Obstawiamy zwycięstwa gospodarzy i walczymy o 301 PLN w sobotnim kuponie!
W spokojną sobotę w świecie piłki nożnej na ratunek przychodzi NBA! Startujemy o 23:00 od meczu Denver Nuggets z Charlotte Hornets. Na dzisiaj mam dla Was kupon złożony z dwóch spotkań i walczymy o potrojenie.
Odbierz bonusy powitalne przygotowane specjalnie dla czytelników Zagranie i wykorzystaj je do obstawiania NBA!
Kod rejestracyjny: 1250
Skuteczność typów Zagranie na NBA w styczniu: 5/7
Profit/Strata Zagranie na NBA w styczniu: +228 PLN
Zdarzenie: handicap w meczu Denver Nuggets – Charlotte Hornets -9.5/+9.5
Typ: Denver Nuggets -9.5
Kurs: 1.90
Pierwszy mecz, jak na sobotnie zmagania, wygląda atrakcyjnie, bo jednym z zespołów, który zobaczymy w akcji, jest Denver Nuggets, pierwsza siła Konferencji Zachodniej.
Spodziewałeś się tego? Wątpię. Nuggets nie dość, że mają najlepszy bilans na Zachodzie, to zrobili to mimo problemów kadrowych, ale o tym już nieraz wspominałem tutaj. Kibice Bryłek mogą jednak odetchnąć z ulgą, bo lista kontuzjowanych jest już nieco mniejsza i na parkiet wrócili Gary Harris i Paul Millsap, czyli dwóch etatowych reprezentantów pierwszej piątki. Pierwszy z nich wystąpił w dwóch, a drugi w trzech spotkaniach od czasu powrotu i dziwnym trafem zbiegło się to z serią czterech zwycięstw Nuggets. Nie były to może jakieś szczególnie przekonujące wygrane, ale na koniec dnia liczy się przecież dopisanie kolejnej jedynki w kolumnie triumfów, prawda?
Bilans 25-11 to rezultat, który trzeba traktować na serio. Nikola Jokic i Jamal Murray ciągnęli przez ostatnie tygodnie zespół na swoich barkach, nie pozwalając, żeby kontuzję negatywnie wpłynęły na miejsce w tabeli. To już prawie połowa sezonu za nami (już?!) i Nuggets utrzymują się na fotelu lidera Zachodu, zajmując cały czas miejsce w top-8 efektywności zarówno ofensywnej, jak i defensywnej. Powrót Millsapa i Harrisa powinien tylko wyjść na lepsze. A pamiętajmy, że w obwodzie są jeszcze Will Barton i Isaiah Thomas.
Łatwo zauważyć płaszczyzny, na których drużyna prowadzona przez Mike’a Malone’a poczyniła postęp: obrona i gra poza własną halą. Ja skupię się jednak na występach w Pepsi Center, bo dzisiejszy pojedynek odbędzie się w Denver. A to nie jest łatwe miejsce do rywalizacji.
15 zwycięstw w 18 starciach to, znów, najlepszy wynik na Zachodzie. Co więcej, Bryłki są obecnie w trakcie serii dziewięciu wygranych u siebie, pokonując m.in. Los Angeles Lakers, Oklahomę City Thunder, Toronto Raptors czy San Antonio Spurs. Charlotte Hornets w meczach wyjazdowych są minimum o kilka klas gorsi od wyżej wymienionych drużyn.
Szerszenie poza Charlotte dysponują bilansem 4-11, czyli kiepskim, ale nie aż tak fatalnym. Gorzej to wygląda, patrząc na 15 ostatnich pojedynków poza Północną Karoliną, gdzie 13 razy górą byli przeciwnicy Hornets, a ci momentami byli bardzo słabi: Chicago Bulls, Cleveland Cavaliers, Atlanta Hawks czy Washington Wizards. Dwa zwycięstwa też nie były niczym imponującym, gdyż w moim mniemaniu za takie uchodzi pokonanie Detroit Pistons i New York Knicks.
Z powyższych faktów wyłania się obraz klubu niepotrafiącego wygrać z nikim poza własną halą. To jednak nie koniec złych informacji dla kibiców Hornets, o ile tacy ludzie istnieją. Cody Zeller złamał rękę i nie zobaczymy go co najmniej do Meczu Gwiazd. I w pierwszej chwili pomyślisz: kto to Cody Zeller? A ja Ci powiem, że to jeden z dwóch/trzech najważniejszych zawodników dla sukcesu Szerszeni.
Do tej pory Zeller opuścił trzy spotkania i oczywiście w każdym z nich Hornets przegrywali. Wisienką na torcie była porażka 84-122 z Dallas Mavericks i to u siebie. Wstyd! Z Mavericks, dla których był to dopiero trzeci triumf na wyjeździe.
Osłabieni Charlotte Hornets, przy tym jeszcze bez formy w rywalizacji z Denver Nuggets w coraz mocniejszym składzie i to jeszcze w Pepsi Center. Dla mnie scenariusz tego meczu układa się sam i jest pewna wygrana gospodarzy. Chcąc podwyższenia kursu, wybieram handicap.
Zdarzenie: handicap w meczu Philadelphia 76ers – Dallas Mavericks -4.5/+4.5
Typ: Philadelphia 76ers -4.5
Kurs: 1.80
Tym razem jest podobnie i w meczu Philadelphii 76ers z Dallas Mavericks też typuję zdecydowanie zwycięstwo gospodarzy.
76ers to kolejna z grona drużyn, które świetnie czują się przed własną publicznością. Jak Denver Nuggets jak Milwaukee Bucks czy jak… Dallas Mavericks. Wells Fargo Center to swego rodzaju twierdza, w której gospodarze pozwolili przeciwnikom wywieźć tylko trzy wygrane, przy czym byli to rozpędzeni Indiana Pacers i Brooklyn Nets i nie wiedzieć czemu, Cleveland Cavaliers. W tym równaniu nie ma za bardzo miejsca dla Mavericks, bo ich postawa poza Dallas to jeden z największych skoków poziomów w lidze.
Wczoraj Adrian Wojnarowski doniósł, że Jimmy Butler jest niezadowolony ze swojej roli w zespole, co miał przekazać podczas spotkania z generalnym menedżerem, Eltonem Brandem. Butler nie może się do końca odnaleźć w ofensywie, czym obwinia Bretta Browna, trenera Szóstek. Występ zawodnika w dzisiejszym pojedynku stoi pod znakiem zapytania (choroba) i w obecnej sytuacji może to być nawet na rękę Philadelphii 76ers.
Nikt na Zachodzie nie ma gorszego bilansu na parkietach rywali od Mavs, nawet Phoenix Suns. Co z tego, że u siebie są zespołem na miarę czołówki NBA, skoro na wyjazdach są żartem? Pokonanie Charlotte Hornets w nocy ze środy na czwartek było pierwszym zwycięstwem Mavericks od… 29 listopada poza American Airlines Center, co daje ponad dwa miesiące bez triumfu na wyjeździe! Przy okazji wcześniejszego spotkania napisałem trochę o Hornets i wnioski nasuwają się same – wygrana z nimi nie jest niczym szczególnym w tym momencie.
Jest jeszcze terminarz, który wyjątkowo nie sprzyja Dallas Mavericks i dzisiaj możemy nie zobaczyć błysku geniuszu Luki Doncicia.
Starcie w Filadelfii będzie czwartym w ciągu sześciu, trzecim w ciągu czterech dni, a do tego minionej nocy rywalem ekipy Słoweńca byli Boston Celtics i gospodarze wygrali 114-93. Czteromeczowa trasa wyjazdowa od Oklahoma City przez Charlotte, Boston po Filadelfię to duże wyzwanie. Wyzwanie, któremu moim zdaniem nie podołają Mavericks.
Tak prezentuje się gotowy kupon. Powodzenia!