Polki pokonają mistrzynie świata i wygrają turniej towarzyski? Gramy o 222 PLN
Trzeciego i zarazem ostatniego dnia rywalizowania w Memoriale Agaty Mróz – Olszewskiej dojdzie do starcia na szczycie. Jest tak, ponieważ zmierzą się ze sobą 2 drużyny największej jakości. Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem eksperci głosili, że takim „prawdziwym testem” dla biało – czerwonych przed igrzyskami będzie występ na tle mistrzyń świata. Tak też najprawdopodobniej będzie, bo nasze zawodniczki jak na razie nie straciły nie tylko punktu, ale nawet seta. Do tego dochodzi fakt, że Serbki będą próbowały się odkuć po wczorajszej zaskakującej przegranej w 5 setach. W drugim meczu Dominikanki powinny odnieść 2. triumf.
Polska – Serbia: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (19.07.2024 r.)
Biało – czerwone idą jak burza przed ten towarzyski Memoriał. Jak na razie w 2 meczach nie straciły nawet seta. Choć na większe docenienie zasługuje wygrana do zera z Dominikanki. Jest tak dlatego, że triumfu wynikiem 3:0 nad Francją wszyscy się spodziewali. Ba, większość była zdania, że Trójkolorowe nawet powinny zostać rozbijane w każdej odsłonie tak, jak w premierowej odsłonie. Takie zdania pojawiały się, ponieważ nasze siatkarki są o co najmniej 2 poziomy wyżej od Francuzek.
Tak się jednak nie stało. Ba, nawet w jednym (drugim) secie doszło do rywalizacji na przewagi. Polki wytrzymały presję i zwyciężyły wtedy do 26. W kolejnej odsłonie odniosły wiktorię notując w sumie 3 oczka przewagi. W tamtym spotkaniu widoczne było, że biało – czerwone potrafiły dosłownie w każdym momencie odskakiwać na kilka oczek przewagi. Jednak później szybko ją trwoniły i nawet potrafiły ze stanu 11:16 doprowadzić do 17:16, tj. kiedy traciły punkt do Trójkolorowych. Dlatego też przy tym siatkarskim typie będącym jednym z typów dnia trzeba mieć na uwadze, że wczoraj gra Polek falowała.
Jeśli wyróżnić szczególnie któreś z zawodniczek, to na największe pochwały zasługuje duet dwóch Martyn. Zarówno w przyjęciu jak i ataku bardzo dobrze radziła sobie Martyna Czyrniańska jak i Martyna Łukasik. Choć w pierwszej partii można było się przyczepić tylko do tego, jak wiele błędów popełniły nasze siatkarki z zagrywki. Wtedy w zasadzie można było chwalić każdą z zawodniczek. W końcu nie może być inaczej, kiedy Francuzki skończyły tylko 2 z 20 ataków. Natomiast kiedy patrzy się na statystyki z całego spotkania, to jednak najbardziej wyróżnił się wspomniany duet Martyn.
Na dużo trudniejsze spotkanie natrafiły Serbki, które zaskakująco męczyły się z Dominikankami. Oglądając ich wczorajszą rywalizację można było odnieść wrażenie, że często tzw. podawały pomocną dłoń ówczesnym przeciwniczkom. Można by zrzucać taką postawę na karb jednostajnego grania; a nawet nie szukania przez Serbki zmiennego rytmu zagrywki, czy ataku’ bądź też faktu, że to turniej „tylko” towarzyski. Nie zmienia to jednak faktu, że większość siatkarskich ekspertów i kibiców spodziewało się pewniejszego zwycięstwa Serbek. Tym bardziej, że po serbskiej stronie siatki występowała Tijana Bosković, czyli ich liderka. Miała poprowadzić swoją kadrę do pewnego zwycięstwa bez straty seta, a tymczasem już od drugiej partii nadrabiały straty.
Sugerując się ostatnim spotkaniem Serbek można powiedzieć, że radziły sobie naprzemiennie z utrzymywaniem przewagi. Przykładowo w premierowej odsłonie wyszły na prowadzenie 3:0, aby już w środkowej części partii zgubić rytm grania. Wówczas wyglądały, jakby przespały tamtą część spotkania i w końcówce nie potrafiły wrócić do stylu pojedynkowania się z początku seta. Dla odmiany w 2. odsłonie zagrały jak z nut. Błyskawicznie wyszły wtedy na prowadzenie 14:5, a samą odsłonę zwyciężyły gubiąc raptem 11 oczek. Przypomnijmy, że w siatkarskim świecie przyjmuje się, że kiedy jedna z drużyn albo nie pokonuje, albo raptem co przekracza barierę 10 oczek jest uważana za zespół zdeklasowany.
Znamienne dla Serbek w dwóch kolejnych odsłonach było to, jak udanie grały blokiem. Stawiały go w ten sposób, że oglądający odnosili wrażenie, jakby celowo nie domykały środka. Tak, jak gdyby celowo chciały zostawić tam dziurę, tak by zabrać możliwość atakowania Dominikankom po skosie. Kilkukrotnie ta sztuka się udawała, ale właśnie: co wywalczyły w bloku, to chwilę później oddawały błędami na zagrywce. Dochodziły również pomyłki w ataku, którymi było przestrzeliwanie pomarańczowej części parkietu. Ostatecznie okazały się gorszymi od Dominikanek po rozegraniu tie – breaka na przewagi!
Statystyki:
- Polskie siatkarki wczoraj wywalczyły już 4 zwycięstwo w 5 ostatnich spotkań, a przegrały jedynie z Włoszkami.
- Reprezentacja Serbii wywalczyła wczoraj 110 punktów, z czego aż 68 oczek za sprawą udanych ataków.
- Z kolei biało – czerwone zdobyły wczoraj 78 oczek, gdzie 44 punkty pochodziły z udanych ataków.
- Dla odmiany serbskie zawodniczki wczoraj poniosły już 3 przegraną z 5 ostatnich występów, a pokonały tylko Włoszki i Francuzki.
- Polskie siatkarki popełniły wczoraj 9 błędów na zagrywce dokładając do tego 5 asów serwisowych.
- We wczorajszym spotkaniu Serbki wywalczyły 5 asów serwisowych jednocześnie przy tym myląc się 17-krotnie z pola zagrywki.
- W ich 5 ostatnich bezpośrednich spotkaniach o raz częściej lepszymi okazywały się Serbki, ale to Polki wygrały 2 z 3 ostatnich ich gier.
- Serbskie siatkarki we wczoraj rozgrywanym meczu zdobyły 12 oczek dzięki skutecznym blokom i 25 dzięki błędom rywalek.
- Najczęściej, bo po 2 razy z ich 5 ostatnich konfrontacji mecze kończyły się po rozegraniu albo 3, albo 4 setów.
Co obstawiać?
Bukmacherzy są przekonani, co do tego, że jednak lepszymi powinny okazać się Serbki. Mimo wczorajszej ich postawy na tle Dominikanek, to niższa wycena dotyczy triumfu dzisiejszych przeciwniczek biało – czerwonych. Wycena wiktorii serbskiej reprezentacji wynosi tym razem 1.72, a ewentualny triumf Polek uzyskał wartość o wysokości 2.00. Za taką różnicą przemawia przede wszystkim historia ich ostatnich pojedynków. Do tego dochodzi fakt, że Serbki w ostatnim czasie częściej sięgały po laury na arenach międzynarodowych.
Z kolei dla Polek niedawne 2 brązowe medale w Lidze Narodów stanowią początek pisania nowej historii. W przypadku tego wskazania względem drugiego obstawiam dużo pewniejsze do wejścia. Dlatego też podejmuję się kursu, który wynosi raptem 1.31, czyli że w tym meczu zostanie rozegranych więcej niż 3 sety. W końcu powinien to być mecz pełen walki, gdzie każda ze stron ma o co zagrać na chwilę przed igrzyskami.
Francja – Dominikana: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (19.07.2024 r.)
Trójkolorowe to zespół, który miał gorzej wypaść na tle mocniejszych przeciwniczek. Miały pójść w ślady ich dzisiejszych przeciwniczek i także ulec. Różnica była taka, że Francuzki faktycznie nie były w stanie zdobyć ani partii w pojedynku z Polkami. Co prawda koniec końców doprowadziły do gry na przewagi w drugiej odsłonie. Tyle tylko, że dokonały tego bardziej wykorzystując błędy Polek niż same czymś zachwyciły. Nakręciły się w defensywie i podbijały prawie, że każdą piłkę.
Dzięki temu nasze zawodniczki znacznie wolniej kończyły ataki i kontry. Dlatego też korzystając z kodu promocyjnego Fortuny trzeba mieć na uwadze, że gospodarz IO 2024 bardziej dostosowuje się do gry rywalek niż same czymś zaskakują. Zdarzały im się też udane kończenia akcji w ofensywie, ale jednak częściej najpierw przyjmowały, a dopiero później zdobywały punkty niż kończyły akcje z pierwszej piłki. We wczorajszym spotkaniu czytelnym było także to, że jeśli narzuci się swoje tempo grania Francuzkom, to wtedy są bezradne. „Wystarczy” przyzwyczaić je do szybkiego grania, a już pojawiają się problemy np. na rozegraniu.
W przypadku tego spotkania Dominikanek, to nie powinny się martwić o wygraną. Dla nich ostatni mecz w tegorocznym Memoriale Agaty Mróz – Olszewskiej – przynajmniej w teoretycznym założeniu – ma być najlżejszym z dotychczas rozgrywanych. W końcu zmierzą się z najsłabszą reprezentacją biorącą udział w tym towarzyskim turnieju. Tak naprawdę pytaniem otwartym pozostaje w jakim tempie będą grały Dominikanki. W końcu do tego spotkania przystąpią raptem dobę po tym, jak rozegrały trudne, wymagające 5-setowe spotkanie z Serbkami. Mało kto zakładał, by aż 2 odsłony były grane na przewagi w tamtym starciu.
Jeszcze mniej osób spodziewało się zwycięstwa Dominikanek, które wytrzymały grę na przewagi. O tym, jak się nakręciły i potrafiły utrzymać nerwy na wodzy świadczy to, że ostatnią partię były w stanie zakończyć asem serwisowym! Tym samym po mizernym występie przeciwko Polkom udowodniły, że jednak cały czas potrafią zaskakiwać także mocniejsze zespoły. A skoro tak, to też powinny być w stanie bez trudu poradzić sobie wtedy, kiedy stają na parkiecie w roli wyraźnych faworytek. Tym bardziej, że Dominikanki potrafią więcej niż wykorzystywać błędy przeciwniczek. Na szczególną uwagę zwraca ich zaangażowanie przy obronach, a także w atakach i przy podejmowaniu się kontr.
Statystyki:
- Reprezentacja Dominikany zdobyła w sumie 102 punkty we wczorajszym meczu, z czego 58 dzięki udanym atakom.
- Zespół Dominikany zanotował wczoraj już 4 wygraną w 5 ostatnich spotkaniach, a uległy jedynie Polkom.
- Z kolei Francuzki wczoraj wywalczyły 59 punktów, z czego 35 pochodziło ze skończonych ataków.
- Dominikanki do 3 asów serwisowych dołożyły w sumie w meczu z Serbkami 12 błędów na zagrywce.
- Z kolei Trójkolorowe wywalczyły wczoraj raptem jednego asa serwisowego popełniając łącznie 11 błędów na zagrywce.
- Dla odmiany francuska drużyna wczoraj poniosła już 5 porażkę w 6 spotkaniu i są na fali 3 kolejnych przegranych z rzędu.
- Siatkarki broniące barw Dominikany popełniły 8 błędów w ataku, a w sumie „otrzymały” aż 29 oczek po pomyłkach Serbek.
Co obstawiać?
Bukmacherzy są przekonani także, co do wygranej reprezentacji Dominikany. Kurs na ich wygraną wynosi tylko 1.12, a na wygraną Francuzek już 5.60. O niższej wycenie na zwycięstwo dzisiejszych rywalek gospodarza IO 2024 przemawia głównie poziom, jaki reprezentują oba zespoły. Patrząc na ich tzw. kulturę grania, to Dominikanki powinny być w stanie pójść w ślady Polek i Serbek i zwyciężyć dziś bez straty seta. Pytaniem otwartym pozostaje tylko, jak szybko zregenerowały się po wczorajszym pojedynku.
Jeżeli wejdą „świeże” w to spotkanie, to wtedy w każdej partii są w stanie wysoko wygrywać. Natomiast też mogą wejść w to starcie wolniej i zagrać pierwsze sety jak Polki z Francuzkami. Jednak w końcówkach nie powinny mieć problemu z utrzymaniem nerwów na wodzy. Tym samym powinny być w stanie przechylać szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Dlatego też od siebie w przypadku tego meczu obstawiam, że również Dominikanki zatriumfują w starciu z Trójkolorowymi bez straty seta.
Propozycja kuponu:
fot. Michał Laudy/PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze