Mistrza już znamy, a kto zostanie wicemistrzem? Gramy Serie A z AKO 2,32
Dziś odbędzie się pięć spotkań ostatniej, 38. kolejki włoskiej Serie A. Tak się składa, że terminarz przewiduje aż trzy hitowe pojedynki, a ich stawką będzie wicemistrzostwo kraju. Dziś biorę pod lupę starcia Juventusu z Romą oraz Napoli z Lazio. Poza tym zmierzą się dzisiaj jeszcze Atalanta z Interem i ten mecz za godzinę przeanalizuje dla Was Sebastian. Jaki będzie ostateczny układ czoła tabeli? Kto zostanie wicemistrzem Italii? Przekonamy się już dziś wieczorem. Życzę przyjemnej lektury i oczywiście samych zielonych kuponów!
1200 PLN od depozytu +230 PLN zakład bez ryzyka + 29 PLN Freebet
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Juventus FC vs AS Roma
Stara Dama przed tygodniem, dzięki zwycięstwu 2-0 nad Sampdorią zapewniła sobie dziewiąte z rzędu Scudetto. W środę natomiast pomimo optycznej przewagi uległa 0-2 zespołowi Cagliari, który znajduje się w środkowej części tabeli. Mieliśmy w tym roku do czynienia z małym „wyścigiem ślimaków”, gdyż każda z czołowych ekip co chwilę notowała wpadki i ostatni mecz podopiecznych Maurizio Sarriego zdaje się to udowadniać. Trudno jednak się temu dziwić, wszak gdzie, jak gdzie, ale we włoskim futbolu pandemia koronawirusa odcisnęła największe piętno, zarówno w kwestii opóźnionego terminarza, jak i fizycznej formy zawodników. Tak długi rozbrat z futbolem musiał spowodować zmienność dyspozycji. Koniec końców jednak kolejny raz tryumfowała drużyna Juventusu, która mimo wszystko grała najrówniej i w pełni zasłużyła na tytuł. Pełnej puli nie udało się wywalczyć, bowiem Coppa Italia padło tym razem łupem ekipy Napoli. Juventusowi została jeszcze Liga Mistrzów, w której musi odrabiać jednobramkową stratę z Lyonem. Wcześniej jednak trzeba zmierzyć się jeszcze z Romą na zakończenie rozgrywek ligowych.
Roma w ubiegłej kolejce zapewniła sobie piątą pozycję w lidze, gwarantującą udział w fazie grupowej Ligi Europy. Ostatnio Rzymianie są w bardzo dużym gazie, gdyż wygrali sześć z siedmiu ostatnich spotkań, a siódme z nich zremisowali. Giallorossi sprawnie zaimplementowali odważny, iberyjski styl gry preferowany przez trenera Paulo Fonsecę i imponują skutecznością. Dobra postawa z przodu obija się jednak na defensywie, bowiem Roma dość często traci bramki. Dla przykładu: w każdym z ostatnich pięciu meczów ligowych bramkarz Rzymian, Pau López zmuszony był przynajmniej raz wyciągać piłkę z siatki. Niemniej jednak piąta lokata ma prawo powodować niedosyt w klubie, ponieważ jeszcze niedawno Roma regularnie meldowała się na ligowym podium. W ostatniej kolejce przyjdzie jej mierzyć się z mistrzem kraju, a więc Juventusem. Spotkanie to może okazać się dobrym przetarciem przed zbliżającym się meczem 1/8 finału Ligi Europy, w którym to Roma na stadionie w Duisburgu podejmie Sevillę.
Statystyki
- Juventus jest na czele ligowej tabeli z 83 zgromadzonymi punktami (bilans 26-5-6)
- Roma znajduje się na 5. miejscu w lidze, a na jej koncie znajduje się 67 punktów (bilans 20-7-10)
- Stara Dama zdobyła 7 punktów w ostatnich 5 spotkaniach
- Giallorossi wygrali 6 z 7 ostatnich spotkań a siódme zremisowali
- W ostatnich 2 meczach gospodarzy padły po 2 gole, wcześniej jednak w każdym z 7 meczów padał wynik BTTS i powyżej 2,5 gola
- 8 ostatnich meczów Romy kończyło się wynikiem przynajmniej 3-bramkowym, 7 razy padał BTTS
- Roma (ex-aequo z trzema innymi ekipami) jest najczęściej kartkującą ekipą Serie A (103 napomnienia)
- Od sezonu 2016/17 ekipy te stoczyły ze sobą 8 pojedynków: 5 razy wygrywał Juventus, 2 razy Roma, a raz padł remis, w 2 ostatnich spotkaniach padł over 2,5 gola oraz BTTS\
Co typuję?
Dla obu drużyn mecz ten nie będzie miał absolutnie żadnego znaczenia w kontekście układu ligowej tabeli. Bianconeri mają zapewnione mistrzostwo, a Roma na pewno uplasuje się na piątej pozycji. Sądzę zatem, że oba zespoły potraktują ten mecz jako przetarcie przed zbliżającymi się spotkaniami w europejskich pucharach. Jako że nie będzie presji związanej z wynikiem, spodziewam się odważnej gry do przodu i sporej liczby sytuacji bramkowych. Zarówno Juve, jak i Roma bardzo często notowały ostatnio BTTS-y, dlatego stawiam, że podobnie będzie i dziś. Dokładam do tego także bardzo prawdopodobny w mojej opinii over 2,5 gola. Nastawiam się na otwarty i przyjemny do oglądania mecz i wydaje mi się, że obejrzymy w nim dużo bramek.
Typ: obie drużyny strzelą i powyżej 2,5 gola w meczu
Kurs: 1,60
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
SSC Napoli vs SS Lazio
Ekipa z Neapolu od kilku lat jest stawiana w roli najpoważniejszego kandydata do zdetronizowania Starej Damy. W tym sezonie nie było inaczej i od początku, gdy wymienialiśmy listę klubów mogących tego dokonać, to ekipę Arka Milika i Piotrka Zielińskiego przywoływaliśmy jako pierwszą. Boisko jednak bardzo negatywnie zweryfikowało te przewidywania. Dopiero siódme miejsce to najgorszy wynik do sezonu 2008/09 (wówczas ekipa ta zajęła dwunastą lokatę), więc trzeba jasno powiedzieć, że Napoli zawiodło oczekiwania. Największe piętno na końcowej pozycji Azzurich odcisnął kryzys, w którym ekipa ta znalazła się zimą i przez dłuższy czas nie była w stanie wygrać meczu. Poskutkowało to zmianą trenera i dziś coachem Napoli jest Gennaro Gattuso, a zwolniony Carlo Ancelotti szybko znalazł sobie posadę w Evertonie. Nie wszystko jednak stracone, bowiem po pauzie w rozgrywkach ekipa z Neapolu wróciła do dobrej dyspozycji i wygrała Coppa Italia, dzięki któremu uzyskała prawo do występów w Europa League w kolejnym sezonie. Poza dzisiejszym starciem z Lazio, przed piłkarzami w błękitnych koszulkach jeszcze rewanżowe spotkanie z Barceloną w 1/8 finału LM.
Biancocelesti mieli wyraźną chrapkę na Scudetto i pokazywali to od początku sezonu. Przez moment byli nawet wyraźnie najlepiej grającą piłką w Italii, lecz na drodze Lazio stanęła pandemia koronawirusa i idąca za nią przerwa w grze. Po pauzie zespół Simone Inzaghiego wrócił wyraźnie słabszy, jakby miał problemy z wytrzymaniem dziewięćdziesięciu minut na murawie. Zanim Lazio złapało na nowo rytm meczowy, na walkę o mistrzostwo było już za późno, bowiem po drodze ekipa ta zanotowała serię pięciu meczów bez zwycięstwa, w których zdobyła raptem jeden punkt. Wówczas (nawet pomimo wpadek Juventusu) stało się jasne, że klub ze stolicy Włoch nie powalczy o zdetronizowanie Bianconerich. Ostatnio jednak znów jest w dobrej formie, bowiem zanotował serię trzech zwycięstw z kolei, a motywacji jego piłkarzom brakować nie powinno, gdyż trio Lazio-Inter-Atalanta walczy o miejsca 2-4. Każdy z nich ma szansę na wicemistrzostwo i każdy będzie chciał je osiągnąć, więc sądzę, że Lazio da dziś z siebie sto procent.
Statystyki
- Napoli znajduje się na 7. pozycji w tabeli Serie A z dorobkiem 59 oczek (bilans 17-8-12)
- Lazio jest 4. w tabeli, a na jego koncie znajduje się 78 punktów (bilans 24-6-7)
- Ekipa z Neapolu zgromadziła 7 punktów w ostatnich 5 meczach
- Goście zwyciężyli 3 ostatnie spotkania, wcześniej zaś nie byli w stanie wygrać od 5 pojedynków
- Ostatnie 2 mecze podopiecznych Gennaro Gattuso kończyły się 2 bramkami, wcześniej zaś w 5 spotkaniach padły przynajmniej 3 gole, a 6 razy BTTS
- 5 z 7 poprzednich meczów Lazio kończyło się bramkami z obu stron
- Napoli jest najrzadziej kartkującą ekipą ligi (71 żółtych kartek), notuje także najmniej fauli (11,1/mecz)
- Ciro Immobile (Lazio) jest liderem klasyfikacji strzelców z 35 trafieniami na koncie
- Od sezonu 2016/17 doszło do 8 starć pomiędzy obiema ekipami: 6 razy wygrywało Napoli, raz Lazio, a raz padł remis, w 5 meczach padały bramki z obu stron
Co typuję?
Dla Napoli mecz ten nie będzie miał żadnego znaczenia dla jego pozycji w tabeli. Siódme miejsce jest już pewne i trzeba skupić się na Lidze Mistrzów, a spotkanie z Lazio może okazać się dobrym sprawdzianem przed rewanżem z Barceloną. Goście natomiast na pewno odważnie zawalczą o zwycięstwo, gdyż aktualnie są na czwartym miejscu w tabeli, a do wicelidera – Interu – tracą jeden punkt, trzecia Atalanta zaś ma tyle samo oczek. Wydaje mi się, że będzie to równie otwarte spotkanie, jak to, które analizowałem powyżej i również spodziewam się w nim sporej liczby sytuacji podbramkowych i przede wszystkim: goli. Typuję więc, że obejrzymy bramki z obu stron. Obie ekipy dość często notowały ostatnio BTTS-y, więc wierzę, że tak będzie również dzisiaj.
Typ: obie drużyny strzelą gola
Kurs: 1,45
Zasady promocji:
- Kwota: możesz zawrzeć zakład za dowolną stawkę, ale otrzymasz maksymalnie 230 PLN zwrotu (minus podatek).
- Promocja dostępna dla nowych klientów, którzy założą konto z kodem: ZAGRANIE
- Naliczenie zakładu bez ryzyka automatycznie na podstawie kodu: ZAGRANIE
- Akcja łączy się z bonusem powitalnym.
- Jeśli Twój zakład zostanie rozliczony jako przegrany, otrzymasz zwrot.
- Zwrot nastąpi na konto depozytowe, a nie w formie bonusu.
- Maksymalna wysokość bonusu będzie pomniejszona o podatek od gry.
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze