Projekt i Asseco Resovia zwyciężą po 3:0 w dzisiejszych meczach w PlusLidze? Gramy o 240 PLN
We środę zostaną rozegrane 2 następne spotkania w PlusLidze. Tym razem do rywalizacji dojdzie w stolicy naszego kraju oraz Tarnowie. Najpierw siatkarze Projektu postarają się udowodnić raz jeszcze, że z przytupem weszli w nowy sezon. Przyjdzie im tego dokonać na tle drużyny, która przegrała swój mecz już w 1. kolejce. Katowicka Gieksa nagle będzie w stanie sprawić niespodziankę na wyjeździe? Niewiele na to wskazuje. Podobnie, jak na zwycięstwo Barkomu Każany Lwów, który właśnie w Tarnowie zmierzy się z rzeszowską Asseco Resovią. W tym spotkaniu faworyt też powinien wygrać za 3 punkty.
PGE Projekt Warszawa – GKS Katowice: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (18.09.2024 r.)
Sezon PlusLigi ruszył na dobre. Tym samym już dziś zostaną rozegrane następne spotkania w ramach obecnie trwającej kampanii. Pierwszy gwizdek dziś rozlegnie się w stolicy naszego kraju. Stołeczna drużyna jest stawiana w roli dużych, a praktycznie murowanych faworytów. W końcu przyjdzie im powalczyć o następne punkty ze znacząco – od nich – słabszą drużyną. Szanse są o ich o tyle większe, że siatkarze obydwu tych ekip zdążyli już zaprezentować, na co może być je stać.
Warszawski Projekt do zera ograł ZAKSĘ Kędzierzyn – Koźle. Dla odmiany katowicki zespół nie wywalczył nawet jednej partii w pojedynku z debiutującymi w PlusLidze w tym sezonie, czyli z zespołem Nowak – Mosty MKS Będzin. O ile jeszcze pierwszy wynik może nie być wątpliwości, tak jednak drugi jest uznawany za sporą niespodziankę. W tym miejscu można by przypomnieć, że przecież Gieksa pierwszego seta przegrała na przewagi, a w trzecim uległa wynikiem 23:25. Tyle tylko, że to ówcześni gospodarze dysponowali lepszym składem. Do tego mimo wszystko powinni umieć wykorzystać nabyte doświadczenie w plusligowej rzeczywistości.
To co było zaskakujące w 1. meczu nowego sezonu, to to, jak siatkarze Gieksy nie wykorzystywali okazji. Przykładowo w premierowej odsłonie prowadzili już 23:21, by zakończyć tamtą partię rezultatem 27:29. Do tego gołym okiem było widać, że np. w drugiej partii – jak to się metaforycznie mawia – „nie wrócili duchem z szatni na parkiet”. To z kolei było jak woda na młyn dla drużyny Nowak – Mosty MKS Będzin. Tym samym okazało się, że naprawdę niewiele potrzeba, aby beniaminek się rozszalał i powiększał punktową przewagę. Zawodnicy Gieksy nie byli w stanie wrócić w pełni udanie do grania także w 3. secie. Tym samym nie wywalczyli nie tylko punktu, ale nawet ani jednej odsłony.
Dla odmiany siatkarzom Projektu w sobotę wychodziło praktycznie wszystko. Przez cały okres trwania spotkania mieli sytuację pod kontrolą. Pokazali, że mimo, że sezon dopiero się zaczyna, to już teraz są skuteczni w ataku i na bloku. Do tego skrzętnie wykorzystują nadarzające się kontrataki. Oprócz tego stawiają na zmienną i kąśliwą zagrywkę. Do tego mieli kilku liderów, z których każdy pokazał się z dobrej strony w danym momencie spotkania. W tym miejscu należy wymienić dokonania głównie takich zawodników jak: Kochanowski, Tillie, Bołądź, Semeniuk oraz Szalpuk.
Statystyki:
- Katowicka Gieksa przegrywała 2. seta w ostatnich 4 spotkaniach ligowych granych przeciwko Projektowi.
- W 1. meczu nowego sezonu warszawski Projekt zdobył 75 punktów, a stracili 64 – najmniej ze wszystkich w lidze – oczek.
- Zespół GKS-u Katowice przegrywał 0:3 ostatnie 3 starcia w PlusLidze mierząc się z warszawskim Projektem.
- W ostatnich 5 rywalizacjach warszawski Projekt odniósł tylko 1 przegraną, a Gieksa tylko 1 zwycięstwo.
- Katowicka Gieksa na starcie tego sezonu w PlusLidze ugrała 69 oczek, a stracili dokładnie o 10 punktów więcej.
- W ich ostatnich 10 bezpośrednich spotkaniach drużyna warszawskiego Projektu była lepszymi 8-krotnie!
- W ich ostatnich 10 bezpośrednich starciach mecze najczęściej (5-krotnie) kończyły się rezultatem 3:0; w tym 4 razy na rzecz Projektu.
Co obstawiać?
Bukmacherzy są praktycznie pewni zwycięstwa stołecznego zespołu. Kurs na to, że to siatkarze Projektu będą cieszyć się z kolejnej wygranej w TOTALBET-ie wynosi tylko 1.03. Dla odmiany ewentualna wiktoria katowickiej Gieksy otrzymała mnożnik 10.00. O tak znaczącej różnicy świadczy jakość obydwu drużyn. Istotne jest też to, jak weszły w obecną kampanię PlusLigi.
Nawet kluczowe znaczenie może mieć też to, kiedy były rozgrywane ich pierwsze mecze w tym sezonie. W końcu Projekt z ZAKSĄ mierzył się w sobotę popołudniu, a Gieksa w niedzielny wieczór. Reasumując, to wszystko razem przemawia na więcej niż samą wygraną siatkarzy stołecznego klubu. Od siebie do kuponu dobieram oznaczenie, że zawodnicy Projektu rozstrzygną losy najbliższego spotkania już na dystansie 3 odsłon.
Barkom Każany Lwów – Asseco Resovia Rzeszów: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (18.09.2024 r.)
Podobnie dużym faworytem, co Projekt, jest zespół dzisiejszych przyjezdnych do Tarnowa. Za ich triumfem przemawia przede wszystkim to, jakiej klasy są to zespoły. W końcu to w szeregach rzeszowskiej Asseco Resovii znajduje się więcej gwiazd światowego formatu. Co prawda przez sytuację związaną z powodziami na południu Polski, to tylko Barkom (z tych drużyn) rozegrał już pierwszy mecz w tym sezonie.
Oznacza to, że teoretycznie można by było się zastanawiać w jakiej formie są dzisiejsi przyjezdni. Tyle tylko, że trzeba zwrócić uwagę na to, jakie nazwiska znajdują się w ich składzie. Wówczas dochodzi się do wniosku, że trudno zakładać, by nagle mieli drżeć o wygraną nad Barkomem. Co prawda wiosną tego roku ulegli ukraińskiemu zespołowi po 4-setowej batalii. Jednak wtedy byli w zupełnie innym momencie sezonu niż teraz. Nie można tak w pełni 1:1 porównywać sytuacji z końcówki marca do chwili obecnej. Owszem, siatkarze Asseco Resovii muszą być ostrożni, bo wiedzą, jak to jest się „potknąć” na meczu z Barkomem.
Zwłaszcza, że ukraińska drużyna już w tym sezonie pokazała, co potrafi osiągnąć, kiedy ich rywal nadto się rozluźni. Tej sztuki dokonał Jastrzębski Węgiel, który po 2 pierwszych wygranych setach spuścił z narzuconego tonu i od razu przegrali w 3. odsłonie. Później mistrz Polski był w stanie dopełnić formalności, ale jednak zgubili partię. Tyle tylko, że to w zestawieniu Asseco Resovii znajdują się medaliści olimpijscy! Dlatego też, co do tego typu dnia, czy siatkarskiego typu, to jednak ewentualne zwycięstwo Barkomu byłoby dużą niespodzianką.
Statystyki:
- Barkom Każany Lwów przegrywał 1. seta w ostatnich 4 ligowych spotkaniach z Asseco Resovią Rzeszów.
- Zespół Barkomu Każany Lwów poniósł w ostatnim czasie 6 porażek z rzędu w PlusLidze.
- Rzeszowska Asseco Resovia ma za sobą 4 kolejne przegrane z rzędu w plusligowych konfrontacjach.
- W tylko 1 z ostatnich 8 domowych ligowych meczów Barkomu drużyny zdobyły mniej niż 175 punktów.
- Obydwa te zespoły mają za sobą 6 kolejnych przegranych z rzędu; tylko że Asseco Resovia 2 porażki odniosła w grach kontrolnych.
- W ich 4 bezpośrednich pojedynkach Asseco Resovia była lepszą 3-krotnie. Dokładnie też 3-krotnie ich starcia kończyły się po 4 odsłonach.
- W ostatnich 5 domowych spotkaniach Barkomu Każany Lwów drużyny w 2. setach zdobywały mniej niż 46 punktów.
Co obstawiać?
Bukmacherzy wyraźnie stawiają Asseco Resovię Rzeszów w roli faworytów do zwycięstwa. Kurs na to zdarzenie w TOTALBET-ie wynosi 1.12. Dla odmiany ewentualna wiktoria Barkomu otrzymała mnożnik 5.70. Różnica jest niższa względem pierwszej z tu wymienionych gier, bo też i katowicka Gieksa jest jednak słabszym zespołem od tej ukraińskiej drużyny. Do tego też, choćby w zeszłym sezonie, wpadki częściej (niż warszawskiemu Projektowi) zdarzały się jednak rzeszowskiej Asseco Resovii.
Tak więc, co takiego typuję względem tego meczu? Obstawiam to, że Stephen Boyer jednak zdobędzie mniej niż 18 punktów na dystansie całego spotkania. Podejmuję się tego oznaczenia, ponieważ ten zawodnik ma za sobą trudny czas. Dość powiedzieć, że przez kontuzję już w czerwcu wiedział, że nie zagra na igrzyskach we Francji. Do tego rehabilitacja nie przebiegała w zadowalający sposób. Oprócz tego, nawet jeśli pojawi się na parkiecie już dziś, to kogo będzie miał do pomocy. W końcu nie tylko on ma w nogach wyczerpujący sezon reprezentacyjny, a ten klubowy tak naprawdę dopiero się zaczyna. Asseco Resovia na tę chwilę nie ma nic do stracenia, więc powinna raczej spokojnie wchodzić w rozgrywki.
Tym samym ich trener najpewniej nie zdecyduje się na to, by czołowi gracze rozegrali 1. mecz w sezonie od deski do deski. Raczej powinni oni na początku danych partii wypracować przewagi, które później zostaną „dowiezione” przez zmienników. Tak więc wolę podjąć się tego wskazania z kodem promocyjnym TOTALBET-u niż tego, ile np. setów potrwa to starcie. Tym bardziej, że Jastrzębski Węgiel też miał „zamknąć” mecz z Barkomem w trzeciej odsłonie…
Propozycja kuponu:
fot. Piotr Matusewicz/PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze