Mecz ostatniej szansy dla Polpharmy? Double z kursem 2.28
fot. Piotr Kieplin
Naprawdę sporych emocji dostarczyło nam niedzielne spotkanie w ramach 22 kolejki Energa Basket Ligi pomiędzy Legią Warszawa i Anwilem Włocławek. Wygrali ci pierwsi, a bohaterem został Dariusz Wyka, naprawdę niesamowity w końcówce spotkania. Dodatkowo swoje kolejne zwycięstwo odniósł King Szczecin rozbijając Arkę Gdynia. Dziś kolejne emocje, kolejne ciekawe, ale i ważne spotkania w kontekście utrzymania jak i walki o play off. Do gry wkraczają MKS Dąbrowa Górnicza, Spójnia Stargard Szczeciński, Polpharma Starogard Gdański oraz GTK Gliwice. Poza ekipą Roberta Skibniewskiego każdy ma w tej stawce nadzieje na TOP 8. Potrzeba jednak dzisiaj odnieść wygraną. Nasz kupon gramy w STS. Zapraszam do skorzystania z Freebet 30 PLN u tego bukmachera, który jest dostępny po rejestracji z kodem ZAGRANIE.
Załóż konto w STS i graj bez ryzyka do 230PLN!
Zwrot na konto depozytowe z kodem: ZAGRANIE
Link aktywujący promocję -> zagranie.com/goto/stsbezryzyka
Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!
MKS Dąbrowa Górnicza – Spójnia Stargard Szczeciński
18.01.2020r. 17:35
13 kontra 11 drużyna w tabeli PLK na ten moment. Gospodarze mają na koncie o 1 wygraną mniej, a także o 1 mecz więcej, tak więc ich sytuacja zdecydowanie wydaje się trudniejsza, niż po stronie Spójni. Obie ekipy mają swoje problemy wewnątrz klubu. Zaczyna się na kontuzjach, kończy na płatnościach, co na pewno nie jest elementem sprzyjającym trudnej sytuacji w walce o play off. Pierwsze spotkanie w tym sezonie w Stargardzie zakończyło się wygraną podopiecznych wówczas Jacka Winnickiego 82:67. Teraz jest spora szansa do rewanżu.
MKS Dąbrowa Górnicza
Szczerze mówiąc nie spodziewałem się po gospodarzach aż tak słabej gry przeciwko mistrzowi Polski. Zastal pokazywał, że w ostatnich meczach jest do ugryzienia zwłaszcza przy tak napiętym grafiku, jaki ma w tym sezonie. Dla MKS-u był to 2 mecz w sezonie, mieli sporo czasu na spokojne trenowanie i może właśnie taki brak regularnej gry sprawił, że nie zagrali wówczas tego, na co ich stać. Gospodarze starli się z zupełnie inną obroną. Dotychczas grali raczej z ekipami, które w tym elemencie są słabe, nie bronią agresywnie na całym parkiecie, a Lee More ma sporo swobody i oddaje swoje rzuty z czystych pozycji. To też przekładało się na liczby drużynowe, a Zastalem tego w ogóle nie było, bo Marcel Ponitka skupił się na kryciu najlepszego strzelca, a wiadomo, że młodszy z braci jest bardzo dobrym obrońcą. Tutaj o wysokiej wygranej uczestnika ligi VTB decydowało kilka serii punktowych, czyli nic innego jak masa błędów Dąbrowian i skrzętne wykorzystanie ich przez gości. Są też dobre wiadomości, bo do gry wrócił Malcolm Rhett po kilku meczach absencji, a w końcu na swoim wysokim poziomie zagrał Michał Nowakowski trafiając 4 razy z dystansu i będąc najlepszy w swojej drużynie. Chęć rehabilitacji po stronie MKS-u jest duża, przytrafił im się o wiele słabszy mecz, ale trener Magro miał 4 dni na poprawę gry i uważam, że dzisiaj zobaczymy ten zespół, który imponował pod koniec roku.
Spójnia Stargard Szczeciński
Sytuacja po stronie gości jest na ten moment dużo trudniejsza. Bliżej im do play off niż rywalom, mają lepszy bilans, ale kadrowo wygląda to dosyć słabo i nie wiele będzie okazji do powalczenia o wygraną. Nie tak dawno z gry wypadł Tomasz Śnieg, musi poddać się operacji i będzie pauzować raczej do końca sezonu. Cały czas nie możliwy jest powrót Filipa Matczaka. Dobrą wiadomością jest powrót do treningów Kacpra Młynarskiego, który do Dąbrowy ma jechać z drużyną i powiększyć rotację, która jest mocno uboga. Goście mają w tym momencie naprawdę duży problem na pozycji rozgrywającego. Przeciwko Legii zagrał Szymon Walczak, który trafił trójkę i miał 3 asysty, ale jak na 20 minut gry to jednak dosyć mało. Możliwe, że na tę pozycję zostanie przesunięty Jerome Dyson, czyli nowy nabytek, który przeciwko Warszawianom zbyt wiele ciekawego nie pokazał. Bardzo ciekawe okazały się poszukiwania nowego gracza na pozycję numer 1. Do klubu miał przyjść doświadczony Marcin Flieger, grający asystent III ligowego klubu, ale musiał on zrezygnować z przyczyn osobistych. Niewykluczone, że do klubu powróci wychowanek Spójni, czyli Dominik Grudziński, aktualnie gracz II ligowego Ogniwa Szczecin, który jednak ostatnie spotkanie zagrał w listopadzie. Takie rozwiązania podyktowane są oczywiście niewesołą sytuacją finansową. Do tego Marek Łukomski zastąpił na stanowisku pierwszego trenera Macieja Raczyńskiego, a ten został przesunięty na pozycję asystenta. Trudno powiedzieć, ile to da, ale wizja tego spotkania nie przedstawia się zbyt ciekawie dla ekipy gości. Trójka Amerykanów powinna decydować o losach spotkania po ich stronie, pytanie, czy do gry uprawniony będzie Kacper Młynarski.
Co typować?
Alessandro Magro zbudował na tyle silną ekipą, że nie wierzę w kolejny słaby mecz w ich wykonaniu tym bardziej, że jak najbardziej mają dużą szansę na 9 wygraną w sezonie. Spójnia męczy się w ostatnich meczach, ich sytuacja nie jest zbyt wesoła. To nic przyjemnego grać bez podstawowego rozgrywającego, a w zasadzie z takim, który gra bez doświadczenia i popełnia masę błędów. Pierwszy mecz łatwo wygrany przez Spójnię, moim zdaniem tutaj dojdzie do rewanżu i MKS okaże się lepszy.
Moja propozycja: MKS Dąbrowa Górnicza (z dogrywką)
Kurs: 1.52
Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!
Polpharma Starogard Gdański – GTK Gliwice
18.01.2020r. 19:30
Jak wiele w układzie tabeli zmienił Hydro Truck Radom można się domyślać. Podopieczni Roberta Witki sprawili sporą niespodziankę pokonując Astorię na ich terenie i przez to gospodarze mają 2 wygrane straty do tego klubu. Mają nóż na gardle, bo jest chęć utrzymania, a sytuacja jest nie do pozazdroszczenia. Z drugiej GTK, które ma duże plany na końcówkę sezonu, ale musi zacząć koniecznie wygrywać. W tym mieście liczą na to, że zbawcami okażą się nowi gracze, którzy zdążyli zadebiutować w ostatnim meczu z Anwilem. W pierwszym meczu tego sezonu między tymi ekipami padł wynik 91:77 dla Gliwiczan.
Polpharma Starogard Gdański
Ograniczona rotacja była jednym z powodów dlaczego Polpharma nie potrafiła skutecznie powalczyć w ostatnich spotkaniach o wygraną. Przede wszystkim brak Petera Olisemeki sprawiał, że Joe Furstinger był mocno eksploatowany i nie miał wartościowego zmiennika pod kosz. Teraz jednak się to zmienia, bo Nigeryjczyk jest w końcu w kadrze i będzie grał. Dodatkowo będzie także Jacek Jarecki. To już mocno rozszerzy tę rotację i na pewno to też pomoże lepiej tej ekipie bronić, reagować lepiej w końcówkach bo z tym przede wszystkim były problemy. 3 ostatnie spotkania to zawsze strata co najmniej 100 oczek po stronie gospodarzy. Ogółem w całym sezonie to oczywiście najgorsza obrona ligi i takie ekipy, które sporo tracą zazwyczaj spadają, bo nie mają zbyt wielu argumentów w ataku. Tak jest w tym przypadku. Z drugiej strony ten ostatni terminarz gospodarzy był bardzo trudny i też nie ma co stwierdzać od razu, że w tej ekipie jest źle jeśli chodzi o samą grę. Z ograniczoną rotacją było dużo dobrej walki do ostatnich minut, ale doświadczenie i możliwości kadrowe stały po stronie rywala. Dzisiaj to wszystko powinno wyglądać lepiej. Robert Skibniewski w końcu ma do dyspozycji polskiego strzelca i zmiennika pod kosz, tak więc gospodarze pełni nadziei podchodzą do tego spotkania i powalczą o wygraną.
GTK Gliwice
To spotkanie jest określane takim mianem, kto komu dzisiaj zepsuje końcówkę sezonu. Trzeba wygrać, jeśli chce się myśleć o realizacji swoich celów. GTK cały czas myśli o play off, dlatego też się zbroi. Dokonali ostatnio 2 mocnych transferów, o których wspominałem, a ci już zdążyli zadebiutować podczas spotkania z Anwilem Włocławek. Podkoszowy Mario Delas udowodnił, że jest naprawdę solidny. W końcu GTK ma siłę pod koszem, a Szymon Szewczyk dzięki temu może mieć na parkiecie więcej swobody do rzutów z dystansu, bo nie będzie musiał aż tyle walczyć pod koszem, aczkolwiek to może ograniczyć jego minuty. Drugi nabytek to Tyler Persons, który bardzo dobrze dzielił się piłką notując już 5 asyst. Pora jednak na lepszy mecz w ataku, bo tylko 3 punkty na nikim wrażenia nie robią. Mimo tych transferów dalej goście powinni być uzależnieni od 1 zawodnika i jest nim oczywiście Jordon Varnado. Od niego musi zależeć pod koniec sezonu wiele i Matthias Zollner będzie go eksploatował. Jeśli ten gracz się wstrzeli, a potrafi i nie raz to udowadniał to rywale mogą mieć problemy, także i dzisiaj. GTK nie gra tak szybko w ataku jak rywale, ale dzięki rozszerzeniu rotacji również mogą postawić na atak dysponując dużo lepszą defensywą niż rywale.
Co typować?
Brak play off w tym sezonie to nie będzie tragedia dla gości, aczkolwiek skład pozwala spokojnie o taki cel walczyć. Z drugiej strony Polpharma ma nóż na gardle i musi po prostu wygrywać. Ostatnie mecze ewidentnie pokazują, że to jest ekipa, która preferuje radosny basket, sporo rzutów, dużo gry na dystansie i nie inaczej powinno być dzisiaj. Farmaceuci muszą rzucić na szalę wszystko, co tylko mają, zagrać tak, jak potrafią najlepiej. Nie inaczej jest z GTK. Marząc o TOP 8 trzeba wygrywać z dołem tabeli, a do takich ekip należy Polpharma. Ja spodziewam się zaciekłej walki na parkiecie, oczywiście walki na punkty. Tych powinno być dosyć sporo.
Moja propozycja: Powyżej 168.5 punktów
Kurs: 1.5
Zasady promocji:
- Kwota: możesz zawrzeć zakład za dowolną stawkę, ale otrzymasz maksymalnie 230 PLN zwrotu (minus podatek).
- Promocja dostępna dla nowych klientów, którzy założą konto z kodem: ZAGRANIE
- Naliczenie zakładu bez ryzyka automatycznie na podstawie kodu: ZAGRANIE
- Akcja łączy się z bonusem powitalnym.
- Jeśli Twój zakład zostanie rozliczony jako przegrany, otrzymasz zwrot.
- Zwrot nastąpi na konto depozytowe, a nie w formie bonusu.
- Maksymalna wysokość bonusu będzie pomniejszona o podatek od gry.
Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze