Nie wolno lekceważyć New Orleans Pelicans? Gramy z NBA o 405 PLN
Wczorajszy kupon trafiony! Jayson Tatum oraz LeBrona James zdobyli po dwadzieścia pięć oczek, Spencer Dinwiddie zainkasował dwa razy tyle oczek, aniżeli wymagałem, a Dorian Finney Smith zaliczył kolejny underowy występ. Dziś włodarze ligi przygotowali jedynie cztery pojedynki, w tym jedno jeszcze w godzinach europejskich. Skupię swoją uwagę tylko na jednym starciu i to tym najpóźniejszym. Zabiorę was do Fiserv Forum, gdzie Milwaukee Bucks zmierzy się z New Orleans Pelicans. Czy byli mistrzowie NBA, przejadą się po osłabionych rywalach? Czy możemy się spodziewać kolejnej niespodzianki w najlepszej koszykarskiej lidze świata? Przekonamy się już dziś w nocy, a w tym momencie zapraszam na moją analizę NBA. Let’s go!
Milwaukee Bucks – New Orleans Pelicans: typy i kursy bukmacherskie (30.01.2023)
Bilans Milwaukee Bucks: 32-17
Trzecia ekipa na wschodnim wybrzeżu powalczy dziś o przeskoczenie Philadelphii 76ers. Podopieczni Mike’a Budenholzera powoli zaczynają wracać na odpowiednie tory. Powrót Giannisa Antetokounmpo z automatu przyniosły pewne zwycięstwa i wyjątkowo ofensywny basket. Koziołki wygrały ostatnie trzy pojedynki, pokonując Detroit Pistons, Denver Nuggets oraz Indianę Pacers. W szerszym kontekście możemy zauważyć wzrost formy, w końcu w dziesięciu poprzednich kolejkach udało im się zainkasować aż siedem zwycięstw. Giannis Antetokounmpo nie jest jedyną istotną postacią w drużynie ze stanu Wisconsin. Rewelacyjny sezon rozgrywa Jrue Holiday, który gromadzi naprawdę solidne statystyki indywidualne. Poniekąd wykorzystał ciągłą nieobecność Khrisa Middletona, choć i z nim Jrue potrafi zainkasować potężne wyniki. Rozgrywający przejął jego zadania, co z automatu przyczyniło się do poprawy średnich jednego z liderów Bucks. W dzisiejszym starciu zabraknie Bobby’ego Portisa oraz Serge’a Ibaki.
W poprzednim meczu zobaczyliśmy wynik All Star Game z poprzednich edycji. Ponad dwieście siedemdziesiąt oczek zdobytych przez obie drużyny robią wrażenie. Koziołki wygrały z Indianą Pacers dokładnie dziesięcioma punktami, oddając blisko sto prób rzutowych! Obie ekipy popisały się świetną skutecznością, nie schodząc poniżej 50%! Kluczowa okazała się jednak gra na desce, gdzie Koziołki zebrały aż dwanaście piłek więcej. W dodatku udało im się rozdać dziesięć asyst więcej, przy aż jedenastu przechwytach. Czterdzieści jeden punktów zainkasował jedna z największych gwiazd NBA – Giannis Antetokounmpo, który dołożył jeszcze od siebie dwanaście zbiórek oraz sześć asyst. Akompaniował mu Jrue Holiday, który był blisko pierwszego triple double w tym sezonie. Rozgrywający zdobył dwadzieścia oczek, dziewięć reboundów oraz dziewięć kluczowych podań. Siedemnaście punktów wpadło na konto Khrisa Middletona, który rozegrał zaledwie piętnaście minut. Skrzydłowy dołożył od siebie jeszcze cztery zbiórki oraz cztery asysty. Brook Lopez popisał się piętnastoma oczkami, sześcioma reboundami oraz dwoma kluczowymi podaniami. Czternaście punktów wpadło na konto Pata Connaughtona, który dodatkowo zebrał aż osiem piłek. Grayson Allen popisał się trzynastoma oczkami, dwoma reboundami oraz czterema kluczowymi podaniami, a Jevon Carter popisał się dwunastoma punktami, trafiając wszystkie oddane próby! Czy Milwaukee Bucks zainkasuje dziś czwarte zwycięstwo z rzędu? Pamiętajcie, by skorzystać z kodu promocyjnego LVBET, by w pełni cieszyć się z ciekawych zakładów na najlepszą koszykarską ligę świata!
Bilans New Orleans Pelicans: 26-24
Zespół Willie Greena po prostu się zaciął! Z pierwszej lokaty na zachodnim wybrzeżu w kilka dni spadli już na piątą pozycję. Siedem porażek z rzędu i zaledwie dwa zwycięstwa w dziesięciu kolejnych pojedynkach. Nie wychodzi im ostatnia gra, choć w kilku spotkaniach zabrakło po prostu jedynie szczęścia. W dalszym ciągu New Orleans Pelicans musi sobie radzić bez Ziona Williamsona, który ma problemy ze ścięgnami udowymi. Do gry powrócił jednak Brandon Ingram, który powoli będzie zyskiwał coraz więcej minut. Pelikany muszą odzyskać swój dawny blask, jeżeli marzą o bezpośrednim awansie do postseason. Stawka na zachodnim wybrzeżu jest wyjątkowo wyrównana, co nie pomaga Pels. Istotny będzie zatem najbliższy okres dla podopiecznych Williego Greena. Dzisiejszy pojedynek z Milwaukee Bucks to dopiero początek naprawdę solidnego terminarzu, w którym NOP będzie musiało się zmierzyć z Denver Nuggets czy Sacramento Kings.
NBA: Milwaukee Bucks vs New Orleans Pelican
- MILWAUKEE BUCKS
- REMIS
- NEW ORLEANS PELICANS
W poprzednim pojedynku New Orleans Pelicans okazało się zbyt słabe dla Washington Wizards. Stołeczny zespół popisał się pewnym zwycięstwem różnicą dziesięciu oczek. Tym razem Pels zabrakło szczęścia na tablicy oraz skuteczności z dystansu. Duży wpływ miał również krótki występ Jonasa Valanciunas, który na parkiecie spędził zaledwie dziewięć minut. Najlepszym zawodnikiem w barwach NOP okazał się CJ McCollum, który zainkasował dwadzieścia cztery punkty, pięć zbiórek oraz pięć asyst. Akompaniował mu Brandon Ingram, który popisał się dwudziestoma dwoma oczkami, sześcioma reboundami oraz czterema kluczowymi podaniami. Trey Murphy zapisał na swoim koncie dziesięć punktów oraz dwie zbiórki. Reszta zespołu mocno poniżej oczekiwań. Czy możemy się dziś spodziewać wielkiego powrotu New Orleans Pelicans? Przypominam o bonusie LVBET, dzięki któremu można pograć dzisiejszy typ NBA za specjalny bonus dla naszych czytelników w wysokości 20 PLN!
2000 zł od depozytu + 3x20 zł freebet + 45 dni BEZ podatku!
Co typuję w tym spotkaniu?
W głowie jak zawsze kilka ciekawych pomysłów, lecz tym razem skuszę się na próbę zaatakowania pewnego rodzaju niespodzianki! Celuję w zwycięstwo New Orleans Pelicans! Skąd taki pomysł? Ciężko argumentować zwycięstwo underdogów samymi statystykami, które zdecydowanie stoją po stronie Milwaukee Bucks. Przeczucie, a także znajomość NBA pozwala mi jednak wierzyć w New Orleans Pelicans i przełamanie serii. Pels już w siedmiu kolejnych pojedynkach nie zaznało smaku zwycięstwa. Nieobecność Ziona Williamsona jest widoczna, lecz Willie Green będzie mógł skorzystać z Brandona Ingrama, który dziś powinien otrzymać nieco więcej minut. Liczę, że gracze New Orleans Pelicans wyjdą dziś na parkiet w pełni skoncentrowani na swoim celu. Milwaukee Bucks to zespół, który można pokonać, co udowodniły już zdecydowanie gorsze ekipy aniżeli NOP! Zdaję sobie sprawę, że Koziołki wyjdą dziś w praktycznie najmocniejszej odsłonie, lecz w moim odczuciu czeka nas dzisiaj przełamanie gości. Warto zauważyć, że w pięciu kolejnych konfrontacjach obu drużyn aż dwa razy to New Orleans Pelicans cieszyło się ze zwycięstwa. Koziołki w Fiserv Forum przegrali w tym sezonie jedynie trzy razy, lecz dziś przyszła pora na niespodziewaną, czwartą wtopę! Wiara czyni cuda, a NBA jest ligą niesamowitych niespodzianek, na którą dziś liczę! Let’s go and good luck!
fot. z obrazka: Press Focus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze