Manchester City – Liverpool: typy i kursy. Kto lepszy w hicie?
Manchester City – Liverpool to najciekawiej zapowiadająca się potyczka w ramach 11. kolejki Premier League. W niedzielne popołudnie na The Etihad gospodarze powalczą o czwarte kolejne zwycięstwo i zbliżenie się do liderującego w tabeli Arsenalu. Komplet punktów nie będzie jednak formalnością, bowiem Liverpool przerwał ogromny kryzys, ponadto nie przegrywając żadnego z czterech ostatnich starć z „The Citizens”.
Manchester City – Liverpool: analiza typu
Po dość chwiejnym początku sezonu podopieczni Pepa Guardioli wrócili na odpowiednie tory. Manchester City wygrał osiem z 10 poprzednich meczów, notując zaledwie jedną porażkę. Poprawa widoczna jest przede wszystkim w Premier League, gdzie „Obywatele” wygrali cztery z pięciu ostatnich starć, zasiadając na drugim miejscu w tabeli i tracąc do lidera sześć punktów. Spośród 10 dotychczasowych potyczek ligowych Manchester City wygrał sześć, remisując i przegrywając trzykrotnie.
Najwięcej tarapatów podopieczni Pepa Guardioli mają jednak w delegacjach. Na własnym obiekcie „Obywatele” wygrali cztery z pięciu starć, strzelając aż 13 bramek i tracąc zaledwie cztery. Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki – Manchester City rozegrał na The Etihad siedem spotkań, nie zdobywając kompletu punktów tylko w pierwszym z nich – z Tottenhamem.
Różnorodne nastroje panują z kolei na Anfield. Liverpool po imponującym starcie rozgrywek wpadł w ogromny kryzys, przegrywając aż sześc z siedmiu spotkań. W poprzedni weekend podopieczni Arne Slota przełamali się jednak w starciu z Aston Villą, kilka dni później potwierdzając niezłą formę w starciu Ligi Mistrzów z Realem Madryt. Wciąż trudno jednak przewidzieć dyspozycję „The Reds” w delegacjach, szczególnie biorąc pod uwagę aż cztery porażki w pięciu ostatnich potyczkach wyjazdowych.
Kryzys formy kosztował Liverpool szczególnie wiele w tabeli Premier League. „The Reds” plasują się aktualnie na trzeciej pozycji, tracąc do lidera z Londynu już siedem punktów. Podopieczni Arne Slota przegrali aż cztery z pięciu poprzednich ligowych starć, tracąc w nich aż dziewięć bramek.
Reklama. Tylko dla osób pełnoletnich (18+). Hazard wiąże się z ryzykiem uzależnienia.
Mój typ na spotkanie Manchester City – Liverpool to zwycięstwo gospodarzy. Obie ekipy zdają sobie sprawę, że strata do lidera jest na tyle duża, że remis będzie stratą dwóch punktów. Decydujący okazać może się faktor własnego obiektu, na którym „Obywatele” spisują się w ostatnim czasie wybornie. Zespół Guardioli wygrał sześć kolejnych meczów na The Etihad, strzelając w tym czasie rywalom aż 19 bramek! „The Reds” z kolei przegrali cztery z pięciu poprzednich delegacji, zachowując tylko jedno czyste konto na siedem prób.
OD DEPOZYTU: 600 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
AKCJA SPECJALNA: 222 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIEPROMO
Reklama. Tylko dla osób pełnoletnich (18+). Hazard wiąże się z ryzykiem uzależnienia.
Statystyki dla obu zespołów – dlaczego tak typujemy?
Prawdopodobieństwo oddania trafnego typu wzrasta wraz z zapoznaniem się ze statystykami dla obu drużyn. Pod uwagę warto wziąć formę w ostatnich tygodniach, dyspozycję w starciach domowych i wyjazdowych, a także bilans bramek strzelonych i straconych. Przydatne mogą być również informację dotyczące otrzymywanych kartek czy wykonywanych stałych fragmentów gry. Poniżej kilka wartościowych informacji dla hitowego spotkania Manchester City – Liverpool:
- „Obywatele” wygrali sześć kolejnych domowych spotkań, strzelając w nich aż 19 bramek,
- Liverpool ma za sobą serię czterech przegranych w pięciu ostatnich delegacjach, tracąc w tym czasie aż dziewięć bramek,
- Manchester City wygrał sześc z 10 poprzednich domowych potyczek z Liverpoolem,
- tylko w jednym z pięciu poprzednich bezpośrednich meczów kibice byli świadkami więcej niż dwóch bramek.
Manchester City – Liverpool: historia bezpośrednich starć
Przed ostateczną decyzją względem typu warto również zapoznać się z historią bezpośrednich pojedynków pomiędzy oboma zespołami. W przypadku potyczek ligowych warto dokonać analizy starć domowych i wyjazdowych. Manchester City i Liverpool mierzą się regularnie, a bezpośrednia rywalizacja miała miejsce nie tylko w Premier League, ale również i krajowych pucharach czy Lidze Mistrzów. Bilans niedawnych potyczek jest niezwykle wyrównany. Waszej uwadze polecam również pozostałe typy na Premier League!
| Premier League | Manchester City 0:2 Liverpool | 23.02.2025 |
| Premier League | Liverpool 2:0 Manchester City | 1.12.2024 |
| Premier League | Liverpool 1:1 Manchester Cty | 10.03.2024 |
| Premier League | Manchester City 1:1 Liverpool | 25.11.2023 |
| Premier League | Manchester City 4:1 Liverpool | 1.04.2024 |
Przewidywane składy na Manchester City – Liverpool
Manchester City: Donnarumma, Nunes, Dias, Gvardiol, O’Reilly, Nico, Savinho, Foden, Reijnders, Doku, Haaland.
Liverpool: Mamardashvili, Bradley, Konate, van Dijk, Robertson, Gravenberch, Mac Allister, Szoboszlai, Wirtz, Ekitike, Salah.
Ważnym elementem analizy przed oddaniem typu jest również weryfikacja przewidywanych składów, na które najprawdopodobniej zdecydują się obaj trenerzy. W przypadku hitowej potyczki w Premier League możemy mieć pewność, że Pep Guardiola i Arne Slot wybiorą najsilniejsze możliwe zestawienia. Do jedenastki Manchester City wrócić może Ruben Dias, który nie grał od pierwszych minut w środku tygodnia. „The Reds” mogą zaś rozpocząć mecz w tym samym składzie, który zapewnił im cenną wygraną nad Realem Madryt.
Kontuzje oraz zawieszenia
Istotnym elementem analizy przed oddaniem typu jest zarazem zapoznanie się z listą zawodników, którzy w danym spotkaniu nie wystąpią. Najczęściej jest to efekt kontuzji lub problemów dyscyplinarnych. W trakcie sezonu wielu zawodników cierpi również na urazy przeciążeniowe, które są efektem napiętego terminarza.
Pep Guardiola do niedzielnego hitu Premier League podejdzie wyłącznie bez Mateo Kovacicia. Znacznie więcej problemów zdrowotnych mają goście, w składzie których zabraknie Alissona, Frimponga i Leoniego. Niepewny pozostaje występ Alexandra Isaka.
Manchester City – Liverpool: kursy bukmacherskie
Zdaniem bukmacherów faworytami niedzielnego hitu Premier League są gospodarze. Za wygraną Manchester City STS oferuje kurs w wysokości 1.90. Za remis STS proponuje 3.80, zaś za wyjazdowe przełamanie Liverpoolu aż 3.60. Kalkulacja bukmachera nie może dziwić, bowiem gospodarze wygrali sześć kolejnych domowych spotkań.
Podopieczni Guardioli wyraźnie ustabilizowali formę, zwyciężając w ośmiu z poprzednich 10 meczów. „Obywatele” imponują przede wszystkim na The Etihad, gdzie oprócz wspomnianych sześciu z rzędu zwycięstw chwalić mogą się również wybitną skutecznością, a więc 19 zdobytymi bramkami. Pomimo zwycięstw z Aston Villą i Realem Madryt sporą zagadką pozostaje forma Liverpoolu, który przegrał cztery z pięciu ostatnich delegacji. Podopieczni Arne Slota wrócili na zwycięską ścieżkę, kompletując jednak punkty na własnym obiekcie. Na terenie rywali „The Reds” byli w ostatnim tygodniach dziurawi w defensywie, tracąc dziewięć goli w pięciu starciach.
Biorąc pod uwagę, że żaden inny zespół w Premier League nie strzela tylu bramek na własnym obiekcie, co właśnie Manchester City – przed defensywą Liverpoolu długie i wymagające 90 minut. W niedzielne popołudnie na The Etihad nie spodziewam się zatem przełamanie gości, lecz kolejnego domowego zwycięstwa Manchester City. Jeśli jeszcze nie korzystasz z oferty STS, warto skorzystać z naszego powitalnego kodu STS. Dzięki niemu możesz zyskać wartościowe bonusy bukmacherskie.
Fot. Alamy.com
