Olavi Vauhkonen kluczowym zawodnikiem Sparty w play-off z Mistrzem? Singiel 3.60!

W europejskich ligach nadszedł czas play-offów i w niektórych krajach mamy już ćwierćfinały. Tak jest u naszych południowych sąsiadów i dzisiaj skupiłem się na hitowej rywalizacji pomiędzy Spartą Praga a Trzyńcem. Gospodarze sięgnęli wczoraj po pierwszą wygraną. Czy uda się pójść za ciosem przeciwko Mistrzowi? Przygotowałem ryzykownego singla na zawodnika stołecznych, ale ze sporymi argumentami, zapraszam do lektury!
Sparta Praga – Trzyniec: typy i kursy bukmacherskie (20.03.2023)
Stołeczni przeżywali lepsze i gorsze momenty w tym sezonie czeskiej ekstraklasy. Pamiętamy środek kampanii, gdzie Sparta notowała porażkę za porażką. To się jednak zmieniło i ostatecznie udało się zakończyć fazę zasadniczą na 3. pozycji. Należy to uznać za sukces, ponieważ Pardubice i Vitkovice były poza zasięgiem i jest to dobre miejsce, aby odzyskać upragnione mistrzostwo. Klub z Pragi ostatni raz ze złota cieszył się przy okazji sezonu 2006/2007 i jest to kawał czasu. Co roku są tutaj spore ambicje, aby stać się najlepszym projektem w kraju, ale zawsze coś brakowało. Tym razem jest okazja wyeliminowania Mistrza już w ćwierćfinale. Sparta przed rozpoczęciem play-off postanowiła wzmocnić swój skład, aby móc zrealizować swoje marzenie. Szczególnie interesującym transferem było sprowadzenie doświadczonego Olavi Vauhkonen, który świetnie wkomponował się w zespół prowadzony przez trenera Miloslava Horava. Wczoraj popisał się golem, spędzając na tafli niespełna 7 minut. Czy Fin otrzyma dzisiaj więcej czasu od swojego szkoleniowca?
Po drugiej stronie barykady znajduje się aktualny jeszcze Mistrz czeskiej ekstraklasy. Jeżeli zerkniemy sobie na Ocelari i na ich występy w tym sezonie, to nie są one najlepsze. Tylko 6. pozycja po sezonie regularnym, to jedno, ale gra przyjezdnych nie zachwyca. Cały czas liderem w ataku jest doświadczony Martin Ruzicka, który często bierze ciężar gry na swoje barki. Niestety, gdy 37-latek nie ma swojego dnia, to często Ocelari nie jest w stanie sięgnąć po zwycięstwo. Brakuje odpowiedzialności innych liderów i to przekłada się na osiągane rezultaty. Raczej mało kto stawia na to, że goście po raz kolejny obronią tytuł mistrzowski, wszak konkurencja jest spora i Sparta zweryfikuje umiejętności ekipy z Trzyńca. Jeżeli przyjezdni poradzą sobie ze stołecznymi, to będzie to pokaz charakteru. W tym wszystkim jest nasz rodzynek Aron Chmielewski i Polak nie popisał się jeszcze punktem w play-off, a przypomnijmy, że jego drużyna mierzyła się we wstępnej fazie z Litwinów. Czy dzisiaj uda się przełamać ten negatywny trend?
Extraliga: Sparta Praga vs Trzyniec
- Sparta Praga
- Trzyniec
Statystyki:
- Ostatnie spotkanie Sparty Praga w lidze zakończyło się zwycięstwem 3:2 z Trzyńcem
- Sparta Praga zakończyła sezon zasadniczy na 3. miejscu z dorobkiem 99 punktów
- Ich bilans meczów domowych to 20 zwycięstw i 6 porażek
- Ostatnie spotkanie Trzyńca w lidze zakończyło się porażką 2:3 ze Spartą Praga
- Trzyniec zakończył sezon zasadniczy na 6. miejscu z dorobkiem 80 punktów
- Ich bilans meczów wyjazdowych to 12 zwycięstw i 14 porażek
- Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami zakończyło się zwycięstwem Sparty Praga 3:2
- Pięć ostatnich spotkań, które rozgrywane były pomiędzy tymi zespołami na tafli w Pradze, zakończyły się 4 wygranymi gospodarzy i 1 zwycięstwami gości
Co obstawiać?
Skorzystaj z bonusów w Fortunie. Szczerze mówiąc, miałem tutaj kilka pomysłów i gole zdobyte w PP też są dobrym kierunkiem. Ja jednak po głębszej analizie zdecydowałem się na ryzykowny typ. Stawiam na to, że Olavi Vauhkonen zdobędzie przynajmniej jeden punkt w kanadyjce. Zdziwił mnie tak wysoki kurs na to zdarzenie i uważam, że jest to value, które warto spróbować.
Przede wszystkim Fin przywędrował do Pragi w połowie stycznia z SaiPa. Napastnik ten miał być uzupełnieniem składu, a tutaj sprawia pozytywne wrażenie i być może stanie się liderem Sparty. W ostatnim czasie jest w świetnej formie. 2 tygodnie przeciwko Komecie popisał się 2 golami i były to jedyne trafienia tego dnia jego drużyny. Wczoraj także trafił do siatki i to przy okazji sytuacji w PP. Doskonale wiemy, że w play-off bardzo istotna jest gra w przewadze, dlatego Olavi Vauhkonen jest tak ważnym graczem dla trenera gospodarzy.
Trzeba też wspomnieć o jego ice time, który wynosi średnio niespełna 7 minut na mecz, co jest bardzo mało, jak na formę tego zawodnika. To powoduje, że Fin skutecznie wykorzystuje swój czas na lodzie. Dzisiaj czeka nas rywalizacja back-to-back i nasz bohater powinien otrzymać więcej minut na tafli. Jest bardziej wypoczęty od swoich kolegów i kto wie, może zostanie wkomponowany do 1. lub 2. linku. Jeżeli tak się stanie, to pojawi się więcej szans na gola lub asystę. Taki kurs to spore value i można próbować również jego gola z kursem 6.20. Sprawdź kod promocyjny w Fortunie!
fot. Pressfocus
(0) Komentarze