Nowa Stara Dama, czy stare dobre Juve? Gramy Serie A z AKO 2,43
Na poniedziałek przewidziano dwa spotkania premierowej kolejki włoskiej Serie A w sezonie 2022/23. Jakie pojedynki dziś bierzemy pod lupę? Wpierw zajrzymy do Werony, gdzie Hellas zmierzy się z Napoli, zaś wieczorem Juventus na własnym stadionie zagra z Sassuolo. Przy okazji tych starć przygotowałem propozycję kuponu double, dzięki któremu zawalczymy o profit. Czy uda się dziś ograć bukmachera? Miejmy nadzieję! Serdecznie zapraszam do analizy i życzę przyjemnej lektury.
OD 1. DEPOZYTU: 200% do 600 zł
FREEBET: 300 zł za kartkę w meczu Atletico - Real
Hellas Verona FC vs SSC Napoli
Pierwszy z dzisiejszych pojedynków, czyli rywalizacja Hellasu z Napoli odbędzie się na Stadio Marc’Antonio Bentegodi w Weronie o godzinie 18:30. Tutaj dowiesz się, gdzie znaleźć transmisję tego starcia na żywo. Ekipa gospodarzy rozpoczyna właśnie swój czwarty z rzędu sezon w elicie. Gialloblu od tego czasu są ligowym przeciętniakiem, który, choć nie ma większych szans na miejsce w czołówce, to z drugiej strony dość szybko zapewnia sobie utrzymanie. Klub ten stał się również trampoliną dla szkoleniowców. Przed rokiem Hellas latem zmuszony był zmienić trenera, ponieważ Ivan Jurić został wykupiony przez Torino, a tego lata z zespołem pożegnał się Igor Tudor, który przeniósł się do Marsylii. Do sezonu 2022/23 drużynę z miasta Romea i Julii przygotował Gabriele Ciofii, który ostatnio był szkoleniowcem Udinese. Jeżeli chodzi zaś o kadrę zespołu, to lato było pod tym kątem raczej spokojne. Z istotnych zawodników odszedł w zasadzie jedynie Nicolò Casale, zaś z transferów przychodzących warto odnotować przybycie napastników: Milana Djuricia z Salernitany oraz Thomasa Henry’ego z Venezii. Pomimo roszady na ławce trenerskiej nie należy spodziewać się także zmiany stylu gry. Hellas grał piłkę ofensywną i pozbawioną kompleksów. Jak dotąd takie podejście zdawało egzamin, więc w klubie liczą, że znów uda się dość szybko utrzymać i sprawić kilka niespodzianek w meczach z czołówką.
Drużyna z Neapolu ma za sobą naprawdę dobry sezon. Trzecia pozycja, którą Azzurri zajęli w tabeli Serie A, była pierwszym miejscem na podium od dwóch lat, a sam zespół udowodnił, że raczej ma za sobą niedawny kryzys. Trener Luciano Spaletti wykonał kawał dobrej roboty, a jego podopieczni prezentowali naprawdę zorganizowany futbol, solidny po obu stronach placu gry. Problem w tym, że do kampanii 2022/23 ekipa spod Wezuwiusza podejdzie osłabiona względem poprzedniego sezonu, ponieważ bilans kadrowy po okienku transferowym jest mocno negatywny. Z zespołem pożegnali się bowiem tacy gracze jak Dries Mertens, David Ospina, czy przede wszystkim legenda klubu, Lorenzo Insigne oraz ostoja defensywy, Kalidou Koulibaly. Klub dokonał także transferów przychodzących, jednak to, czy z miejsca staną się oni istotnymi wzmocnieniami, można poddać pod wątpliwość. Z pewnością spore nadzieje klub wiąże jednak z Khvichą Kvaratskhelią, 21-letnim gruzińskim skrzydłowym, sprowadzonym z Dinamo Batumi. Wobec odejść czołowych zawodników z linii pomocy kluczową postacią w tej formacji powinien zostać Piotr Zieliński. Czy Polak zdoła wytrzymać presję i pociągnąć swoich kolegów do zwycięstw? Dowiemy się tego na przestrzeni kilku tygodni.
Statystyki
- Hellas wygrał 2 z 5 ostatnich starć
- Napoli nie poniosło porażki od 9 meczów
- 4 z 5 poprzednich meczów Hellasu to wyniki BTTS
- BTTS padł w 4 z 5 ostatnich pojedynków Azzurrich
- Napoli nie przegrało żadnego z 3 ostatnich meczów z Hellasem
- W każdym z 4 ostatnich starć bezpośrednich obu drużyn padał BTTS, w każdym również padało przynajmniej 5 kartek
Co obstawiać?
Przedstawione wyżej kursy sugerują, że większe szanse na zwycięstwo mają tutaj zawodnicy Napoli. Azzurri mają kadrę słabszą, niż jeszcze w maju, więc granie na strony może być naprawdę ryzykowne. Hellas jest zespołem ambitnym i grającym bez przesadnego respektu dla rywala, więc trudno oczekiwać, by gospodarze mieli przestraszyć się oponentów. Biorąc pod uwagę fakt, że zarówno jedni, jak i drudzy lepiej wyglądają w ataku, aniżeli w defensywie, obstawiam tutaj BTTS. Za takim rozwiązaniem przemawiają także wypunktowane wyżej statystyki, w których widać, że obstawiane tutaj zdarzenie pada w meczach tych drużyn bardzo często. W związku z powyższym pobieram typ na bramkę z obu stron do dzisiejszego kuponu. Korzystam dziś z oferty bukmachera BETFAN, u którego możesz zgarnąć spory bonus powitalny, zakładając konto z naszym kodem.
Juventus FC vs US Sassuolo Calcio
Wieczorem, o godzinie 20:45 na Allianz Stadium w Turynie ekipa Juventusu podejmie Sassuolo. Sprawdź, gdzie możesz obejrzeć transmisję tego pojedynku. Stara Dama ma za sobą wyjątkowo nieudany sezon. Choć przed dwoma laty Juve utraciło scudetto, to przynajmniej było w stanie wygrać Puchar i Superpuchar Włoch. Ubiegłą kampanię zakończyło natomiast bez jakiegokolwiek trofeum, co było pierwszą tego typu sytuacją od sezonu 2010/11. Choć trenerem Bianconerich w dalszym ciągu jest Massimilano Allegri, to akurat w kadrze zespołu doszło do sporej ilości zmian. Do istotnych odejść, zaliczyć należy Matthijsa De Ligta, Paulo Dybalę oraz przede wszystkim Giorgio Chielliniego, który zdecydował się ostatni etap kariery spędzić w MLS. To klubu ze stolicy Piemontu trafił natomiast Ángel Di María, Paul Pogba oraz Gleison Bremer, który przyszedł od rywala zza miedzy, czyli Torino. Juventus ma wysokie ambicje, a jego celem będzie odzyskanie mistrzostwa Italii. Trener Allegri jest dobrym fachowcem, który zdobywał już kiedyś trofea ze Starą Damą, a teraz rozpoczyna swój drugi sezon w drugiej kadencji i w związku z jego osobą wielu kibiców ma spore nadzieje wobec zespołu.
Sassuolo dziś rozpocznie swój 10. sezon w elicie. Oprócz kampanii 2015/16, kiedy to Neroverdi zajęli szóste miejsce w lidze i zadebiutowali w europejskich pucharach, zawsze byli ligowymi przeciętniakami, co najwyżej aspirującymi do czołówki. Poprzedni sezon zakończyli na 11. pozycji, co stanowiło delikatne rozczarowanie, bo w dwóch poprzednich – jeszcze pod wodzą Roberto De Zerbiego – Sassuolo grało bardzo odważnie oraz skutecznie i kończyło zmagania na ósmym miejscu. Od ubiegłego sezonu szkoleniowcem tego zespołu jest Alessio Dionisi, pod którego wodzą gra on równie ofensywny futbol, jednak nieco gorzej prezentuje się w defensywie. Podczas letniego mercato doszło do kilku zmian w składzie. Przede wszystkim pożegnano się z napastnikiem, Gianluką Scamakką, który przeszedł do West Hamu za 36 mln euro. Klub dokonał także dwóch istotnych transferów przychodzących, kupując napastnika, Agustína Álvareza oraz stopera, Martina Erlicia. Sassuolo jest klubem, który bazuje na sprowadzaniu piłkarzy, promowaniu ich i sprzedaży za większe pieniądze. Czy nowe nabytki okażą się trafione? Dowiemy się tego najszybciej po kilku kolejkach ligowych.
Statystyki
- Juventus przegrał 2 z 4 przedsezonowych sparingów
- Sassuolo nie przegrało żadnego z 5 meczów towarzyskich, przegrało jednak mecz w Pucharze Włoch
- 2 z 6 poprzednich starć Juventusu to wyniki BTTS
- 5 na 6 ostatnich pojedynków z udziałem Sassuolo padały bramki z obu stron
- Juventus wygrał 4 z 5 ostatnich starć z Sassuolo
- Każdy z 7 poprzednich meczów Juventusu z Sassuolo kończył się wynikiem BTTS oraz over 2,5 gola
Co obstawiać?
Faworytami tego starcia będą zawodnicy Juventusu. Bianconeri chcieliby w tym roku odzyskać scudetto, więc jeżeli chcą tego dokonać, to w meczach takich jak ten, muszą wygrywać. Należy zatem spodziewać się, że piłkarze trenera Massimiliano Allegrego wyjdą na murawę maksymalnie zmotywowani, aby dotrzymać kroku Milanowi oraz Interowi i także zdobyć komplet oczek. Typem, na jaki się tutaj zdecyduję, nie będzie jednak wygrana Juve, a powyżej 1,5 gola tego zespołu. Juve dysponuje sporym ofensywnym potencjałem, a biorąc pod uwagę kłopoty defensywne Neroverdich, taki obrót zdarzeń jest wysoce prawdopodobny. Kurs, który na taki zakład wystawił BETFAN stanowi idealne uzupełnienie dzisiejszego dubla, więc to właśnie nim zamykam dzisiejszą propozycję typów na Serie A. Przypomnę jeszcze o naszym kodzie promocyjnym do BETFAN, dzięki któremu możesz zagrać bez ryzyka aż do 600 PLN!
Obrazek w tle: fot. Nicolo Campo/SIPA USA/PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze