Polska czy Włochy – kto będzie górą w hicie 3. serii gier grupowych? Gramy o 218 PLN
Nastał czas ostatecznych rozstrzygnięć w grupie A oraz B. W ramach 3. kolejek najpierw dojdzie do siatkarskiego hitu między mistrzami świata a mistrzami Europy; a później do boju o 3. miejsce w grupie gospodarza turnieju olimpijskiego. Wieczorny pojedynek nie jest już tak elektryzującym jak ten wcześniej rozgrywany, bo jednak i stawka starcia, i jakość siatkarzy jest znacząco mniejsza względem siatkarskiego klasyku! W nim udział wezmą biało – czerwoni, którzy o wygranie grupy B powalczą z porównywalnie sporym faworytem do medalu olimpijskiego, czyli Italią. Kto tym razem znajdzie więcej patentów na przeciwników?
BONUS 300 PLN W STS ZA WYGRANĄ POLAKÓW W MECZU Z WŁOCHAMI W 3. KOLEJCE FAZY GRUPOWEJ IO W PARYŻU!
- Rozpocznij rejestrację w STS z linku -> https://zagranie.com/goto/sts/?profile=Offers&subprofile=promo2
- Podczas rejestracji koniecznie użyj kodu ZAGRANIE300.
- Zaznacz wszystkie zgody marketingowe.
- Dokonaj swojej pierwszej wpłaty w wysokości minimum 50 PLN.
- Zagraj kupon SOLO lub AKO z zakładem na wygraną Polski z Włochami (mecz siatkówki mężczyzn na IO).
- Jeśli Polska wygra obstawiony pojedynek, STS wypłaci Ci aż 300 PLN w formie bonusu!
Polska – Włochy: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (03.08.2024 r.)
W 3. kolejce w grupie B dojdzie do starcia gigantów światowej siatkówki! Nie może być inaczej, kiedy naprzeciwko siebie spotykają się drużyny, które rywalizowały o tytuł mistrza świata i Europy. Pierwszy z wymienionych tytułów padł łupem Italii, a drugi już biało – czerwonych. Dziś zagrają o ciut mniejszą stawkę, bo o zwycięstwo w grupie. Jak na razie wyżej notowani są włoscy siatkarze, ale to dlatego, że oni – w przeciwieństwie do polskich siatkarzy – nie rozegrali tie – breaka na tym turnieju olimpijskim.
Będzie to pojedynek na arcymistrzowskim poziomie. Jest to rodzaj starcia, w którym o zwyciężeniu w spotkaniu zadecyduje najprawdopodobniej forma dnia. Obie te reprezentacje na przestrzeni ostatnich lat należą do ścisłego światowego TOP-u. Z resztą, obecnymi liderami rankingu FIVB są biało – czerwoni, a na 2. lokacie znajdują się zawodnicy broniący barw Italii. Selekcjonerzy obu zespołów mają do dyspozycji genialnych atakujących, świetnych przyjmujących i doświadczonych libero. Do tego i jedni, i drudzy zdążyli już nabrać ogrania na dużych imprezach międzynarodowych. Z tego też względu typ dnia na to spotkanie nie będzie dotyczyć wygranego z tej pary.
Skoro detale mogą przesądzić o zwycięstwie jednych lub drugich, to co jeszcze należy wiedzieć przed podjęciem się siatkarskiego typu na ten mecz? Z pewnością to, jak idzie im na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Włosi przez pierwsze 2 kolejki przeszli prawie, że tzw. suchą stopą. Nie dokonali tego, bo ostatecznie stracili jednego (trzeciego) seta w rywalizacji z Canarinhos. Później – podobnie jak biało – czerwoni – bez problemów uporali się z najsłabszymi w grupie Egipcjanami. Dla odmiany nasi siatkarze już zdążyli się sprawdzić na dłuższym dystansie. Awans do ćwierćfinałów zapewnili sobie dopiero po tie – breaku. W nim byli w stanie pokonać Brazylijczyków, na co momentami wcale się nie zanosiło.
Dzięki temu, że zagrali już 2 spotkania na igrzyskach, to można zaczynać wyciągać pierwsze wnioski, co do ich formy. Tym samym można powiedzieć, że np. podopieczni Nikoli Grbicia potrafią wychodzić z trudnych (a momentami nawet bardzo) sytuacji. Dzięki ostatniemu starciu z Canarinhos dali sygnał, że nie da się ich łatwo złamać. Natomiast o siatkarzach Italii można napisać na 2 sposoby. Albo, że są w tak świetnej formie, że nie pozostawiają wątpliwości, co do wygranej; albo że jeszcze nie mieli takiego testu „z prawdziwego zdarzenia” na paryskich IO.
Statystyki:
- Biało – czerwoni zwyciężali w 1. setach w 6 z 7 ostatnich bezpośrednich meczów z Włochami.
- Polscy siatkarze triumfowali w 3. odsłonach w sumie w 14 z 16 ostatnich spotkań.
- Zawodnicy reprezentujący Italię zdobywali mniej niż 98 punktów w 7 ostatnich grach przeciw Polakom.
- Podopieczni Nikoli Grbicia mają za sobą już 11 zwycięstw odniesionych w 12 ostatnich starciach.
- W sumie w 11 z 12 ostatnich konfrontacji nasi siatkarze zdobywali od rywali co najmniej 2 punkty więcej.
- Żadne z 7 ostatnich spotkań miedzy tymi drużynami nie kończyło się po tie – breaku. Na marginesie należy dodać, że 5. seta Italia rozegrała raz w 10 ostatnich starciach.
- Biało – czerwoni zdobywali mniej niż 97 punktów w 7 ostatnich starciach z reprezentacją Włoch.
- W ich 7 ostatnich bezpośrednich rywalizacjach drużyny zdobywały łącznie mniej niż 187 oczek.
- Męska włoska reprezentacja zdobywała mniej niż 24 punkty w 1. setach w 6 z 7 ostatnich gier przeciw Polakom.
- Oba zespoły w swych 5 ostatnich meczach zaliczyły po porażce. Natomiast w 5 ostatnich bezpośrednich grach o raz częściej lepszymi byli nasi siatkarze.
- W tylko jednym z 10 ostatnich spotkań Italii zespoły w meczu były w stanie zdobyć więcej niż 190 oczek.
Co obstawiać?
Mimo, że będzie to batalia między równymi sobie zespołami, tak bukmacherzy byli w stanie wskazać faworyta tej rywalizacji. Rola ta przypadła biało – czerwonym. Kurs na ich zwycięstwo w STS-ie wynosi 1.80. Z kolei zwycięstwo włoskiej drużyny uzyskało w STS-ie wartość 2.00. Za tą różnicą przemawia głównie to, że to nasi siatkarze byli górą w 3 z 5 ostatnich ich bezpośrednich starć.
Poza tym trzeba pamiętać, że ich ostatnie 2 gry, tj. w finale mistrzostw Europy i tegorocznej Lidze Narodów kończyły się zwycięstwami podopiecznych Grbicia 3:0. Jednak biorąc pod uwagę stawkę tego spotkania jak i ich obecną formę, spodziewam się wyrównanego starcia. Takiego pojedynku, który potrwa co najmniej 4 odsłony.
Kanada – Serbia: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (03.08.2024 r.)
Choć na podobnie wyrównany, tak jednak mniej piękny dla kibicowskiego oka, zapowiada się drugie ze spotkań wybranych do tej analizy. W nim także skonfrontują się ze sobą drużyny, które mają o co grać. Z tym, że one nie będą pojedynkować się o wygranie grupy, a o to, by utrzymać szanse do wyjścia z niej.
Dość powiedzieć, że przed rozpoczęciem 3. kolejki Serbowie zajmują ostatnie, czyli niepremiowane awansem miejsce w zestawieniu klasyfikowanych drużyn z 3. miejsc. Wyprzedzają ich i niemieccy siatkarze, i Brazylijczycy. Różnica jest taka, że nasi zachodni sąsiedzi jak dotąd uzbierali 3 oczka, a dwie pozostałe nacje wywalczyły raptem po oczku. Natomiast, co do samego starcia Serbów z Kanadyjczykami, to na razie ciut lepiej szło europejskiej drużynie. To oni wywalczyli 2 sety w rywalizacji z reprezentantami gospodarza igrzysk.
Dla odmiany Kanadyjczycy byli w stanie zaskoczyć (i to tylko w jednej partii) debiutujących na IO Słoweńców. Analizując ich postawę w ofensywie, defensywie i na zagrywce można napisać dokładnie to samo, co w przypadku starcia polskiego – włoskiego. Mianowicie to, że lepszym okaże się ta drużyna, która będzie miała lepszą formę dnia.
Statystyki:
- Serbska reprezentacja była w stanie wygrać tylko raz 1. seta w swych 8 ostatnich pojedynkach.
- Kanadyjczycy w 5 ostatnich grach zaliczyli 3 zwycięstwa, ale nie doczekali się jeszcze żadnego na IO w Paryżu!
- Serbowie mają za sobą już 4 przegrane z rzędu, w tym 3 z rzędu ponieśli po zagraniu tie – breaka.
- W tylko jednym z 9 ostatnich meczów Kanadyjczyków w 2. odsłonach zespoły zdobyły więcej niż 46 oczek.
- Analogiczna statystyka – jak tu ostatnia z wyróżnionych – dotyczy Serbów. Z tym, że u nich dotyczy ona 14, a nie 9 gier.
- W ich 5 ostatnich rywalizacjach Kanadyjczycy lepszymi byli tylko raz; 3 lata temu wygrali po tie – breaku.
- Serbscy siatkarze zdobywali więcej niż 89 punktów łącznie w 7 z 8 ostatnich spotkań.
- W tylko jednym z 8 ostatnich pojedynków Serbów drużyny zdobyły w meczu mniej niż 182 oczka.
- Męska reprezentacja Serbii zdobywała mniej niż 24 punkty w 1. partiach 6 razy w 7 ostatnich starciach.
Co obstawiać?
Bukmacherzy nie wskazują faworyta w tym spotkaniu! Świadczą o tym kursy, gdyż i na triumf Serbów, i na wygraną Kanady wycena ich w STS-ie wyniosła po 1.90. Wyżej wyznaczono powody, co decyduje o takich, a nie innych wartościach tych zdarzeń. Na chwilę obecną wydaje się, że największe znaczenie ma to, że dla obu zespołów będzie to tzw. mecz o życie. Do zgarnięcia może być wszystko, tj. w tym znaczeniu: awans do rundy finałowej.
Jednak może się też tak okazać, że odniesiona wiktoria w tej serii gier będzie niewystarczającą ku temu, by Kanadyjczycy lub Serbowie znaleźli się w następnej fazie turnieju. Z tego też powodu każdy punkt będzie miał ciężar „dwóch zdobytych oczek”. Podsumowując, co takiego obstawiam z kodem promocyjnym STS-u od siebie względem tej konfrontacji? To, że już w 1. secie te reprezentacje zdobędą w sumie więcej niż 45 punktów.
Propozycja kuponu:
fot. Liu Dawei/PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze