Poznański kupon na niższe ligi i kurs 4.07 w grze!
Ostatnio zabrakło jednej bramki do sukcesu w kuponie na niższe ligi. Dzisiaj walczymy dalej. W środku tygodnia gra II liga oraz I liga. Przygotowałem dubelka z ciekawym kursem do pogrania.
1500 PLN na start + 20 PLN darmowy zakład + 50 PLN dla posiadaczy karnetów + 20 PLN na sporty wirtualne!
Kod promocyjny: 1500PLN
Dyskusje z naszymi redaktorami i więcej typów bukmacherskich na naszej grupie. Dołącz do Grupy Zagranie!
Lech II Poznań – Legionovia Legionowo
Rezerwy Lecha w sobotę przegrały 2:0 ze Stalą Rzeszów. Podopieczni Rafała Ulatowskiego nieźle zaprezentowali się w pierwszej połowie, jednak zaraz po gwizdku sędziego rozpoczynającym drugą część gry czerwoną kartkę otrzymał Tymoteusz Klupś przez co rezerwy „Kolejorza” musiały grać w osłabieniu. Niedługo po tym na 2:0 podwyższył Grzegorz Goncerz, a ostatecznie wynik nie uległ zmianie.
Z uwagi na to iż mecz rozgrywany był na wyjeździe, a w tym samym czasie swoje spotkanie z Arką Gdynia rozgrywał pierwszy zespół Lecha, ekipa rezerw nie mogła liczyć na wzmocnienia z „jedynki”.
Jedyny mecz w roli gospodarza Lech II w tym sezonie rozegrał przeciwko Skrze Częstochowa i wygrał 2:0. Warto zwrócić uwagę na fakt, iż wówczas Rafał Ulatowski mógł skorzystać z usług Macieja Makuszewskiego, Lubimira Satki, Timura Żamaletdinowa i Tomasza Cywki. W spotkaniu ze Stalą Rzeszów tych zawodników zabrakło.
W dzisiejszym meczu spodziewam się, że Dariusz Żuraw desygnuje kilku zawodników, którzy nie mogą liczyć na regularne występy w podstawowej jedenastce „Kolejorza” do gry w rezerwach. Tak powinno być z Timurem Żamaletdinowem, który na poziomie II ligi nie powinien mieć problemów ze strzelaniem goli.
Legionovia po świetnej rundzie i awansie nie radzi sobie już tak dobrze na poziomie centralnym. Młody zespół Marcina Sasala ma na swoim koncie trzy punkty zdobyte w starciu ze Skrą Częstochowa i aktualnie ma nieciekawą serię trzech kolejnych przegranych pojedynków. Lepsi okazali się zawodnicy Stali Rzeszów, Pogoni Siedlce i Garbarni Kraków. Dwa ostatnie mecze Legionovia przegrała u siebie.
Beniaminek po czterech kolejkach ma drugą najsłabszą defensywę w lidze. Legionowo straciło osiem goli, a najsłabsza w tym aspekcie Stal Stalowa Wola jedenaście. Sporym problemem dla Marcina Sasala bez wątpienia było odejścia Piotra Krawczyka, który w poprzednim sezonie strzelił 30 bramek. Utalentowany napastnik zdecydował się odejść do Górnika Zabrze co nie powinno dziwić.
Faworytem tego meczu są gospodarze. Uważam, że Lech II powinien poradzić sobie z Legionovią, która kiepsko radzi sobie po awansie o poziom wyżej. Przewagę gospodarzom powinni dać zawodnicy zesłani do gry z pierwszego zespołu. Dlatego jeżeli chcecie pograć tą propozycję radzę poczekać do 16 do momentu ogłoszenia składów obydwu drużyn.
Zdarzenie: Lech II Poznań – Legionovia Legionowo
Typ: Lech over 1,5 gola
Kurs: 1,90
Warta Poznań – Podbeskidzie Bielsko-Biała
Druga poznańska propozycja na dzisiaj. Na zapleczu Ekstraklasy o 17:00 Warta podejmie Podbeskidzie. Obydwie drużyny są w niezłej formie i zajmują odpowiednio drugie i piąte miejsce w ligowej tabeli.
Moim zdaniem gospodarze nie przegrają dzisiejszego meczu. Warta na inaugurację przegrała ze Stalą Mielec, a później zanotowała serię 3 wygranych z rzędu. Dzięki temu piłkarze Piotra Tworka mają tyle samo punktów co liderująca Termalica. W Poznaniu powstała bardzo ciekawa drużyna. W zespole znajdują się doświadczeni zawodnicy tacy jak Mariusz Rybicki, Adrian Lis, Bartosz Kieliba Łukasz Trałka czy Mateusz Kupczak, którzy wspomagani są młodym zaciągiem w postaci Wiktora Długosza, Gracjana Jarocha i Roberta Janickiego.
W Poznaniu nikt nie mówi o awansie do Ekstraklasy, jednak gra drużyny na początku sezonu może imponować. Podobnie jest z Podbeskidziem. „Górale” są nieprzewidywalną ekipą. Zawodnicy Krzysztofa Brede potrafili rozgromić Stal Mielec u siebie 4:1, ale też przegrać z Wigrami Suwałki 1:0. W trzech rozegranych meczach na wyjazdach Bielsko zdobyło 4 “oczka”.
Obydwie ekipy w lipcu mierzyły się w meczu sparingowym. Wówczas 1:0 po golu Janickiego wygrała Warta. W poprzednim sezonie ligowym raz górą było Podbeskidzie, a raz Poznaniacy. Pierwsze spotkanie zakończyło się wynikiem 4:1 dla Bielska, a drugie 4:3 dla Warty.
“Zielono-Biali” złapali wiatr w żagle o czym w rozmowie z oficjalną stroną internetową mówił pomocnik Warty Michał Jakóbowski. – Wygraliśmy trzy mecze z rzędu i niech ta seria trwa jak najdłużej. Maszyna ruszyła, mamy nadzieję, że się nie zatrzyma. Bardzo ważne jest, żeby nabić jak najwięcej punktów nabić już na początku sezonu, bo potem gra się łatwiej. Nie ma takiej presji, jak wtedy, gdy zajmujesz miejsce na dole tabeli. A z większą liczbą punktów na koncie wychodzi się na mecz z odpowiednią pewnością siebie. Gra się lżej. Ten świetny początek powoduje to, że czujemy się pewniej na boisku.
Do mojego kuponu double pobieram wygraną Warty Poznań i zwrot w przypadku remisu. Kurs na 1X to 1,54 w LVBet, natomiast na 1DNB to aż 2,14. Myślę, że wygrana Warty nie jest wykluczona a tak wysoki kurs na bezpieczniejsze DNB jest zachęcający.