Mistrzostwo Polski zostanie w Tychach czy wróci do Katowic? THL+NHL AKO 2.58!

Drugi trafiony kupon z rzędu stał się faktem, więc w dzisiejszej analizie powalczę o hattrick. Wieczorem poznamy nowego mistrza Polski i siódme starcie finałowe wezmę na tapet. Wtorkowej nocy dojdzie natomiast do meczu pomiędzy Anaheim Ducks a Edmonton Oilers, który też dla Was omówiłem. Serdecznie zapraszam wszystkich zainteresowanych do zapoznania się z treścią analizy i końcowymi propozycjami.
GKS Tychy – GKS Katowice (stan rywalizacji 3-3): typy i kursy bukmacherskie (07.04.2025)
Za nim pójdziemy dalej, zachęcam Cię do skorzystania z kodu promocyjnego Superbet! Mistrz Polski będzie znany dzisiejszego wieczoru i nic tego nie zmieni. Tyszanie zaprzepaścili dwie okazje, żeby zgarnąć złote medale. Dzięki swojej dobrej postawie katowiczanie zdołali wyrównać stan serii i to chyba w ich szeregach będzie większa pewność siebie przed dzisiejszym graniem. Gospodarze skorzystają z faktu, że byli najlepszym zespołem w całej lidze podczas fazy zasadniczej, a jak wiemy w play-off siódme spotkanie u siebie gra drużyna, która była wyżej. W wielkim finale jedni i drudzy przede wszystkim stawiają na obronę dostępu do własnej bramki.
Sprawę ułatwia dwóch fachowców, którzy występują między słupkami. Fucik w samym finale broni na poziomie 93% i kapituluje niecałe dwa razy na mecz. Murray jeśli chodzi o średnią puszczanych krążków, jest na takim samym poziomie, ale broni na poziomie 94%. Bramkarz gości dwukrotnie zachowywał czyste konto, a golkiperowi gospodarzy ta sztuka nie udała się ani razu.
Statystyki:
- Do tej pory średnio w finałowych meczach padało 3,6 gola
- 4/6 spotkania finałowe kończyły się poniżej 2,5 bramkami w każdej tercji
Co obstawić?
Jedni nie będą chcieli przejść do historii, jako zespół, który roztrwonił trzy okazje na zgarnięcie tytułu, a drudzy chcą z przytupem wrócić do serii i odebrać dziś złote medale. Myślę, że nikt nie będzie się chciał odkryć i siódme spotkanie nie będzie należeć do najciekawszych, jeśli chodzi o zdobyte bramki. Moja propozycja dotyczy tego, że w każde z trzech tercji będziemy oglądać maksymalnie po dwa trafienia.
Anaheim Ducks – Edmonton Oilers: typy i kursy bukmacherskie (08.04.2025)
Wybiła pierwotna data, w której do gry mieli wrócić liderzy Edmonton Oilers. Ostatecznie McDavid i Draisaitl będą widnieć na liście kontuzjowanych dłużej. Kolejną prawdopodobną datą powrotu obu hokeistów jest następne spotkanie. Oilers ostatnio z Kings przegrali bezpośrednią rywalizację o drugą pozycję i nie było ich stać nawet na zdobycie jednego trafienia. Ducks są po dwóch porażkach, z czego ostatnia przyszła bardzo szybko, bo losy rywalizacji z Canucks były rozstrzygnięte już w pierwszych dwudziestu minutach gry. Wtorkowej nocy do gry między słupkami gości przewidywany jest Rodrigue, dla którego może być to pierwszy występ w National Hockey League od początku. Niedoświadczony golkiper zagrał już jedną tercję przeciwko Seattle Kraken, kiedy to zastąpił Pickarda.
Obaj bramkarze przyjęli wtedy po trzy gole, więc nie był to wymarzony debiut na lodzie, ale nie można go zaliczyć do najgorszego. Obie ekipy miały przyjemność mierzyć się ze sobą w tym sezonie trzykrotnie. Może dziwić to, że dwa razy górą byli Ducks, a tylko raz na zwycięstwo było stać Oilers. Bramek w tamtym spotkaniu nie brakowało, a w szczególności po stronie gospodarzy tej rywalizacji, więc o ile dojdzie do debiutu od początku bramkarza gości, to ten powinien mieć to na uwadze. W domowych starciach Ducks rzadko możemy narzekać na brak goli, co pokazuje ich średnia meczowa. Oilers zjawią się w Anaheim ze swoją wysoką średnią delegacyjną, więc znowu możemy liczyć tutaj na sporą liczbę trafień. Do nocnych zmagań tych zespołów jeszcze trochę zostało, więc przed tym może znajdziesz coś dla siebie w zakładce typy dnia.
Statystyki:
- 3/3 razy w bezpośrednich starciach tych ekip padło powyżej 4,5 goli
- Średnio w domowych spotkaniach Anaheim Ducks pada 6 trafień
- Średnio w wyjazdowych meczach Edmonton Oilers pada 5,8 bramek
Co obstawić?
Ze względu na wysoki kurs w pierwszym omawianym starciu teraz szukam czegoś pewniejszego, co może być znakomitym dopełnieniem. Mój wybór padł tutaj na gole i liczę na co najmniej pięć trafień. Debiutant w bramce gości pewnie ułatwi nam sprawę, jeśli do tego dojdzie. Zastanawiać może skuteczność Oilers bez swoich dwóch armat, ale liczę, że będą umieć kilka razy też wpisać się na listę strzelców. Typy NHL, które do tej pory graliśmy, są dostępne w specjalnej zakładce na naszej stronie.
Foto. PressFocus/Lukasz Sobala
(0) Komentarze