Ottawa postawi ciężkie warunki hokeistom z Toronto w play-offach w NHL? Gramy o 230 PLN!
Premierowe spotkania w fazie play-off zdecydowanie nie zawiodły i potoczyły się dokładnie tak, jak przypuszczałem. Pewne zwycięstwo odnieśli hokeiści Winnipeg, którzy pokonali popularne Nutki 5:3. W drugim starciu Colorado rozbiło za to Dallas 5:1. W dniu dzisiejszym będziemy świadkami trzech pojedynków rozgrywanych na taflach najlepszej, hokejowej ligi świata. My przyjrzymy się dwóm spotkaniom. Pierwsze zaglądniemy do Toronto, które w kanadyjskim starciu zmierzy się z Ottawą. Na koniec zaglądniemy do Vegas. W hazardowym mieście dojdzie do spektaklu pomiędzy Rycerzami a Wilkami. Miłej lektury!
900 PLN od trzech depozytów
50 PLN we freebetach
extra 5 PLN za rejestrację z kodem ZAGRANIE
Szukasz innych typów na dziś? Wejdź i sprawdź koniecznie nasze analizy!
Toronto Maple Leafs-Ottawa Senators
Starcie to elektryzuje całą Kanadę. Gospodarze, czyli wielka nadzieja tego kraju na wygranie całych rozgrywek NHL, kontra goście, czyli zespół, który potrafi pokonać każdego. Czy dziś Ottawa zrobi wielkanocnego psikusa graczom z Toronto?
Toronto to wicemistrz konferencji wschodniej z sezonu zasadniczego. Zgromadzili oni 108 punktów w 82 rozegranych pojedynkach ligowych. W tych wszystkich spotkaniach strzelili 268 goli, a stracili 231 bramek. Czy dziś gospodarze tego starcia znów zaprezentują swój bardzo wysoki poziom gry w hokeja na lodzie? Fanatycy tego klubu zdecydowanie na to liczą, tym bardziej że dawno Toronto nie miało tak mocnego i wyrównanego składu jak w tym sezonie.
Problem w tym, że ich rywal jest bardzo dobrym i nieobliczalnym zespołem. Ottawa skończyła sezon zasadniczy na szóstym miejscu w konferencji wschodniej. Zdobyli oni 97 punktów w 82 rozegranych meczach ligowych. W tym całym czasie zdobyli 243 bramki, a stracili 234 gole. Bilans bramkowy mocno ukazuje zbalansowaną ekipę zarówno w defensywnej jak i ofensywnej grze tej drużyny. Goście tej potyczki przystąpią do tej rywalizacji po zwycięstwie 7:5 nad Caroliną. Warto jednak wspomnieć, że ich rywale z kolei notują bardzo solidną serię zwycięstw z rzędu. Ich aktualny licznik zatrzymał się na liczbie pięć. Czy Toronto wygra dziś szósty mecz z rzędu?
Co zagramy w tym starciu:
Wpadło mi w oko kolejne bardzo ciekawe zdarzenie, zaproponowane przez bukmachera, z którego dzisiaj skorzystałem. Lebull znów mnie pozytywnie zaskoczył i nie ukrywam, że z pewnością częściej będę zaglądał na ofertę tego bukmachera w kontekście NHL. Co zagram? Stawiam na to, że Knieś, czyli napastnik gospodarzy oraz Stutzle, napastnik gości zdobędą w tym meczu co najmniej dwa punkty w klasyfikacji kanadyjskiej. Myślę, że obu graczy nikomu nie trzeba przedstawiać, kurs bardzo atrakcyjny, a bukmacher dał tym zdarzeniem solidną promocję na Wielkanocne święta!
Vegas Golden Knights-Minnesota Wild
Jeszcze dwa tygodnie temu napisałbym, że zdecydowanym faworytem tego starcia są hokeiści gospodarzy. Powrót Kaprizova sprawił, jednak że szansę gości zdecydowanie wzrosły, choć nie ukrywajmy, że głównym faworytem tego pojedynku są popularni Rycerze.
Vegas to solidna marka ostatnich lat w NHL. W tym sezonie nie spuścili z tonu i znów celują w Puchar Stanleya. Pierwsza przeszkoda z pewnością do łatwych nie należy, choć nikt w tym mieście słynącym z hazardu nie wyobraża sobie innego scenariusza niż zwycięstwo popularnych rycerzy. Gospodarze tej potyczki zgromadzili 110 punktów w 82 rozegranych starciach. Strzelili w nich 277 goli, a stracili 224 bramki. Czy dziś postawią ciężkie warunki popularnym Wilkom?
Minnesota z kolei zajęła dopiero siódme miejsce w konferencji zachodniej. Zdobyli oni 97 punktów w 82 rozegranych spotkaniach ligowych. Popularne Wiki strzeliły 228 bramek, a stracili 239 goli. Dziś przystąpią do tego meczu po trzech zwycięstwach w czterech ostatnich ligowych starciach. Kaprizov wrócił, wróciła moc Minnesoty. Czy dziś zdołają postawić się bardzo dobrze grającym gospodarzom?
Co zagramy w tym starciu:
Idę w stronę gospodarzy, a dokładnie w stronę napastnika tego zespołu, czyli Eichela. Jack rozgrywa kolejny świetny sezon. Może i bramkostrzelny nie jest, ale za to, świetnie dostrzega lepiej ustawionych kolegów z zespołu. 28- letni Amerykanin strzelił w sezonie zasadniczym 28 goli i zanotował 66 asyst. Czy dziś powiększy swój dorobek i poprowadzi Rycerzy do premierowego zwycięstwa w pierwszej rundzie fazy play-off? Przekonamy się już dzisiaj w nocy.
Interesują Cię inni legalni bukmacherzy w Polsce? Koniecznie sprawdź i sam wybierz, gdzie zagrasz swoje lub nasze typy.
Obrazek w tle: fot. Alamy
(0) Komentarze