Precyzja, powtarzalność, koncentracja! DART i dubel z kursem 2.13 na rozpoczęcie Grand Slamu!

Konrad Kowalczyk

18:00, 16 listopada 2020

W dniu dzisiejszym rozpoczyna się jeden z najciekawszych turniejów Darta w ciągu roku. Mowa o zawodach Grand Slam of Darts. 32. zawodników, przystępuje do zmagań z podziałem na 8 grup. Po czterech zawodników w grupie i mecze każdy z każdym, które zadecydują o tym, kto przejdzie do fazy Play-off tych rozgrywek. Cała śmietanka zawodników z federacji PDC, najlepszy zawodnik tego roku z federacji BDO oraz dwie zawodniczki z WDF Women. Kto dzisiaj dobrze rozpocznie swój start w turnieju i zwiększy swoje szanse na awans? Zapraszam do zapoznania się moimi propozycjami, na pierwszy dzień zawodów z oferty BetClic!

Zagraj bez ryzyka w Betclic ze zwrotem na konto depozytowe do 50 PLN!

Nie wejdzie? Pieniądze możesz od razu wypłacić!

Kod aktywujący promocję: ZAGRANIE50

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Tak jak wspomniałem na początku artykułu. Grand Slam od Darts jest jedną z najciekawszych rozgrywek w corocznej edycji zawodów, rozgrywanych w Darta. Dlaczego tak uważam? Bardzo rzadko spotykany format rozgrywek, w którym wylosowany zostaje podział na 8 grup, po czterech zawodników w każdej. Schemat losowania jest bardzo podobny do tego, jaki występuje podczas losowań grup w piłce nożnej, np. na Ligę Mistrzów. Każdy zawodnik zostaje przydzielony do odpowiedniego dla niego “koszyka”, z którego ląduje w wylosowanej później grupie. Tak więc można się spodziewać, że faworytów już znamy, ale dart jest taką dyscypliną sportu, że wszystko może się w niej przydarzyć. W fazie grupowej każdy mecz grany jest na zasadzie – best of 9 legs. Polega ona na tym, że zawodnik, który pierwszy zdobędzie 5 legów, wygrywa spotkanie. Kolejne fazy turnieju są już rozgrywane na większą ilość legów, ale to już postaram się opisać w późniejszej części tygodnia. Kogo zatem mam dzisiaj przyjemność przedstawić i zaproponować Wam zakład? Przygotowałem dwa pojedynki: Johny Clayton vs. Ryan Joyce oraz Michael Smith vs. Lisa Ashton.

Jonny Clayton – Ryan Joyce

16.11.2020 r. – 20:00

Reprezentanci krajów, które w tym roku okazały się być najlepsze w Mistrzostwach Świata Narodów. Jednak tylko jeden z nich, był czynnym uczestnikiem zwycięskiej drużyny. Mowa tutaj o Jonnym Claytonie, który przyczynił się do ostatecznego triumfu Walii w całych rozgrywkach. W parze z Gewrym Pricem zanotował najlepsze statystyki spośród wszystkich drużyn biorących udział w Mistrzostwach i zdecydowanie Ci gracze zasłużyli na ostateczny triumf w tegorocznych zawodach. Johny od kilku miesięcy bardzo dobrze się prezentuje w swoich starciach. Został indywidualnym Vice-Mistrzem Europy. Ten tytuł zdobył na tydzień przed zdobyciem Mistrzostwa Świata w drużynie. Jest to bardzo owocny okres dla Walijczyka. Sama jego gra również wygląda bardzo dobrze i nie jest to przypadkiem, że osiągnął te wszystkie trofea. Bardzo wysokie średnie trzech lotek, oscylujące w granicy ponad 100 punktów na mecz. Do tego bardzo wysoka średnia wyzerowań, które wynoszą około 40% z ostatnich zawodów zawodnika z Walii. Jest dla mnie bardzo mocnym faworytem do dalekiego zajścia w tym turnieju. W grupie czekają na niego jeszcze tacy rywale, jak: Gewryn Price oraz Mikuru Suzuki. Z grupy wychodzą dwa pierwsze miejsca. Myślę, że najciężej będzie z jego bardzo dobrym kolegą, Pricem. Dlatego dzisiejsze spotkanie uważam, za must win reprezentanta Walii, który spokojnie powinien pokonać Japonkę w następnym meczu i spokojnie podejść do meczu ze swoim rodakiem.

Ryan Joyce, to zawodnik, który plasuje się na 40 miejscu w rankingu PDC. Swoje miejsce posiada głównie ze względu na dobry występy w edycjach Player Championship. Nie posiada na swoim koncie żadnych większych zwycięstw na turniejach o dużej randze. Są to zawsze bardzo nerwowe i stresujące zawody, kiedy walka toczy się o większy prestiż i duże pieniądze. Anglik nie jest jakimś wybitnym gracze, ale bardziej bazuje na wykorzystywaniu błędów przeciwników, prezentując stabilną i przyzwoitą formę rzutową. Dobrze rozpoczyna duże zawody, ale nigdy nie jest w stanie osiągnąć czegoś nadzwyczajnego. W dzisiejszym starciu nie jest faworytem i wcale mnie to nie dziwi. Co prawda w ostatnim Player Championship dotarł do ćwierćfinału, ale tamtejsze zawody są bardzo charakterystyczne i nie zawsze zawodnicy, z którymi przychodzi się zmierzyć, w stu procentach przykładają się do meczu, gdyż wolą swoją energię i koncentrację zachowywać na większe wydarzenia, np. na dzisiejszy Grand Slam. Największym osiągnięciem Joyca, jest dotarcie do ćwierćfinału Mistrzostw Świata w 2019 roku, gdzie przegrał z liderem rankingu PDC, Michaelem van Garwenem i to dosyć sromotnie 5:1 w setach, co pokazuje, że jeszcze do najlepszych mu sporo brakuje.

Co obstawiać?

Ci zawodnicy jeszcze nigdy się ze sobą nie spotkali podczas oficjalnych meczów. Będzie ich to pierwszy pojedynek, dlatego możliwe, że kursy są dosyć wysokie na Claytona. Jednak postaram się to wykorzystać i zagrać na Walijczyka, który jest w bardzo dobrej formie w ostatnim czasie. Jego turnieje telewizyjne są w bardzo dobrym wykonaniu z jego strony i nie sądzę, żeby dzisiaj odczuwał jakąś presję z racji rangi wydarzenia. Jego przeciwnik może sprawić mu trochę problemów, ale nie uważam, że odda mu cały mecz. Bardzo ważne będzie pierwsze 9 lotek zawodników, którymi mogą sobie ustawić leg pod swoje dyktando lub po prostu oddać mecz. Gramy w tym spotkaniu wygraną Claytona, który mam nadzieję, że podtrzyma swoją bardzo wysoką dyspozycję. 

Jonny Clayton – Ryan Joyce

Typ: Clayton win

Kurs: 1.52

Michael Smith – Lisa Ashton

16.11.2020 r. – 21:30

Dwóch reprezentantów Anglii w naszym drugim zestawieniu. Michael i Lisa, to zawodnicy reprezentujący Anglię, mający na koncie bardzo dużo sukcesów, jednak w innych federacjach. Drugie spotkanie tych państwa w tym roku, jednak pierwsze podczas spotkania telewizyjnego. Michael jest w niesamowitej formie. To dzięki jego grze Anglia awansowała do finału Mistrzostw Świata Narodów, ponieważ jego kolega z drużyny Rob Cross, rozgrywał fatalne spotkania. Smith jest bardzo powtarzalny i wykonuje bardzo szybkie rzuty. Jest zawodnikiem gwarantującym wysokie średnie punktowe, gdyż bardzo dobrze układa sobie lotki przy potrójnych dwudziestkach, a jego ulubionym kończącym doublem jest 20. Zdecydowanym faworytem tego pojedynku jest Michael, którego forma równa się z jego wysokim 4 miejscem w rankingu PDC. Z drugiej strony mamy Lisę, która jest jedną z najlepszych kobiet uprawiających ten sport. Ma na swoim koncie Mistrzostwa Świata w żeńskich rozgrywkach, jednak poziom, jakie prezentuje reprezentantka Anglii, jest jeszcze daleki od najlepszych darterów płci męskiej.

Może być to ciekawe starcie, gdyż bardzo często zdarza się tak, że panowie, grając z paniami, nie przykładają się aż tak do meczu, jakby miało to miejsce w przypadku facetów. Jest to dziwny aspekt, może trochę zarozumiałość i wyniosłość wychodzi z cech charakteru panów, jednak uważam, że obecna forma Smitha nie pozwoli na wygraną jego koleżanki z reprezentacji. Michael, tak jak wspominałem, jest gwarantem wysokich średnich. Bardzo dobrze czuje się na dwudziestkach, nie zależnie czy mają to być triple, czy double. Z kolei, jak to u kobiet bywa w niemal każdej dyscyplinie, ciężko o stabilność i powtarzalność. Dlatego Smith jest aż takim faworytem w tym starciu, ale dzisiaj nie będę próbował żadnych handicapów legowych przy zwycięstwie Anglika.

Co obstawiać?

Patrząc na zestawienie, z jakim mamy dzisiaj do czynienia, jestem bardzo skłonny postawić na zakład, kto trafi więcej najwyższych not na tarczy. Chodzi w nim o to, który zawodnik będzie miał więcej maksymalnych zdobytych punktów, przy rzucie trzema lotkami. Taki wynik to 180, czyli 3 x triple 20. Taką powtarzalnością zdecydowanie bardziej popisuje się Smith, który często w dużych turniejach szuka tego rozwiązania i potrafi zrobić sobie sporą przewagę nad swoimi przeciwnikami. Myślę, że dzisiaj Michael pokaże swoją bardzo dobrą dyspozycję, a Betclic na wyżej wyjaśniony aspekt, daje bardzo kuszący kurs do dubelka. 

Michael Smith – Lisa Ashton

Typ: Smith więcej 180

Kurs: 1.40

Zakład bez ryzyka w Betclic – zwrot na konto depozytowe do 50 PLN! ✅

Warunki otrzymania bonusu w formie zwrotu na konto główne:

• 🎯Zarejestruj się z linku: zagranie.com/goto/betclicbezryzyka
• 🎯Użycie w procesie rejestracji kodu ZAGRANIE50
• 🎯Minimalny wymagany depozyt: 10 PLN
• 🎯Kupon na dowolne zdarzenie prematch lub LIVE
• 🎯Maksymalna kwota zwrotu to 50 PLN, żeby ją otrzymać trzeba zagrać za 57 PLN