Miedź i Widzew w służbie wygranego kuponu. Gramy zakład z kursem 2.79!

Dopiero co zakończyła się rozgrywana w środku tygodnia czwarta kolejka 1. ligi, a weekend już oferuje nam kolejkę piątą. W piątkowe popołudnie zobaczymy starcie Puszczy Niepołomice z Miedzią Legnica. Następnie przeniesiemy się do Łodzi, gdzie w sobotę zmierzą się miejscowy Widzew oraz Stomil Olsztyn. Faworyci tych spotkań są raczej jaśni. Pytanie brzmi: spełnią swoje zadanie, czy może zawiodą? Zapraszam do przeczytania analizy i wspólnego typowania!

Załóż konto w STS i graj bez ryzyka do 234PLN!

Zwrot na konto depozytowe z kodem: ZAGRANIE

sts kod promocyjny koszulka
sts kod promocyjny koszulka
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

600 zł od trzech depozytów
+ 0 100 zł bez ryzyka + 60 zł bonus za zadania

lub
600 zł od trzech depozytów
+ 200 zł bonus + 60 zł bonus za zadania

standardowa oferta to 660 zł, a z naszym kodem zgarniasz 760 zł lub 860 zł

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

OD DEPOZYTU: 600 zł
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIE

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Puszcza Niepołomice vs Miedź Legnica (piątek, godz. 18:00)

W jedynym zaplanowanym na piątek starciu naprzeciwko siebie staną ekipy Puszczy Niepołomice oraz Miedzi Legnica. Analizę rozpocznijmy od zespołu gospodarzy. Puszcza po rozegraniu czterech pełnych kolejek znajduje się na 12. miejscu w tabeli zgromadziwszy do tej pory jedynie cztery punkty. Na bilans ten złożyło się zwycięstwo z GKSem Jastrzębie (2:0), remis z Resovią Rzeszów (1:1) oraz porażki z Koroną Kielce (1:3) oraz ŁKSem Łódź (0:2). Nie jest to wymarzone rozpoczęcie sezonu dla ekipy z Niepołomic, która to posiada nieco wyższe ligowe ambicje. Ciężko prognozować, w którą stronę rozwinie się sytuacja podopiecznych Tomasza Tułacza w dalszej części sezonu, ale na ten moment nie wygląda to najlepiej. Jedyne zwycięstwo odniesione przez Puszczę miało miejsce w spotkaniu z niżej notowanym rywalem – GKS Jastrzębie zajmuje na ten moment pozycję w podobnym rejonie tabeli. Z ekipami, które dobrze weszły w sezon i według zapowiedzi mają się liczyć w walce o awans do Ekstraklasy niepołomiczanie radzą sobie dosyć słabo. Na ich nieszczęście do takich zespołów należy Miedź Legnica. Myślę, że dobrym wyznacznikiem dyspozycji Puszczy jest ostatni mecz z Resovią Rzeszów. Spotkanie samo w sobie było dosyć wyrównane, ale to niepołomiczanie jako pierwsi stracili bramkę. Wyrównali dziesięć minut później. Co jednak ważniejsze – od 73. minuty grali w przewadze jednego zawodnika, jednak nie potrafili tej przewagi wykorzystać. Według pomeczowej wypowiedzi trenera Tułacza zawiodło zgranie. Jest to bez wątpienia problem Puszczy, który będzie ona musiała w najbliższym  czasie rozwiązać. Przejdźmy do rywala.

Miedź Legnica znajduje się w zupełnie odmiennej sytuacji niż ich dzisiejsi rywale. Myślę, że sami kibice Miedzianki mogą być nieco zdziwieni, w jakim stylu ich drużyna weszła w sezon 2021/2022. A weszła notując trzy zwycięstwa z rzędu. Ich rywalami w kolejności byli: Odra Opole (4:1), GKS Katowice (1:0) oraz GKS Tychy (3:0). W ostatniej kolejce przytrafiła się pierwsza strata punktów – podopieczni Wojciecha Łobodzińskiego zremisowali z beniaminkiem Skrą Częstochowa 1:1. Pomimo remisu Miedź znajduje się na drugim miejscu w tabeli z dorobkiem 10 punktów. Ustępują jedynie Koronie Kielce, która dosyć sensacyjnie (moim zdaniem) zanotowała komplet zwycięstw. Miedź gra bardzo dobrą piłkę i należy to stwierdzić nie tylko po wynikach, ale również i po grze. Poprzedni sezon był dla legniczan zupełnie nieudany. Zajęli oni siódmą pozycję w lidze, czyli lokatę, która nie gwarantowała im udziału w barażach o Ekstraklasę. Miedziowi dosyć mocno przeżyli to niepowodzenie i widać gołym okiem determinację, by w tym sezonie nie doprowadzić do takiej samej sytuacji. Czy ostatni remis ze Skrą Częstochowa powinien niepokoić? Czy oznaczać on może problemy podopiecznych trenera Łobodzińskiego? Moim zdaniem nie. Skra, pomimo że jest beniaminkiem rozpoczęła rozgrywki dosyć dobrze. Zanotowała zwycięstwo i remis i zajmuje najwyższą pozycję wśród beniaminków. Ekipa ta pokazała, że potrafi ugryźć. Miedź dominowała w tym spotkaniu, ale wywiozła tylko remis. W każdym razie nie odbieram tego jako zły znak. Zanim przejdziemy do podsumowania chciałbym zachęcić do skorzystania z kodu promocyjnego od STS! A tymczasem do konkretów.

Co obstawiać?

Jest to starcie dwóch zespołów ze skrajnie różnych rejonów tabeli, ale przede wszystkim ekip, które zupełnie odmiennie weszły w sezon. Faworytem starcia są oczywiście goście, którzy zajmują drugie miejsce w tabeli z dorobkiem trzech zwycięstw i jednego remisu. Gospodarze zanotowali natomiast zwycięstwo, remis oraz dwie porażki, a ich gra pozostawia wiele do życzenia. Dlatego też moją propozycją typu na to spotkanie jest zwycięstwo Miedzi Legnica. Miedź gra bardzo dobrze, o czym świadczy pozycja w tabeli. Co warto zaznaczyć – nie ma ona problemów z grą na wyjazdach. Z dotychczasowych dwóch wyjazdowych starć oba zakończyły się zwycięstwami – 4:1 i 3:0. Puszcza zdążyła już zanotować domową porażkę, więc również i ich stadion nie stanowi twierdzy. W tym spotkaniu stawiam na czyste zwycięstwo gości. Na koniec przypominam o możliwości zgarnięcia bonusu powitalnego od STS. Jedziemy dalej!

Miedź wygra z Puszczą
Kurs: 1.90
Zagraj!
banner grupa zagranie 40k

Widzew Łódź vs Stomil Olsztyn (sobota, godz. 20:30)

Drugim analizowanym dzisiaj starciem będzie sobotnie spotkanie Widzewa Łódź oraz Stomilu Olsztyn. Gospodarze dzisiejszego pojedynku dosyć porządnie zaprezentowali się w swoim debiutanckim sezonie w 1. Lidze. Rozgrywki 2020/2021 zakończyli na dziewiątym miejscu w tabeli. Nowy sezon, nowe rozdanie, nowe ambicje. A tych ostatnich w Łodzi nie brakuje, bowiem Widzew to przecież klub zasłużony dla polskiej piłki. Na szczęście kibice mogą być zadowoleni ze startu rozgrywek. Czerwona Armia po rozegraniu czterech pełnych kolejek znajduje się na trzecim miejscu w tabeli z dorobkiem 9 punktów. Na te zdobycze punktowe złożył się bilans trzech zwycięstw oraz jednej porażki. Widzewiacy na swoją korzyść rozstrzygali trzy pierwsze ligowe starcia. Ich rywalami byli kolejno: Sandecja Nowy Sącz (3:0), Zagłębie Sosnowiec (2:1) oraz Chrobry Głogów (2:0). W ostatniej kolejce podopieczni Janusza Niedźwiedzia zanotowali porażkę w wyjazdowym spotkaniu z Arką Gdynia. Czerwoni przegrali 1:3, choć to oni jako pierwsi zdobyli bramkę. Warto jednak zaznaczyć, że było to spotkanie z ekipą, która aspiruje do awansu do Ekstraklasy, a więc najcięższe z dotychczasowych. Arka była dodatkowo zdeterminowana, by rozstrzygnąć to spotkanie na swoją korzyść, bowiem w ostatnich kolejkach nie radziła sobie tak jak by oczekiwała. Porażka ta nie zmienia jednak faktu, że Widzew gra ostatnimi czasy bardzo dobrze i prawdopodobnie będzie kontynuował swoją dobrą passę. Okazję ku temu ma całkiem niezłą, bowiem jego rywalem w najbliższej kolejce będzie dołujący Stomil Olsztyn. Przejdźmy do analizy rywala.

Co można napisać o olsztyńskim Stomilu? Otóż na ten moment nic dobrego. Ten, kto uważnie obserwuje ekipę Dumy Warmii wie, że zespół ten w ostatnich latach znajduje się na równi pochyłej. Dużą cegiełkę do takiego stanu rzeczy dołożyły wewnętrzne problemy organizacyjne. Klubowi udało się jednak utrzymać w ostatnim sezonie, dostał więc jeszcze jedną szansę na dobre zaprezentowanie się. Na ten moment szansy tej nie wykorzystuje, a wręcz robi na odwrót. Po rozegraniu czterech pełnych kolejek olsztynianie znajdują się na ostatnim miejscu w tabeli z dorobkiem… 0 punktów. Tak – Duma Warmii weszła w sezon notując komplet porażek. Olsztynianie ulegali kolejno: Chrobremu Głogów (1:2), GKSowi Jastrzębie (0:1), Arce Gdynia (0:1) oraz Koronie Kielce (0:1). Być może są to dosyć skromne porażki, ale jednak porażki. Co ciekawe – Stomil dokonał przed sezonem kilku ciekawych wzmocnień, co jednak nie przekłada się w tym momencie na wyniki. Trener Adrian Stawski tłumaczył, że drużyna potrzebuje czasu, by się zgrać. Pytanie brzmi: ile tego czasu by było jeszcze potrzeba? Na razie nic nie zwiastuje rychłej poprawy. Duma Warmii jest jedyną drużyną w tabeli, która nie wywalczyła jeszcze, chociażby punktu. Będzie o to bardzo ciężko w starciu z Widzewem, który zajmuje trzecie miejsce w tabeli i zdaje się być na fali wznoszącej. Zanim przejdę to podsumowania polecam zapoznać się z opiniami innych użytkowników na temat STS. Być może zachęcą one do założenia konta.

Co obstawiać?

Faworyt tego spotkania jest jeden – Widzew Łódź. Być może nie będę zbyt oryginalny, ale moją propozycją typu jest właśnie zwycięstwo łodzian. Widzew zanotował trzy wygrane z rzędu na starcie i były to dosyć przekonujące zwycięstwa. W ostatniej kolejce przydarzyła się porażka z Arką Gdynia, ale moim zdaniem może ona wpłynąć na Widzewiaków tylko pozytywnie. Jako impuls. Stomil Olsztyn na ten moment nie ma żadnych argumentów. Przegrał cztery spotkania z rzędu i niewiele wskazuje, że miałby się w najbliższym czasie podnieść. Moim zdaniem różnica klas obu zespołów jest zbyt duża, by miała tutaj nastąpić jakaś niespodzianka. Stawiam zwycięstwo Widzewa. Zachęcam również do przeczytania recenzji zakładów bukmacherskich STS, którą znajdziecie na naszej stronie. Powodzenia w typowaniu!

Widzew wygra ze Stomilem
Kurs: 1.47
Zagraj!

Zasady promocji:

  • Kwota: możesz zawrzeć zakład za dowolną stawkę, ale otrzymasz maksymalnie 234 PLN zwrotu (minus podatek).
  • Promocja dostępna dla nowych klientów, którzy założą konto z kodem: ZAGRANIE
  • Akcja łączy się z bonusem powitalnym.
  • Jeśli Twój zakład zostanie rozliczony jako przegrany, otrzymasz zwrot.
  • Zwrot nastąpi na konto depozytowe, a nie w formie bonusu.
  • Maksymalna wysokość bonusu będzie pomniejszona o podatek od gry.

Fot. Marcin Bulanda / PRESSFOCUS

(0) Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze