Osłabiony Real będzie łakomym kąskiem dla Basków? Gramy La Ligę z singlem 2.60
Przed nami praktycznie ostatnie spotkania w tym roku kalendarzowym w hiszpańskiej La Lidze! Dziś zostanie rozegrany jeden zaległy mecz dziewiątej kolejki pomiędzy Granadą a Atletico Madryt oraz pojedynek dwudziestej pierwszej rundy pomiędzy Athletic Club a Realem Madryt. Dzisiejszą analizę skupię tylko i wyłącznie na starciu na San Mames, gdzie zapowiada się wyjątkowo ciekawe widowisko. Drużyna gości przyjedzie do Kraju Basków w mocno okrojonym składzie, co stwarza idealną okazję dla Athletic Club. Czy gospodarze zaskoczą przyjezdnych? Czy Królewscy pomimo problemów kadrowych wywiozą z Bilbao komplet punktów? Karim Benzema i Vinicius Jr. w pojedynkę rozbiją bank? Przekonamy się już dziś wieczorem, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą analizę!
BEZ RYZYKA: 100% do 50 zł
Athletic Bilbao vs Real Madryt (22.12.2021)
W końcu w Bilbao pojawiły się pozytywne nastroje! Drużyna prowadzona przez Marcelino w końcu zdobyła komplet punktów, po emocjonującym pojedynku z Realem Betis Balompie. Los Leones musieli czekać aż dwa miesiące na zwycięstwo! Dziś czeka na nich największy możliwy rywal w Hiszpanii. Mowa oczywiście o Realu Madryt, który dąży do zdobycia kolejnego mistrzostwa. Podopieczni Marcelino chcą zaprezentować się na San Mames z jak najlepszej strony. Pomóc ma własna publiczność, która niejednokrotnie była świadkiem zwycięstwa Athleticu nad Królewskimi!
Zapraszam do rejestracji i skorzystania z naszego kodu promocyjnego w Fuksiarzu!
Marcelino miewa problemy z ofensywną częścią gry, choć w starciu z Realem Betis nie było to ani trochę widoczne! Jego zespół strzelił zaledwie szesnaście bramek! Oczywiście z drugiej strony trzeba zauważyć, że bramka Basków jest zamurowana dla całkiem sporej liczby zespołów. Athletic Club stracił w tym sezonie zaledwie czternaście goli, co sprawia, że Los Leones to druga najlepsza defensywa w La Lidze! Obecny szkoleniowiec zespołu musi poszukać jakichś rozwiązań, które w końcu przyniosą mu zwycięstwo nad Królewskimi. Marcelino będzie musiał jednak poradzić sobie dziś bez Peru Nolaskoaina, Yuri Berchiche, Asiera Villalibre, Unaia Simona, Inigo Martineza, Jokina Ezkiety oraz Daniela Viviana! Czy Rojiblancos zaskoczy stołecznych rywali?
Goście plasują się aktualnie na pozycji lidera z przewagą aż pięciu punktów nad drugą Sevillą. Królewscy w tym sezonie zanotowali jedynie jedną porażkę w starciu z Espanyolem Barcelona. W weekend niespodziewanie zremisowali z Cadiz CF! Rywale z Kadyksu zamurowali dostęp do swojej bramki, pomimo zmasowanego ataku Królewskich. Tym samym niszowy zespół przerwał serię Los Blancos dziesięciu zwycięstw z rzędu! Największym atutem drużyny prowadzonej przez Carlo Ancelottiego jest ofensywa, która w tym sezonie La Ligi zainkasowała rywalom aż trzydzieści siedem bramek!
Królewscy kolokwialnie mówiąc, walili głową w mur! Nikt nie spodziewał się, że ekipa z Kadyksu powstrzyma rozpędzoną maszynę Carlo Ancelottiego. Cuda się zdarzają, a tak lokalni kibice Cadizu opisują remis z kandydatami do mistrzostwa kraju. Szkoleniowiec Realu Madryt musi się dziś zmierzyć nie tylko z Athletic Club, a przede wszystkim z brakami kadrowymi, związanymi z covidowym zamieszaniem. Łącznie z kontuzjowanymi zawodnikami oraz zawieszonymi graczami Carlo nie skorzysta z usług aż dwunastu grajków! Do dyspozycji Włocha pozostała garstka, która będzie starała się zdobyć kolejne trzy punkty! Trzeba pamiętać, że atak Królewskich pozostaje niezmienny. W dalszym ciągu pod bramką rywali będzie szalał duet Vinicius Jr. – Karim Benzema, który w tym sezonie jest praktycznie nie do zatrzymania, no, chyba że gra się akurat z Cadiz. Czy Los Blancos pomimo przeciwności losu w dalszym ciągu jest faworytem tego spotkania?
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Estadísticas (statystyki) Athletic Club:
- Dwadzieścia cztery punkty po osiemnastu kolejkach
- Bilans bramek 16:14
- Mniej niż 2.5 gola 7/9 kolejnych starciach
- Więcej niż 4.5 kartki w 4/5 ostatnich pojedynkach
- Więcej niż 10.5 rzutów rożnych w 4/5 kolejnych starciach
- Bez czystego konta w pięciu poprzednich spotkaniach z ekipą Realu Madryt
- Więcej niż 4.5 kartki w 8/10 ostatnich konfrontacjach z Królewskimi
Estadísticas (statystyki) Real Madryt:
- Czterdzieści trzy punkty po osiemnastu kolejkach
- Bilans bramek 39:15
- Bez porażki w czternastu kolejnych spotkaniach
- Czyste konto w pięciu poprzednich meczach
- Mniej niż 2.5 gola w pięciu ostatnich pojedynkach
- Więcej niż 4.5 kartki w 8/10 ostatnich konfrontacjach z Athletic Club
Co typuję w tym spotkaniu?
Obie ekipy mierzyły się ze sobą na początku grudnia. Wtedy mecz padł łupem Królewskich, którzy wygrali z dzisiejszymi gospodarzami 1:0. Wtedy jednak sytuacja obu ekip była nieco inna. Przede wszystkim każdy szkoleniowiec miał do dyspozycji pełny skład! Dziś ograniczone pole manewru będzie doskwierać obu drużynom, choć w gorszej sytuacji są podopieczni Carlo Ancelottiego. W moim odczuciu zobaczymy bramki zarówno gospodarzy, jak i gości! Dodatkowo dorzucam do tego brak porażki Athleticu Bilbao! Drużyna z Kraju Basków będzie chciała za wszelką cenę zrewanżować się na Królewskich. Po zwycięstwie nad Realem Betis morale zawodników Los Leones poszybowały mocno w górę. Podejrzewam, że zobaczymy otwarte spotkanie, które swój kulminacyjny punkt będzie miało w końcowych minutach. Liczę, że Athletic Bilbao wykorzysta kadrowe braki rywali oraz że sami się po prostu nie podłożą pod ciężarem spotkania! Celujemy w Los Leones z podpórką oraz BTTS! Zachęcam do transmisji meczowej, by na bieżąco śledzić poczynania na San Mames. Powodzenia!
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Fot. z okładki: PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze