Ostatnie trzy kupony to 315 PLN profitu! Gramy esport z kursem 3.01!
Przed nami ostatnie spotkania, które zadecydują o tym kto wyjdzie z grupy podczas turnieju RES Regional Championship i Elsa Masters Espoo. W grze dalej pozostają ciekawe ekipy, bo chociażby Jano dalej ma szansę na awans do fazy pucharowej. Czy czekają nas jakieś niespodzianki?
Fluxo – Nemiga
Fluxo tak jak przewidywałem, zagrało po prostu słabe spotkanie i w ogóle nie postawiło się ekipie Sangal. Wydaje się więc, że spotkanie z Auorą nie miało aż takiego znaczenia, jak wielu mogło się wydawać, chociażby na pewno zweryfikujemy nieco pod kątem statystycznym mecz z Sangal. Pytanie jednak, czy będzie co weryfikować, bo już na starcie nie jest zbyt ciekawie. Najwyższy rating w drużynie Fluxo z tego spotkania to 0.84, wygrali łącznie 10 rund i byli zdecydowanie słabsi. Na 10 wygranych rund, udało im się dwukrotnie wygrać rundy pistoletowe i raz konwersję. Rywale zdobyli 24 z 36 możliwych zabójstw otwierających i mieli o 0.7 wyższy średni rating. Statystycznie pod każdym względem wypadali słabo lub bardzo słabo. Do tego dochodzi to, o czym wspominałem, czyli fakt, że Fluxo da się rozpracować. Sangal wygrało 16 z 18 rund w obronie, więc rywale zbytnio nie pokazali swojej siły. Do tego sami zawodnicy też nie byli w najlepszej dyspozycji i taki Kye, mógł sobie przypomnieć czasy w Furii. Rating 0.53 na przestrzeni spotkania i zaledwie 15 zabójstw. Koledzy nie byli wcale dużo lepsi, ale to on ostatecznie okazał się najsłabszym ogniwem. Fluxo na pewno nie będzie miało łatwego zadania, bo Nemiga potrafi naprawdę dominować swoich rywali i odnajdują się w sytuacjach teoretycznie niekorzystnych.
Nemiga wyglądała bardzo dobrze w spotkaniu z Aurorą, ale nie jestem tym zdziwiony, bo już z Sangal pokazali klasę. Tam zabrakło im wykończenia i Zweih, który tak jak się spodziewałem, zagrał zdecydowanie lepszy mecz niż z Sangal. Był on najlepszym graczem swojej formacji, ale spory zawód jednak może dotyczyć formy Xant3r, który w pierwszym meczu był kluczowy. Być może stare demony z gry lanowej, wracają do niego, ale zobaczymy czy uda mu się wrócić do optymalnej dyspozycji. Mapę Mirage w mojej opini powinni wygrać, ale popełnili kilka głupich błędów i 1eeR zdobył jedynie 6 zabójstw. Zdobyli 6 zabójstw otwierających więcej na tej mapie i mogli to po prostu wygrać. Anubis był już pod ich dyktando i wygrali wynikiem 13:8. Inferno było bardzo zaciętą mapę i tak naprawdę ciągle zmieniał się układ sił. Ostatecznie Nemiga domknęła to spotkanie 13:9, ale to clutchom może zawdzięczać najwięcej, bo wygrali aż 4 z nich. Warto zaznaczyć, że Fluxo przegrywało clutche z Aurorą, a w tym meczu Nemiga wygrała 8, a Aurora jedynie 2. Zasadniczo Nemiga jest dobrze zorganizowaną ekipą, więc będzie to bardzo niewygodny rywal dla Fluxo. Zawodzą co prawda w sytuacjach 5 na 4, bo wygrali jedynie 66%, ale nie sądzę, żeby to było aż tak istotne w tym spotkaniu. Sangal wielokrotnie zdobywał multi-fragi, bo statystycznie w każdej rundzie taka sytuacja miała miejsce. Nemiga nie jest oczywiście tak mocna w tym aspekcie, ale napewno mają graczy, którzy są w stanie na takim poziomie zagrać.
Przewidywane mapy:
Nemiga ban Nuke
Fluxo ban Anubis
Nemiga pick Ancient
Fluxo pick Mirage
Nemiga ban Dust 2
Fluxo ban Vertigo
Inferno was left over
Typ: Nemiga wygra mecz. Ban Anubis przez Fluxo nic nie zmienia dla mnie w tym spotkaniu, bo uważam, że nie są na tyle mocną ekipą. Ostatecznie po dwóch spotkaniach, zobaczyliśmy tylko jednego gracza z ratingiem powyżej 1.00 na koniec meczu i był to Zevy po meczu z Aurorą. Nemiga to naprawdę zaawansowana taktycznie drużyna z ciekawymi pomysłami. Nie sądzę by Fluxo się nagle obudziło, a nawet jeżeli mieliby swój dzień, to Nemiga potrafi wykorzystywać małe błędy w ustawieniu czy nadmiernej agresji ze strony rywali.
Kupon gramy z bukmacherem Betfan, który ma bardzo dobrą ofertę dla nowych graczy. Sprawdź kod promocyjny betfan i przekonaj się sam.
Ence – 9z
Ence po wygranej z 9z, przegrało mecz na Heroic wynikiem 2:0, ale pokazali się z naprawdę dobrej strony. Obie mapy przegrali do 10 i gdyby nie słabe pierwsze połówki, to mogliby co najmniej jedną z nich wygrać. Bardzo dobrze indywidualnie spisywał się Glave, a zawiódł natomiast Podi, dla którego jest to można powiedzieć turniej domowy. Ence gra zdecydowanie lepiej, niż można się było tego spodziewać, co po prostu cieszy i imponuje. Mogliby wyglądać nieco lepiej w sytuacjach 4 na 5, bo wygrali jedynie 22% możliwych, ale zasadniczo wyglądają bardzo solidnie. Widać u nich pomysł i zdecydowanie lepszą realizację niż w poprzedniej formacji, ale znowy kuleją rundy pistoletowe. Oczywiście, to dopiero dwa spotkania, ale na ten moment, wygrali jedynie jedną z sześciu rund pistoletowych w tym składzie. Kluczem w tym starciu może się okazać forma Podi, ktróra nie powinna być tak słaba jak wczoraj. Fiński snajper potrafi przecież zagrać na zdecydowanie wyższym poziomie, więc może to była kwestia presja, w miejscu, gdzie teoretycznie powinien czuć się najlepiej.
9z po porażce na Ence wynikiem 13:6, mierzyło się z bardzo wygodnym rywalem, czyli ekipą Rebels. Oczywiście, Polacy potrafili zaskakiwać na lanach ciekawie ekipy, ale ewidentnie nie tym razem. 9z było po prostu lepsze na obu mapach, mimo wygrania tylko jednej pistoletówki. Kluczem dla 9z w tym meczu mogła się okazać bardzo wysoka skuteczność w sytuacjach 5 na 4, bo podczas tego turnieju wygrali 86.7% możliwych rund 5 na 4, ale zdobyli też jedynie 49% możliwych zabójstw otwierających. Samo 9z wydaje się być w kryzysie patrząc na ostatnie rezultaty i formę poszczególnych graczy. Wygrana na Rebels przerwała serię czterech porażek z rzędu od ostatniego zwycięstwa, również na ekipę z Polski. 9z nie gra w ostatnich tygodniach dużo, ale jak gra to zazwyczaj nieskutecznie, jeżeli chodzi o końcowy rezultat. Na pewno nie jest to ekipa, która jeszcze nie tak dawno się zachwycaliśmy. Kluczowy graczami jest Martinez i Dgt, ale oprócz nich, musi zagrać też reszta zespołu, by walczyć o zwycięstwo przeciwko Ence.
Przewidywane mapy:
Ence ban Inferno
9z ban Vertigo
Ence pick Ancient
9z pick Nuke
Ence ban Anubis
9z ban Mirage
Dust 2 was left over
Typ: Ence wygra mecz. Nie będzie to dla nich proste spotkanie, ale pokazali już, że stać na wygrywanie z taką drużyną. 9z w kryzysie bez większych danych na temat Ence, a drużyna Glave wydaje się być w naprawdę dobrej dyspozycji. Dochodzi do tego aspekt bardzo dobrej gry xKacpersky i rywale mogą mieć spore problemy. Myślę, że nie jest to pewne, że Ence wygra, ale kurs na nich jest na pewno bardzo wartościowy, patrząc na to jak mało i jednocześnie dużo zobaczyliśmy z ich strony. Do tego, istotnym aspektem ekipy Ence, wydaje się to, że potrafili powalczyć o comeback z Heroic, co raczej nie było tak częstym widokiem w poprzedniej formacji.
Analizy z esportu znajdziesz w zakładce typy na esport. Analizy z innych dyscyplin znajdziesz w zakładce typy dnia.
Fot. Freja Borne / Alamy Stock Photo
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze