z Zhangiem było to już 72%. Mecze bezpośrednie z Berrettinim zawsze były zacięte, ale najczęściej na korzyść Duńczyka. Wygrał 3 z 4 meczów przeciwko Włochowi.
Alex Michelsen
Alex Michelsen jest jednym z najlepszych zawodników młodego pokolenia. Udowodnił to w turnieju Next Gen Finals. Wygrał wtedy wszystkie mecze grupowe. W półfinale musiał jednak uznać wyższość swojego rodaka Learnera Tiena. Alex już może być zadowolony ze swojego występu w Melbourne. Pokonał w pierwszej rundzie Stefanosa Tsitsipasa. Przygotował się do tego turnieju bardzo dobrze i widać to w jego grze. Rywalizację zaczął już 18 grudnia, we wspomnianym wcześniej turnieju Next Gen Finals. Po nim nie robił sobie zbyt dużych przerw. Zagrał jeszcze w Brisbane i Auckland. Nie były to rewelacyjne występy, bo w Brisbane odpadł w drugiej rundzie po meczu z Jordanem Thompsonem. W Auckland zaszedł o kroczek dalej, ale w trzecim meczu musiał uznać wyższość rywala Djokovica z pierwszej rundy Australian Open. Basavereddy udowodnił tymi meczami, że już niedługo może piąć się szybko w rankingu ATP. Dla Michelsena te turnieju były formą utrzymania rytmu meczowego, z czym wielu tenisistów ma problemy na początku sezonu. Australian Open na pewno kojarzy mu się dobrze, bo rok temu dotarł do trzeciej rundy, co jak na zawodnika w tym wieku jest bardzo dobrym wynikiem. W najbliższym meczu powalczy o powtórzenie sukcesu sprzed roku.
James McCabe
James McCabe otrzymał dziką kartę na występy w Australian Open drugi rok z rzędu. Przed rokiem pozwoliła mu ona zadebiutować w turnieju wielkoszlemowym. Wtedy odniósł porażkę już w pierwszej rundzie, a jego rywalem był właśnie Alex Michelsen. McCabe był w stanie nawiązać z nim walkę tylko w pierwszym secie, którego wygrał po tie-breaku. Kolejne partie przebiegły już jednostronnie i to Amerykanin wygrał ten mecz. W tym roku James poczynił postęp i wygrał swój mecz pierwszej rundy. Pomogło mu w tym jednak losowanie, bo jego rywalem był młodziutki kwalifikant z Hiszpanii, Martin Landaluce. Obaj zazwyczaj grywają w Challengerach, ale to Hiszpan zajmuje wyższe miejsce w rankingu ATP. Australijczyk zajmuje w nim dopiero 258. miejsce. Zwycięstwo w pierwszej rundzie Australian Open pozwoli mu jednak znacząco awansować w tym zestawieniu. W najbliższym meczu raczej nie będzie miał jednak większych na zwycięstwo i kolejne punkty, które mogłyby zapewnić mu jeszcze większy awans. Sprawdź również nasze typy dnia i zobacz propozycje kuponów z innych sportów.
Co obstawiać?
Mój dzisiejszy kupon zagram w STS! Sprawdź kod promocyjny i odbierz najlepszy bonus na start! W pierwszym meczu postawię na minimum 21 gemów zdobytych przez Holgera Rune. Jego mecze z Berrettinim zawsze były zacięte. Żaden z tenisistów nie potrafił do tej pory wygrać z drugim do zera. Podobnego rozstrzygnięcia spodziewam się również w najbliższym meczu. Nieco większe szanse na zwycięstwo według mnie ma Rune, a zwycięstwo chociażby 3:1 powinno na spokojnie pokryć tę linię. W drugim meczu zagram na zwycięstwo Michelsena z handicapem -1,5 seta. Ten typ sprawdziłby się już ich zeszłorocznym meczu, a od tamtego czasu Alex poczynił znacznie większe postępy niż jego rywal. Ryzykowniejszym, ale również bardzo możliwym typem jest jego zwycięstwo 3:0.
Fot. Alamy
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze