Mecz ostatniej szansy dla Rybakiny? Gramy singla z WTA Finals z kursem 2,55!

Konrad Kowalczyk

17:17, 3 listopada 2024

Przed nami trzeci dzień rywalizacji na kortach w Arabii Saudyjskiej, gdzie rozgrywa się WTA Finals. Dzisiaj dojdzie do drugich starć w grupie A, gdzie rywalizują; Aryna Sabalenka, Jasmine Paolini, Elena Rybakina oraz Qinwen Zheng. Drugie mecze oznaczają starcia pomiędzy przegranymi oraz wygranymi zawodniczkami z pierwszych pojedynków, tak więc dla jednej z wymienionych zawodniczek, może być to ostatni mecz, który może gwarantować udział w fazie play-off. Czy można dzisiaj spodziewać się jakichś niespodzianek? A może faworytki zdominują niżej notowane rywalki? Serdecznie zapraszam do sprawdzenia mojej dzisiejszej propozycji! 

ZGARNIJ 200PLN ZA WYGRANĄ IGI ŚWIĄTEK W DOWOLNYM MECZU

1. Rozpocznij rejestrację w STS z linku -> https://zagranie.com/goto/sts/?profile=Offers&subprofile=promo1
2. Podczas rejestracji koniecznie użyj kodu ZAGRANIEPROMO.
3. Zaznacz wszystkie zgody marketingowe.
4. Dokonaj swojej pierwszej wpłaty w wysokości minimum 50 PLN.
5. Zagraj kupon SOLO lub AKO z zakładem na zwycięstwo Igi Świątek w dowolnym meczu WTA Finals.
6. Jeśli Iga Świątek wygra obstawiony przez Ciebie mecz, STS wypłaci Ci aż 200 PLN w formie bonusu!

Elena Rybakina – Qinwen Zheng: typy i kursy bukmacherskie (04.11.2024 r. – 13:30)

W dzisiejszej analizie skupiłem się wyłącznie na jednym meczu zawodniczek, które rywalizują w 1. grupie na imprezie WTA Finals. Mamy tam zdecydowany przepych zawodniczek o ogromnym potencjale i osiągniętych przez nie sukcesach. Swoje pierwsze mecze na kortach w Rijadzie przegrały jednak Elena Rybakina oraz Qinwen Zheng. Obie tenisistki nie wygrały nawet seta w swoich spotkaniach, co automatycznie mocno stawia je pod ścianą przed dzisiejszym meczem w kontekście możliwych szans na pozostanie w walce o udział w play-offach. Która z nich lepiej zniesie nałożoną przez zasady uczestnictwa presję po przegranym pierwszym meczu? Pamiętaj, że mecze Igi Świątek możesz zagrać ze specjalną promocją w STS! Jeżeli nie masz tam konta, załóż je z kodem promocyjnym STS od Zagranie i skorzystaj z promocji! Zdecydowanie mocniej czekam na to spotkanie, a niżeli na pojedynek Sabalenki z Paolini. Mówię tak dlatego, że obie zawodniczki, które wziąłem dzisiaj na tapet do mojej analizy, mają spore predyspozycje do gry na kortach twardych w hali. W ich poprzednich spotkaniach decydowały momenty słabszej gry lub niemożność zdominowania w najważniejszym momentach spotkania. Patrząc z ich perspektywy na układ tabeli, najlepiej byłoby, gdyby któraś z nich wygrała to spotkanie bez straty seta, ponieważ przy takiej samej porażce którejś z zawodniczek, które mają już punkty, będzie teoretycznie łatwiej o pozostanie w walce i awans do fazy play-off. Ale czy patrząc na tak mocne nazwiska naprzeciwko siebie, można spodziewać się jednostronnego pojedynku? Pamiętaj, że wszystkie nasze propozycje, odnajdziesz na stronie Typy Tenis!

ELENA RYBAKINA

Przed Kazaszką bardzo trudne zadanie, ponieważ była ona faworytką do wygrania spotkania z Jasmine Paolini, a skończyło się na zerowym dorobku setowym z teoretycznie najsłabszą zawodniczką w grupie. Bardzo dużo zmieniło się w momencie, kiedy w 1. secie przegrała po tie-breaku. Drugi set to już mniejsza dominacja na korcie i większa przestrzeń dana zawodniczce z Włoch. Elena była bardzo bliska kilkukrotnego przełamania rywalki, jednak Jasmine w najważniejszych momentach wyciągała potrzebne jej punkty. Elena miała problem z wykończeniem rywalki, ale moim zdaniem największym mankamentem był brak konsekwencji. Miała bardzo dobre gemy serwisowe i oddała tylko jedno podanie, ale gdy dostawała szanse na przełamanie, to nie potrafiła dokończyć rywalki, a przy tak biegającej i walecznej zawodniczce, jaką jest Paolini, najczęściej potrzebna jest siłowa i dokładna gra, tym bardziej na twardych kortach w hali. Po grze Eleny było zatem widać brak systematycznego ogrania w bezpośrednich rywalizacjach w tourze, ale sądzę, że jak już ponownie złapała ten rytm meczowy i utrzyma swój poziom serwisu, to dzisiaj będzie w stanie nie raz namieszać w szeregach defensywnych rywalki z Chin. Dla bukmacherów nie jest faworytką tego meczu, co pewnie mocno ustosunkowane jest jej porażką ze wspomnianą tenisistką z Włoch. Czy zatem będzie ona w stanie się z tego podnieść?

QINWEN ZHENG

Wydaje się, że Chinka miała trudniejsze zadanie w swoim debiucie na kortach turnieju mistrzyń. Naprzeciwko niej stanęła Aryna Sabalenka, a więc obecna liderka rankingu WTA. Wszystko byłoby dobrze gdyby nie fakt, że w ważnych dla jej serwisu momentach, nie potrafiła ona zachować chłodnej głowy, co dawała bardzo dużo przestrzeni jej rywalce, a co jak co, ale Aryna uwielbia mieć dużo miejsca na rozgrywanie swoich akcji. Qinwen, podobnie jak Elena, jest bardzo dobrze przygotowana na swoim serwisie, ale ja mam dzisiaj pewne przeczucia, że ponownie najdzie ją widmo niemożności przełamania się z rywalką, z którą jeszcze w swojej karierze nie wygrała. Tym bardziej że można w jej harmonogramie gier w poszczególnych turniejach zauważyć, że często drugie mecze są znacznie słabsze od tych, którymi wchodzi w imprezy. Chinka miała bardzo dobry okres gry na kortach w Azji, który poprzedzał spotkania na kortach WTA Finals. Jednak widać było, że jeszcze nie do końca przestawiła się ze swoim poruszaniem na korty w hali, co jest jedną z ważniejszych rzeczy, aby odpowiednio przygotować się do pojedynków pod dachem. Czy zatem dzisiaj także zobaczymy dobre momenty i brak regularności w najważniejszych momentach swojego serwisu? Sprawdź, jakie Typy z pozostałych sportów proponują poszczególni redaktorzy z Zagrania!

Statystyki:

• Elena Rybakina jest obecnie 5. zawodniczką rankingu WTA
• Qinwen Zheng jest obecnie 7. zawodniczką rankingu WTA
• Bilans meczów bezpośrednich wynosi 2:0 dla Eleny Rybakiny
• Zawodniczki nie grały ze sobą w tym roku

Mecze bezpośrednie od 2022 roku:

Wimbledon 2022 – 2:0 Elena Rybakina (7:6, 7:5) trawiasta

Pekin 2023 – 2:0 Elena Rybakina (6:1, 6:2) twarda

Bilans meczów na kortach WTA Finals:

Elena Rybakina:

przegrana z: Jasmine Paolini – 0:2 (6:7, 4:6)

Qinwen Zheng:

przegrana z: Aryna Sabalenka – 0;2 (3:6, 4:6)

Co obstawiać?

Z pewnością będzie to spotkanie, w którym możemy oczekiwać sporej liczby asów serwisowych i prób utrzymywania swojego podania. Jeżeli któraś z zawodniczek będzie zawodziła na tym aspekcie gry, to bardzo prawdopodobne, że przeciwniczka będzie chciała przejmować kontrolę na serwisie rywalki i korzystała z drugich serwisów, które będą zdecydowanie słabsze. Moim zdaniem lepsze predyspozycje do gry na kortach twardych w hali posiada Kazaszka, która w pierwszym meczu miała problemy z rytmem meczowym. Dzisiaj powinno wyglądać to już lepiej, dlatego zagram przeciwko przewidywaniom bukmacherów. Moją propozycją na to spotkanie jest zagranie na wygraną Eleny i pozostanie jej osoby w walce o awans do fazy play-off!

2,55

Elena Rybakina wygra

Kurs: 2,55

Zagraj!

*Kursy z Kursy mogą ulec zmianie – informacje mogą być nieco przedawnione.

fot. Alamy