Mecz Czarnogóra vs Rumunia ponownie przyniesie nam sporo kartek? LN z AKO 2.25!
Dzisiaj oprócz Chin omówię również spotkania z Ligi Narodów i przed nami interesujące rywalizacje w niższych dywizjach. Skupiłem się na meczach Armenii z Irlandią oraz Czarnogóry z Rumunią. W Podgoricy ponowni dojdzie do starcia dwóch reprezentacji, które walczą o awans do wyższej ligi. Czy ujrzymy sporo kartoników? Zapraszam do lektury!
Armenia – Irlandia: typy i kursy bukmacherskie (04.06.2022)
Gospodarze to zespół, który dokonał w ostatnim czasie progres i tym samym awansował do dywizji B. Przypomnijmy, że Armenia znajdowała się niedawno w lidze C, ale dobre wyniki przyniosły promocję do następnej grupy. W nagrodę mogą teraz spotykać się z mocniejszymi przeciwnikami i celem jest naturalnie utrzymanie się. Zadanie nie będzie łatwe, ponieważ ich rywalami będzie Irlandia, Czarnogóra i Rumunia, ale tylko tak możesz podnosić swoje umiejętności. Liga krajowa nie odnosi sukcesów na arenie międzynarodowej i próżno szukać klubów tej nacji w europejskich pucharach. Wiele musi się jeszcze zmienić, aby dołączyć do czołówki, ale potrzeba na to czasu. Największą gwiazdą jest Henrikh Mkhitaryan, któremu w finale Ligi Konferencji odnowiła się kontuzja. Czy i bez niego Armenia poradzi sobie na własnym stadionie?
Po drugiej stronie barykady znajduje się Irlandia, która pragnie nawiązać do magicznego EURO 2012, gdzie udało się awansować do turnieju głównego i to przy sporej konkurencji, ponieważ liczba zespołów była ograniczona wtedy do liczby 16. Niestety tegoroczne Mistrzostwa Świata będzie trzeba spędzić przed telewizorem i wymagająca grupa z Portugalią oraz Serbią nie dawała większych szans na sukces. Niemniej jednak przyjezdni idą w górę i utrzymanie się w dywizji B należy uznać za osiągnięcie. Można rzec, że Irlandia jest średniakiem Europy i niewygodnym przeciwnikiem, ale dla potęg Starego Kontynentu do ogrania. Kilku graczy występowało lub występuje na co dzień w Premier League i jest nim m.in. Matt Doherty, czy też Conor Hourihane. Silną stroną Wyspiarzy jest gra zespołowa i nie ma tutaj większych bądź mniejszych gwiazd. Czy drużyna ta dobrze rozpocznie nową edycję Ligi Narodów?
Co obstawiać?
Dla jednych i drugich jest o istotne spotkanie, ponieważ ich grupa w Lidze Narodów jest wyrównana i liczy się każdy zdobyty punkt. Awans do najwyższej dywizji daje prestiż, ale również możliwość grania z najlepszymi na Starym Kontynencie. Stawiam w tej rywalizacji na kartoniki. Ostatnie mecze Armenii pod kątem upomnień: 7, 0, 1, 5, 3, a Irlandii: 0, 3, 4, 0, 0. Podoba mi się sędzia tego meczu, bo Radu Petrescu chętnie sięga do kieszonki i regularnie przekracza proponowaną linię 3.5 kartek. Myślę, że na boisku ujrzymy ostrą walkę i gramy w ETOTO, dlatego zachęcam do sprawdzenia bonusów u tego bukmachera!
Czarnogóra vs Rumunia (04.06.2022)
Pozostajemy w grupie numer 3 dywizji B Ligi Narodów, bo Czarnogóra podejmie Rumunię. Z gospodarzami w ostatnich latach mieliśmy sporo do czynienia w eliminacjach i od tamtego czasu ich grę ogląda się po prostu lepiej. Nie jest już typowa reprezentacja, która polega na stałych fragmentach gry i na fizyczności. Piłkarze z tego kraju starają się grać taktyczną piłkę i to przynosi lepsze rezultaty. Jednym z efektów jest awans do wyższej ligi i z C udało się trafić do B. Zespół ten ma kilku interesujących graczy, jak Stefan Savic, czy też Stevan Jovetic, ale są to już wiekowi zawodnicy i potrzebni są następcy, których próżno szukać. Wymagające lata czekają Czarnogórę i w klubowej piłce musi się wiele zmienić, aby dopuszczać do gry młode talenty. Czy jest szansa na awans gospodarzy do wielkiego turnieju?
Rumunia blisko była, aby załapać się na baraże eliminacyjne do tegorocznego Mundialu w Katarze. Jedynie o jedno oczko wyprzedziła ich Macedonia Północna i przyjezdni mają czego żałować. Jasne, trudno byłoby przebić się przez Włochy lub Portugalię, ale taka okazja, może się za długo nie przydarzyć. Nie jest to aktualnie kraj, który generuje młode talenty i nawet jak takie się przytrafiają, to odbijają się od wielkiej europejskiej piłki. George Puscas czy też Ianis Hagi to pierwsze przykłady z brzegu i trzeba było opierać się na weteranach, jak Nicolae Stanciu, który wylądował teraz w chińskiej ekstraklasie. Niemniej jednak są faworytami, aby awansować do najwyższej dywizji, bo ich grupa jest bardzo wyrównana. Czy w Podgoricy sięgną po komplet punktów?
Co obstawiać?
Jest to niejako powtórka z roku 2018, gdzie obie reprezentacje miały okazje mierzyć się w ramach Ligi Narodów. Wtedy w „dwumeczu” lepsi byli Rumunii, ale oglądaliśmy bardzo mało bramek, ale za to sporo kartek. Uważam, że dzisiaj też się one pojawią, dlatego pobieram sobie niską linię 3.5 upomnień. Jedni i drudzy zdaja sobie sprawę, że są szanse awansowania do wyższej dywizji i przy tak wyrównanej grupie trzeba sięgać po punkty. Obie reprezentacje grają ostro i w meczach z ich udziałem pada wiele kartoników. Wcześniej wspomniane starcia kończyły się łącznie na 16 żółtych i na jednej czerwonej kartce. Mam nadzieję, że szwedzki sędzia Andreas Ekberg, którego zbytnio nie lubię, nie popsuje nam zabawy i od początku będzie karał zawodników obu ekip. W ETOTO czeka na Ciebie kod bonusowy!
fot. Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze