Podziurawiony Real utrzyma się w walce o mistrzostwo? Gramy La Liga o 213 PLN!

Grafika przedstawiająca piłkarza z grymasem na twarzy.

Kontynuujemy przegląd ostatnich podrygów La Liga. Dziś zaglądamy przede wszystkim do wciąż walczącego o mistrzostwo Realu Madryt oraz wieczornego hitu niedzieli w postaci derbów kraju Basków. Na moim kuponie o mistrzostwo lądują więc walka o mistrzostwo i walka o honor. Miłej lektury!

Real Madryt – Celta Vigo |14:00

Real Madryt

Mało kto się spodziewał, że tak wzmocniony Real Madryt nie nawiąże choćby minimalnie do sukcesów z zeszłego sezonu. Zmiana barw klubowych Kyliana Mbappe paradoksalnie bardziej niż Los Blancos wzmocniła PSG, które bardzo pewnie idzie po finał Ligi Mistrzów, będąc faworytem w starciu z Arsenalem. Real z tych rozgrywek odpadł po dwumeczu z Kanonierami właśnie. W dodatku był niesamowicie bezbarwny na przestrzeni obu tych spotkań, mimo hucznych zapowiedzi remontady. Sytuacji nie poprawił ostatni mecz z FC Barceloną, w którym przegrali po dogrywce 3:2, mimo że prowadzili na 10 minut przed końcem.

Ta obniżka formy obnażyła pewną niedojrzałość ekipy z Madrytu. Brzydką twarz oprócz Viniciusa Juniora pokazali też Jude Bellingham i przede wszystkim Antonio Rudiger. Real Madryt czeka sporo pracy nad postawą psychologiczną swoich zawodników oraz poszukiwaniem nowego trenera, który poukłada sensownie tę plejadę gwiazd. Trzeba jednak pamiętać, że Królewscy nadal mają drobne szanse na mistrzostwo. Przed startem tej kolejki do Barcy brakuje im tylko 4 punktów. Za tydzień zaś pojedynek bezpośredni w postaci El Clasico.

Pojedynek z Celtą Vigo może być dosyć ciężki, biorąc pod uwagę dziury w kadrze. Carlo Ancelotti przed starciem na Bernabeu ma do dyspozycji tylko dwóch nominalnych obrońców z pierwszego składu. Sytuacja brzmi jeszcze bardziej opłakanie, weźmie się pod uwagę, że jednym z nich jest Lucas Vazquez.

Celta Vigo

Przyjezdni rozgrywają jeden z najciekawszych sezonów od lat. Zaczęli nieciekawie i mimo lepszych momentów, co do zasady wydawało się, że pożegnają się ze swoim ukochanym środkiem tabeli. Niesamowicie wystrzelili z formą pod sam koniec sezonu. Ostatnie 10 meczów to 5 zwycięstw, 3 remisy i 2 porażki. Obie przegrane zaliczyli z drużynami z Barcelony – Espanyolem i Barceloną. Szczególnie bolesna mogła być utrata punktów w tym drugim meczu. Celta wygrywała przecież z Dumą Katalonii już 3:1, żeby ostatecznie przegrać 3:4. Ostatniego gola stracili po rzucie karnym w 98. minucie!

Ekipa z Vigo szybko jednak wróciła na dobre tory. Wygrali przecież z rozpędzonym Espanyolem 3:0. Obecnie znajdują się na 7. miejscu z dorobkiem 46 punktów. Jeśli uda się utrzymać dobrą formę, może to oznaczać pierwszy od dawna występ Celty na europejskich salonach.

Co obstawiać?

Postawię na Obie drużyny strzelą i powyżej 2.5 gola. Trafienie Realu na Bernabeu powinno być formalnością. W przeciwieństwie do formacji defensywnej, wszyscy napastnicy Królewskich są zdrowi i głodni bramek po odpadnięciu z LM i przegraniu finału CdR. Celta natomiast strzelała gola w 9/10 ostatnich spotkaniach, w tym na terenie Barcelony i Atletico Madryt.  Powinni oni wykorzystać dziurę w obronie Realu Madryt spowodowaną przede wszystkim kontuzjami. Szczególnie bolesny może okazać się uraz Antonio Rudigera, który spajał całą formację defensywą. Kiedy już obie strzelą, każda może spróbować przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Korzystne kursy na bramki wyłapałem w Superbet. Jeśli chcesz grać ze mną, a nie masz tam jeszcze konta, możesz założyć je z naszym kodem promocyjnym Superbet.

Obie strzelą i powyżej 2.5 gola
Kurs: 1.73
Zagraj

Zapraszam do zapoznania się także z innymi typami na dziś, szczególnie jeśli chodzi o piłkę nożną. Oferujemy także podsumowanie szerokiej oferty legalnych polskich bukmacherów.

grupa zagranie FB

Real Sociedad – Athletic Bilbao | 21:00

Drugim meczem, który wybrałem do dzisiejszej analizy, ostatnim spotkaniem tej niedzieli oraz przede wszystkim hitem kolejki będą Derby Kraju Basków. Ekipy z tego regionu przystępują do dzisiejszego starcia znajdując się w skrajnie różnych sytuacjach.

Real Sociedad

Real Sociedad na ten moment nie może być zadowolony ze swojego sezonu. Klub, w którym występują między innymi zawodnicy reprezentujący kadrę Hiszpanii czy piłkarze, na których sidła zarzucają Arsenal czy Liverpool, powinien być zadowolony wyłącznie z miejsc gwarantujących grę w europejskich pucharach. Tak przecież było w zeszłym roku, kiedy to 6. miejscem w lidze zagwarantowali sobie grę w Lidze Europy. Swoją drogą zostali z niej wyrzuceni przez Manchester United po pełnym rozczarowania dwumeczu. Obecnie są w skrajnie innej sytuacji. Z dorobkiem 42. punktów zajmują obecnie 11 miejsce w lidze. Należy jednak pamiętać o tym jak ogromny ścisk panuje w środku tabeli La Liga. Tym samym Sociedad, jeśli dobrze zagra w ostatnich kilku spotkaniach, może jeszcze ze spokojem awansować do LKE lub LE. Do 8. Vallecano brakuje im przecież zaledwie dwóch punktów, natomiast do 7. Celty Vigo – czterech.

Athletic Bilbao

W poprzednim akapicie wspomniałem o odpadnięciu Sociedad z LE po porażce z angielskimi Czerwonymi Diabłami. Podobny los prawdopodobnie czeka ich baskijskich sąsiadów. Po czerwonej kartce Viviana Athletic Bilbao przegrał z Manchesterem aż 3:0 w pierwszym spotkaniu. Rozpaczy dodaje fakt, że feralny mecz rozgrywany był na San Mames. Oznacza to, że ewentualna remontada musiałaby odbyć się na Old Trafford, co sprawia, że o powrocie możemy mówić raczej w kategoriach cudu. Odpadnięcie z tej edycji Ligi Europy zdecydowanie jest plamą na dziele Ernesto Valverde. Hiszpan wyciągnął Bilbao na wyżyny i jego klub może być niemalże pewny gry w Lidze Mistrzów w tym sezonie. Obecnie zajmują 4. miejsce w Lidze, a nad 6. mają aż sześć punktów przewagi.  Tym bardziej więc rozczarowywać może tak słabe przedstawienie się w spotkaniu z 15. drużyną ligi angielskiej.

Co obstawiać?

Typuję tutaj na powyżej 4.5 kartek. Bilbao nadal ma o co grać, bo chcą utrzymać pozycję numer 4 wobec nadciągającego Villarrealu. Sociedad natomiast nadal ma szansę uratować ten sezon wskakując na ostatnią chwilę na miejsca gwarantujące Europę. Jeśli połączymy aspiracje obu klubów z zażartą rywalizacją derbową, przyniesie nam to kartki. Sędziuje Cesare Soto Grado – może i nie przesadnie overowy sędzia, ale ze średnią 4.41 kartki na mecz raczej nie będzie przeszkadzał w pokryciu zakładu. Powodzenia!

Powyżej 4.5 kartek
Kurs: 1.38
Zagraj

Pod spodem kupon:

propozycja kuponu

fot. Alamy Stock Photo

(0) Komentarze