Półfinały Elisa Masters 2023! Kto awansuje do wielkiego finału?
Mecze półfinałowe zawierają kilka niespodzianek. Havu, czyli rewelacje tego turnieju była skazywana na porażkę, a mimo to potrafili wygrać dwa spotkania przed własną publicznością. Czy postawią się po raz trzeci i zaskoczą Furię?
1. FREEBET: 100% do 400 zł
2. FREEBET: 50% do 500 zł
3. FREEBET: 50% do 500 zł
4. FREEBET: 20 zł
Havu – Furia
Havu zaskoczyło praktycznie wszystkich tym turnieju, początkowo wygrywając na Nuke z Ence i następnie pokonując wynikiem 2:1 Gamer Legion. Przed tym turniejem seria porażek nie napawała do optymizmu, mimo to udowodnili swoją wartość na przekór wszystkiemu. Trzeba jednak zaznaczyć, że dwa zwycięstwa nie zmieniają zbyt wiele w pozycji tej drużyny. Przygotowali się bardzo dobrze, ale wątpliwe by potrafili utrzymać ten poziom poza tym turniejem. Grają w końcu przed własną publicznością, co może być sporym atutem podczas takich spotkań. Względem rund pistoletowych nie grają jakoś wybitnie, wygrali 5 z 8 podczas tego turnieju. Bardzo dużo niewiadomych jest wokół tej drużyny, bo oprócz mapy Nuke nie ma zbyt wielkiej liczby map dobrych pod względem statystyk. Wygrali oczywiście mapę Ancient na Gamer Legion, ale Gamer Legion jest tak słabe na tej mapie, że ciężko jej nie wygrać. Mimo tego mieli momentami spore problemy i pozwolili rywalom na wygranie 10 rund podczas tej mapy. Na pewno nie będą faworytem, ale jeżeli przygotują odpowiednio pod siebie mapy i plan, chociażby na Nuke, mogą zaskoczyć. Sama ekipa nie powala względem talentu czy umiejętności indywidualnych, ale fakt, że grają przed własną publicznością z szansą, której dawno nie mieli, mocno ich zmotywuje. W idealnej sytuacji zagrają Nuke i Ancient, czyli mapy, na których mają prawdopodobnie największe szansę.
Furia ma bardzo chimeryczną formę podczas tego turnieju. Wygrali z Complexity po bardzo ładnym comebacku z wyniku 8:4, wygrywając wszystkie rundy do końca. Następnie przegrali z Apeks, grając dramatycznie słabo. Byli drużyną o wiele słabszą i nie byli w stanie w żadnym momencie rywalizować z Apeks. Z Mouz natomiast zagrali bardzo dobrze, ale sprzyjało im też momentami szczęście. Zwłaszcza na mapie Ancient, gdzie wygrywali rundy, których teoretycznie wygrać nie powinni. Mecz zakończył się jednak wynikiem 2:0 dla Furii i w pewnym stylu weszli do dalszej fazy turnieju. Ciężko określić realny potencjał tej drużyny, bo przed tym turniejem wyniki nie zachęcały. Grają dobrze, ale mecz z Mouz był bardzo dziwny. Chociażby na mapie Ancient znacząca większość decyzji była na korzyść Furii. Dowodzący Furii bardzo ładnie poprowadził drużynę w sytuacjach, w których nie byli pewni wygranej. Wyczuli słabe punkty Mouz jak defensywna gra czy ryzykowne rotacje. Trzeba przyznać, że rozpracowali ich i właśnie dzięki temu w głównej mierze wygrali ten mecz 2:0. Problemem Furii, może być brak danych na temat Havu. Nie sądzę by spotkania przed tym turniejem, które odbywały się ponad miesiąc temu były jakkolwiek miarodajne. Podczas tego turnieju na mapie Nuke, Havu pokazało bardzo pewną stronę CT. Pytanie jest więc jedno, ile Havu wygra rund po stronie atakującej?
Przewidywane mapy:
Havu ban Inferno
Furia ban Anubis
Havu pick Nuke
Furia pick Mirage
Havu ban Overpass
Furia ban Vertigo
Ancient was left over
Typ: Havu wygra przynajmniej jedną mapę. Wydaje mi się, że na własnej mapie jaką prawdopodobnie będzie Nuke powinni sobie poradzić. Z Gamer Legion wystarczyły im 4 rundy po terro by dominującą stroną CT wygrać mapę. Furia na tej mapie jest po prostu słaba i myślę, że Havu znajdzie sposób na wygranie kliku rund po stronie atakującej.
Dzisiejszy kupon gram z bukmacherem Betcris, który oferuje bardzo ciekawą ofertę zakładów. Sprawdź kod promocyjny betcris i przekonaj się sam. Analizy na esport możesz sprawdzić w zakładce typy na esport.
Apeks – Ence
Apeks zaskoczyło podczas tego turnieju, początkowo pokonując Mouz na Inferno, a następnie gładko wygrywając z Furią wynikiem 2:0. Statystycznie są najlepszą drużyną turnieju, a trzeba zaznaczyć, że rywali mieli zacnych. Pytanie jednak, czy będą w stanie pokonać drużynę Ence, która jeszcze niedawno była w światowym topie. Ciężko znaleźć ciekawe statystyki dla tej drużyny, bo mecz z Furią był tak bardzo jednostronny. Podczas tego turnieju Apeks wygrało 50% rund pistoletowych, co jest raczej standarowym wynikiem. W obu spotkaniach mieli większą liczbę zabójstw otwierających, z mouz o 9 więcej i z Furią o 6. Za wygranymi idzie przede wszystkim dobra gra, co może tylko i wyłącznie pomóc w budowaniu podstaw na przyszłość. Bardzo niekorzystnym aspektem tego spotkania jest fakt, że obecny trener Ence do niedawna pracował z Apeks, gdzie zrobił wybitny wynik podczas ostatniego Majora. Skutkowało to zresztą zakupieniem jednego z zawodników Apeks przez Navi. Wydaje mi się, że ciężko będzie Apeks skontrować tak wielkie obszary wiedzy i znajomości zagrań, jakimi dysponuje Kuben. Ciekaw jestem, w jaki sposób Ence będzie próbowało wykorzystać braki Apeks. Na pewno najsłabszym punktem tej drużyny jest Sens, zawodnik z akademii, który nie spełnia obecnie pokładanych w nim nadziejii.
Ence prezentuje się całkiem nieźle podczas spotkań Elisa Masters, ale nie są jeszcze na tym poziomie, na którym byli ze Snapim. Widać jednak coraz to więcej przebłysków dobrej dyspozycji drużyny. Bardzo dobrze sprawują się w rundach pistoletowych, bo wygrali aż 10 z 14. Jest to bardzo ważny aspekt CS 2, więc może wręcz decydować o losach spotkania. Kuben jako były trener Apeks, może dostosować dowodzącego i przekazać mu wskazówki dotyczące stylu gry poszczególnych zawodników. Bardzo ciekawym starciem będzie na pewno Nertz z SunPayusem przeciwko Jkaem i Nawwk. Potencjalnie decydującym elementem rozgrywki, może być bardzo dobra forma Madena, który potrafi przejąć rolę lidera podczas tego turnieju. Jest to bardzo pozytywny aspekt, bo pozwala zawodnikom wokół poczuć się pewniej podczas podejmowania decyzji. Poza mapą Nuke na Havu, Ence osiąga zdecydowanie lepsze statystyki pierwszych zabójstw od swoich rywali. Z Fnatic 9 zabójstw otwierających więcej, a z Gamer Legion różnica wyniosła aż 17 na korzyść Ence. Bardzo ciekawe będzie spotkanie z Apeks, zwłaszcza pod względem liczby otwierających zabójstw i tego, jakie podejście zaprezentuje Ence. Będąc nową drużyną, mogą testować nowe zagrania, jednocześnie korzystając z poprzednio sprawdzonych metod.
Przewidywane mapy:
Apeks ban nuke
Ence ban Inferno
Apeks pick Ancient
Ence pick Vertigo
Apeks ban Anubis
Ence ban Mirage
Overpass was left over
Typ: Ence wygra mecz. Mimo, że Apeks przentuje się bardzo dobrze to myślę, że Ence może być po prostu bardzo niewygodnym rywalem. Mapy nie wydają się być specjalnie komfortowe dla Apeks, a do tego wysoki procent wygranych rund pistoletowych przez Ence przekonują mnie, że Ence może to wygrać. Do tego trener, który zna drużynę Apeks od środka, może być bardzo dużą przewagą podczas spotkania.
Analizy na dzisiejsze mecze z innych dyscyplin w zakładce typy dnia.
Fot.Pressfocus
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: