Omar udowodni swoją wielkość w 196. derbach Manchesteru? Gramy Premier League o 244 PLN!
Niedziela w Premier League to dzień derbów – mamy bowiem na rozkładzie derby Manchesteru, derby Londynu i derby dostarczycieli punktów. W tym tekście przyjrzę się prestiżowemu meczowi Czerwonych Diabłów z Obywatelami, a także potyczce Brentfordu z Chelsea. Wszystko dopełni kupon o 244 PLN, tak więc zapraszam do lektury.
Wykorzystaj kod promocyjny Superbet i zgarnij 300 PLN bonusu za gola United lub City w derbach!
Manchester United – Manchester City
Ruben Amorim na pewno zrobi wszystko, aby zakończyć swoje drugie derby Manchesteru w identyczny sposób, co grudniowe spotkanie z City. Przypomnę, że wówczas po niezwykłej dramaturgii Czerwone Diabły wywiozły z terenu mistrza Anglii i swojego wielkiego rywala komplet punktów po wygranej 2:1. Od tamtego spotkania w ekipie Manchesteru United nie zmieniło się jednak zbyt wiele i wciąż mówimy o drużynie notorycznie się potykającej i nie do końca wiedzącej, jak chce grać. Akurat w ostatniej kolejce Czerwone Diabły nie zagrały najgorszej partii, jednak po znakomitej solowej akcji swojego byłego zawodnika, czyli Anthony’ego Elangi, przegrały 0:1 z Nottingham. Manchester United tak naprawdę w Premier League nie ma już o co grać i głównym celem zespołu na końcówkę sezonu jest próba wywalczenia Ligi Europy, w której klub z Old Trafford wciąż gra. Na pewno jednak żaden kibic nie wyobraża sobie odpuszczenia derbów Manchesteru, które w ostatnich miesiącach udawało się dość regularnie wygrywać!
Premier League: Manchester United – Manchester City
- MANCHESTER UNITED
- REMIS
- MANCHESTER CITY
Rzuć drogi czytelniku okiem na nasze pozostałe typy z Premier League, a ja przechodzę do Obywateli, którym mimo wszystko daje się nieco większe szanse na zainkasowanie 3 punktów. Sytuacja Manchesteru City pomimo ostatnich ważnych zwycięstw dalej nie jest kolorowa i podopieczni Pepa Guardioli muszą na finiszu rozgrywek walczyć o 4. miejsce w lidze, które pozwoli zagrać w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie. Po przerwie reprezentacyjnej nasi bohaterzy zanotowali 2 szalenie istotne zwycięstwa. W FA Cup udało się wyeliminować Bournemouth po naprawdę dobrym meczu, natomiast w Premier League aktualni wciąż mistrzowie kraju bez większych problemów pokonali 2:0 Leicester City. Trzeba powiedzieć o tym, że obecnie uraz kostki leczy Erling Haaland i City w niedzielę ponownie będzie musiało radzić sobie bez Norwega. Na pewno kibice przyjezdnych swoje nadzieje pokładają w Omarze Marmoushu. Egipcjanin coraz częściej jest decydującą postacią w zespole Guardioli i swoimi bramkami zapewnia swojemu nowemu klubowi cenne punkty! Czy podobnie będzie w prestiżowych derbach miasta?
Kursy na zwycięstwo
Superbet
|
3.25
Manchester United
3.55
remis
2.15
Manchester City
|
Zagraj! |
Statystyki:
- Manchester United zajmuje 13. miejsce w Premier League, uzyskał dotychczas 37 punktów.
- 5 ostatnich spotkań Czerwonych Diabłów to 2 wygrane, 2 remisy i 1 klęska.
- Manchester City to obecnie 5. siła Premier League, ma na swoim koncie 51 oczek.
- 5 minionych gier Obywateli to 3 wiktorie, 1 remis i 1 porażka.
- Omar Marmoush w barwach mistrzów Anglii rozegrał 12 meczów i zdobył 6 bramek.
- Egipcjanin trafiał do siatki w 3 niedawnych spotkaniach dla Manchesteru City.
Co gramy?
Pod nieobecność Erlinga Haalanda to Omar Marmoush powinien zająć miejsce na szpicy. Egipcjanin udowadnia, że jest w coraz lepszej dyspozycji i coraz lepiej dogaduje się z kolegami. Były zawodnik Eintrachtu trafiał do siatki w rozgrywkach klubowych przy okazji 3 niedawnych spotkań Manchesteru City i moim zdaniem podobnie może być w niedzielnych derbach Manchesteru! W ekipie gospodarzy ponownie zabraknie paru ważnych zawodników, w tym piłkarzy odpowiedzialnych za poczynania defensywne. Zagram zatem zakład na bramkę lub asystę nowego gwiazdora City po ciekawym kursie 1.83!
Brentford – Chelsea
Derby dostarczycieli punktów, a więc mecz Tottenhamu z Southampton, a także starcie Fulham – Liverpool omówiłem w osobnych tekstach, które odszukasz w darmowych typach. Tymczasem przechodzę do derbów stolicy, których w kampanii 2024/25 zdecydowanie nie brakuje. Tym razem mowa o rywalizacji Brentfordu z Chelsea, która wcale nie musi być jednostronnym i łatwym meczem na korzyść przyjezdnych. Pszczółki są bowiem rywalem zawsze niebezpiecznym i niewygodnym, co udowodniły już w wielu meczach obecnego sezonu. Przez moment wydawało się nawet, że Brentford może powalczyć o sensacyjny awans do europejskich pucharów, ale w ostatnich tygodniach nie punktował on najlepiej i wypadł z górnej części tabeli. W środku tygodnia ekipa Thomasa Franka rozegrała zupełnie przyzwoite 90 minut, jednak finalnie przegrała 1:2 z Newcastle. Tym razem Pszczółki wracają na swoje podwórko, na którym nie wygrały od 7 meczów. Na pewno kibice liczą na przełamanie, chociaż o korzystny wynik z Chelsea łatwo nie będzie!
Legalni bukmacherzy wyraźnie większe szanse na zwycięstwo w omawianej rywalizacji dają przyjezdnym ze Stamford Bridge i fakt ten mimo wszystko nie może dziwić. Chelsea wciąż ma wszystko w swoich rękach i nogach, jeżeli mówimy o awansie do Ligi Mistrzów. Obecnie podopieczni trenera Mareski zajmują 4. lokatę w tabeli, chociaż przewaga nad Manchesterem City wynosi tylko 1 oczko, a więc marginesu błędu na obecny moment nie ma! W czwartkowy wieczór The Blues mierzyli się w prestiżowym spotkaniu z Tottenhamem i jak się okazało, gospodarze sprostali wyzwaniu i wygrali 1:0 po bramce Enzo Fernandeza. Tak się składa, że do zdrowia i gry powrócił już Nicolas Jackson i z nim w składzie drużyna Chelsea wygląda zdecydowanie lepiej. Inna sprawa, że ostatnimi czasy nasi bohaterzy zdobywają bramek jak na lekarstwo i zawodnikom ofensywnym zwyczajnie brakuje liczb. Czy mimo to The Blues uda się zainkasować kolejny w krótkim okresie komplet punktów?
Kursy na zwycięstwo
|
Superbet
|
3.10
Brentford
3.70
remis
2.17
Chelsea
|
Zagraj! |
Statystyki:
- Brentford zajmuje 12. miejsce w Premier League, ma na koncie 41 punktów.
- 5 ostatnich spotkań Pszczółek to 2 wygrane, 1 remis i 2 porażki.
- Ekipa Thomasa Franka średnio wykonuje 5.20 rzutów rożnych w meczach domowych.
- Brentford miał minimum 4 kornery w 3 z 5 ostatnich spotkań ligowych.
- Chelsea to 4. drużyna Premier League, zdobyła jak dotąd 52 oczka.
- 5 niedawnych gier The Blues to 4 wiktorie i 1 klęska.
- Piłkarze ze Stamford Bridge na wyjazdach średnio pozwalają rywalom na wykonanie 3.80 rogów.
Co gramy?
Moim zdaniem warto będzie tu obstawić zakład na minimum 4 kornery gospodarzy! Stałe fragmenty gry to jedna z głównych broni Brentfordu, który na swoim terenie bardzo regularnie pokrywa linię minimum 3.5 rożnych. Pszczółki na pewno będą miały swoje momenty, a w poprzednich miesiącach regularnie potrafiły stawiać się Chelsea i punktować z tym przeciwnikiem. Jesienią Brentford wybił na Stamford Bridge 5 kornerów i uważam, że podobny wynik spokojnie może wykręcić na swoim obiekcie! Cały niedzielny kupon na ligę angielską pod spodem, powodzenia!
fot. Sportimage Ltd / Alamy Stock Photo
(0) Komentarze