Mistrz ostatnio z problemami. Teraz zanotuje zwycięstwo? Gramy o 292 PLN

Na sobotę zaplanowano trzy mecze 4. kolejki włoskiej Serie A. Do gry wkroczy między innymi mistrz Italii: Inter, który po ostatniej wpadce z pewnością marzy o zmazaniu plamy i zanotowaniu kompletu oczek w starciu z Bologną. Poza tym przyjrzymy się jeszcze pojedynkom Genoi z Fiorentiną oraz Salernitany z Atalantą. Czy sobotnie zmagania przyniosą trafiony kupon? Zapraszam do analizy i życzę przyjemnej lektury.
Fuksiarz – skorzystaj z zakładu bez ryzyka 50% do 500 zł (zwrot na konto główne – można od razu wypłacić)!
Genoa CFC vs ACF Fiorentina
Rozpoczniemy od rozpoczynającego się o godzinie 15:00 na Stadio Luigi Ferraris starcia Genoi z Fiorentiną. Od sezonu 2018/19 ekipy te grały ze sobą sześciokrotnie. Raz górą była drużyna z Genui, zaś w pozostałych pięciu pojedynkach oba zespoły dzieliły się ze sobą punktami.
Nie masz jeszcze konta w Fuksiarzu? Załóż je z naszym kodem promocyjnym i odbierz swój bonus!
Grifone nie najlepiej zaczęli batalię o ligowe punkty w nowym sezonie. Dwa pierwsze mecze przyniosły im bowiem dwie porażki, a co za tym idzie zerowy dorobek punktowy. Trzeba jednak przyznać, że wówczas terminarz był dla podopiecznych Davide Ballardiniego bardzo niesprzyjający, ponieważ przychodziło im grać z Interem i Napoli. W trzeciej kolejce, przy okazji wyjazdowego starcia z Cagliari wszystko poszło już jednak po myśli piłkarzy i sztabu Genoi, która ograła rywali 3-2 i sięgnęła po premierowy komplet oczek. Rossoblu wyglądają na ten moment lepiej, aniżeli w poprzednich latach, kiedy to bili się o utrzymanie, a poprawie uległa zwłaszcza faza posiadania piłki. Genoa potrafi sprawnie konstruować akcje, choć jej mankamentem wciąż jest gra defensywna. Reasumując, jest to zespół o potencjale co najwyżej średnim i powinien walczyć o lokaty w środkowej części tabeli.
Viola po kilku naprawdę nieudanych sezonach i perturbacjach związanych z nowym trenerem, które miały miejsce latem, wygląda na to, że powoli zaczyna odzyskiwać dawny blask. Pierwszy mecz nowej kampanii nie ułożył się wprawdzie po myśli piłkarzy Vincenzo Italiano, jednak w drugiej kolejce pokonali oni 2-1 Torino, a przed tygodniem dość niespodziewanie ograli w Bergamo Atalantę takim samym stosunkiem. Pomimo kłopotów w formacji defensywnej drużyna z Florencji gra ciekawą i miłą dla oka piłkę z przodu, a sporo jakości formacji ataku daje swojemu zespołowi 21-letni serbski napastnik Dušan Vlahović, który jeżeli podtrzyma aktualną formę, może spodziewać się sporej ilości ofert z silniejszych włoskich (i nie tylko) zespołów. To on strzelił Atalancie oba gole, zapewniając sobie i kolegom z drużyny bardzo cenne trzy punkty.
W Fuksiarzu otrzymasz 50% od depozytu do 500 PLN w ramach bonusu powitalnego!
Co typuję?
Przed nami starcie dwóch drużyn, których atutem jest gra ofensywna, zaś bolączką dyspozycja w obronie. Zarówno Genoa, jak i Fiorentina są ekipami, które raczej powinny znajdować się w środkowej części tabeli, więc ich bezpośrednie starcie może okazać się prawdziwym sprawdzianem umiejętności. W związku ze specyfiką gry obu drużyn spodziewam się tutaj bramek z obu stron. Kurs na taki obrót zdarzeń wystawiony przez zakłady bukmacherskie Fuksiarz wydaje mi się naprawdę atrakcyjny, dlatego też bez wahania pobieram ów typ na dzisiejszy kupon.
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
FC Internazionale Milano vs Bologna FC
O godzinie 18:00 na Stadio Giuseppe Meazza w Mediolanie odbędzie się z kolei starcie mistrza Italii, Interu z Bologną. W trzech ostatnich kampaniach omawiane drużyny mierzyły się ze sobą sześć razy. Cztery mecze wygrali Nerazzurri, zaś dwa padły łupem ekipy z Bolonii.
Inter rozpoczął ligowe zmagania od dwóch zwycięstw: z Genoą (4-0) oraz Hellasem Verona (3-1). W ubiegły weekend zanotował jednak wpadkę w postaci remisu 2-2 z Sampdorią. Mecz ten był naprawdę wyrównany i należy powiedzieć, że wynik całkowicie odzwierciedlał jego przebieg. Nerazzurri pomimo składnych ataków popełniali sporo błędów w defensywie i zbyt łatwo pozwalali rywalom na kreowanie sobie sytuacji bramkowych. Na wysokości zadania stanęli jednak w ubiegłą środę, przy okazji starcia z Realem w Lidze Mistrzów. Podopiecznym Simone Inzaghiego brakło jednak wówczas nieco szczęścia, bowiem to Los Blancos zdobyli gola i pokonali Inter 1-0. Warto jednak nadmienić, że Mediolańczycy pokazali się w tym spotkaniu z dobrej strony i równie dobrze mogło ono się zakończyć ich zwycięstwem. Dziś staną więc przed szansą podniesienia morale po ostatnich niepowodzeniach.
Więcej typów na Serie A znajdziesz tutaj -> https://zagranie.com/pilka-nozna/serie-a/
Ekipa prowadzona przez Sinišę Mihajlovicia od dłuższego czasu charakteryzowała się bardzo odważnym, ofensywnym stylem gry oraz katastrofalną wręcz defensywą. To właśnie Bologna przez niemal okrągły sezon traciła gola za golem, ustanawiając nawet rekord meczów ze straconym golem z rzędu, który wynosił 37 spotkań. W tym sezonie defensywa tego zespołu wygląda jednak o wiele lepiej, a polski golkiper, Łukasz Skorupski w ostatnich dwóch meczach zanotował nawet czyste konto. Bologna ma na ten moment siedem punktów, uzyskanych dzięki wygranym z Salernitaną (3-2) oraz Hellasem (1-0), a także bezbramkowemu remisowi z Atalantą. Tym razem przed Skorupskim i jego kolegami zadanie utrzymania kolejnego czystego konta będzie trudne, wszak pojadą oni na Giuseppe Meazza, grać z rozdrażnionym ostatnimi wynikami Interem.
Co typuję?
Nie będzie chyba przesadnym zaskoczeniem fakt, że faworytem tego spotkania będzie Inter. Nerazzurri pomimo słabszego niż w zeszłym roku składu dalej są czołową ekipą w Italii, zaś Bologna jest zespołem co najwyżej średnim. Ewentualna porażka gospodarzy byłaby tutaj ogromną sensacją, więc obstawiam podpórkę na Inter, do której dołożę under 4,5 gola. Mediolańczycy będą w tym meczu raczej kontrolować boiskowe wydarzenia, a biorąc pod uwagę ostatnią metamorfozę stylu gry gości, nie spodziewam się, aby miało paść tutaj aż pięć goli.
US Salernitana 1919 vs Atalanta BC
Na koniec przeniesiemy się do Salerno, gdzie wieczorem, o godzinie 20:45 dojdzie do spotkania Salernitany z Atalantą. Ostatnim razem ekipy te grały ze sobą w 2004 roku w ramach Serie B i będzie to ich pierwsze w historii starcie we włoskiej elicie.
Gospodarze, którzy wrócili do gry we włoskiej elicie po 23 latach przerwy, z pewnością nie zaliczą początku kampanii do udanych. Po trzech pierwszych spotkaniach zespół ten ma zerowy dorobek punktowy i bilans bramek na poziomie 2-11. W każdym z dotychczas rozegranych spotkań był on wyraźnie słabszy od rywali, pozwalał im na ogromną ilość sytuacji strzeleckich i jeżeli szybko się to nie zmieni, to Bordowi z hukiem spadną z powrotem do Serie B. Dziś przed podopiecznymi Fabrizio Castoriego kolejne bardzo trudne starcie, mianowicie mecz z Atalantą. Zespół z Salerno już przed początkiem rozgrywek typowany był w pierwszej kolejności, jako kandydat do spadku i wyraźnie znajduje to potwierdzenie w praktyce.
Bijąca się od ostatnich trzech sezonów o najwyższe cele w Italii La Dea początek kampanii 2021/22 zanotowała niemrawy. O ile w pierwszej kolejce wszystko odbyło się zgodnie z oczekiwaniami i ekipa Giana Piero Gasperiniego wygrała 2-1 z Torino, tak bezbramkowy remis z Bologną i porażka 1-2 z Fiorentiną bez wątpienia są wpadkami, które już od startu sezonu stawiają Boginię w nieciekawym położeniu. Dodatkowo w ubiegły wtorek zespół z Bergamo rywalizował w Lidze Mistrzów z Villarealem i tam również nie udało mu się wygrać, zremisował bowiem 2-2 po arcyciekawym i wyrównanym meczu. Ten grający zwykle bardzo odważnie i widowiskowo zespół przechodzi aktualnie kryzys skuteczności. Widać, że zmagający się nie tak dawno z urazem kolana Duván Zapata nie jest jeszcze w pełni i sił i rzutuje to na grę całego zespołu.
Co typuję?
Wspomniane wyżej problemy gości w porównaniu do dyspozycji Salernitany są naprawdę znikome. Gospodarze rozpoczęli pierwszy od lat sezon w elicie w sposób fatalny i szczerze mówiąc trudno oczekiwać, aby w najbliższym czasie miała nastąpić nagła pozytywna przemiana tego zespołu. Dla Atalanty to więc doskonały moment, aby przełamać impas i zanotować pierwsze od czterech meczów zwycięstwo. Typując, idę właśnie w stronę wygranej Atalanty, do której dokładam dość bezpieczny over 1,5 gola. La Dea lubi grać szybką i ofensywną piłkę, więc spodziewam się tutaj jej zwycięstwa i przynajmniej dwóch trafień. Zachęcam jeszcze do sprawdzenia opinii o bukmacherze Fuksiarz, u którego dziś gramy. Powodzenia!
(0) Komentarze