Nick Faust znów zachwyci? Gramy o 234 PLN
fot. Tomasz Kudala
Wczorajszy mecz Energa Basket Ligi pomiędzy Legią Warszawa i Polpharmą Starogard Gdański dostarczył wszystkim chyba należytych emocji. Gospodarze tego spotkania wygrali 104:93, a po raz kolejny bohaterem drużyny Wojciecha Kamińskiego był Lester Medford, który rzucił 27 punktów i trafił 6 razy z dystansu, w tym 2 razy z połowy tuż przed końcową syreną. Niesamowity jest Amerykanin. Dzisiaj nie mniej ciekawie, mamy 2 starcia, w których walczyć będą o play off, o przedłużenie serii, o przełamanie, można tak wymieniać do woli. Dzisiaj w PLK będzie wszystko, tak więc zapraszam do analizy tym bardziej, że przygotowałem dla Was bardzo ciekawy kupon.
Odbierz bonus powitalny do 584 złotych u legalnego bukmachera SuperBET!
Załóż konto i odbierz bonus -> LINK
Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!
Astoria Bydgoszcz – Spójnia Stargard Szczeciński
30.01.2020r. 15:30
W Artego Arenie zmierzą się 12 i 9 drużyna w tabeli Energa Basket Ligi. Celem jednych jak i drugich jest oczywiście play off, ale widać sporą chimeryczność, brak stabilizacji formy, a ta w tym kluczowym okresie sezonu zasadniczego jest bardzo potrzebna. Tak więc nie ma wątpliwości, że to spotkanie dla obu klubów jest bardzo ważne. Na poziomie ekstraklasy odbyły się do tej pory 4 spotkania bezpośrednie, tyle samo na poziomie 1 ligi. Obecny bilans to 4 wygrane Astorii i 4 wygrane Spójni. W pierwszym spotkaniu w Stargardzie Szczecińskim to podopieczni Artura Gronka okazali się lepsi wygrywając 95:86.
Astoria Bydgoszcz
Nowy center w drużynie Artura Gronka jak na razie nie pomaga na tyle, by Astoria mogła wygrywać mecze. Zane Waterman zagrał 2 spotkania i spisywał się w nich dobrze, ale jego klub przegrał 2 ostatnie spotkania grając po prostu słabo, zwłaszcza w defensywie. Transfer Amerykanina spowodowany oczywiście kontuzjami w ostatnim czasie. Nie gra Łukasz Frąckiewicz, nie gra Markus Loncar. To też mocno osłabia poczynania gospodarzy, bo ci dwaj wspomniani gracze byli bardzo ważnymi w tej układance i dawali bardzo dużo. Na ten moment w PLK wydaje się, że toczy się walka już tylko o to 8 miejsce, gdyż pozostałe 7 klubów ma wystarczającą przewagę. Astoria do MKS-u Dąbrowy Górniczej traci tak naprawdę 1 wygraną. Jest to strata do odrobienia i to już w najbliższym czasie, gdyż 3 najbliższe mecze, także ten dzisiejszy to starcia jak najbardziej do wygrania. Anwil, Arka, Polpharma to ekipy, które spisują się słabo i są w zasięgu Bydgoszczy. Oczywiście Astoria będzie mieć za około 2 tygodnie przerwę od grania, nie zakwalifikowali się do Pucharu Polski, będzie zatem sporo czasu na odpowiednie przygotowanie na te najważniejsze mecze. W swojej hali Astoria ma taki mierny bilans, bo dali się pokonać 5 razy przy 5 wygranych. O potencjale tego klubu niech świadczy jednak fakt, że pokonali tu już Legię czy Śląsk. Stać ich na dużo, ale potrzebna jest stabilizacja formy.
Spójnia Stargard Szczeciński
Sytuacja gości na kilka kolejek przed końcem sezonu zasadniczego jest lepsza niż w obozie rywala. Spójnia ma o 1 mecz rozegrany mniej od Astorii i o 1 wygraną więcej. Wydaje się więc, że to jest taki faworyt do zajęcia tego 8 miejsca w tabeli po 30 kolejkach. Sprzyja im również terminarz. Podobnie, jak rywal z Bydgoszczy ma mecze z dołem tabeli, które absolutnie są do wygrania. Jeśli chodzi o sytuację kadrową to wszystko powoli się stabilizuje. W meczu z Polskim Cukrem Toruń, trzeba powiedzieć, że wygranym w dramatycznych okolicznościach, zadebiutowali Francis Han i Jay Threatt. Ten drugi z miejsca pełnił bardzo ważną rolę, od razu zaliczył double double (18 punktów i 11 asyst). Do gry wraca również dzisiaj Kacper Młynarski, nieobecny przeciwko Toruniowi. Na przestrzeni tego sezonu Spójnia się zmienia, ale pod wodzą nowego trenera nie zmienia się jej oblicze. To dalej klub, który chce grać szybko w ataku, a nakręca ją Nick Faust. Pierwsze mecze tego zawodnika mocno nie przekonywały do tego, czy zrobiono w tym mieście dobry deal. Teraz jednak widać, że tak. Amerykanin jest liderem w ostatnim czasie, to on zdobywa punkty seriami, a do tego poprowadził swój zespół do wygranej z Toruńskimi Piernikami. 23 punkty, sporo aktywności z jego strony. Przyszedł tu jako strzelec i wywiązuje się z tej roli świetnie. W 6 z 7 ostatnich spotkań zawsze zdobywał co najmniej 15 punktów, a w ostatnich 2 co najmniej 20. Spójnia to drużyna, która zdecydowanie woli grać w domu. Na wyjazdach przegrali 8 z 11 spotkań, w tym 4 pod rząd.
Co typować?
To może być naprawdę dobre widowisko z wielu względów. Walka o play off, przełamanie złych serii. Mamy tu do czynienia z klubami, które chętnie atakują kosz, chętnie oddają sporo rzutów. Tak więc logiczne jest tu granie na punkty w całym meczu. Pierwsze spotkanie w tym sezonie to właśnie taki mecz, jakiego chcemy dzisiaj, sporo punktów. Tak samo było rok temu, Astoria wygrała tu 90:82. Jednak moja propozycja to Nick Faust i jego dyspozycja. On ma za zadanie przy Marku Łukomskim po prostu punktować i to robi. Stać go dzisiaj na kolejne świetne spotkanie.
Moja propozycja: Nick Faust powyżej 16.5 punktów
Kurs: 1.8
Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!
WKS Śląsk Wrocław – Trefl Sopot
30.01.2020r. 20:15
Wieczorem w Hali Orbita odbędzie się chyba najciekawsze spotkanie w 24 serii gier Energa Basket Ligi. Mamy tu 2 kluby, które raczej na pewno zagrają w fazie play off, już niedługo zagrają w Pucharze Polski. Mówimy więc o klubach bardzo solidnych jak na polskie realia. Gospodarze to już kandydat do medali, a goście z tym sporym potencjałem będą chcieli powalczyć o być może rozstawienie po 30 kolejkach. W pierwszym meczu niespodziewanie Trefl wygrał różnicą aż 19 punktów. Czy Śląskowi uda się zrewanżować?
WKS Śląsk Wrocław
Zachwytów nad drużyną Olivera Vidina nie ma końca. Start w ostatnim meczu nie miał żadnych szans. Wrocławianie grali po prostu swoje i po raz kolejny zdołali dobić do tej granicy co najmniej 90 punktów. To już 5 taki mecz pod rząd przy 6 ostatnich meczach wygranych. Takie przyspieszenie w ataku gospodarzom ewidentnie służy. Widać dopiero, jak mają wielki potencjał, naprawdę bardzo dobrych strzelców, a transfer Bena Macauleya to strzał w dziesiątkę i można tak twierdzić po tych 2-3 meczach, jakie rozegrał. To gracz o sporej inteligencji i ma swoje miejsce na parkiecie, zwłaszcza przy słabej postawie ostatnio Aleksandra Dziewy. Śląsk walczy o to, by wyprzedzić Legię w tabeli i zająć 2 miejsce na koniec sezonu zasadniczego. Mają od Warszawian o 2 mecze mniej, ale tylko 1 wygraną mniej. 2 mecze wygrane przez ten zespół daje im oczywiście tą pozycję wicelidera. Mecz z Legią się odbędzie, ale dopiero w marcu. Wcześniej, bo już 4 lutego do Wrocławia przyjeżdża Stal Ostrów i to będzie wielkie meczycho, nie ma co do tego wątpliwości. Śląsk u siebie jest genialny po prostu, wygrał 9 spotkań pod rząd, nie dając w większości przypadków swoim rywalom żadnych szans, co pokazał ostatni mecz przeciwko Startowi. Wydaje się, że kontynuowanie tych dobrych serii, jakie posiada Śląsk jest bardzo możliwe.
Trefl Sopot
1 dobra kwarta przeciwko mistrzowi Polski to za mało, by myśleć o wygranej z tak klasowym zespołem. Trefl przegrał po raz kolejny w tym sezonie i ponownie zaprezentował się po prostu słabo. Oczywiście trzeba szukać argumentów, dlaczego tak się stało. Sopocianie nie dawno wznowili treningi po wirusie w drużynie, 3 graczy wciąż nie jest aktywnych, to więc jest spore osłabienie drużyny. Paweł Leończyk, Darius Mouten na pewno dzisiaj jeszcze nie zagrają, możliwy jest powrót TJ Hawsa. Amerykanin na pewno bardzo się przyda, bo brakuje graczy zagranicznych, a Polacy w tym sezonie są mocno chimeryczni, nierówni i nie wiadomo, kiedy stać ich na dobry mecz, a kiedy mogą rozczarować. Ostatnio, kiedy przychodziło Treflowi do gry przeciwko mocnym ekipom, będącym w tabeli nad nimi, to Sopocianie spisywali się bardzo słabo. Nie tylko Zastal, ale i Stal, także Legia to mecze, w których Trefl ostatnio rozczarowywał. Była za to wysoka wygrana ze Śląskiem i to cieszy w perspektywie tego akurat meczu, ale nie jestem przekonany, by od tamtego okresu Trefl rzeczywiście zrobił jakiś postęp. Śląsk na pewno poszedł do przodu i jest faworytem meczu, ale co do gości mam pewne obawy. Ten mecz zapowiadany jest jako bitwa najlepiej blokujących klubów, także zawodników w lidze. Po stronie gości jest Dominik Olejniczak, czyli 3 na ten moment najlepiej blokujący w PLK. Ostatnia wizyta Trefla we Wrocławiu w ubiegłym roku zakończyła się ich wygraną 87:71.
Co typować?
Ja nie widzę w tej parze innego faworyta jak Śląsk Wrocław. Gospodarze robią cuda w ostatnim czasie, wygrywają i to bardzo efektownie. Nie ma na nich mocnych, oczywiście w kolejnych meczach ważne sprawdziany, przeciwko Stali. Dzisiaj jednak Trefl, czyli niewygodny rywal, na którym trzeba się zrewanżować, bo ten jest w dołku, bo jest osłabiony kadrowo. Moim zdaniem Śląsk dowiedzie po raz kolejny swoich ambicji i potencjału i pewnie wygra to spotkanie. Wygraną gospodarzy typujemy w Superbet. Zapraszam do zapoznania się z opiniami na temat tego bukmachera.
Moja propozycja: WKS Śląsk Wrocław -4.5
Kurs: 1.48
Dodatkowe 584 PLN bonusu w Superbet!
- Załóż konto w Superbet z linku zagranie.com/goto/superbet
- Wypłać depozyt o wysokości minimum 50 PLN, a otrzymasz 100% tej kwoty w formie bonusu
- Obrót bonusem jest jednokrotny
- Kurs minimalny podczas obrotu bonusem wynosi 1,80, a na kuponie muszą być przynajmniej dwa zdarzenia
- Czas na obrót bonusem: 7 dni
- Dodatkowo możesz otrzymać „tydzień bez ryzyka” do 500 PLN oraz freebet w wysokości 34 PLN
Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze