Monaco dalej na fotelu lidera Ligue 1? Gramy kupon double o 222 PLN
W sobotę na rozkładzie widnieją dwa mecze Ligue 1 i oba z nich trafią dziś na mój typerski warsztat. Najpierw zajrzymy na Stade Francis-Le Ble gdzie o 17:00 odbędzie się starcie dwóch bretońskich drużyn: Brestu i Rennes, zaś wieczorem dojdzie do hitu pomiędzy Monaco a Lens. Co przyniesie sobota na francuskich boiskach? Czy uda się zrekompensować wczorajsze niepowodzenie i tym razem zaliczyć profit? Serdecznie zachęcam do przeczytania mojej analizy. Życzę przyjemnej lektury i samych trafionych kuponów!
Stade Brestois 29 vs Stade Rennais FC
Drużyna Brestu pomimo skromnej infrastruktury, kameralnego stadionu i skromnego budżetu występuje w Ligue 1 już piąty sezon. Co roku team ten jest wymieniany w pierwszej kolejności jako kandydat do spadku, lecz zawsze udaje mu się utrzymać na powierzchni. W ubiegłej kampanii podopieczni Erica Roya zajęli 14. miejsce, choć o utrzymanie było trudniej niż zwykle, bo z uwagi na pomniejszenie ligi do 18 zespołów spadały aż cztery drużyny. Start nowego sezonu Brest zaliczył kapitalny, wszak wygrał dwa pierwsze mecze, pokonując Lens (3-2) oraz Le Havre (2-1). W ubiegłej kolejce uległ jednak 1-2 Marsylii, a teraz zmierzy się z kolejnym trudnym rywalem. Na sam koniec okna transferowego Brest dokonał jeszcze trzech ciekawych wypożyczeń z mocniejszych klubów ligi, które docelowo mają pomóc utrzymać się w Ligue 1 na kolejny sezon. Chodzi tutaj o Brahimiego Bilala z Nicei, Juliena Le Cardinala z Lens oraz Kamory’ego Doumbię z Reims.
Rennes, które od kilku lat jest stałym elementem francuskiej czołówki, po zajętym w ubiegłym sezonie czwartym miejscu i awansie do Ligi Europy, z pewnością teraz chciałoby powalczyć o coś więcej i zagrać w Lidze Mistrzów. W tym sezonie Francja ma o jedno miejsce w LM więcej, wszak trzy pierwsze zespoły wystartują w niej z automatu, zaś czwarta będzie musiała przechodzić przez eliminacje. Zmiana ta ma związek z przeformatowaniem rozgrywek i zwiększeniem liczby drużyn. Podopieczni Bruno Genesio po trzech kolejkach mają na koncie pięć oczek. W 1. serii gier wyraźnie pokonali 5-1 Metz, potem zaliczyli remis 1-1 z Lens, a w ubiegłej kolejce zremisowali 2-2 z Le Havre, co należy uznać za wpadkę, zwłaszcza że grali przed własną publicznością, a rywal od 62. minuty grał w 10. Mimo to Le Havre było w stanie strzelić wyrównującego gola i wykraść dwa punkty z Rohazon Park. Fani Czerwono-Czarnych liczą zatem, że teraz uda im się zagrać na miarę oczekiwań i pokonać lokalnego rywala.
Statystyki
- Brest nie przegrał od 5 meczów
- Rennes wygrało 2 z 5 poprzednich starć
- 3 z 4 poprzednich potyczek Brestu to wyniki BTTS
- Rennes zanotowało BTTS i over 2,5 gola w 4 z 5 poprzednich meczów
- Czerwono-Czarni nie przegrali z Brestem od 11 starć
- W 7 z 9 starć bezpośrednich padał BTTS
Co obstawiać?
Choć na papierze faworytami tej rywalizacji będą goście, to w moim odczuciu nie opłaca się tutaj grać w systemie 1X2 ani nawet z tzw. podpórkami. Brest pokazał bowiem już w tym sezonie, że potrafi stawiać czoła mocniejszym drużynom, zaś ubiegłotygodniowa wpadka Rennes pokazuje, że niekiedy zespół ten ma problemy z organizacją gry i popełnia błędy pod własną bramką. Obie drużyny prezentują odważny i ofensywny futbol, co sprawia, że dobrym wyborem w kontekście tego meczu powinien okazać się BTTS. W ostatnich meczach bezpośrednich taki rezultat pada bardzo często, więc możliwe, że i dziś będziemy świadkami otwartego starcia, w którym jedni i drudzy strzelą sobie minimum po golu. Kurs na taki typ wynosi 1,60, więc dobrze pasuje on jako otwarcie dzisiejszego kuponu. Zachęcam przy okazji do skorzystania z zakładu bez ryzyka, który otrzymasz przy rejestracji z naszym kodem promocyjnym do forBET. Zobacz też inne typy dnia na sobotę i obserwuj tę zakładkę w poszukiwaniu zawsze aktualnych analiz bukmacherskich.
AS Monaco FC vs RC Lens
Monaco w ubiegłym sezonie przez długi czas znajdowało się w czołówce, lecz zaliczyło fatalną końcówkę kampanii i w ostatnim momencie wypadło poza europejskie puchary. Taki rozwój wypadków okazał się dla tego ambitnego i utytułowanego klubu ogromną porażką, za którą swoją posadą zapłacił trener Phillipe Clement. W tym sezonie szkoleniowcem ASM jest Austriak Adi Hutter, który dobrze wprowadził się do drużyny i jak na razie notuje z nią świetne wyniki. Monaco po trzech kolejkach jest bowiem liderem Ligue 1 z dorobkiem siedmiu oczek. Po wygranych z Clermont (4-2) i Strasbourgiem (3-0) zespół ten remisował ostatnio 3-3 z Nantes, przez co może czuć pewien niedosyt, ponieważ był o krok od kolejnego zwycięstwa. Monaco pod wodzą trenera Huttera prezentuje bardzo odważny styl, w którym świetnie odnajdują się jego podopieczni. Jeśli team z księstwa w trakcie sezonu uniknie większych kryzysów lub urazów kluczowych graczy, powinien znaleźć się w Top4 i wywalczyć upragniony awans do Ligi Mistrzów. Teraz przed nim pierwszy mecz przeciwko ekipie z czołówki, a tym samym pierwszy poważniejszy sprawdzian formy.
Lens, które jest wicemistrzem kraju, w tym sezonie notuje bardzo słabe wyniki. Podopieczni Francka Haise’a po trzech seriach gier mają bowiem na koncie tylko jeden punkt i dziś znajdują się na 16. miejscu w tabeli. Na inaugurację ligi zespół ten uległ 2-3 Brestowi, a potem zremisował 1-1 z Rennes i przegrał 1-3 z PSG, więc trzeba powiedzieć, że nie miał zbyt przyjemnego terminarza, jednak w ubiegłym sezonie dobrze radził sobie praktycznie co tydzień, więc widać jest spory regres w porównaniu do poprzedniej kampanii. Ma on jednak spory związek z utratą dwóch kluczowych graczy: Seko Fofany i Loisa Opendy, dla których klub nie znalazł odpowiednich następców. Spore nadzieje pokłada się w sprowadzonym z Montpellier 20-letnim napastniku Elye Wahim, lecz ten rozegrał jak dotąd 33 minuty w meczu z PSG, więc trudno cokolwiek o nim powiedzieć. Jak Lens poradzi sobie w kolejnym trudnym meczu? Dowiemy się tego już wieczorem. Pierwszy gwizdek tego spotkania wybrzmi o 21:00.
Ligue 1: 4. kolejka
- AS Monaco
- padnie remis
- Lens
Statystyki
- Monaco nie przegrało żadnego z 3 starć w lidze
- Lens nie zdołało wygrać od 6 meczów
- Wszystkie 4 ostatnie mecze AS Monaco to wyniki over 2,5 gola, a w 3 z nich padał też BTTS
- BTTS padł w 4 z 5 poprzednich meczów Lens
- Lens nie przegrało z Monaco od 3 starć
- 4 ostatnie mecze bezpośrednie to wyniki over 2,5 gola
Co obstawiać?
Biorąc pod uwagę ostatnią formę prezentowaną przez oba zespoły, to faworytami tej rywalizacji będą gospodarze. Monaco to zespół, który dobrze wszedł w nową kampanię i z pewnością postara się tutaj o kolejne zwycięstwo. Typując ten mecz, zagram jednak ciut bezpieczniej, a mianowicie podpórkę na Monaco oraz powyżej 1,5 gola. Nawet jeżeli Lens będzie w stanie stawić czoła gospodarzom, to prawdopodobieństwo jego zwycięstwa osobiście oceniam bardzo nisko, więc typ 1X wydaje mi się bardzo bezpiecznym rozwiązaniem. Over 1,5 gola podyktowany jest natomiast ofensywnym stylem, który prezentują oba zespoły, a także faktem, że taka linia przebijana jest przez nie praktycznie co mecz. Wspomniany zakład wydaje mi się zatem dobrym zamknięciem dzisiejszych typów na Ligue 1, zwłaszcza że kurs wynosi tutaj 1,60. Życzę powodzenia i samych zielonych kuponów!
Obrazek w tle: fot. Icon Sport/SIPA USA/PressFocus
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: