Pantery odwrócą losy rywalizacji z Toronto w fazie play-off w NHL? Gramy AKO 2.16!
Wczoraj zabrakło troszkę szczęścia, bowiem Svechnikov nie zdobył punktu kanadyjskiego i nasz kupon został przegrany. Wielka szkoda, bowiem Stone nie zawiódł i znów zapunktował. Jego Vegas niespodziewanie przegrało po dogrywce pięć do czterech i mocno skomplikowało swoją sytuację w pojedynku z Edmonton. Dziś z kolei na lodowisku zobaczymy hokeistów Florydy, którzy muszą wygrać, jeśli nadal myślą o obronie Pucharu Stanleya. W drugim dzisiejszym meczu zagrają za to, gracze Winnipeg, którzy nie wyobrażają sobie innego scenariusza, niż odniesienie zwycięstwa w drugiej potyczce z Dallas. Przypomnę tylko, że pierwszy mecz wygrali zawodnicy Stars. Jak będzie dzisiaj? Miłej lektury!
900 PLN od trzech depozytów
50 PLN we freebetach
extra 5 PLN za rejestrację z kodem ZAGRANIE
Szukasz innych typów na dziś? Wejdź i sprawdź koniecznie nasze analizy!
Floryda Panthers-Toronto Maple Leafs
Gospodarze nadal są w szoku po dwóch pierwszych starciach rozegranych w Toronto. Goście dzisiejszego meczu, zaprezentowali się świetnie i niespodziewanie są na bardzo dobrej drodze, by wyeliminować obrońcę tytułu z dalszej rywalizacji o Puchar Stanleya. Czy dziś zrobią ku temu kolejny krok?
Floryda zagrała bardzo słabe mecze w Toronto i szczególnie chodzi tutaj o marną dyspozycję całego zespołu w defensywie. Dziwi mnie troszkę ten fakt, bowiem w pierwszej rundzie play-off nie dali żadnych szans Błyskawicom w derbowych pojedynkach i pewnie awansowali do ćwierćfinałowych batalii. Na ich szczęście rywalizacja toczy się do czterech zwycięstw i teraz nie pozostaje nic innego jak wygrać dwa najbliższe pojedynki przed własną publicznością. Wtedy rywalizacja ta znów zacznie się od początku, a stan serii będzie remisowy.
Problem w tym, że oba spotkania Pantery muszą wygrać, a na to z pewnością nie pozwolą im gracze z Toronto. Goście tej potyczki świetnie weszli w batalię z Florydą i z meczu na mecz wyglądają jeszcze lepiej. W świetnej dyspozycji znajduje się szczególnie Nylander. Szwedzki napastnik jest obecnie trzecim graczem, jeśli chodzi o indywidualne osiągnięcia hokeistów w fazie play-off. William strzelił już sześć goli i zanotował siedem asyst dla Toronto w ośmiu pojedynkach swojego zespołu!
Co zagramy w tym starciu:
Oba pierwsze mecze zakończyły się zwycięstwami Toronto. Dziś mam nadzieję, że zwyciężą popularne Pantery i batalia ta, przedłuży się nam o kolejne spotkanie. Czy tak będzie? Ostatnie pojedynki w NHL pokazują, że ciężko wytypować poprawnego zwycięzcę danego pojedynku. Dlatego też kolejny raz spróbuję z kanadyjką. Tym razem mój wybór padł na będącego w znakomitej dyspozycji Nylandera. Szwed zaledwie raz nie zapunktował z ośmiu potyczek rozegranych w fazie play-off. Czy dziś zdobędzie kolejne punkty?
Winnipeg Jets-Dallas Stars
Gospodarze tego pojedynku niespodziewanie przegrali pierwsze starcie z Dallas. W tym pojedynku nie mówiło się jednak dużo o samym spotkaniu, a o kolejnym świetnym wyczynie napastnika gości- Rantanena. Fin strzelił kolejne trzy bramki, a uczynił to w drugim meczu z rzędu w fazie play-off! Czy dziś dołoży trzeci taki wyczyn?
Winnipeg musi gonić stan rywalizacji i z pewnością nie ułatwia im tego fakt, iż najlepiej czują się na własnym lodowisku. Gracze Jets wygrali poprzednią batalię z St. Louis, ale wszyscy doskonale pamiętają, w jakich okolicznościach wygrali ostatnie, decydujące starcie z popularnymi Nutkami. Ogólnie cztery domowe pojedynki zakończyli zwycięstwami, a w trzech wyjazdowych potyczkach zanotowali za to porażki. Po pierwszym meczu wiemy, że choć raz będą musieli wygrać na lodowisku w Dallas. Nie czas jednak o tym myśleć, wpierw trzeba wygrać dzisiaj i wyrównać stan swojej rywalizacji.
Dallas z kolei miało pożegnać się z play-offami w pojedynkach z Colorado. Miało, bowiem mimo ogromnych osłabień, zdołali wygrać swoją rywalizację i awansować do ćwierćfinałowych potyczek w kolejnych zmaganiach najlepszej, hokejowej lidze świata. Do gry wrócił za to, świetny napastnik gości- Robertson, który z pewnością wzmocni ofensywę swojego zespołu. Problem w tym, że tam wybornie gra obecnie Rantanen. Mikko w ostatnich czterech spotkaniach strzelił osiem goli i zanotował sześć asyst.
Co zagramy w tym starciu:
Zdecydowanie idę w stronę Rantanena. Fin jest w niesamowitym gazie i nie mogę nie wykorzystać Jego rewelacyjnej formy. Lider klasyfikacji indywidualnej ma na swoim koncie osiem bramek i siedem asyst. Dallas, wzmocnione z kolei Robertsonem, nabiera coraz większej mocy i wielu ekspertów twierdzi, że drużyna ta może być czarnym koniem rozgrywek o Puchar Stanleya.
Interesują Cię inni legalni bukmacherzy w Polsce? Koniecznie sprawdź i sam wybierz, gdzie zagrasz swoje lub nasze typy
Obrazek w tle: fot. Alamy
(0) Komentarze