Newcastle United – Liverpool: kursy i typy. Skrajne emocje w meczu z wieloma podtekstami?

Newcastle United – Liverpool to mecz w ramach drugiej kolejki Premier League. W poniedziałkowy wieczór na St.James’ Park gospodarze zmierzą się z aktualnymi Mistrzami Anglii, których zdołali pokonać w finale poprzedniej edycji Carabao Cup. W ostatnich latach potyczki Newcastle i Liverpoolu owocowały w bramki i liczne napomnienia sędziowskie. Czy z racji okoliczności i tym razem piłkarze dadzą się ponieść emocjom i postawią na ofensywny futbol?
Newcastle United – Liverpool: analiza typu
Po trudnym okresie przygotowawczym, podczas którego Newcastle nie wygrało żadnego z sześciu meczów sparingowych, „Sroki” zanotowały przyzwoite otwarcie sezonu. W trudnym wyjazdowym pojedynku z Aston Villą Newcastle zanotowało bezbramkowy remis, wyraźnie dominując przez znaczącą część spotkania. W składzie gospodarze poniedziałkowej rywalizacji wyraźnie widoczny był jednak brak napastnika, którego zabraknie również w meczu z Liverpoolem.
Newcastle bowiem wciąż nie zastąpiło Alexandra Isaka, który odmawia gry, próbując wymusić transfer do… Liverpoolu. Eddie Howe wystawił zatem na szpicy nominalnego skrzydłowego – Anthony’ego Gordona. W starciu z „The Reds” możemy spodziewać się podobnego manewru, bowiem w starciu z Aston Villą „Sroki” wyglądały wyjątkowo kompaktowo, generując kilka korzystnych sytuacji podbramkowych.
Liverpool z kolei po szalonym meczu pokonał Bournemouth i udanie otworzył nowy sezon. Inauguracyjne spotkanie Premier League nie powiedziało nam wiele nowego o zespole Arne Slota. „The Reds” kreują niezwykle wiele sytuacji podbramkowych, będąc również całkiem skutecznymi. Biorąc pod uwagę siedem ostatnich spotkań (wliczając sparingi) Liverpool zdobył aż 21 bramek.
Gorzej wygląda to jednak w defensywie, która wciąż zdaje się przeciekać. Z „Wisienkami” Liverpool stracił dwie bramki po fazie przejściowej, nie potrafiąc powstrzymać dynamicznych skrzydeł gości. Z podobnym problemem „The Reds” mogą się zmagać na St.James’ Park. Biorąc pod uwagę również mecze towarzyskie, Liverpool czeka na czyste konto już od 12 spotkań!
Reklama. Tylko dla osób pełnoletnich (18+). Hazard wiąże się z ryzykiem uzależnienia.
Z kodem ZAGRANIEPLUS zyskasz z kolei voucher do serwisu Canal+! Mój typ na spotkanie Newcastle – Liverpool to co najmniej trzy bramki w meczu. Goli powinniśmy się spodziewać z kilku powodów. Po pierwsze – obie drużyny prezentują ofensywny styl gry, mając jednocześnie dość nieszczelne defensywy. Ponadto historia starć pomiędzy oboma zespołami pozwala wierzyć, że i tym razem kibice na St.James’ Park będą świadkami wielu bramek. W czterech z pięciu poprzednich spotkań pomiędzy oboma zespołami padały co najmniej trzy gole. W poniedziałek nie zabraknie również emocji, które buzują pomiędzy oboma klubami od czasu rozpoczęcia sagi z Alexandrem Isakiem w roli głównej. I one mogę wpłynąć na fakt, że poniedziałkowe starcie odbędzie się w sztywno założonych ramach taktycznych.
Reklama. Tylko dla osób pełnoletnich (18+). Hazard wiąże się z ryzykiem uzależnienia.
Statystyki dla obu zespołów – dlaczego tak typujemy?
Istotnym elementem analizy przed oddaniem typu jest zapoznanie się z ważnymi statystykami dla obu zespołów. Pod uwagę warto wziąć formę drużyn w ostatnich tygodniach, bilans bramek zdobytych i straconych, a także dyspozycję w starciach domowych i wyjazdowych. Wartościową wiedzą są również detale dotyczące otrzymywanych napomnień sędziowskich i wykonywanych stałych fragmentów gry. Poniżej kilka wartościowych informacji dla spotkania Newcastle – Liverpool:
- wliczając potyczki towarzyskie – Newcastle nie wygrało żadnego z dziewięciu poprzednich meczów,
- Liverpool na czyste konto czeka już od 12 spotkań,
- Newcastle strzelało przynajmniej jednego gola w dziewięciu z 10 ostatnich meczów na St.James’ Park,
- w czterech z pięciu poprzednich delegacji Liverpoolu padały co najmniej trzy bramki.
Newcastle United – Liverpool: historia bezpośrednich starć
Ważne z perspektywy analizy przed oddaniem typu jest również zapoznanie się z bezpośrednimi starciami pomiędzy oboma zespołami. Jeśli mecze odbywają się regularnie, warto dokonać pogłębionej analizy na spotkania domowe i wyjazdowe. Newcastle i Liverpool rywalizowały w poprzednich sezonach regularnie.
Częściej zwycięsko z tej rywalizacji wychodzą rzecz jasna „The Reds, którzy wygrali siedem z dziewięciu ostatnich bezpośrednich starć. Warto zwrócić również uwagę na liczbę bramek, która padała w meczach obu drużyn w ostatnich latach. Waszej uwadze polecam również pozostałe typy na Premier League!
Carabao Cup | Liverpool 1:2 Newcastle | 16.03.2025 |
Premier League | Liverpool 2:0 Newcastle | 26.02.2025 |
Premier League | Newcastle 3:3 Liverpool | 4.12.2024 |
Premier League | Liverpool 4:2 Newcastle | 1.01.2024 |
Premier League | Newcastle 1:2 Liverpool | 27.08.2023 |
Przewidywane składy na Newcastle United – Liverpool
Newcastle: Pope, Trippier, Schar, Burn, Livramento, Bruno, Joeilton, Tonali, Elanga, Gordon, Barnes.
Liverpool: Alisson, Frimpong, Konate, Van Dijk, Kerkez, Gravenberch, Mac Allister, Szoboszlai, Salah, Ekitike, Gakpo.
Szansa na oddanie udanego typu wzrasta wraz z zapoznaniem się z przewidywanymi składami, na które najprawdopodobniej zdecydują się obaj szkoleniowcy. W przypadku starcia w Premier League – nie ma wątpliwości, że trenerzy zdecydują się na najsilniejsze możliwe zestawienia. Arne Slot najprawdopodobniej postawi w składzie na Gravenbercha, który był zawieszony w pierwszej kolejce.
Kontuzje oraz zawieszenia
Prawdopodobieństwo oddania trafnego typu wzrasta również po zapoznaniu się z listą zawodników, którzy w danym spotkaniu z pewnością nie wystąpią. Jest to najczęściej efekt problemów z kontuzjami lub kar dyscyplinarnych. W barwach gospodarzy braki są dość poważne. Eddie Howe nie skorzysta z usług Matta Targetta, Joe Willocka i przede wszystkim – Alexandra Isaka.
Arne Slot będzie zaś musiał sobie radzić bez Conora Bradleya.
Newcastle United – Liverpool: kursy bukmacherskie
Według bukmacherów faworytem poniedziałkowej rywalizacji są goście. Za wygraną Liverpoolu Superbet oferuje kurs w wysokości 2.02. Za remis Superbet proponuje kurs 3.90, zaś za zwycięstwo gospodarzy 3.30. Obie ekipy nieźle weszły w sezon, imponując dość przemeblowanymi ofensywami. Historia starć Newcastle z Liverpoolem pozwala myśleć, że w poniedziałek powinniśmy się spodziewać sporej dawki emocji i wielu bramek. Aż cztery z pięciu poprzednich starć to co najmniej trzy gole w meczu. Zapominać nie możemy również o buzujących emocjach pomiędzy oboma klubami, które od ponad miesiąca ścierają się w sprawie transferu Alexandra Isaka. Zwiększona dawka emocjonalna z pewnością nie będzie sprzyjać ramom taktycznym, a to tylko kolejny powód ku temu, by oczekiwać pasjonującego widowiska. Jeśli jeszcze nie korzystasz z oferty Superbet, warto skorzystać z naszego powitalnego kodu Superbet. Dzięki niemu możesz zyskać wartościowe bonusy bukmacherskie.
Fot. Alamy.com
(0) Komentarze