Pierwszy dzień grupy C na ESL Pro Leauge! Czy faworyci zwyciężą swoje mecze? Gramy kupon z kursem 2.81!
Dzisiejsze spotkania podzielą zespoły na drabinkę wygranych i przegranych. Czy wszyscy faworyci będą w stanie wykonać swoje zadanie i zagwarantować pierwsze zwycięstwo na turnieju. Wiele niespodzianek pojawiło się w poprzednich grupach, czy w tej będzie inaczej? Zapraszam na analizę meczów Fnatic oraz Apeks.
CASHBACK: 3 x 111 zł - 100% zwrot na konto główne
Fnatic – Imperial
Fnatic po przerwie dla graczy wyglądało naprawdę bardzo dobrze. Wygrane z Complexity, 9ine czy Cloud9 napawały optymizmem, ale potem było już tylko gorzej. Nastąpiła seria porażek, jedynym plusem jest fakt, że mecze były bardzo zacięte a część rywali bardzo mocna. Przegrana na Ence czy Cloud9 nie powinna dziwić, a Gamer Legion jest dość solidną ekipą. Dwie porażki w turniejach niższej rangi, nie traktuje specjalnie poważnie, bo zazwyczaj nie ma takiego skupienia czy motywacji, wchodząc na turnieje bez takiej renomy. Uważam, że Fnatic ma napewno mapy gdzie mogą być naprawdę dobrym zespołem jak Vertigo i Ancient. Ciężko powiedzieć, co będzie się działo na innych mapach, bo zostało rozegranych za mało map, by wydawać osądy. Ekipa Fnatic ma potencjał pytanie, czy zostanie wykorzystany, bo nie są to najmłodsi gracze więc wyniki powinny być tu i teraz w ciągu najbliższych paru miesięcy. Celem minimum tej ekipy jest awans z czwartego miejsca do dalszej fazy turnieju.
Imperial zagrało zaledwie trzy mecze w nowym składzie po przerwie dla graczy. Co by nie mówić było to całkiem niezłe spotkania, bo zacięty mecz na NIP, solidna wygrana na Grayhound i porażka na Monte. Brazylijskie zespoły ostatnimi czasy nie radzą sobie najlepiej, więc może to będzie jakiś powiew świeżości. Nie jest to na pewno drużyna, która podbije ten turniej, ale mają szanse zaskoczyć i wygrać kilka map i meczów. Najmocniejszą stroną obecnego Imperial, będzie zapewne Inferno, bo zagrali tę mapę w każdym z dotychczasowych spotkań. Ciężko powiedzieć coś więcej o tej drużynie, dlatego trzeba czekać na pierwsze spotkania i wyciągnąć wnioski. Co do oczekiwań na ten turniej myślę, że będą chcieli zakręcić się w okolicach awansu do dalszej fazy. Jeżeli miałby uszeregować zespoły względem szans na awans, to dałbym: Faze, Navi, Apeks, Fnatic, Imperial, 9z, M80, 5yclone. Imperial jest na skraju awansu, ale trzeba wziąć pod uwagę, że M80 czy 9z to zespoły, które potrafią zaskoczyć.
Przewidywane mapy:
Imperial ban Anubis
Fnatic ban Mirage
Imperial pick Inferno
Fnatic pick Vertigo
Imperial ban Ancient
Fnatic ban Nuke
Overpass was left over
Typ: Fnatic wygra spotkanie. Mimo solidnego startu od Imperial nie sadze by był to zespół z dużym potencjałem. Fnatic wydaje się być dużo bardziej uniwersalne, ale także doświadczone. Jest to jeden z najstarszych zespołów na turnieju i wydaje się, że mogą jeszcze nie jednego zaskoczyć.
Dzisiejszy kupon gramy z bukmacherem Totalbet. Posiada on bardzo ciekawą ofertę promocyjną w tym grę bez podatku dla trzech wydarzeń po kursie minimum 1.30. Zobacz i przekonaj się sam sprawdzając kod promocyjny totalbet. Jeżeli jesteś ciekaw innych analiz na esport możesz wejść w zakładkę typy na esport.
Apeks – M80
Apeks mimo ostatnich problemów, wydaje się, że zaczyna wychodzić na prostą. Mimo wszystko to dalej ta sama drużyna, która doszła do półfinału majora, w końcu odszedł tylko “jL”. Słabsze rezultaty nie mogą przysłonić tego co zespół pokazał w niedalekiej przeszłości. Po zmianie trenera może powróci dawna forma, albo przynajmniej coś nowego od zespołu Apeks. Nie powinno się ich skreślać, zwłaszcza w ledwo rozpoczętym nowym sezonie i na nowym turnieju. Zespół jest bardzo ciekawy i ma potencjał, pytanie, czy będą w stanie to pokazać już na tym turnieju. Co ważne, główna gwiazda zespołu “jkaem” utrzymuje wysoką formę i jeżeli reszta zespołu mu dopomoże, to rywali mogą zdominować. Będąc szczerym jedyny słaby punkt to obecnie “styko”, ale tutaj też jest haczyk, bo ten właśnie zawodnik w ostatnich meczach na topowe zespoły prezentował się całkiem solidnie. Być może pod większą presją po lekkiej przerwie Apeks wróci w swoim stylu i będzie chciało zdominować rywala, nieważne kto będzie po drugiej stronie.
M80 formacja, która można powiedzieć, zadebiutuje na turnieju takiego poziomu. Drużyna zbudowana jest z graczy z różnych regionów, ale co warto zaznaczyć, zawodnicy przed tą formacją grali na dużo niższym poziomie, niżeli wskazuje na to ranga turnieju. Grają wybitnie na swoim podwórku, ale scena amerykańska od dawna jest na bardzo niskim poziomie. Ciężko powiedzieć, z czym przyjadą na ten turniej. Mecze na dwie najbardziej znane formacje tamtejszego regionu to wygrana na EG i sromotna porażka na Complexity. Na pewno mogą zaskoczyć, ale nie wydaję się, żeby mogli zrobić w tym turnieju coś więcej niż urwanie mapy czy dwóch i wygrana meczu na 5yclone. Mogę się mylić, ale nie wydaje mi się, żeby nawet bardzo dobrze zgrani przeciętni zawodnicy mogli przewyższyć swój poziomi indywidualny organizacja gry.
Przewidywane mapy:
M80 ban Ancient
Apeks ban Nuke
M80 pick Vertigo
Apeks pick Mirage
M80 ban Anubis
Apeks ban Overpass
Inferno was left over
Typ: Apeks wygra mecz 2:0. Mimo wszystko formacje są na zupełnie innym poziomie, a przynajmniej tak było jeszcze do niedawna. Nie do końca wierze by nagle Apeks zatraciło całkowicie to, co budowali przed i w trakcie majora. Same mamy też wydają się dość korzystne, pomijając fakt, że drużyna M80 nie miała okazji pograć na europejskie formacje, których poziom może ich mocno zaskoczyć.
Jeżeli interesujesz się także innymi dyscyplinami możesz sprawdzić zakładkę typy dnia.
Fot. Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze