Partizan zdoła dziś zakończyć sezonu Realu Madryt? Euroligowy singiel z kursem 4.50!

Partizan Belgrad - real Madryt Przed nami 2 kolejne spotkania w Eurolidze i nieoczekiwanie, czy to w parze Monako- Maccabi, czy Real- Partizan, to gospodarze dzisiejszych pojedynków prowadzą w serii 2-0. Dziś pod lupę bierzemy tylko jeden mecz i będzie to starcie drużyn z Belgradu i Madrytu. Partizan może dziś odesłać Real do domu, a mając na uwadze to, co działo się w poprzednich spotkaniach tych drużyn, jestem zdanie, że są w stanie tego dokonać. Zapraszam do zapoznania się z lekturą i życzę powodzenia!

Partizan Belgrad vs Real Madryt: typy, kursy i zakłady bukmacherskie (2.05.2023 20:30)

Stan serii: 2-0

Oj działo się w pierwszych dwóch meczach tej pary! W obu spotkaniach mogliśmy zobaczyć piękną koszykówkę, pełne zwrotów akcji spotkania, jak i walkę, która wyszła już poza sportową rywalizację, w efekcie czego drugie spotkanie zostało przerwane na niespełna 2 minuty przed końcem regulaminowego czasu gry. Zacznijmy od pierwszego pojedynku, w którym to rzecz jasna Królewscy byli faworytami. Już od pierwszych minut można było zauważyć, że Partizan nie przyjechał do Madrytu na wycieczkę, a z tylko jednym celem, jakim rzecz jasna było zwycięstwo. To założenie udało się zrealizować, Serbowie zwyciężyli dzięki Punterowi, który niemal równo z syreną trafił za trzy, ustalając tym samym wynik spotkania na 89:87. Wspomniany wyżej Punter nie tylko w ostatniej akcji błysnął talentem, bowiem ewidentnie był to jego mecz. W całym spotkaniu zdołał uzbierać 26 punktów, do których dołożył jeszcze 6 asyst. W szeregach Hiszpanów najskuteczniejszy był Deck- zdobywca 24 oczek i 8 zbiórek. Generalnie Real nie wyglądał w tym meczu źle, można nawet powiedzieć, że mogli spokojnie wygrać ten mecz, jednak kilkukrotnie nie trafili z dystansu z naprawdę otwartych pozycji, co w końcówce się zemściło. O ile w pierwszym spotkaniu mogliśmy mówić o wyrównanej walce, to takiego obrazu nie zobaczyliśmy już w 2 meczu tej pary. Partizan już w pierwszej akcji objął prowadzenie, którego jak się później okazało, nie oddał już do końca spotkania. Po 38 minutach gry na tablicy wyników mieliśmy wynik 80:95 i takim rezultatem zakończyło się to spotkanie. W wyniku bójki po faulu jednego z graczy Partizanu, miejsowi nie wytrzymali ciśnienia i wdali się w szarpaninę z rywalami. Jej efektem jest wykluczenie kilku kluczowych graczy po obu stronach, lecz w lepszej sytuacji bez wątpienia są gospodarze, bo mimo osłabień grają u siebie, a Belgradzka publika potrafi zgotować rywalom piekło. Wyróżniając jeszcze zawodników z tego meczu, obojętnie nie można przejść obok Exuma, zdobywcy 19 punktów dla Belgradu oraz Fernandeza, który dopisał do dorobku Królewskich 16 oczek. Wspomnijmy jeszcze o absencjach w dzisiejszym spotkaniu. W drużynie gospodarzy zabraknie dziś Kevina Puntera, Mathiasa Lessorta i Dantego Exuma i niewątpliwie są to ogromne straty. Punter zdobywa średnio 15,8 pkt, Lessort 12, a Exum 13,4. Jak więc widać atak Partizanu będzie zdecydowanie słabszy, jednak goście również mają swoje problemy. W ekipie Królewskich nie zobaczymy Gabriela Decka i Guerschon Yabusele. Pierwszy z wymienionej dwójki notuje 12,2 pkt, natomiast drugi 9,8, obaj są podstawowymi zawodnikami swojej drużyny, tak więc ich brak może być odczuwalny. Pod znakiem zapytanie w dalszym ciągu stoi również występ Taveresa, który w ostatnim starciu z powodu urazu nie wybiegł na parkiet. Jego obecność pod koszem może być kluczowa dla losów spotkania.

Co typować?

Uważam, że zobaczymy dziś zupełnie inne spotkanie, niż te, które oglądaliśmy w Madrycie. Obie drużyny grają bez swoich podstawowych zawodników, którzy mieli bardzo duży wkład w zdobycze punktowe swoich drużyn, a dziś ich po prostu zabraknie, stąd też pomysł, że zobaczymy tu underove spotkanie. Kto jednak wyjdzie z niego zwycięsko? Partizan może domknąć dziś temat i zapewnić sobie awans do fianl four Euroligi. W sezonie zasadniczym Partizan świetnie wykorzystywał mury swojej hali, odnosząc tam 12 zwycięstw w 17 spotkaniach, pokonując między innymi właśnie Real Madryt. Królewscy na pewno nie dopuszczają do myśli sytuacji, w której już dziś mogliby zakończyć sezon, jednak czy uda im się podnieść po dwóch druzgocących porażkach? Uważam, że nie i obstawiam, że to Partizan przejdzie dziś do kolejnej rundy. Wracając jeszcze do myśli o underowym spotkaniu, skorzystam z zakładu łączonego w forBET i gram tu zwycięstwo gospodarzy oraz poniżej 165,5 pkt w meczu. Kurs na dane zdarzenie jest bardzo kuszący, a grając z nami dodatkowo możesz skorzystać z bonusu forBET!
Partizan Belgrad wygra i poniżej 165,5 pkt
Partizan Belgrad wygra i poniżej 165,5 pkt
fot. Pressfocus

1200 zł bez ryzyka (zwrot na konto bonusowe) + 100% do 2080 zł od 2. depozytu + 30 dni bez podatku!

(0) Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze