New York Rangers – Florida Panthers: typy, kursy i zakłady bukmacherskie I 31.05.2024
Jeżeli na zachodzie i wschodzie będą do końca wymieniać się zwycięstwami, to czekają nas bardzo długie serie, w których o wszystkim zadecyduje siódme starcie. W nocy do gry wrócili Edmonton Oilers, wyrównując stan serii. Wcześniej to samo uczynili Florida Panthers i teraz zawodników z Florydy czeka piąty mecz z New York Rangers. Serdecznie zapraszam wszystkich zainteresowanych do zapoznania się z treścią analizy i końcowymi propozycjami.
New York Rangers – Florida Panthers (stan rywalizacji 2-2): typy i kursy bukmacherskie (31.05.2024)
Za nim pójdziemy dalej, zachęcam Cię do skorzystania z kodu promocyjnego w Fortunie! W tej parze graliśmy już dwa razy w Nowym Jorku. Graliśmy również dwa razy na Florydzie. Ostatecznie nic tam się nie wyjaśniło, bo po czterech spotkaniach mamy remis w serii, a żadnej z ekip nie udało się nawet wygrać dwóch meczów z rzędu i w rywalizacji między Rangers a Panthers mogliśmy obserwować naprzemienne wygrane. Piątkowej nocy trzeci raz przeniesiemy się do Nowego Jorku i bez względu na wynik wrócimy na Florydę na szósty mecz. W przypadku konieczności rozgrywania siódmego, ostatecznego starcia ponownie wrócimy na teren Rangers. Bardzo dobrze w delegacjach czują się Panthers i dwie poprzednie wizyty w Nowym Jorku kończyły się ich zwycięstwem oraz porażką dopiero po dogrywce, więc Rangers we własnej hali musieli się namęczyć, żeby nie przenosić się na trzecie starcie z dwumeczową stratą. Z drugiej strony gospodarze od pierwszej rundy znakomicie radzili sobie we własnej hali, ale w ich przypadku pierwsza runda mało dała odpowiedzi, bo Capitals po prostu nie byli zespołem, który zasłużył na grę w play-off. W pierwszej dziesiątce znajduje się aż trzech reprezentantów gości, którzy na swoim koncie zgromadzili najwięcej punktów w klasyfikacji kanadyjskiej. Do zmagań tych zespołów jeszcze trochę zostało, więc przed tym może znajdziesz coś dla siebie w zakładce typy dnia.
Rangers mają tylko jednego przedstawiciela, ale pięciu zawodników, którzy na swoim koncie zgromadzili co najmniej dziesięć punktów. Jeśli weźmiemy pod uwagę tylko zdobyte gole, to tutaj też nie brakuje przedstawicieli obu ekip z pokaźnym dorobkiem bramkowym. Zarówno jedni, jak i drudzy mogą być zadowoleni z tego, że odpowiedzialność za trafienia rozkłada się na wielu hokeistów, więc trudniej jest przeciwnikowi dopasować odpowiednią taktykę obronną pod ich grę. Mowa tutaj jednak o zawodnikach z formacji ataku i w tych zespołach nie możemy mówić tak, jak w przypadku Oilers, Stars czy już niebiorących udziału w play-off Avs i Canucks o tym, że defensorzy są wartością dodaną i potrafią wziąć odpowiedzialność za zdobywanie goli. Od czasu do czasu Panthers mogą liczyć na Froslinga i Monoutra, ale oni razem wzięci mają tyle samo trafień, co przewodzący w tym aspekcie u obrońców Bouchard. Po drugiej stronie nie doszukamy się zawodnika z formacji obronnej, który ma na swoim koncie choćby dwa gole. Trouba ma na swoim koncie jednego gola, ale jak porównanym sobie z tym ile krążków zablokował, to znamy jego zadania na lodzie, które ma wypełniać i na pewno nie jest nim ofensywa, a mocne skupienie na obronie.
Statystyki:
- Obrońcy gości mają na swoim koncie łącznie 8 goli
- Obrońcy gospodarzy mają na swoim koncie łącznie 2 bramki
- Defensorzy Rangers przeciwko Panthers nie zdobyli żadnego gola
- Defensorzy Panthers przeciwko Rangers zdobyli 1 bramkę
Co obstawić?
Typy NHL, które do tej pory graliśmy, są dostępne w specjalnej zakładce na naszej stronie. Spotkania tych zespołów nie przynoszą nam dużej ilości goli. Tylko raz na cztery mecze mieliśmy wyjątek i mogliśmy oglądać w nim, aż osiem trafień w regulaminowym czasie gry i dodatkowego gola w dogrywce. Właśnie wtedy jedną jedyną bramkę w tej serii zdobył jakiś obrońca, a mianowicie był to Frosling, na którego gola musieliśmy czekać do trzeciej tercji i ósme trafienie w tej rywalizacji należało dopiero do niego. Wcześniej padło 13 bramek, które zdobywali tylko zawodnicy ofensywni. Od czwartego meczu możemy zacząć liczenie od nowa, bo na pięć goli znowu tylko hokeiści z formacji ataku cieszyli się z krążka w siatce. Moja propozycja, więc nie może dotyczyć czegoś innego, jak obrońców obu ekip, a mianowicie idę w stronę tego, że w piątym meczu ponownie z bramek będą cieszyć się tylko ofensywni gracze.
Foto. PressFocus
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: