Mecz o awans i mecz ostatniej szansy! Kto pożegna się z turniejem? Gramy kupon z kursem 2.48!
Czy Cloud9 pożegna się z turniejem już po fazie grupowej? Czeka nas rewanżowe spotkanie Liquid z Virtus Pro, które zadecyduje o awansie do dalszej fazy turnieju. Przegrany tego spotkania spadnie do drabinki ostatniej szansy. W ostatnich dniach mieliśmy wiele niespodzianek, czy dziś będzie inaczej?
Liquid – Virtus Pro
W tym meczu chciałbym się skupić na pojedynku dwóch graczy “patsi” oraz “mir“. Podczas tego turnieju obie drużyny mierzyły się już raz i wtedy zwycięsko wyszło Virtus Pro. W tamtym spotkaniu “mir” zrobił 1 zabójstwo więcej od “patsiego”, ale wydaje się, że w tym meczu może być inaczej. Przede wszystkim zacznijmy od tego, jakie mogą zostać rozegrane mapy:
Przewidywane mapy:
Liquid ban Overpass
Virtus Pro ban Nuke
Liquid pick Ancient
Virtus Pro pick Inferno
Liquid ban Vertigo
Virtus Pro ban Mirage
Anubis was left over
Wydaje mi się, że jedyną zmianą będzie Ancient zamiast Mirage po stronie Liquid. Jest to bardzo dobra informacja dla zawodnika Liquid, ponieważ na tej mapie gra mu się bardzo komfortowo. Zakładam, że będzie to trzy mapowy pojedynek, w którym zostanie rozegrany Ancient, Inferno oraz Anubis. Jeżeli spojrzymy na statystyki z ostatnich trzech miesięcy na tych własnie mapach to “patsi” ma rating wyższy o zaledwie 0.03, ale za to KPR jest wyższy o 0.09. Jest to całkiem spora różnica, która może zaważyć. Mimo wszystko “mir ” gra dobrze na Anciencie, ale Virtus Pro tej mapy praktycznie nie rusza. Może to być dla niego problem, gdyż nie ma zapewne takiej swobody w rozgrywaniu indywidualnych akcji. Poza tym “patsi” jest prawdopodobnie najważniejszym zawodnikiem Liquid w tym momencie. Jest gościem, którego głównym zadaniem jest robienie przewagi, grając na wysokim ryzyku. Zwłaszcza na mapie Ancient może to się odpłacić dużą liczbą zabójstw. Patrząc na wahającą się formę reszty zespołu, to tylko “osee” gra na stałym wysokim poziomie. Z racji, że “osee” gra jako snajper nie ma takiej swobody w akcjach indywidualnych, jeżeli niema do tego dobrej broni. Myślę, że “patsi” ma wszystko, by wygrać ten pojedynek. Dodam jeszcze, że statystycznie “mir” jest dopiero czwartym zawodnikiem względem ratingu na tych mapach.
Typ: Patsi więcej zabójstw od Mira. Ostatni pojedynek między tymi graczami zakończył się różnicą jednego zabójstwa na korzyść Mira. W tym meczu myślę, że będzie inaczej i Liquid pokaże się z jeszcze lepszej strony. Patsi jest młodym zawodnikiem z Rosji, więc też może mu to dać przewagę, wiedząc jak grają, drużyny z tego regionu, czy jak sam Jame zarządza zespołem.
Dzisiaj gramy kupon z bukmacherem Etoto. Oferuje on jedną z najlepszych ofert na zwycięzce pojedynku na zabójstwa w CS:GO. Sprawdź kod promocyjny etoto i przekonaj się sam.
Cloud9 – Eternal Fire
Cloud9 zagrało kolejny dramatycznie słaby mecz. Tak mocny zespół nie ma prawa grać tak słabo na turnieju takiej rangi. Po przegranej z Liquid dzieli ich już tylko jeden mecz od pożegnania się z turniejem już po fazie grupowej. Bardzo dużo krytyki spada też na lidera drużyny “electronica”, który słabo zarząda decyzjami czy planami na rundy. Bardzo często Cloud9 gra dwie różne połówki, gdzie w pierwszej grają swoje, a w drugiej po prostu słabo. Bardzo mało rund wygrywanych po stronie terro to na pewno spory problem do rozwikłania. Uważam, jednak że Cloud9 może po prostu w każdej chwili pokazać, na co ich realnie stać. Nie wiem, jak będzie dzisiaj, ale nie sądzę, by popełnili, aż tyle błędów z drużyną mimo wszystko dużo słabszą. Historyczny bilans na Eternal Fire to 7:1 w mapach i, mimo że były to różniące się formacje od obecnych, to takie schematy potrafią jednak przetrwać. Są drużyny, które naturalnie są niekomfortowe względem map czy zadań poszczególnych graczy. Ostatni mecz zresztą Cloud9 wygrało 2:0 w całkiem dobrym stylu, bez wielkiej dominacji, ale nie było jednak obawy o końcowy rezultat.
Eternal Fire gra poniżej swoich możliwości i oczekiwań. Wiadomo, że jest to drużyny, która nie ma szans wygrać turnieju, ale mogliby pokazać się z dużo lepszej strony. Zawodnik, na którego czekało wielu “xantares” jest daleko od tego, co pokazywał do tej pory. Widać, że nie do końca potrafi przełożyć formę z meczów na słabsze drużyny. Brakuje tej pewności siebie. Mimo że są tu gracze, co swoje w życiu pograli, to nie mają takiej swobody, czy pewności w tym, co prezentują. W meczu na Virtus Pro nie byli nawet blisko zwycięstwa. Dwa razy zbliżyli się wynikiem i to dało tylko sygnał Virtus Pro, że trzeba się obudzić. Jedynym według mnie plusem Eternal Fire na tym turnieju jest “wicadia”, który prezentuje się bardzo dobrze jak na swój młody wiek i brak doświadczenia. Poza tym jedynie wygrana na 9ine, które kolejny raz nie poradziło sobie z presją, jest jakimś pozytywem tego turnieju.
Przewidywane mapy:
Eternal Fire ban Ancien
Cloud9 ban Nuke
Eternal Fire pick Vertigo
Cloud9 pick Overpass
Eternal Fire ban Anubis
Cloud9 ban Mirage
Inferno was left over
Typ: Cloud9 wygra mecz. Eternal Fire mimo wszystko jest, na razie za słabe. Nawet pomimo wszystkich problemów, z jakimi mierzy się rosyjska formacja, to nie sadze by mogli przegrać ten mecz. Hobbit grał już tak słabe mecze, że na jego miejscu bałbym się o miejsce w drużynie, jeżeli powtórzyłby to dziś. Każdy z zawodników Cloud9 zagra ten mecz, jakby był to finał, a nie mecz o utrzymanie w fazie grupowej.
Jeżeli interesują cię typy na sobotnie spotkania, sprawdź zakładkę typy dnia. Pozostałe analizy z kategorii esport, możesz zobaczyć wchodząc w zakładkę typy na esport.
For.Pressfocus
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: