Nocne potyczki w Melbourne! Tenisowy kupon z kursem 2.06!
fot. Xinhua
Już tylko dwa dni dzielą nas od rozpoczęcia się zmagać na australijskich kortach w Melbourne, gdzie zacznie się pierwszy turniej szlemowy w tym roku. Australian Open startuje w nocy z niedzieli na poniedziałek, a my dzisiaj szukamy kandydatów do finałowych turniejów w ATP Cup oraz WTA250. Kto będzie chciał zatriumfować przed najważniejszym turniejem na początku sezonu? Zapraszam do zapoznania się z moimi przewidywaniami.
Załóż konto w STS i graj bez ryzyka do 230PLN!
Zwrot na konto depozytowe z kodem: ZAGRANIE
Link aktywujący promocję -> zagranie.com/goto/stsbezryzyka
OD DEPOZYTU: 600 zł
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIE
Chcesz więcej typów? Dołącz do Grupy Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie
Gabrine Muguruza – Marketa Vondrousova
06.02.2021 r. – 02:30
Bardzo ciekawe spotkanie wyszło nam z drabinki w turnieju Yarra Valley Classic. Finalistka poprzedniej edycji Australian Open znów jest w formie i pokazuje, że niesamowicie dobrze czuje się na kortach w Melbourne. Turniej, który ma ją rozegrać i przygotować do Szlema idzie jej znakomicie. Nie przegrała jeszcze ani jednego seta i przy okazji odegrała się za poprzedni finał AO, ponieważ pokonała we wczorajszym pojedynku Sofię Kenin. Bardzo podoba mi się nastawienie zawodniczki z Hiszpanii, ponieważ zaczęła grać bardziej agresywnie i stara się dominować na korcie swoje przeciwniczki. Duży postęp w aspekcie serwisowym oraz przygotowania do returnów. Gabrine wydaje się być także nieco lżejsza, a przynajmniej tak można wywnioskować patrząc na jej poruszanie się po korcie. Myślę, że potrzebuje jeszcze jednego meczu, w którym do końca nabierze tempa meczowego. Takie spotkanie z Czeszką będzie idealną okazją do sprawdzenia się przeciwko zawodniczce, która jest o podobnych gabarytach i podobnych czynnikach dominujących w grze.
Marketa dalej bez formy? Chyba już tak nie można powiedzieć. Triumfatorka Roland Garrosa z 2019 roku, po przerwie spowodowanej kontuzją i długim powrotem do rytmu meczowego, w końcu gra na swoim poziomie. Nie jest to jeszcze stabilna forma, bo widać, że przerwa koronawirusowa także nie pomogła w przygotowaniu się do pełnowymiarowych zmagań, ale miło zobaczyć zawodniczkę z Czech, która nie męczy się na korcie, a po prostu zaczyna dobrze prezentować swój tenis. Mimo wszystko dużo jeszcze brakuje od poziomu, który mogliśmy zobaczyć w 2019 roku. Moim zdaniem, potrzeba jest jeszcze trochę meczów z przeciwniczkami o różnej specyfice, a także pracy nad mentalnością, ponieważ często Marketa przegrywa ze stanu 1:0 w setach do końcowego rezultatu 1:2, gdzie zdecydowanie to rywalki przeważają w drugim i trzecim secie. Jeżeli pozwoli na oddanie pola, a Muguruza podłapie rytm i sposób gry Vondrousovej, to ten mecz zakończy się w 2 setach i Hiszpanka awansuje dalej. Jeżeli natomiast postawi się faworytce i pokaże, na co ją stać, to kto wie, może i wyląduje w kolejnej rundzie. Czy tak jednak będzie?
Co obstawiać?
Moim zdaniem nie zobaczymy znacznego objawienia ze strony Czeszki. Zawodniczka potrzebuje jeszcze sporo pracy do pełnej sprawności fizycznej i mentalnej, po bardzo długiej przerwie i braku możliwości pełnego rozegrania się. Inna zupełnie sytuacja jest po stronie Hiszpanki, która uwielbia korty w Melbourne i bardzo dobrze prezentuje się od przyjazdu do Australii. Pokonała pewnie Sofię Kenin, a także Pawluczenkovą. Dzisiaj moją faworytką jest Gabrine i to na nią postawię, korzystają z oferty STS.
Gabrine Muguruza – Marketa Vondrousova
Typ: Muguruza win
Kurs: 1.45
Chcesz więcej typów? Dołącz do Grupy Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie
Fabio Fognini – Pablo Carreno-Busta
06.02.2021 r. – 00:00
Ekipy, które padły na siebie w półfinałowym zestawieniu to Włochy i Hiszpania. Wygrały one swoje grupy i zagwarantowały sobie miejsca w walce o tytuł w drugim turnieju ATP Cup. Drugi półfinał to Rosja vs Niemcy. Dosyć niespodziewanie nie mamy w tym zestawieniu obrońców tytuł, czyli Serbów, jednak będzie to urozmaicenie rozgrywek na przyszłość, przynajmniej moim zdaniem. Jednak przechodząc do wybranego meczu! Równo o północy zawodnicy powinni rozpocząć swój pojedynek. Pablo jeszcze nie zawiódł w tym turnieju i pewnie wygrał swoje spotkania z Millmanem i Pervolarkisem. Bez straty seta dopisywał drużynie punkty do tabeli. Ma na barkach zastępstwo w tym turnieju Rafy Nadala, który początkowo skarżył się na ból pleców, a po przełożeniu o jeden dzień rozgrywek, zdecydował się całkowicie zrezygnować w rywalizacji o miano najlepszej nacji na początku sezonu. Pablo gra bardzo dobry tenis na kortach twardych, co pokazuje już od US Open. Bardzo mądrze grający zawodnik, który dysponuje solidnym serwisem, a dodatkowo, bardzo poprawił się w sferze poruszania się po korcie. Zawsze kojarzyłem go z kortami ziemnymi, jednak od jakiegoś czasu znacząco mi imponuje. Dzięki udziale w grze deblowej niesamowicie poprawił także grę przy siatce. Ma papiery, aby zajść daleko w nadchodzącym Australian Open, jednak sądzę, że najbliższym celem, jest wygranie swojego starcia w ATP Cup.
Rywal, jaki został desygnowany do starcia z Hiszpanem, to Włoch, Fabio Fognini. Ciężko jest nie znać tego nazwiska, jeżeli ktoś interesuje się męskim tenisem. Postać niesamowicie pozytywna, która swoje najlepsze umiejętności posiada na kortach ziemnych. Turniej rozgrywany jest na hardzie, co stawia Fogniniego na nieco przegranej pozycji wyjściowej. Fabio wrócił pod koniec poprzedniego roku po kontuzji i widać jeszcze spore braki w jego grze, porównując do tego, jak prezentował się nam przed przerwą koronawirusową. Włoch również rozegrał na tym turnieju dwa spotkania. W pierwszym meczu zmierzył się z Dennisem Novakiem i dosyć gładko przegrał to spotkanie, kończąc z zerowym dorobkiem setowym i tylko 5 gemami na swoim koncie. Drugie spotkanie wydawało się być łatwiejsze, ponieważ zmierzył się z Francuzem Paire, który ma bardzo specyficzne podejście do tenisa. Wygrał co prawda gładko pierwszy set, ale w momencie, kiedy Francuz zaczynał łapać rytm meczowy, to set doszedł do stanu 6:6 i potrzebne było wyłonienie zwycięzcy przed Tie-break. Fabio wygrał 2:0, jednak trzeba przyznać, że ten wynik nie odzwierciedla jego słabej gry.
Co obstawiać?
Będzie to już czwarte spotkanie obu panów na kortach twardych. Jeszcze ani razu Włoch nie pokonał Carreno-Busty i tym razem sądzę, że będzie to jego czwarta porażka. Hiszpan stał się zawodnikiem wszechstronnym, co w obecnej formie Fabio, może być dla niego zbyt wielkim wyzwaniem. Myślę, że ten mecz zakończy się w dwóch setach, ale nam do doubla wystarczy win Hiszpana.
Fabio Fognini – Pablo Carreno-Busta
Typ: Busta win
Kurs: 1.42
Zasady promocji:
- Kwota: możesz zawrzeć zakład za dowolną stawkę, ale otrzymasz maksymalnie 230 PLN zwrotu (minus podatek).
- Promocja dostępna dla nowych klientów, którzy założą konto z kodem: ZAGRANIE
- Naliczenie zakładu bez ryzyka automatycznie na podstawie kodu: ZAGRANIE
- Akcja łączy się z bonusem powitalnym.
- Jeśli Twój zakład zostanie rozliczony jako przegrany, otrzymasz zwrot.
- Zwrot nastąpi na konto depozytowe, a nie w formie bonusu.
- Maksymalna wysokość bonusu będzie pomniejszona o podatek od gry.
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze