Michał Helik i spółka konta 6-krotni mistrzowie Anglii! Gramy kupon na Championship o 255 PLN!
Jak zapewne kibice śledzący angielską piłkę wiedzą, Michał Helik jest absolutną gwiazdą Huddersfield i w obecnej kampanii również najlepszym strzelcem zespołu Terierów! W najbliższej kolejce zmierzą się oni z utytułowanym Sunderlandem i spotkanie to omówię w poniższym tekście. Pod lupę wezmę również rywalizację Plymouth z Coventry, a na koniec zaproponuję kupon na środowe spotkania Championship z potencjalną wygraną w wysokości 255 PLN! Zapraszam zatem do lektury.
Wykorzystaj nasz kod promocyjny Betfan i potrój swój pierwszy depozyt aż do kwoty 450 PLN!
Huddersfield – Sunderland
Analizę rozpoczynam od wspomnianego w tytule spotkania Huddersfield – Sunderland. W barwach gospodarzy prawdopodobnie ponownie wystąpi Michał Helik (drobny uraz), który jest jednym z liderów mimo wszystko przeciętnej w tym sezonie drużyny. Teriery w Championship bronią się przed spadkiem i obecnie zajmują ostatnią bezpieczną lokatę z 2-punktowym zapasem nad strefą spadkową. Huddersfield w trwających rozgrywkach jest absolutnym królem remisów, ponieważ w lidze punktami dzielił się aż 13-krotnie! Także w poprzednich tygodniach nasi bohaterzy często kończyli spotkania bez zwycięzcy, jednak w ostatniej kolejce Teriery do spółki z Southampton zapewniły kibicom znakomite widowisko! Kapitalne spotkanie finalnie zakończyło się wygraną Świętych 5:3, pomimo iż zespół Michała Helika do 80. minuty gry prowadził! Na pewno klęska w takich okolicznościach nie wpłynęła na nastroje w szatni, jednak trzeba się otrząsnąć i wrócić do punktowania, by utrzymać się w Championship. Tym razem piłkarze trenera Worthingtona zagrają na własnym terenie, na którym to w obecnej kampanii spisują się przyzwoicie.
Championship: Huddersfield – Sunderland
- Huddersfield
- remis
- Sunderland
Miejsce Sunderlandu zdaniem wielu kibiców i ekspertów nie jest w Championship, a na najwyższym poziomie rozgrywkowym. Mówimy tu o klubie bardzo utytułowanym i zasłużonym dla krajowej piłki. Ostatnie lata były dla Czarnych Kotów bardzo smutne i słabe, jednak zespół powoli wraca na odpowiednie tory. Nie można wykluczyć, że już w tym sezonie Sunderland wywalczy awans do Premier League, jednak jeżeli już, to w drodze baraży. O zajęcie miejsca w czołowej dwójce nie ma mowy, a strata do szóstego Norwich wynosi obecnie zaledwie jedno oczko! Na dodatek ekipa ze Stadium of Light ostatnimi czasy spisywała się bardzo dobrze i w 3 ostatnich kolejkach ligowych zdobyła w sumie 7 oczek! Sunderland dysponuje sporym potencjałem w ataku i ma w składzie kilku naprawdę interesujących zawodników na czele z Jackiem Clarke, czy Jobe Bellinghamem, a więc bratem słynnego pomocnika Realu. Czy Czarnym Kotom uda się podtrzymać dobrą passę i zapunktować na terenie teoretycznie słabszego Huddersfield? Zerknijcie na wszystkie typy Championship, a ja przechodzę już do statystyk!
Statystyki:
- Huddersfield plasuje się na 21. miejscu w tabeli, ma na koncie 31 oczek.
- Teriery w 5 ostatnich kolejkach zdobyły w sumie 6 punktów (1 wygrana, 3 remisy i 1 porażka).
- Zespół Michała Helika notował BTTS w 4 z 5 ostatnich batalii.
- Sunderland zajmuje 9. lokatę w lidze, ma w dorobku 47 punktów.
- Czarne Koty w 5 minionych meczach zgarnęły 7 oczek (2 wygrane, 1 remis i 2 klęski).
- Ekipa ze Stadium of Light notowała BTTS w 4 z 5 minionych gier.
- Ostatni mecz bezpośredni zakończył się wiktorią Huddersfield 2:1.
Co gramy?
Przy okazji tego spotkania zdecydowałem się na klasyczny i lubiany BTTS! Obydwa zespoły ostatnimi czasy strzelają sporo bramek, a mecze z trafieniami obu drużyn miały miejsce w 4 z 5 ostatnich przypadków obu klubów. Jesienna batalia tych drużyn również zakończyła się bramkami każdej ze stron. Jako ciekawostkę dodam, że Huddersfield notował BTTS w 68% ligowych spotkań, co jest najwyższą średnią w całej Championship!
Plymouth – Coventry
Przechodzę do drugiego spotkania i analizę zaczynam jak zwykle od gospodarzy. Plymouth jest jednym z większych zaskoczeń trwającej kampanii Championship. Ekipa ta jako beniaminek radzi sobie zaskakująco dobrze i pierwszą połowę sezonu spędziła nawet w górnej części tabeli! Na papierze zespół ten jest jednym z najsłabszych w całych rozgrywkach, a jednak Plymouth proponuje bardzo ciekawy i ofensywny futbol. W meczach z udziałem tego zespołu średnio ma miejsce 3.3 bramek na mecz, co jest 2. najwyższym wynikiem w całej Championship! The Pilgrims w ostatniej kolejce zakończyli trwającą 4 spotkania serię bez ligowej porażki i ulegli na wyjeździe Sunderlandowi w stosunku 1:3. Tym razem beniaminek będzie chciał zdobyć punkty na własnym obiekcie!
Coventry na papierze jest oczywiście zespołem silniejszym i zdecydowanie bardziej doświadczonym, jednak wiktoria gości w tym starciu wcale nie jest pewna. The Sky Blues mają oczywiście w planach powalczyć o baraże i ewentualny awans do Premier League, co nie udało się w poprzednim sezonie w wyniku porażki z Luton na Wembley. Coventry w poprzednich tygodniach spisywało się naprawdę dobrze i w skutek zainkasowania 10 punktów w 5 spotkaniach awansowało na 8. lokatę w tabeli. Różnice w górnej części tabeli są do prawdy niewielkie, jednak jeśli zespół ten myśli o zajęciu pozycji w najlepszej szóstce, zwyczajnie musi wygrywać spotkania takie jak to z Plymouth. Jeżeli szukacie innych zakładów, zerknijcie na nasze pozostałe typy na środę. Ja natomiast zmierzam już do zakładu na to starcie!
Statystyki:
- Plymouth zajmuje 15. miejsce w stawce, ma w dorobku 36 punktów.
- Beniaminek w 5 ostatnich kolejkach zdobył 8 oczek (2 wygrane, 2 remisy i 1 klęska).
- The Pilgrims na swoim obiekcie wykonują średnio 6.50 kornerów na mecz.
- Plymouth wykonało minimum 5 rożnych w 6 z 7 minionych gier u siebie.
- Coventry zajmuje 8. pozycję w lidze, zdobyło dotychczas 47 oczek.
- The Sky Blues w 5 minionych meczach zdobyli 10 punktów (3 wygrane, 1 remis i 1 porażka).
- W ostatnim meczu bezpośrednim Plymouth wybiło 6 kornerów.
Co gramy?
Przedstawione wyżej statystyki w dużej mierze dotyczyły rzutów rożnych i to właśnie zakład na kornery gospodarzy znajdzie się na moim kuponie! Plymouth średnio bije 6.50 rogów w spotkaniach na własnym obiekcie, a proponowaną dziś linię minimum 5 kornerów pokrywało w 6 z 7 ostatnich gier przed własną widownią. Liczę na to, że beniaminek przed swoją publicznością będzie również atakował, co z resztą ma w zwyczaju, a efektem tego będzie przynajmniej 5 rogów gospodarzy! Powodzenia!
fot. Pressfocus
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: