Polacy postawią się Aurorze? Gramy esport z kursem 2.40!

Alex Machine podczas turnieju

Przed nami kolejny dzień turnieju CS Asia Championship, w którym zobaczymy ekipę Faze w dolnej drabince po porażce na FUT. Do tego dochodzi turniej Thunderpick, w którym zobaczymy takie drużyny jak chociażby Aurora, Mongolz oraz Navi. Kto wygra jutrzejsze starcia?

betclic kod promocyjny koszulka
betclic kod promocyjny koszulka
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

50 zł zakład bez ryzyka


GRA BEZ PODATKU!
Codziennie, na wszystkie sporty, bez ograniczeń!

 
Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
Bonusy:

ZAKŁAD BEZ RYZYKA: do 50 zł 

 
pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Pain – Fluxo

 

Pain przegrało pierwsze spotkanie na tym turnieju z Fantic. Nie był to łatwy mecz na start, bo dobrze wiemy, że Fnatic ma naprawdę utalentowanych graczy, mimo swojej obecnej pozycji w rankingu. Pain przegrało do 8 i będą musieli walczyć o utrzymanie w turnieju w dolnej drabince. W ostatnich tygodniach specjalnie nie brali udziału w spotkaniach oficjalnych, więc ten turniej powinien być dla nich istotny. 

 

Fluxo przegrało bardzo zacięte starcie z Tyloo i ostatecznie podobnie jak Pain, muszą walczyć o życie w ramach dolnej drabinki. W meczu z Tyloo wyglądali naprawdę solidnie, ale ostatecznie JamYoung był w tym meczu po prostu za mocny i pociągnął swoją drużynę w dogrywkach. Fluxo mogło nawet wygrać to spotkanie, ale w kluczowych momentach popełnili po prostu błędy. 

 

W tym spotkaniu spodziewam się przede wszystkim sporo losowości. Dwie drużyny z tego samego regionu, więc można się spodziewać dość specyficznego spotkania, tym bardziej, że Fluxo i Pain dawno ze sobą nie grały. Pain ma swoje problemy w ostatnim czasie, co widzieliśmy nawet w starciu z Fnatic, a Fluxo mimo ograniczonego potencjału, potrafi od czasu do czasu zaskoczyć. Myślę, że kluczowy w tym starciu może okazać się po prostu Nqz. Więcej chaosu, więcej błędów i może nieco większa nonszalancja w grze, to szansa dla snajperów. Nqz jest bardzo utalentowanym zawodnikiem i chyba najlepszym obecnie graczem swojej formacji. W takim meczu powinien dostać swoje szanse, a linia na jego zabójstwa jest mimo wszystko dość niska. Pain jest faworytem, ale jednak spodziewam się sporej walki z obu stron. Nqz powinien swoje szanse dostać i myślę, że będzie je w stanie wykorzystać na przestrzeni całego spotkania.

Przewidywane mapy:

Fluxo ban Dust 2

Pain ban Train

Fluxo wybiera Ancient

Pain wybiera Nuke

Fluxo ban Inferno

Pain ban Overpass

Mirage pozostaje

 

Typ: Nqz powyżej 31.5 zabójstw (1. i 2. mapa). Linia bardzo przyjemna jak na tak utalentowanego zawodnika. Mecz powinien być bardzo szarpany, zwłaszcza, że jest to spotkanie eliminacyjne. Obie ekipy z jednego regionu, a do tego dawno ze sobą nie grali, co powinno sprawić, że będzie więcej agresji, gry niekonwencjonalnej czy po prostu bardziej nieprzewidywalne taktyki. Nqz powinien swoje szanse dostać, a linia wcale wysoka nie jest.

Wejdź w zakładkę typy na esport i poczytaj o tym jak spisywały się w ostatnim czasie dane drużyny. Analizy dotyczące innych dyscyplin, możesz znaleźć w zakładce typy dnia

Nqz powyżej 31.5 zabójstw (1. i 2. mapa)
Kurs: 1.82
Zagraj!

Aurora – Venom

 

Aurora nie osiąga ostatnio wyników, których by oczekiwała organizacja, ale nie grają wcale tak źle jak mogłoby się wydawać. W ostatnim turnieju, czyli ESL Pro League, w grupie przegrali 3 spotkania z Navi, Faze i Furią. To co łączy te zespołu, to fakt, że wszystkie potem awansowały dalej. Xantares wygrał wybitnie, ale zabrakło wsparcia reszty drużyny. Aurora wydaje się być obecnie w miejscu, gdzie jest za mocna na słabsze ekipy, ale za słaba na najlepsze.

 

Venom w ostatnim czasie jest po prostu dramatyczne. Nie ma za bardzo argumentów przemawiających za tą drużyną, przed meczem z Aurorą. Czasem zdarza im się zaskoczyć i pokonać teoretycznie lepszą ekipę, ale są to raczej pojedyncze spotkania lub turnieje. Tak jak było chociażby na Fragladelphii, gdzie w finale pokonali M80. Obecnie Venom ma jednak 6 porażek z rzędu, na zespoły takie jak BIG, Partizan, Ruby czy Sinners.

 

Venom nie ma za bardzo argumentów przed tym starciem, bo nawet ich skład nie ma aż tyle talentu, co różne poprzednie polskie formacje. Apogee miało siłę ognia, kiedyś także Rebels, ale tutaj ewidentnie tego brakuje. Flay jest jedynym graczem, na którego można liczyć niezależnie od wagi spotkania, ale poza tym reszta wydaje się być dość przeciętna. Aurora natomiast ma jedną z największych sił ognia na scenie, co nawet pokazywali podczas ESL Pro League. Problemem w ich przypadku są bardziej przestoje chociażby w ataku, ale tutaj tego problemu raczej nie będzie. Wicadia grał w ostatnim czasie raczej średnio, ale w tym starciu dostanie szansę na nadrobienie nieco swojego ratingu. Aurora, jeżeli wygrywa to najczęściej jest to właśnie wynik 2:0. Tutaj zagrają prawdopodobnie z najgorszą drużyną od trzech miesięcy, bo inne słabsze ekipy z jakimi się mierzyli to Gentle Mates czy Flyquest. Tutaj ekipa Xantaresa powinna po prostu pokazać swoją wyższość, zwłaszcza, że rywal jest w słabszej formie i nie ma zbytnio doświadczenia na lanach na tym poziomie. 

Przewidywane mapy:
Venom ban Inferno

Aurora ban Ancient

Venom wybiera Nuke

Aurora wybiera Dust 2

Venom ban Overpass

Aurora ban Mirage

Train pozostaje


Typ: Aurora handicap map (-1.5). Starcie drużyn z dwóch różnych światów, które po prostu powinna dość gładko wygrać Aurora. Venom nie ma obecnie graczy tak dobrych, żeby rywalizować na tym poziomie. Jedynie Flay jest graczem wartym uwagi, którego lepsza organizacja powinna wziąć pod swoje skrzydła, ale poza tym jest raczej średnio. Jeżeli Xantares będzie grał tak jak na ESL Pro League, to Venom nie ma nawet cienia szansy, ale jeżeli trafią na jego gorszy dzień, to być może uda im się powalczyć. Nie zmienia to jednak faktu, że Aurora powinna to wygrać wynikiem 2:0. 

Kupon gramy z Betclic, który ciągle w ofercie ma grę bez podatku. Wchodź w kod promocyjny betclic i zobacz co na ciebie czeka.

Aurora handicap map (-1.5)
Kurs: 1.32
Zagraj!

Fot. Freja Borne

(0) Komentarze