Piłkarska mamałyga, czyli wraca polska Bundesliga! Gramy w forBET o 311 PLN!
Typy na mecze 18. kolejki PKO BP Ekstraklasy: Miedź Legnica – Radomiak Radom oraz Stal Mielec – Lech Poznań. W Legnicy zobaczymy potyczkę ekip, która w dłuższej perspektywie może decydować o utrzymaniu w tabeli ligowej, a marsz w jej górę planują dziś na pewno też piłkarze mistrza Polski, którym jesienią czołówka odskoczyła na tyle, że straty do lidera mogą być już trudne do odrobienia. Po długiej przerwie wraca jedyna w swoim rodzaju Ekstraklasa – sprawdź typy na dziś w forBET – graj bez ryzyka nawet do 1200 PLN!
+ 1000 1200 zł zakład bez ryzyka
2000 2080 zł od depozytu + 30 dni bez podatku
Miedź Legnica vs Radomiak Radom (18:00)
2023 rok w Ekstraklasie zainaugurujemy na Dolnym Śląsku, gdzie ostatnia w tabeli Miedź podejmie Radomiaka. Gdyby brać pod uwagę tylko miejsca w tabeli, to goście mogliby zgarnąć trzy punkty bez grania. Gospodarze jednak pod koniec rundy jesiennej w małym stopniu poprawili swój wizerunek, bo wygrali dwa mecze z rzędu – przeciwko Górnikowi Zabrze oraz Śląskowi Wrocław. Radomiak zimą w sparingach nie radził sobie za dobrze – przegrał wszystkie mecze towarzyskie w okresie przygotowawczym. O ile można zrozumieć baty od RB Lipsk, tak porażki z anonimowymi dla polskich kibiców drużynami są dość zastanawiające. Morale w drużynie, poziom organizacji wydają się wciąż sporo poniżej normy, a przewaga nad strefą spadkową to tylko siedem punktów – jeśli ekipa z Radomia nie weźmie się w garść, może się wplątać w walkę o utrzymanie w tym sezonie. Dziś na pewno to spotkanie odpowie na wiele pytań. Dla kogo te odpowiedzi będą przyjemniejsze? Przyjemny jest na pewno bonus forBET na powitanie nowych graczy, a to pełen pakiet korzyści, który możesz obczaić na naszej stronie!
Statystyki:
- Radomiak Radom przegrał wszystkie pięć meczów w okresie przygotowawczym.
- Bilans bramkowy w tych starciach to 5:15.
- Miedź zimą wygrała trzy mecze i trzy przegrała.
- Radomianie cztery ostatnie ligowe mecze rozegrał na poziomie powyżej 2,5 gola.
- Miedź wygrała mecze w dwóch ostatnich kolejkach PKO BP Ekstraklasy przed przerwą.
- W pierwszym bezpośrednim meczu padł remis 1:1.
- Miedź tylko dwa razy w tym sezonie nie zdobyła gola na własnym stadionie.
- Radomiak trzykrotnie zagrał na zero z przodu w delegacji, jednak były to mecze przeciwko czołówce – Rakowowi, Legii oraz Lechowi.
Co typuję?
Myślę, że w Radomiu wielkiej rewolucji w skali kilku tygodni nie doświadczyliśmy i początek rundy dla podopiecznych Mariusza Lewandowskiego mogą być trudne. Po raz kolejny przyjechał autokar zagranicznych piłkarzy i zapewne zobaczymy tych zawodników tylko przez chwilę na boiskach Ekstraklasy. W Legnicy transfery wydają się być bardziej przemyślane – choćby po osobach Drygasa czy Niewulisa widać, że nikt w klubie nie zamierza ponownie witać się z 1. Ligą. Patrząc na historię meczów bezpośrednich, na to jak wyglądała końcówka poprzedniego roku i mecze towarzyskie to wydaje się, że możemy zobaczyć więcej niż 1,5 gola, a do tego w roli faworyta widzę gospodarzy. Takie typy na Ekstraklasę, a dokładniej ich pierwszą odsłonę w 2023 mają kurs 1.92.
Stal Mielec vs Lech Poznań (20:30)
Mistrzowie Polski na półmetku rywalizacji mają już 13 punktów straty do lidera rozgrywek i niewielkie szanse na ich odrobienie, nawet jeśli rozegrali jeden mecz mniej od Rakowa. Z drugiej strony – jeśli udało się taką przewagę wyrobić, to równie dobrze można ją w tym samym czasie stracić. I Lech dobrze o tym wie, bo gdy zdobywał mistrzostwo kraju w 2010 roku, to Wisła Kraków także miała dużą przewagę, którą udało się roztrwonić. Jedno jest pewne – drużyna Johna van den Broma nie może pozwalać sobie już na wpadki jak choćby na przykład ze Stalą Mielec z początku sezonu. Stal sprzedała Saïda Hamulicia do Tuluzy, a to spory problem dla mielczan, którzy w dużej mierze jemu zawdzięczają aktualne miejsce w ligowym zestawieniu. Jego miejsce ma zająć wypożyczony z Piasta Rauno Sappinen, który w Gliwicach nie do końca się sprawdził przez ostatnie 12 miesięcy. Czy to wystarczy, by Stal zachowała miejsce w górnej połówce tabeli i mogła napsuć krwi Lechowi?
Kod promocyjny forBET pozwoli Ci zagrać bez ryzyka nawet do 1200 PLN – sprawdź jak sięgnąć po tę ofertę na zagranie.com!
Statystyki:
- Lech Poznań wygrał ze Stalą Mielec tylko raz w ostatnich trzech sezonach.
- Kolejorz nie przegrał w bieżącej kampanii ani jednego meczu na wyjeździe jako jedyna drużyna Ekstraklasy.
- Mistrzowie Polski są trzecią najlepiej broniącą drużyną w lidze mimo aż czterech porażek – Lech stracił 15 goli, a Raków i Cracovia po 12.
- Saïd Hamulic był najlepszym strzelcem nie tylko Stali Mielec, ale i całej ligi. Były już napastnik Stali ma na koncie 9 bramek.
- Drugi najlepszy mielczanin w tej klasyfikacji, Maciej Domański ma 4 gole.
Co typuję?
Faworytem w tej parze z pewnością jest ekipa Lecha Poznań. Kręgosłup poznaniaków pozostał, kontrakty przedłużyły najważniejsze postaci takie jak Ishak, czy Kalstrom, a do tego całkiem przyzwoicie wyglądają wyniki meczów towarzyskich. Wysoka wygrana z Hansą, remis z Eintrachtem – tam gdzie grała ta podstawowa jedenastka lub też skład do niej zbliżony, to efekty były całkiem przyzwoite. Stal na kilka dni przed wznowieniem ligi ma poważny problem z napastnikiem, a Sappinen nie musi być wcale gotowy na pierwsze starcie, a też rzeczywistość ekstraklasowa już go doświadczyła i przełamanie może wcześnie nie nastąpić. Pierwszy weekend ligowy może być dla Stali bolesny i sądzę, że Lech nie powinien mieć kłopotów, by zdobyć trzy punkty w tej potyczce.
fot. PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze