Marsylia znów wielka? Gramy kupon triple na Ligue 1 i walczymy o 319 PLN!
Dziś przed nami aż siedem spotkań w ramach drugiej kolejki Ligue 1. Najciekawszym z nich będzie bez wątpienia rozgrywany wieczorem mecz Marsylii z Bordeaux. Poza tym przyjrzymy się jeszcze starciom Angers z Lyonem oraz Brestu z Rennes. Gramy więc kupon z trzema zdarzeniami, dzięki którym spróbujemy upolować wygraną. Ciekawi Cię, co na dzisiaj przygotowałem? Zapraszam zatem do analizy!
Załóż konto w STS i graj bez ryzyka do 234PLN!
Zwrot na konto depozytowe z kodem: ZAGRANIE
OD DEPOZYTU: 600 zł
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIE
Angers SCO vs Olympique Lyonnais
Na początek przyjrzymy się pojedynkowi Angers z Lyonem, który odbędzie się o godzinie 13:00 na Stade Raymond-Kopa. Od kampanii 2018/19 drużyny te stoczyły ze sobą pięć pojedynków i za każdym razem górą było OL. Ostatnim razem padł wynik 3-0.
Les Scoïstes przed rozpoczęciem nowego sezonu byli – i w zasadzie dalej są – w nie najlepszej sytuacji. Finanse klubu są w bardzo złym stanie, co poskutkowało nawet wstępną decyzją o degradacji klubu, a na dodatek jego piłkarze co chwilę wplątują się w różnego rodzaju afery obyczajowe. Nie pozostało to bez wpływu na trenera Stéphane’a Moulina, który po dziesięciu latach owocnej pracy z zespołem latem zrezygnował z pracy w Angers na rzecz występującego w Ligue 2 Caen. Pomimo niestabilności finansowej i kiepskiej atmosfery wokół klubu, Le SCO zwyciężyła pierwszy mecz nowego sezonu ligowego, pokonując 1-0 ekipę Strasbourga. Podopieczni Gerarda Baticle’a wykazali się dobrą skutecznością, bo choć nie prowadzili gry, to potrafili stwarzać sobie sytuacje i bramkowe i je wykorzystywać.
Załóż konto z kodem promocyjnym STS, aby otrzymać zakład bez ryzyka do 234 PLN!
Lyon dołączył do grona faworytów spotkań pierwszej kolejki, którzy zamiast zgarnąć trzy punkty, zaledwie zremisowali. W meczu z Brestem, mimo że toczył się raczej pod dyktando Les Gones, nie potrafili oni swojej przewagi odpowiednio uwidocznić i tak oto – jeszcze przed przerwą – stracili gola i zmuszeni byli gonić wynik. Po zmianie stron Islam Slimani doprowadził do wyrównania, jednak z pewnością fani klubu liczyli tutaj na trzy punkty i po tym meczu mają prawo czuć niedosyt. Tym bardziej że przecież trener Peter Bosz znany jest ze swojego ofensywnego nastawienia i spodziewano się, że Lyon dość spokojnie zgarnie trzy punkty. Dzisiejsze starcie może być więc dla tego zespołu kolejną trudną przeprawą, ponieważ na Stade Raymond-Kopa z reguły nikomu nie gra się łatwo.
W STS otrzymasz nie tylko wysoki zakład bez ryzyka, ale także wysoki bonus powitalny!
Co typuję?
Choć dość wyraźnym faworytem tego meczu jest OL, to osobiście nie pokuszę się tym razem o wytypowanie ewentualnego zwycięzcy. Typując, pójdę nieco pod prąd i obstawię tutaj under 3,5 gola. Dlaczego tak? Przede wszystkim dlatego, że spodziewam się mocno defensywnego nastawienia gospodarzy. Już w pierwszym meczu pokazali oni, że będą bazować przede wszystkim na zabezpieczaniu tyłów, co sprawia, że Lyon pomimo odważnej gry do przodu może mieć problemy ze sforsowaniem defensywy gospodarzy. Zakłady bukmacherskie STS oferują na taki obrót zdarzeń naprawdę wysoki kurs, co dodatkowo skłania mnie ku takiemu właśnie typowi.
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Stade Brestois 29 vs Stade Rennais FC
Przeniesiemy się teraz do Brestu, gdzie na Stade Francis-Le Blé miejscowi podejmą ekipę Rennes. Pierwszy gwizdek spotkania wybrzmi o godzinie 15:00. Na przestrzeni dwóch ostatnich sezonów drużyny te rozegrały ze sobą pięć oficjalnych potyczek. Trzy razy górą było Rennes (w tym raz po dogrywce), zaś dwukrotnie padał rezultat remisowy.
Drużyna z Brestu rozpoczyna swój trzeci z rzędu sezon w elicie. W dwóch poprzednich broniła się przed spadkiem, prezentując poziom co najwyżej średni i teraz również jej głównym celem jest utrzymanie. Latem nastąpiła zmiana szkoleniowca i na ławce trenerskiej zasiada teraz były trener Montpellier, Michel der Zakarian. Inauguracja ligowa była dla tego zespołu udana. Wyjazdowy remis 1-1 z Lyonem jest dobrym wynikiem, który z pewnością będzie miał pozytywny wpływ na morale piłkarzy. Tym bardziej że pokazali oni, iż pomimo niedługiego czasu, przez jaki utrzymywali się przy piłce, potrafili raz za razem stwarzać sobie dogodne okazje. Pierwszy mecz pokazał nienaganną organizację gry defensywnej i płynne przechodzenie z obrony do ataku i to może być główna broń Brestu w nadchodzącym sezonie.
Rennes jest klubem, który coraz śmielej puka do francuskiej czołówki. Ubiegłoroczne szóste miejsce jest, co prawda słabsze, niż zajęta sezon wcześniej trzecia lokata, jednak ekipa prowadzona dziś przez Bruno Génésio jest typowana do walki o ligowe podium. Aby stawiany cel udało się osiągnąć, potrzebna będzie jednak stabilizacja formy, której w ubiegłym roku ewidentnie czerwono-czarnym brakowało. Rennes miało bardzo słabe okresy, które przeplatało bardzo dobrymi. Te świetne występy pokazywały jednak, iż jest to zespół o bardzo wysokim potencjale, zwłaszcza w ataku. Przed tygodniem klub ten zanotował wpadkę, remisując 1-1 na własnym obiekcie z Lens. Widać jest, że ekipa trenera Génésio wciąż ma problemy z defensywą i ubiegłoroczne demony jeszcze nie zostały przepędzone.
Opinie o zakładach bukmacherskich STS odnajdziesz tutaj -> https://zagranie.com/sts-opinie/
Co typuję?
Przed nami naprawdę ciekawe starcie. Teoretycznie nieznacznymi faworytami są tutaj goście, jednakże pierwsza kolejka pokazała wyraźnie, że przed Rennes jeszcze sporo pracy, zwłaszcza jeżeli chodzi o funkcjonowanie defensywy. Typując, skłonię się ku zakładowi na bramkę z obu stron. Sądzę, że skutecznym na ogół gospodarzom uda się strzelić przynajmniej jednego gola. Niezależnie od końcowego rezultatu wydaje mi się jednak, że przynajmniej raz będą musieli skapitulować, a to ze względu na naprawdę sprawną ofensywę przyjezdnych. Kurs na taki zakład jest w moim przekonaniu wart podejmowanego ryzyka, dlatego z chęcią pobieram go na dzisiejszy kupon.
Olympique de Marseille vs FC Girondins de Bordeaux
Na koniec przyjrzymy się wieczornej potyczce Marsylii z Bordeaux, która bez wątpienia jest hitem dnia w Ligue 1. Mecz ten odbędzie się na Orange Vélodrome o godzinie 21:00. Od sezonu 2018/19 ekipy te zagrały ze sobą siedmiokrotnie. Cztery razy wygrywało OM, raz Żyrondyści, zaś dwukrotnie doszło do podziału punktów.
Les Olympiens w przeciwieństwie do większości czołowych ekip we Francji nie zawiedli swoich fanów i wywalczyli trzy punkty w meczu inaugurującym rozgrywki ligowe. Mało jednak brakło, a skończyliby z zerowym dorobkiem, bowiem do przerwy przegrywali z Montpellier już 0-2. Zryw po przerwie pozwolił jednak na odzyskanie inicjatywy, a potem na zadanie trzech ciosów w 12 minut. Strzelanie dla Marsylczyków rozpoczął debiutujący w drużynie Cengiz Ünder, dwa trafienia zanotował z kolei Dimitri Payet. Trzeba jednak powiedzieć, że wynik tego meczu jest jak najbardziej sprawiedliwy i komplet oczek powędrował do ekipy lepszej i mającej więcej z gry. Montpellier wykazało jednak niedostatki defensywne ekipy Jorge Sampaolego, z którymi musi się on uporać, aby zawalczyć o czołowe lokaty w nadchodzącym sezonie.
FCGB jest w potężnym kryzysie, którego – póki co – końca nie widać. Trzy ostatnie sezony w wykonaniu Żyrondystów to miejsca odpowiednio 14., 12. i 12., więc biorąc pod uwagę brak jakichkolwiek wzmocnień w składzie trudno oczekiwać, aby klub ten nawiązał do swoich najlepszych czasów. Bez wątpienia wzmocnieniem jest jednak zatrudnienie nowego szkoleniowca, którym został Vladimir Petković, prowadzący jeszcze podczas niedawnego Euro kadrę Szwajcarii, z którą dobrnął do ćwierćfinału turnieju. Debiut nowego trenera okazał się jednak zupełnie nieudany, wszak Bordeaux kompletnie bez stylu uległo na własnym obiekcie 0-2 beniaminkowi z Clermont. Na ten moment nie widać jakichkolwiek symptomów końca bessy, co sprawia, że klub ten najprawdopodobniej będzie bił się przede wszystkim o utrzymanie.
Co typuję?
Zarówno biorąc pod uwagę formę w meczach otwierających zmagania ligowe, jak i potencjał obu ekip na papierze, większe szanse na zwycięstwo mają tutaj gospodarze. Marsylia pomimo swoich niedostatków dysponuje bardzo dużym potencjałem ofensywnym, zaś Bordeaux ma problemy nie tylko ze szczelnością defensywy, ale i z utrzymywaniem się przy piłce. Moim typem na ten mecz będzie więc opcja najprostsza z możliwych: wygrana Marsylii. Wierzę, że podopieczni Jorge Sampaolego wywiążą się z roli faworyta i zanotują kolejny komplet punktów. Więcej typów na Ligue 1 na naszym portalu znajdziesz już przy okazji nadchodzącej trzeciej serii gier. Stay tuned!
Zasady promocji:
- Kwota: możesz zawrzeć zakład za dowolną stawkę, ale otrzymasz maksymalnie 234 PLN zwrotu (minus podatek).
- Promocja dostępna dla nowych klientów, którzy założą konto z kodem: ZAGRANIE
- Akcja łączy się z bonusem powitalnym.
- Jeśli Twój zakład zostanie rozliczony jako przegrany, otrzymasz zwrot.
- Zwrot nastąpi na konto depozytowe, a nie w formie bonusu.
- Maksymalna wysokość bonusu będzie pomniejszona o podatek od gry.
Obrazek w tle: fot. Alain Robert / Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze