Polska – Słowenia: typy, kursy, zapowiedź | 14.07.2024

Polska - Słowenia, Memoriał Huberta Wagnera 2024, Bartosz Kurek, zagrywka

Oba wczorajsze spotkania w Memoriale Huberta Wagnera zakończyły się zaskakującymi wynikami. Najpierw biało – czerwoni stracili 2 pierwsze sety, by dopiero po około godzinie wrócić do swojej gry. Dzięki temu nie pozostawili złudzeń, co do tego, komu należy się zwycięstwo w starciu polsko – niemieckim. Kilkanaście minut później Słoweńcy podejmowali Egipt. Prowadzi już 2:0 wysoko ogrywając rywali w każdej z tych odsłon. Aż tu nagle w trzeciej odsłonie zgubili tempo ze wcześniejszych partii. Tym samym przegrali trzeciego seta aż do 17. Błyskawicznie byli w stanie się odbudować i triumfować w czwartej, tj. ostatniej odsłonie wynikiem 25:16.

Fortuna: odbierz pakiet na start

Polska – Słowenia: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (14.07.2024 r.)

Będzie to pojedynek pomiędzy najlepszymi w tym turnieju, ale też tymi, którzy dali się zaskoczyć Niemcom. Jeszcze przed towarzyskim Memoriałem Huberta Wagnera bukmacherzy byli przekonani, co do tego, że to ten niedzielny pojedynek wyłoni zwycięzcę tych zawodów. Jednak niewielu zakładało, by mieli aż takie problemy z tzw. czarnym koniem. Różnica jest taka, że nasi siatkarze dali się „złapać” na początku spotkania, a Słoweńcy mając już wyprowadzoną 2-setową przewagę.

To co jeszcze różni te drużyny, to to, jak poszło im na tle Egiptu w tegorocznym tym Memoriale. Tu należy docenić podopiecznych Nikoli Grbicia, którzy nie pozwolili rywalom się nawet zbliżyć. Wygrywali spokojnie w każdej z odsłon. Nie czuli zagrożenia ze strony zespołu z Afryki nawet w drugim secie, kiedy to Egipcjanie zdobyli najwięcej (21) oczek. Była to taka rywalizacja, kiedy spokojnie trzymali wszystko pod kontrolą. Ta wymknęła się z rąk Słoweńców, którzy ponownie stracili koncentrację prowadząc w meczu. Znów stracili trzecią odsłonę, ale tym razem nie pozwolili doprowadzić do tie – breaka.

Analizując ich formę na podstawie wczorajszych meczów, to trzeba zaznaczyć, że polscy siatkarze grali spięci w pierwszych 2 setów. Nie byli sobą, jakby cały czas dawała im się we znaki mocna poranna sesja na siłowni. Nie potrafili wykończyć nawet dogodnych akcji. Pocieszające było to, że od początku utrzymywało się przyjęcie, ale martwiące, że brakowało dokładności w ataku. Tak naprawdę dopiero wejście Tomasza Fornala i postawa Łukasza Kaczmarka z Grzegorzem Łomaczem najbardziej pomogła w przełamaniu. Tym samym można powiedzieć o tym spotkaniu następująco: Niemcy weszli świeżsi w tamtejsze starcie, ale to podopieczni Nikoli Grbicia odżyli po około godzinie rywalizacji.

Natomiast Słoweńcy to reprezentacja, której znów układało się praktycznie wszystko w 2 pierwszych partiach. Kontrolowali losy tamtejszych odsłon. Dokonywali tego tak pewnie, że w premierowej partii triumfowali do 21, a w następnej już nawet do 19 oczek. Tak naprawdę wyrównane były tylko początki tych dwóch setów. Jednak w trzeciej odsłonie po raz kolejny zgubili koncentrację. Tym samym nie byli w stanie odeprzeć tzw. agresywnego oporu Egipcjan. Ci pokazali, że potrafią zaskoczyć, kiedy „poda im się pomocną dłoń”. Przegranie partii rezultatem 17:25 było dotkliwą karą dla Słoweńców za rozluźnienie się.

Statystyki:

  • Biało – czerwoni wygrywali trzecie partie 12 razy w 13 ostatnich (w tym w 8 ostatnich „domowych”) próbach.
  • Dla odmiany reprezentacja Słowenii przegrywała trzecie odsłony w 5 ostatnich spotkaniach – nawet w starciu z Egiptem.
  • Podopieczni Nikoli Grbicia zwyciężali w 8 z 9 ostatnich rywalizacji i to notując mniej niż 5-punktowe przewagi punktowe.
  • W ich 5 ostatnich bezpośrednich konfrontacjach w 2. setach drużyny zdobywały mniej niż 47 punktów.
  • W każdym z 7 ostatnich premierowych odsłon biało – czerwonych zespoły zdobywały mniej niż 47 oczek.
  • Sama reprezentacja Polski zdobywała mniej niż 98 punktów w aż 6 z 7 ostatnich „domowych” rywalizacji.
  • W 5 ostatnich spotkaniach Słoweńców w Memoriale Huberta Wagnera drużyny w 2. setach zdobywały mniej niż 46 oczek.

Co obstawiać?

Bukmacherzy są przekonani, co do tego, że wyraźnym faworytem tego spotkania są biało – czerwoni. Dobitnie przemawiają za tym wskazaniem kursy bukmacherskie na ich zwycięstwo względem ewentualnego słoweńskiego triumfu. Wycena wygranej naszych siatkarzy wynosi tylko 1.31 względem 3.50 na triumf Słoweńców. Za takową różnicą przemawia jeszcze fakt, że to spotkanie będzie rozgrywane w Krakowie. Do tego biało – czerwoni prezentują – mimo 2 pierwszych straconych setów z Niemcami – równiejszą formę w tegorocznym Memoriale Huberta Wagnera.

Liczba setów w meczu Polska - Słowenia - więcej niż 3: TAK
Kurs: 1.55
Graj!

Natomiast od siebie wraz z kodem promocyjnym Fortuny korzystając z bonusów obstawiam to, że i w tym spotkaniu zostanie rozegranych więcej niż 3 sety. Za tym wskazaniem przemawia fakt, że obie drużyny są w formie (ale jeszcze nie optymalnej). Dodatkowo to, że zagrają o zwycięstwo w turnieju. Co prawda towarzyskim, ale jednak. Ponadto należy zwrócić uwagę na jakość poszczególnych siatkarzy z obu reprezentacji. Reasumując: powinno to być święto siatkówki przez duże „S”.

grupa zagranie.com

Niemcy – Egipt: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (14.07.2024 r.)

Będzie to spotkanie, które wyłoni zdobywcę trzeciego miejsca w tych rozgrywkach. Przed rozpoczęciem zmagań bukmacherzy, środowiskowi eksperci i kibice spodziewali się, że ta rola przypadnie naszym zachodnim sąsiadom, a nie afrykańskiej drużynie. Przyglądając się ich występom w tym Memoriale Huberta Wagnera, wręcz nie można sądzić inaczej.

Nawet uwzględniając wczorajsze zaskoczenie Słoweńców, które byli w stanie dokonać Egipcjanie. To wszystko dlatego, że podopieczni Michała Winiarskiego spisują się jeszcze lepiej! To oni pokazali, że potrafią i udanie wrócić do gry po straceniu dwóch setów; jak i też kontrolować przebieg spotkania od początku. Jest to tym ważniejsze, że do obu ostatnich starć przystępowali w roli zdecydowanych underdogów. Byli skazywani na dotkliwe porażki, a tymczasem pokazali, że jak przegrywać, to po konkretnej walce. Dlatego też dziś nie powinni mieć problemu z tym, by raz jeszcze pokonać przyjezdnych z Afryki.

Podejmując się siatkarskiego typu względem tej rywalizacji trzeba zaznaczyć, że zawodnicy zza Odry prezentują po prostu tzw. wyższą kulturę gry. Z resztą, było to dobitnie widoczne w 2008 roku, kiedy to te nacje zmierzyły się ze sobą po raz ostatni w oficjalnym pojedynku. Wówczas na igrzyskach olimpijskich Egipcjanie byli prawie, że całkowicie bezradnymi w starciu przeciwko Niemcom. Pojawia się hasło „prawie”, bo w premierowej odsłonie grano na przewagi do stanu 29:27. Ostatecznie kadra Egiptu nie cieszyła się z ani jednego zdobytego seta.

Jeszcze porównując te zespoły ze sobą można by powiedzieć, że Egipcjanie częściej wygrywali w ostatnim czasie. Rzeczywiście, wygrali o jedno spotkanie więcej w 5 ostatnich. Różnica jest jednak taka, że to Niemcy grali przeciwko dużo lepszym zespołom. Oni konfrontowali się kolejno z: Polakami, Słoweńcami, Irańczykami, Amerykanami i Kanadyjczykami. Natomiast siatkarze Egiptu pojedynkowali się – oprócz rywali z Memoriału – z Ukrainą, Chinami i Katarem i z tego grona byli w stanie ograć tylko pierwszy i trzeci z wyróżnionych zespołów.

Statystyki:

  • Reprezentacja Niemiec w tegorocznym Memoriale już 2-krotnie zdobyła 2 sety i przegrywała swoje mecze.
  • Drużyna Egiptu ponosiła porażkę w pierwszych setach aż 7 razy w 8 ostatnich spotkaniach.
  • Grali przeciwko sobie na igrzyskach w 2008 roku i tamtejszy mecz Niemcy wygrali wynikiem 3:0.
  • W 8 ostatnich pierwszych odsłonach Egipcjanie wraz z rywalami zdobywali mniej niż 47 punktów.
  • Sama reprezentacja Egiptu zdobywała mniej niż 22 oczka w premierowych partiach 7 razy w 8 ostatnich starciach.

Co obstawiać?

Co do tego spotkania, to tu faworyt jest jeszcze wyraźniejszy niż w pierwszym przypadku. Wartość zwycięstwa niemieckiej reprezentacji oceniono na raptem 1.11. Dla odmiany ewentualny triumf Egipcjan zyskał wycenę o wysokości 6.60. O tym, jakie powinno to być spotkanie dobitnie świadczy jeszcze jeden kurs. Uznając, że Egipt wygra mecz przy doliczeniu na start im dwóch setów spotkamy się z kursem o wysokości aż 1.87.

Niemcy zdobędą w meczu mniej niż 80 punktów: TAK
Kurs: 1.83
Graj!

Dlatego też nie może dziwić, że dosłownie wszyscy uważają, że mecz rozgrywany wcześniej będzie stanowił zapowiedź, preludium do tego, co wydarzy się w Krakowie, kiedy na parkiecie pojawią się zespoły Polski i Słowenii. Dlatego też od siebie do double’a dobieram oznaczenie, że niemiecka drużyna na dystansie całego spotkania zdobędzie mniej niż 80 punktów.

Propozycja kuponu:

Fortuna, double, kupon, Polska - Słowenia, Niemcy - Egipt

fot. Artur Kraszewski/APPA/PressFocus

(0) Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze