Mączka da zarobić drugi dzień z rzędu? Gramy Monte-Carlo na podwojenie wkładu!
ATP1000 w Monte-Carlo wydelegował już do domu najsłabsze ogniwa. Nie zabrało niespodzianek, a zdecydowanie największym zaskoczeniem jest odpadnięcie lidera światowego rankingu, Novaka Djokovicia, który przegrał z Davidivochem-Fokiną. Na naszym dzisiejszym kuponie znajdą się rodacy Alejandro, którzy także mają wielką szansę na awans do 3. rundy tego turnieju. Na dokładkę zerkniemy na mecz fińsko-włoski, gdzie ponownie dojdzie do starcia ma linii Ruusuvouri vs Sinner! Sprawdźcie moją propozycję triple na dzisiejsze mecze!
Carlos Alcaraz – Sebastian Korda: typy i kursy bukmacherskie (13.04.2022 r. – 11:00)
Mecz, który rozpoczniemy zmagania w kończącej się w środę 2. rundzie rywalizacji na kortach w Monte-Carlo, będzie starcie zawodników o bardzo wysokim potencjale na następne lata. Carlos Alcaraz oraz Sebastian Korda zmierzą się ze sobą już w drugiej części drabinki, chociaż dla Carlosa będzie to dopiero 1. mecz na europejskich mączkach w tym sezonie. Hiszpan dzięki awansowi w rankingu i kilku nieobecnościom, znalazł się w gronie rozstawionych zawodników, którzy nie musieli przechodzić przez 1/32 finału. Drabinka ułożyła się dla niego dosyć korzystnie i wydaje mi się, że będzie się starał to wykorzystać, gdyż nawet ostatnie zapowiedzi tego zawodnika w różnych wywiadach pokazują, że jest bardzo pewny swojego potencjału i umiejętności do zdobywaniu największych laurów w tym sezonie i nie tylko. Nadszedł dla niego najlepszy okres w sezonie, gdzie rywalizacja przenosi się na korty o nawierzchni ziemnej. To właśnie te korty są mu najbliższe, a gra na nich sprawia mu najwięcej radości i satysfakcji. W pełni identyfikuje się z tą nawierzchnią i już w tym sezonie zdobył jedno trofeum z cyklu ATP Tour, gdzie na kortach w Rio de Janeiro nie znalazł pogromcy w takich zawodnikach, jak: Munar, Delbonis, Berrettini, Fognini oraz Schwartzman. Myślę, że jest w rewelacyjnej formie, co pokazał na kortach w USA podczas Indian Wells oraz Miami, które zresztą wygrał, pokonując w półfinale obrońcę tytułu, Huberta Hurkacza. Jego dyspozycja jeszcze bardziej wzrośnie i nabierze wartości w momencie, kiedy pojawia się na ziemnych kortach. Staje się także powoli idolem publiczności, co będzie go nosiło do kolejnych sukcesów.
Przeciwnik z wysokiej półki, ale jeszcze chwilę temu Alcarazowi udało mu się pokonać Sebastiana Kordę na turnieju Next Gen Finals. Gra toczyła się na kortach twardych, a to zdecydowanie bardziej handicap w stronę Amerykanina, który nie potrafił znaleźć sposobu na wygranie, chociażby seta w finałowej rozgrywce. Sebastian jest już po rozegraniu jednego meczu w tym turnieju, gdzie w 1. rundzie pokonał po 22. gemach, Boticia van de Zandschulpa. Holender nie jest jednak faworytem do wygrywania na mączce, a wszechstronność Kordy wzięła w tym spotkaniu górę. Jednak nie ma on tak dużych predyspozycji do gry na ziemniakach, jak jest to po stronie Alcaraza. Reprezentant USA nie posiada jeszcze tak dobrej motoryki na korcie o takiej specyfice, a jego atut serwisu, traci nieco na wartości przy tych kortach. Dużo zyskiwał po returnowaniu Holendra, ale czy ta sama sztuka uda się z Carlosem?
Co obstawiać?
Ten pojedynek powinien ponownie paść łupem zawodnika z Hiszpanii, który przypomnijmy, że na mączce prezentuje się jeszcze lepiej, niż na twardych nawierzchniach. Sądzę, że będzie chciał mocno pokazać swój akces do liderowania w podboju Monako, który jest bardzo prestiżowym turniejem. W tej rozgrywce młodziaków stawiam na czystą wygraną Carlosa, gdyż wolę przekonać się do jego dyspozycji, aby móc dysponować handicapami!
Pablo Carreno-Busta vs Alexander Bublik: typy i kursy bukmacherskie (13.04.2022 r. – 14:00)
Mecz zupełnie inaczej odnajdujących się na kortach ziemnych zawodników. Jeżeli ktoś obserwował końcówkę meczu Bublika i słuchał jego wypowiedzi, to doskonale słyszał, jak bardzo Bublik nie lubi się z antuką, co nie jest tajemnicą i nie raz wypowiadał się już na ten temat. Co prawda Kazach lubi duże turnieje i moim zdaniem nie jest w jakiejś słabszej formie, ale w momencie, kiedy straci przewagę w meczu, a jego dzisiejszy rywal lubi dominować na obiektach o kortach ziemnych, to moim zdaniem, zacznie się kolejny pokaz emocji ze strony tego zawodnika. Bublik “nie rozumie” gry na antuce, gdyż uważa, że piłka nie słucha się zawodnika. Przy jego predyspozycjach motorycznych oraz walorach fizycznych, które bardziej wskazane są do gry na hardach, ciężko się nie zgodzić ze szczerością, jaką wykazuje. Po prostu się nie czuje ziemnym zawodnikiem, co także było widać w jego pojedynkach z zeszłego roku. Bublik często omija turnieje na mączce, a zeszłoroczny sukces w Madrycie wcale nie dziwi, bo organizatorzy przygotowali strasznie mało posypane korty, co dawało wielki handicap dla serwujących.
Monte-Carlo także nie jest mocno posypane, ale z pewnością nie przyciąga tak piłek, jak miało to miejsce w Madrycie. Pablo pokazał się moim zdaniem z przyzwoitej strony w starciu z Sebastianem Baezem, gdyż Argentyńczyk jest bardzo dynamiczny i nieprzewidywalny w swoich zagraniach. Moim zdaniem Carreno-Busta zdał egzamin pierwszego spotkania, tym bardziej że nie zawsze potrafi wejść na wysoki poziom w swoich premierowych pojedynkach w turniejach. Tym razem jest on zdecydowanym faworytem, gdyż jest zaprzyjaźniony z mączką, a do tego pamiętam jego dobry wynik sprzed roku, gdzie widać było, że korty w Monako bardzo służą jego predyspozycją. Ma także dodatni bilans meczów bezpośrednich z Bublikiem i to jeszcze na hardach, tak więc dzisiaj powinien ten mecz zamknąć w 2. setach, jeżeli pokaże swój optymalny poziom na tej nawierzchni.
Co obstawiać?
Zagraj o tenisowe podwojenie w Etoto! Odbierz freebet za rejestrację z Zagranie!
W tym meczu ponownie widzę faworyta w postaci Hiszpana. Pablo dobrze czuje się na kortach ziemnych, a w starciu z dynamicznym i dosyć nieprzewidywalnym zawodnikiem, pokazał się z odpowiedniej strony, aby wejść w ten turniej na jakiś poziom. Z pewnością nie będzie już grał tak leniwie z Bublikiem, który nie jest zaprzyjaźniony z mączką. Dzisiaj idę zdecydowanie w stronę Hiszpana i gram na jego zwycięstwo z handicapem gemów!
Jannik Sinner vs Emil Ruusuvouri: typy i kursy bukmacherskie (13.04.2022 r. – 14:00)
Ostatni mecz, którego podejmuje się do dołożenia w nasz kupon, to pojedynek pomiędzy Jannikiem Sinnerem a Emilem Ruusuvouri. Dwaj zawodnicy o dużym talencie, jednakże większe predyspozycje do gry na mączce ma Włoch. Czy to właśnie w jego stronę będę kierował swój typ? Będzie to już 5. spotkanie tych tenisistów, gdzie 3:1 obecnie jest po stronie Jannika. Włoch wygrał wszystkie ostatnie pojedynki, w których przegrał tylko 1. seta w bezpośredniej rywalizacji. Panowie dobrze powinni się znać z kortów, ale dzisiaj wkroczą w zupełnie inne rozpoznanie. Gra na hardach, a rywalizacja na mące zdecydowanie się różni, co z pewnością po sobie zobaczą. Sinner miał już przyjemność zagrać w 1. rundzie, gdzie pokonał wracającego Coricia. Wygrał z nim 2:1 w stosunku setowym, co wcale nie powinno wskazywać na jakiś blamaż, że nie zamknął spotkania w dwóch setach. Borna gra coraz lepiej i z pewnością napsuje jeszcze w tym sezonie krwi. Sinner bardzo dobrze wygląda fizycznie oraz w przygotowaniu do swojego pierwszego podania. Dużo piłek po tym aspekcie znajdowało odzwierciedlenie punktowe po późniejszych akcjach. Włoch potrafi się poruszać po takich obiektach, ale nie wystrzega się błędów przy podejmowaniu ryzyka. W momencie, kiedy poczuł kort z Chorwatem, to błędów było coraz mniej, a coraz więcej winnerów.
Jeżeli chodzi o Emila, to jest to zawodnik, który zdecydowanie nie przekonuje mnie do swojej dyspozycji na kortach ziemnych. Dużo czerpie z umiejętności rywalizacji na hardach. Często stara podejmować się przyspieszeń gry, ale nie zawsze na tych obiektach o to chodzi. W moim odczuciu nie odnajduje się jeszcze w technice na takiej nawierzchni, ale może to tylko moje spostrzeżenie. Jednak na potwierdzenie można zwrócić uwagę na jego zeszłoroczną rywalizację na mączce. Zagrał 6 meczów, z czego wygrał tylko 1. Ma także za sobą kwalifikację do drabinki głównej, gdzie nie wygrywał z pełną łatwością i dominacją, a także jest po spotkaniu 1. rundy, gdzie pokonał Oscara Otte. Sporo szans dawanych rywalom na przełamywanie, co z pewnością będzie chciał wykorzystać Włoch, który zna już rodzaj gry Fina. Czy Emil w tym roku zaskoczy nas swoją dyspozycją na antuce?
Co obstawiać?
Jeżeli chodzi o ten mecz, to po raz kolejny zaproponuję rozstrzygnięcie rywalizacji. Moim zdaniem dużo lepiej mączka służy Sinnerowi, który nie raz już pokazywał, że doskonale odnajduje się na takich obiektach. Ma także korzystniejszy bilans meczów bezpośrednich, co pokazuje, że ma sposób na swojego dzisiejszego rywala. Gram na wygraną Jannika i liczę na bardzo dobre spotkanie w kolejnej rundzie z kimś z pary Rublev vs de Minaur!
fot. Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze