Nowy rok zwiastunem nowej Chelsea? Gramy Premier League o 256 PLN!

Thiago Silva w meczu z Newcastle

Rok 2022 dla londyńskiej Chelsea był pewny zawirowań i niepewności. Zmienił się nie tylko szkoleniowiec, ale i właściciel klubu, a ostatnie miesiące nie były dla Londyńczyków łatwe. W pierwszym spotkaniu ligowym w 2023 roku piłkarze trenera Pottera zagrają na wyjeździe z jedną z najgorszych ekip w stawce, a więc z Nottingham Forest. Z kolei inna, stołeczna ekipa w osobie Tottenhamu zmierzy się z Aston Villą. Oba te starcia omówimy w poniższym tekście – zapraszam więc do lektury.

Totalbet koszulka
Totalbet koszulka
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

3x zakład bez ryzyka do 111 zł  – 100% zwrot na konto główne (do wypłaty BEZ obrotu!)

Odbierz darmowe środki za samą rejestrację!

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

CASHBACK: 3 x 111 zł  - 100% zwrot na konto główne

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Nottingham Forest – Chelsea

Nim przejdziemy do omówienia formy, a raczej jej braku w przypadku beniaminka, przypomnę jeszcze o naszych pozostałych analizach i typach dnia! Wracając do tematu Nottingham, ci zakończyli rok 2022 na samym dnie tabeli. Podopieczni trenera Coopera prezentowali się nieco lepiej przed samym startem mundialu, jednak cóż z tego, skoro w pierwszym meczu po wznowieniu rozgrywek ligowych zaprezentowali się beznadziejnie i przegrali na Old Trafford 0:3? Manchester United nie miał żadnych problemów z wypunktowaniem licznych błędów i mankamentów defensywy Nottingham i w zasadzie mógł wygrać jeszcze wyżej. The Reds na obecną chwilę są najgorzej broniącą drużyną Premier League, a zmiana formacji w dłuższej perspektywie na niewiele się zdaje. Beniaminek ostatnimi czasy grał nieźle na swoim terenie, jednak nie przewiduję, by było mu łatwo o sprawienie kolejnej niespodzianki.

Dlaczego? A no dlatego, że londyńska Chelsea w ostatniej potyczce z Bournemouth zaprezentowała się na prawdę dobrze i zaryzykowałbym stwierdzenie, iż był to jeden z najlepszych występów The Blues za kadencji Grahama Pottera. Ówcześni gospodarze w pierwszej połowie nie pozwolili Wisienkom praktycznie na nic i po strzeleniu bramki na 2:0 grali bezpiecznie, całkowicie kontrolując przebieg rywalizacji. Warto zaznaczyć, że w znakomitej formie był Mason Mount, a ustawiony na skrzydle Raheem Sterling wyglądał znacznie lepiej, aniżeli podczas swoich występów na wahadle. Chelsea wciąż pozostaje jedyną ekipą w czołowej dziesiątce, która w dalszym ciągu nie ma na swoim koncie 20 zdobytych goli, jednak jestem zdania, że z biegiem czasu gra The Blues pod wodzą Pottera może wyglądać coraz to lepiej. Teraz przejdźmy do statystyk!

Statystyki:

  • Nottingham plasuje się na 20. miejscu w tabeli, ma w dorobku 13 punktów.
  • Beniaminek w 5 poprzednich kolejkach zdobył 7 oczek (2W-1R-2P).
  • Piłkarze trenera Coopera w 8 domowych potyczkach zainkasowali 11 punktów.
  • Chelsea zajmuje 8. lokatę w Premier League, ma na koncie 24 punkty.
  • The Blues w 5 niedawnych starciach ligowych wywalczyli 4 oczka (1W-1R-3P).
  • Zawodnicy Pottera w 8 wyjazdowych starciach zgarnęli 10 punktów.
  • 5 poprzednich gier bezpośrednich to 5 wygranych Chelsea

Podsumowanie:

Nottingham Forest przed rozpoczęciem mundialu spisywał się na prawdę nieźle i regularnie punktował na swoim terenie. Po wznowieniu rozgrywek Premier League, beniaminek został jednak rozjechany przez Manchester United i przegrał 0:3. Ponownie z bardzo kiepskiej strony pokazała się defensywa The Reds. Jeżeli Chelsea ma zamiar włączyć się do walki o czołową czwórkę, to takie mecze zwyczajnie musi wygrywać. Piłkarze ze Stamford Bridge w poprzedniej kolejce zagrali na prawdę dobre zawody i pewnie wygrali z Bournemouth 2:0. Kurs na ewentualny tryumf Chelsea w niedzielnym starciu jest w mojej opinii ciekawy i właśnie taki typ na omawiane zawody proponuję. Zagrać go możecie za bonus od bukmachera Totalbet!

Chelsea wygra
Kurs: 1.66
Zagraj!

Tottenham – Aston Villa

Przechodzimy do drugiego spotkania, które w mojej opinii powinno być jednym z najciekawszych meczów całej kolejki. Tottenham Hotspur poprzedni rok zakończył remisem z Brentfordem, który i tak został wywalczony w drugiej połowie. Pszczółki prowadziły już 2:0, jednak Koguty jak nikt inny znają się na odrabianiu strat, co pokazały również wspomniane derby stolicy. Podopieczni Conte w pierwszej połowie spotkania praktycznie nie istnieli i mieli ogromne kłopoty z niżej notowanym rywalem, jednak w drugiej części spotkania dał o sobie znać instynkt strzelecki Harry’ego Kane’a, który zapisał na swoim koncie 13. bramkę w tym sezonie Premier League! Tottenham w ostatnim czasie ma spore problemy z defensywą, a dowodem na to niech będzie statystyka 8 straconych goli w 5 poprzednich potyczkach. Czy także dziś zobaczymy otwarty i bezpośredni futbol ze strony Spurs?

Rywal z pewnością nie będzie łatwy, co pokazała chociażby ostatnia kolejka ligowa. Aston Villa mierzyła się wówczas z Liverpoolem i pomimo porażki 1:3 pozostawiła po sobie na prawdę niezłe wrażenie. Jestem zdania, że przy lepszej skuteczności zespół z Birmingham mógł wywalczyć punkty przeciwko The Reds, jednak Ollie Watkins wziął przykład z Darwina Nuneza i nie wykorzystał kilku bardzo klarownych okazji. W pierwszej połowie The Villans nie mieli pomysłu na grę w ofensywie, w której oglądaliśmy mnóstwo wrzutek i długich piłek. Lepiej było po przerwie, jednak ostatecznie zespół ten poniósł kolejną porażkę i…zanotował następny już BTTS. Wydaje się, że także w niedzielnym spotkaniu z Tottenhamem mamy prawo oczekiwać kilku trafień i przede wszystkim ciekawego widowiska!

Statystyki:

  • Tottenham zajmuje 5. miejsce w stawce, zdobył dotychczas 30 punktów.
  • W meczach z udziałem Spurs średnio oglądamy 3,5 bramki na mecz.
  • BTTS miał miejsce przy okazji 8 z 10 niedawnych potyczek Londyńczyków.
  • Aston Villa plasuje się na 12. pozycji w lidze, ma w dorobku 18 oczek.
  • W spotkaniach ekipy z Birmingham oglądamy średnio 2,6 goli na 90 minut.
  • Podopieczni Emery’ego notowali BTTS w 6 z 10 poprzednich gier The Villans.

Podsumowanie:

Moim drugim typem będzie popularny BTTS, który w przypadku tego spotkania od razu przychodzi na myśl. Tottenham ostatnimi czasy prezentuje nieregularną formę, ale jest bramkostrzelny, a przy tym miewa kłopoty w defensywie. Doskonałym tego dowodem jest ostatni mecz z Brentfordem, który zakończył się remisem 2:2. Dodajmy, że BTTS miał miejsce przy okazji 8 z 10 poprzednich gier Kogutów. Aston Villa pod wodzą Emery’ego wygląda znacznie lepiej w ofensywie i jeśli poprawi skuteczność, to stanie się na prawdę niebezpiecznym zespołem dla każdego. W ostatniej kolejce The Villans przegrali z Liverpoolem 1:3 i jestem zdania, że także dziś trafią oni do siatki rywali. Proponowany przeze mnie kupon obstawić możecie za bonus od Totalbet – ten odbierzecie z wykorzystaniem naszego kodu promocyjnego. Powodzenia!

BTTS - tak
Kurs: 1.76
Zagraj!

kupon Premier League 01.01.

fot. Pressfocus

(1) Komentarze

Paweł Wołowiec 2 lata temu

Niestety Tottenham dzisiaj się nie popisal

0

Odpowiedz

Zaloguj się aby dodać odpowiedź

Zaloguj się, aby dodawać komentarze

.