Podhale Nowy Targ napsuje krwi GKS-owi Tychy? PHL AKO 2.53!
W nocy nasza znakomita passa czterech trafionych kuponów z rzędu została przerwana. Dziś odpoczywamy od najlepszej ligi świata i skupimy się na poczynaniach ekip w Polskiej Hokej Lidze. Na początek przeniesiemy się do Tychów na rywalizację GKS-u z Podhalem Nowy Targ. Pół godziny później rozpocznie się starcie pomiędzy Comarch Cracovią a Zagłębiem Sosnowiec i to starcie też weźmiemy sobie pod lupę. Teraz serdecznie zapraszam do zapoznania się z treścią analizy i końcowymi predykcjami na wybrane mecze z Tychów oraz Krakowa. Mam nadzieję, że dziś zaczniemy budować kolejną świetną passę, która da nam zarobić!
3500 zł tydzień bez ryzyka + 200 zł od depozytu + 35 zł freebet + 20 zł aplikacja mobilna + 400 zł w promocji
GKS Tychy – Podhale Nowy Targ: typy i kursy bukmacherskie (18.11.2022)
Po powrocie do grania gospodarze wygrali z Zagłębiem w Sosnowcu, ale musieli zostawić jeden punkt u tamtejszych gospodarzy, ponieważ wygrali dopiero po dogrywce. Swoje starcie z JKH Jastrzębiem przed własną publicznością co prawda przegrali nowotarżanie, ale zdobyli oni, aż pięć bramek, a ta sztuka nie udała im się w tym sezonie jeszcze ani razu. “Szarotki” poprzednim meczem potwierdziły tylko, że ich dobra postawa przed przerwą na reprezentacje nie była przypadkowa. Wcześniej urwali punkt Unii w Oświęcimiu i postawili naprawdę trudne warunki aktualnym mistrzom Polski. Tyszanie spełnili jeden cel na ten sezon, czyli awansowali do turnieju finałowego Pucharu Polski, dzięki czwartej lokacie po dwóch pełnych rozegranych rundach. W Nowym Targu pojawił się nowy trener Aleksandrs Beļavskis, który jest dobrze znany na Podhalu, ponieważ kilka sezonów temu prowadził “Szarotki”. Dla nowego szkoleniowca będzie to debiutanckie starcie. Naturalnie obie ekipy mierzyły się że sobą w tym sezonie dwa razy. W Tychach bezkompromisowi byli gospodarze, którzy zaaplikowali przyjezdnym sześć goli. W Nowym Targu tyszanie zdobyli zaledwie dwa trafienie, ale to pozwoliło im zgarnąć komplet punktów, ponieważ nie pozwolili nowotarżanom na choćby jedno trafienie.
Statystyki:
- W ostatnich pięciu domowych spotkaniach GKS Tychy tylko dwa razy stracił dwa gole
- W ostatnich pięciu wyjazdowych meczach Podhale Nowy Targ trzy razy zdobyło przynajmniej dwa trafienia
- Nowotarżanie na wyjazdach zdobyli 20 bramek
- Tyszanie przed własną publicznością stracili 18 goli
Co obstawić?
Faworyt tego spotkania jest tylko jeden i są niewątpliwie gospodarze, którzy jednak nie przekonują swoją grą na tyle, aby wymieniać ich w kontekście zwycięstwa w lidze czy nawet w Pucharze Polski. Nowotarżanie w ostatnim czasie spisują się naprawdę dobrze, jak na nich, czego potwierdzeniem jest liczba goli, jaką udaje im się zdobyć z wyżej notowanymi rywalami. U siebie jeszcze “Szarotki” nie wygrały, ale w delegacji ta sztuka udała im się dwa razy. Dziś liczę jednak na ich skuteczność. Myślę, że przegrają ten mecz, ale będzie stać ich na dwa trafienia. Kurs na to zdarzenie jest wysoki, więc warto spróbować i w tym starciu trzymać kciuki za solidne poczynania w ofensywie gości. Dziś korzystamy z oferty Superbet, jeśli nie masz konta u tego bukmachera to sprawdź nasz kod promocyjny, z którym czeka na Ciebie wiele korzyści na start.
Comarch Cracovia – Zagłębie Sosnowiec: typy i kursy bukmacherskie (18.11.2022)
Tak, jak wspominałem przy poprzednim meczu Zagłębie Sosnowiec urwało punkt GKS-owi Tychy. Krakowianie zostawili w Sanoku punkt, a dwa wróciły z nimi pod Wawel po wygranej w dogrywce. Ten jeden zostawiony punkt w Sanoku może okazać się ważny w kontekście gonienia Unii Oświęcim i GKS-u Katowice. W bezpośrednim ostatnim meczu tych ekip lepsi okazali się oświęcimianie, a dwa punkty w poprzednim spotkaniu pozwoliły zbliżyć się Comarch Cracovii do katowiczan na jedno oczko. Jednak mistrzowie Polski mają do rozegrania jeden mecz więcej od krakowian. Strata do oświęcimian wynosi pięć punktów, ale w tym przypadku to krakowianie mają jedno spotkanie rozegrane mniej. W całej tej sytuacji najlepiej wypadają katowiczanie, którzy wygrywając swoje dwa zaległe spotkania, które tracą do Unii obejmą ponownie fotel lidera. Zagłębiu Sosnowiec wyższa lokata niż szósta nie grozi, bo widocznie odjechała reszta stawki.
Raczej nie grozi im również brak udziału w play-off, bo dużo musiałoby się wydarzyć, żeby nowotarżanie przeskoczyli choćby jeden zespół. Co do rywalizacji Cracovii i Zagłębia w obecnej kampanii, to nie mogliśmy się nudzić. W Sosnowcu wszystko zmieniało się błyskawicznie, ale koniec końców to sosnowiczanie zgarnęli dwa punkty, a krakowianom został na pocieszenie jeden. W drugim starciu w Krakowie gospodarze nie mieli litości i zrewanżowali się Zagłębiu, wysoko wygrywając. Dodatkowo w obu spotkaniach nie mogliśmy narzekać na brak trafień. Ogólnie w meczach Comarch Cracovii tych bramek zazwyczaj nie brakuje. Różnie bywa w przypadku Zagłębia Sosnowiec, bo pod względem średniej bramkowej znajdują się w dole tabeli.
Statystyki:
- Średnia bramek w meczach Comarch Cracovii wynosi 6,3
- Średnia goli w spotkaniach Zagłębia Sosnowiec wynosi 4,9
- Średnia trafień w starciach domowych Cracovii wynosi 6,6
- Średnia bramek w rywalizacjach wyjazdowych Zagłębia wynosi 4,6
- W ostatnich pięciu meczach “Pasów” zawsze padały więcej niż cztery trafienia
- W ostatnich pięciu meczach Zagłębia dwa razy nie padło więcej niż cztery gole
Co obstawić?
Mamy duży kurs z pierwszego omawianego spotkania, dlatego tutaj poszukamy sobie czegoś co wydaje się pewne i pozwoli nam podwoić stawkę. Tutaj idę w stronę goli obu ekip. Cracovia jest piekielnie mocna w ataku, ponieważ ma jednych z najlepszych ofensywnych zawodników w lidze, dzięki temu, że po prostu ich sprowadzili do siebie w czasie przerwy. Sosnowiczanie nie pozostaną dłużni gospodarzom i z ich strony też spodziewam się trafień. Przed przejściem do kuponu sprawdź bonus Superbet!
Foto. PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze