Mecze o nic czy o wszystko?? Dla nas to mecze o zielony kupon! Gramy AKO 3.06!
fot. Norbert Barczyk/pressfocus
Czas na ostatni dzień zmagań w grupie D ESL Pro League! Co prawda poznaliśmy już uczestników play-offów tegorocznego sezonu, ale dowiemy się kto będzie mógł rywalizować w specjalnej fazie play-in. I chociaż kwestia awansu jest zdecydowanie najważniejsza dla wszystkich drużyn, tak jednak zdobycie pierwszego miejsca w grupie znacząco ułatwia wspinanie się w dalszej drabince, dlatego dziś każdy (prawie) mecz będzie na wagę złota. Czy faworyci wytrzymają presję do końca i staną na wysokości zadania, czy może jednak drużyny niegrające już o nic pokażą się z niesamowitej strony? Start wszystkich spotkań o 19:00, a ja zapraszam do lektury analizy!
Załóż konto w BETFAN i graj najwyższy zakład na rynku bez ryzyka do 600 PLN!
(Zwrot na konto bonusowe BETFAN)
Link aktywujący promocję -> zagranie.com/goto/betfan
Evil Geniuses – Endpoint
29.03.2021 r. Godz. 19:00
Zaczynamy jednak od tak zwanego, meczu o nic, bo zarówno Evil Geniuses, jak i Endpoint nie liczą się już w kontekście walki o awans, jednak to nie znaczy, że nie będziemy dziś świadkami niesamowitego widowiska! Endpoint, pomimo wygrania tylko jednego spotkania, pozytywnie zaskoczyło swoją grą, przygotowaniem, stawianiem wyraźnego oporu faworytom. I chociaż ich występ nie przyniósł rezultatów w postaci awansu do kolejnej rundy, tak jednak wielu, w tym ja, nie oczekiwaliśmy nic od tej ekipy, która wyraźnie odstawała zarówno rankingiem, jak i doświadczeniem od innych ekip. Endpoint pokazało jednak, że ranking to nie wszystko, gładko wygrywając z Fnatic wynikiem 2:0. Nie starczyło to co prawda na pokonanie o wiele lepszych Astralis czy Liquid, jednak sam fakt tego, że mają szansę skończyć wyniki w grupie na czwartym miejscu jest według mnie dobrym wynikiem, jak na możliwości Endpoint.
Evil Geniuses natomiast zaskoczyło wszystkich początkiem turnieju, gdzie po zaciętym pojedynku i fenomenalnej grze na trzeciej mapie pokonali Astralis, mało kto jednak spodziewał się, że będzie to ich ostatnie zwycięstwo do tej pory! Przegrali nawet ze słabiutkim Fnatic, które obecnie nie potrafi znaleźć formy. Problem z obecnym Evil Geniuses jest taki, że nie mają oni obecnie ustalonego dokładnego planu na swoją grę, muszą go poukładać. Ich zawodnicy mają niesamowity potencjał indywidualny, zwłaszcza po transferze Obo i jeśli znajdą odpowiednie zgranie to mogą być nie do powstrzymania. Ich gra zapewnia pewien stabilny poziom, jednak jest podobnie jak w wypadku Endpoint, nie zawsze ten poziom starcza na wygranie meczów z najlepszymi. I chociaż ich występ przeciwko Astralis był niesamowity, tak jednak w perspektywie całego turnieju ich gra wygląda dosyć średnio i chociaż są tutaj faworytami, tak jednak nie stawiałbym na nich bez mrugnięcia okiem.
Podsumowując, w perspektywie całego turnieju bardziej podobała mi się gra Endpoint, chociaż Evil Geniuses jest zawsze niebezpiecznym przeciwnikiem i może się okazać, że wraz z dobrą formą dnia zawodników, gra całego zespołu wyglądać będzie o wiele lepiej. Nie chce jednak tutaj typować wygranej żadnej z drużyn, bo moim zdaniem dużo będzie tutaj zależeć właśnie od formy dnia, bo map pool obydwu drużyn jest podobny. Betfan proponuje tutaj linię 26,5 rund w pierwszej mapie i moim zdaniem jest to dosyć interesująca opcja. Spodziewam się tutaj raczej wyrównanej walki, zwłaszcza jeśli pierwszym wyborem okaże się być Train, gdzie pomimo tego, że strona broniąca jest teoretycznie mocniejsza, tak jednak w całości jest ona dosyć wyrównana, wobec tego łatwiej jest tam o over map. Tutaj dodatkowo wydaje mi się, że nawet jeśli EG będzie w dobrej dyspozycji dnia, tak jednak Endpoint przygotowaniem na swojej mapie będzie w stanie zapewnić sobie 11 rund w razie porażki i odwrotnie, jeśli Endpoint wygra, to ekipę Tarika z pewnością będzie stać na walkę i zapewnienie sobie dwucyfrowej liczby rund.
Liquid – Virtus.pro
29.03.2021 r. Godz.19:00
Przechodzimy teraz do meczu, które na razie jest spotkaniem o nic, jednak może stać się meczem o wszystko. Jak to możliwe? Wszystko za sprawą ułożenia się drużyn w tabeli i tego, że wszystkie ostatnie mecze w grupach rozgrywane są o tej samej godzinie. Na ten moment, niezależnie od tego kto wygra to spotkanie, pierwsze miejsce w grupie jest jedynie w dłoniach Astralis, które musi zaledwie wygrać w meczu przeciwko Fnatic i zapewni tym samym pierwsze miejsce dla siebie. Gdyby jednak Astralis poległo w meczu ze Szwedami, wtedy to właśnie pomiędzy Liquid i Virtus.pro zostanie wyłoniony zwycięzca grupy D!
Chociaż los obydwu drużyn nie leży już w ich rękach, tak jednak oczekuję od nich podejścia na 100% do tego spotkania i pokazania się z najlepszej strony. Zacznijmy jednak od faworytów tego spotkania, czyli Virtus.pro. W ciągu ostatnich tygodni tę ekipa zatrzymała się tylko dwa razy, przeciwko Astralis oraz Gambit. Wszystkie inne drużyny nie miały szans w starciu z niedźwiedziami, a to wszystko za sprawą ich niesamowitej formy. VP dominowało każdego, Fnatic Furię, Vitality, a także Liquid. Ostatnie starcie tych drużyn zakończyło się wynikiem 2:0 na korzyść VP i szczerze mówiąc, to Virtusi ciągle są w formie, która pozwala im na taką dominację. Niewątpliwie największe zasługi dla wyników mają dwaj gracze, Yekindar, czyli najlepszy strzelec zespołu oraz Jame, czyli główny snajper. To właśnie ich świetna dyspozycja pozwala VP na tak dużo, jednak ich forma ciągle się utrzymuje, tak jak powiedziałem, jedynie Astralis było w stanie ich pokonać na tym turnieju.
Liquid natomiast również zanotowało tylko jedną porażkę na tym turnieju, jednak według bukmacherów ich gra jest mniej stabilna i w starciach z trudniejszymi rywalami wyraźnie tracą na jakości. W ich meczu z Astralis nie wytrzymali presji końcówek i dwukrotnie polegli w dogrywkach. Ekipa Fallena ma potencjał na wygranie całego turnieju, jednak czasami zdarzają im się wpadki, które wpływają na ich postrzeganie, jak chociażby porażka z Pain. Z pewnością są oni dobrą drużyną, z tego powodu kursy na VP w tym meczu są tak wysokie, jednak czy Liquid nauczyło się już na swoich błędach z ostatniego pojedynku? Wtedy Virtusi gładko przejechali się po amerykańskiej ekipie i obawiam się, że dzisiejsze starcie może zakończyć się w podobny sposób.
Według mnie faworyt jest tutaj jasny i jest to Virtus.pro. Są oni w lepszej formie i mało która drużyna na świecie jest w stanie ich pokonać. W niesamowitej dyspozycji jest Yekindar, który obecnie jest jednym z najlepszych zawodników na świecie. Cała drużyna jest dobrze poukładana, są świetnie przygotowani na większości map i po prostu dominują swoich rywali w ostatnim czasie. Liquid natomiast pomimo wygrania trzech spotkań w grupie, tak jednak ich całościowa forma jest dosyć chwiejna i po prostu nie sądzę, aby byli oni w stanie pokonać VP, zwłaszcza jeśli matematycznie mają jeszcze szanse na zapewnienie sobie pierwszego miejsca. Myślę, że zgodnie z moimi wcześniejszymi przygotowaniami, Virtus.pro okaże się być jedną z dwóch najlepszych ekip w swojej grupie i wygra dziś z Liquid! Z racji tego, że łączymy dziś dwa dosyć wysokie kursy, tak ja gram dziś za połowę zwyczajowej stawki, wy jednak możecie pobrać sobie jeden lub drugi typ i nawet zagrać je w singlu!
Zgarnij bonus w BETFAN!
- Klikasz w link -> zagranie.com/goto/betfan
- Zakładasz konto z kodem: 1600PLN
- Wpłacasz depozyt, którego minimalna kwota jest równa 50 zł
- Stawiasz pierwszy kupon SOLO, AKO, który zostanie objęty zakładem bez ryzyka. Z promocji wyłączone są zakłady MATCHDAY BOOST
- W razie przegranej otrzymasz zwrot w bonusie. Obrót 1 x 3.80 – minimum 3 zdarzenia
- Po więcej informacji sprawdź opinie o BETFAN
Sprawdźcie nasz kod promocyjny z nim czekają na was specjalne bonusy!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze