Na Florydzie padnie ulubiony wynik Panthers i Lightning? NHL AKO 2.24!
Czas na trzecie spotkania, które będą szczególnie ważne dla gospodarzy. Piątkowej nocy będziemy świadkami dwóch rywalizacji. Wszystko rozpocznie się od derbów Florydy pomiędzy Tampa Bay Lightning a Florida Panthers. Pół godziny później zaczniemy granie w Nowym Jorku pomiędzy miejscowymi Islanders a przyjezdnymi z Caroliny. Serdecznie zapraszam do zapoznania się z treścią analizy i końcowymi propozycjami.
Tampa Bay Lightning – Florida Panthers (stan rywalizacji 0-2): typy i kursy bukmacherskie (26.04.2024)
Za nim pójdziemy dalej, zachęcam Cię do skorzystania z kodu promocyjnego w Fortunie! Lekko nie było, ale to Panthers podchodzą do trzeciego meczu z przewagą dwóch domowych wygranych. W pierwszej rywalizacji wszystko rozstrzygnęło nam się dopiero w trzeciej tercji. Drugie spotkanie nie przyniosło goli w ostatnich dwudziestu minutach i o wszystkim musiała rozstrzygnąć dogrywka. Teraz na musiku są Lightning, którzy we własnej hali muszą odrabiać straty. Jak na razie to Panthers robią wszystko w tym kierunku, żeby ostatecznie przyklepać, że o to oni w ostatnim czasie rządzą na Florydzie.
Ostatni raz w tak trudnym położeniu gospodarze nadchodzącego starcia byli w sezonie 2018/2019, kiedy to przegrali dwa pierwsze mecze. W tamtym przypadku nie mieliśmy heroicznego odwrotu stanu serii i wtedy Columbus Blue Jackets odprawili Lightning w czterech spotkaniach. Tegoroczna sytuacja gospodarzy nie jest łatwa, bo w fazie zasadniczej kiedy Panthers dwa razy zawitali do ich hali, to dwa razy zgarnęli komplet punktów i raz do tego mocno ośmieszyli defensywę Lightning. Jedni i drudzy polubili się z wynikiem 3:2, bo taki rezultat uzyskiwaliśmy trzy razy z pięciu batalii.
Statystyki:
- Dwa spotkania play-off tych zespołów kończyły się w przedziale bramkowym 4-7
- 3/5 razy w bezpośrednich starciach tych ekip padał przedział bramkowy 4-7
Co obstawić?
Dwa razy dostawaliśmy bardzo ciasne spotkania w hali Panthers. Teraz zmieniamy gospodarza, ale myślę, że trzeci raz dostaniemy bardzo wyrównany bój. Gospodarze muszą wrócić do serii i wygrać nadchodzącej nocy. Przypominam, że ostatnim razem Lightning nie potrafili wrócić, kiedy przegrali dwa pierwsze mecze. Zostawiam tutaj jednak zwycięzców i idę w stronę goli, a dokładnie w kierunku przedziału bramkowego. Jeśli padnie ulubiony wynik tych ekip, to będę zadowolony.
New York Islanders – Carolina Hurricanes (stan rywalizacji 0-2): typy i kursy bukmacherskie (26.04.2024)
Pierwsze starcie w Carolinie padło łupem Hurricanes, choć Islanders długi byli w grze i mogli się odgryźć rywalowi. Drugi mecz już zdecydowanie bardziej mógł zaboleć nowojorczyków, którzy mieli w garści wyjazdowe zwycięstwo. Świetna postawa Islanders miała miejsce do 24 minuty, bo w tym czasie zdobyli trzy trafienie i nie pozwolili na żadnego gola Hurricanes. Po tej bramce wszystko się posypało i drugą tercję nowojorczycy skończyli z czterema celnymi uderzeniami, w tym jedno znalazło drogę do siatki. Hurricanes do bramki trafili dopiero w 33 minucie, ale wszystko posypało się po stronie Islanders w ostatnich dziesięciu minutach gry.
Najbardziej mogło zaboleć nowojorczyków, to, że między golem wyrównującym a trafieniem, które dało prowadzenie Hurricanes minęło zaledwie dziewięć sekund i to totalnie podłamało Islanders, którzy oddali tylko jedno celne uderzenie przez całą trzecią tercję. Teraz mają dwa spotkania we własnej hali, żeby wrócić do gry. Dobrym prognostykiem jest finisz Islanders w fazie zasadniczej, w której wygrywali u siebie mecz za meczem. Gorszą wiadomością jest to, że Hurricanes dwa razy w fazie regularnej udali się do Nowego Jorku na mecz z Islanders i dwa razy tam wygrali. Do nocnych zmagań tych zespołów jeszcze trochę zostało, więc przed tym może znajdziesz coś dla siebie w zakładce typy dnia.
Statystyki:
- W jednym z dwóch spotkań play-off tych ekip padła bramka w pierwszych pięciu minutach
- W dwóch meczach w Nowym Jorku pomiędzy tymi zespołami ani razu nie padła bramka w pierwszych pięciu minutach
Co obstawić?
Typy NHL, które do tej pory graliśmy, są dostępne w specjalnej zakładce na naszej stronie. Na pewno mocno ruszyło nowojorczyków to, co wydarzyło się w drugim starciu w Carolinie. Gdyby utrzymali tamten wynik, to u siebie mieliby zdecydowanie wygodniejszą sytuację. Liczę, że w pierwszej rywalizacji w Nowym Jorku na otwarcie wyniku będziemy musieli trochę poczekać, a przynajmniej pierwsze pięć minut i moja propozycja dotyczy tego, że pierwsze trafienie zobaczymy dopiero po piątej minucie.
Foto. PressFocus
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: