Polska poniesie się falą zwycięstwa i zatrzyma Izrael? Gramy o 207 PLN!
Przed nami emocjonujące spotkania EuroBasketu, które mogą mocno namieszać w układzie grupy. Polska, napędzona sensacyjnym zwycięstwem nad Słowenią, zmierzy się z ambitnym Izraelem, gdzie kluczową postacią jest Deni Avdija. W drugim starciu Hiszpania, chcąca zrewanżować się za wpadkę z Gruzją, podejmie osłabioną brakiem liderów Bośnię i Hercegowinę.
OD DEPOZYTU: 600 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
AKCJA SPECJALNA: 207 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIEPROMO
Hiszpania vs Bośnia i Hercegowina
Przygotowaliśmy kod promocyjny STS, dzięki któremu możesz zgarnąć atrakcyjne bonusy na start! Reprezentacja Bośni i Hercegowiny w koszykówce przystępuje do rywalizacji z wyraźnymi osłabieniami. Brak lidera, Džanana Musy, którego nie ma z powodu kontuzji mięśni brzucha, mocno wpływa na strukturę zespołu, a dodatkowo nieobecność Luki Garzy ogranicza możliwości rotacyjne. Nadzieje bośniackiej kadry skupiają się więc na Jusufie Nurkiciu. Przed turniejem mówiło się, że środkowy dołączył do reprezentacji w bardzo kiepskiej formie, co potwierdził trener Adis Bečiragić. Jednak w meczu z Cyprem Nurkić pokazał, że wciąż potrafi pociągnąć drużynę, zdobywając 18 punktów i poprowadził Bośnię do zwycięstwa, udowadniając, że nawet w osłabionym składzie kadra ma w sobie potencjał do walki.
Hiszpania sensacyjnie przegrała z Gruzją różnicą 14 punktów w swoim pierwszym meczu EuroBasketu, co było sporym zaskoczeniem dla ekspertów i kibiców. Mecz ujawnił poważne problemy w defensywie hiszpańskiej drużyny, która nie potrafiła skutecznie zatrzymać dobrze atakujących Gruzinów. Brakowało też płynności w rozegraniu, a kluczowi zawodnicy nie trafiali w decydujących momentach. Gruzini natomiast wykorzystali każdą okazję, operując piłką efektywnie i kończąc akcje z różnych pozycji. Ta porażka jest wyraźnym sygnałem dla Hiszpanii, że nawet jako faworyt nie może lekceważyć żadnego rywala. W kolejnych meczach będą musieli poprawić grę w obronie i skuteczność rzutów, jeśli chcą utrzymać szanse na medal.
Co typuję w tym spotkaniu?
Hiszpanie z pewnością będą chcieli się zrewanżować za ostatnią porażkę z Gruzją. To w końcu ostatni turniej pod wodzą Sergio Scariolo, więc motywacja jest ogromna. Bośnia przyjeżdża mocno osłabiona, a jej skład nie dorównuje potencjałem Hiszpanom, którzy dysponują pełną gamą doświadczonych i wszechstronnych graczy. Typuję handicap -5,5 punktu dla Hiszpanii. Pamiętaj, że czekają na Ciebie tylko i wyłącznie legalni bukmacherzy!
Polska vs Izrael
Reprezentacja Izraela podchodzi do turnieju z dużymi nadziejami, a głównym powodem optymizmu jest obecność Deni Avdiji, zawodnika Portland Trail Blazers. To on ma być liderem kadry i kluczową postacią w drodze do przełamania klątwy 1/8 finału, która od lat ciąży nad Izraelczykami. Już w pierwszym meczu pokazał swoją wartość – poprowadził drużynę do zwycięstwa 83:71, zdobywając 20 punktów, dokładając 9 zbiórek i 2 asysty. Optymizmem napawały również mecze sparingowe przed turniejem. Izrael pokonał m.in. reprezentację Grecji, co potwierdziło, że stać ich na rywalizację z silnymi rywalami. Zdarzały się jednak także słabsze występy, jak porażki z Estonią czy Czarnogórą. Trzeba jednak podkreślić, że były to spotkania towarzyskie, a więc nie mogą być wyznacznikiem realnej formy drużyny na dużej imprezie. Najważniejsze jest to, że kadra została dobrze ukształtowana i wie, jaki ma cel. Mając w składzie Avdiję, wspieranego przez kilku solidnych graczy obwodowych i podkoszowych, Izrael może być jedną z ciekawszych drużyn turnieju, zdolną do sprawienia niespodzianki.
Reprezentacja Polski rozpoczęła turniej w niesamowitym stylu, sprawiając ogromną sensację – w katowickim Spodku pokonała Słowenię, jednego z głównych faworytów. Spotkanie od samego początku miało niesamowitą atmosferę, a nasi koszykarze pokazali ogromne serce i charakter. Liderem drużyny, jak zwykle na wielkich imprezach, był Mateusz Ponitka, który imponował nie tylko zdobyczami punktowymi, ale też walecznością w obronie i zdolnością do podejmowania najważniejszych decyzji w ataku. Świetnie wkomponował się również Jordan Lloyd – jego występ był jednym z najjaśniejszych punktów całego meczu, a każdy jego rzut dawał kadrze dodatkową energię. Nie można zapomnieć także o popisie Luki Dončicia, który starał się niemal w pojedynkę ciągnąć Słowenię. Zanotował aż 34 punkty i 9 asyst, momentami grając koncertowo, ale mimo to polska drużyna potrafiła znaleźć sposób, by go ograniczyć w kluczowych momentach i zatrzymać rozpęd rywala. Triumf nad tak uznanym rywalem momentalnie rozbudził apetyty kibiców i ekspertów. Pojawiło się pytanie: czy to początek kolejnej pięknej historii, jak w 2019 roku podczas mistrzostw świata, albo jak w 2022 roku podczas EuroBasketu, gdy Polska otarła się o podium? Wiele będzie zależało od postawy Mateusza Ponitki, który od lat pozostaje kluczową postacią naszej reprezentacji. To właśnie jego forma, zaangażowanie i zdolność do gry na obu końcach parkietu często decydują o końcowych rezultatach biało-czerwonych w wielkich turniejach.
Co typuję w tym spotkaniu?
Polska pokazała, że potrafi rywalizować z najlepszymi i absolutnie nie zamierza być tylko tłem w tym turnieju. Jeśli Mateusz Ponitka utrzyma swoją kapitalną dyspozycję, Jordan Lloyd dalej będzie pewnym punktem ofensywy, a pozostali kadrowicze dołożą swoje cegiełki, to naprawdę możemy myśleć o kolejnych dużych wygranych. Z Izraelem mierzyliśmy się już w ostatniej edycji EuroBasketu i wówczas zwyciężyliśmy 85:76. Teraz dodatkowym atutem jest fakt, że gramy u siebie, a triumf nad Słowenią na pewno jeszcze bardziej napędzi drużynę i publiczność. Typuję handicap +3.5 punktu dla reprezentacji Polski. Zachęcam do regularnego obserwowania zakładki typy dnia lub do sprawdzenia innych propozycji na Zagranie!
FOT: Independent Photo Agency/Alamy Live News
(0) Komentarze