Lyon obroni miejsce w pucharach? Ostatnia kolejka Ligue 1 i kupon z kursem 2,26
Przed nami ostatnia, 34. kolejka Ligue 1, w której wszystkie dziewięć spotkań odbędzie się o tej samej porze, czyli dziś o 21:00. Na tapet wezmę dwa pojedynki, a konkretnie mecze Lyonu ze Strasbourgiem oraz Reims z Rennes. Wszystkie cztery drużyny dostarczają nam w tym sezonie sporej ilości wrażeń i na podobny rozwój wypadków liczę także dziś. Sprawdź moją propozycję kuponu, którą znajdziesz w poniższej analizie.
Nim zajmiemy się dzisiejszymi zmaganiami we Francji, warto wspomnieć o atrakcyjnej promocji u bukmachera TOTALbet, w której ramach możesz skorzystać z aż trzech zakładów bez ryzyka do 111 PLN każdy! Dzięki tej ofercie możesz grać swoje typy bez obaw o utratę środków, bo w przypadku porażki, otrzymasz je z powrotem. Załóż konto z naszym kodem promocyjnym do TOTALbet, zagraj trzy pierwsze kupony w ciągu 48h, a po tym czasie otrzymasz zwrot przegranych środków! Zwrócone pieniądze będą gotowe do wypłaty od razu. Gorąco zachęcam do skorzystania z tej oferty, a tymczasem przechodzimy do dzisiejszych meczów ostatniej kolejki Ligue 1.
Olympique Lyonnais vs RC Strasbourg Alsace
Drużyna Lyonu ma szansę przejść w tym sezonie drogę z piekła do nieba. W ostatnich latach zespół ten zaliczył spory regres i plasował się w środkowej części stawki bez kwalifikacji do europejskich pucharów. Choć z początkiem sezonu 2023/24 nadzieje na odmianę tego stanu rzeczy były spore, to Lyon od samego początku zmagań ogromnie rozczarowywał i przez pewien czas szorował o dno tabeli. Punktem zwrotnym okazał się listopad 2023 i zatrudnienie (początkowo tymczasowe) dotychczasowego dyrektora klubowej akademii, Pierre’a Sage’a. Z czasem OL zaczął grać lepiej, notował punkty częściej, a na wiosnę wyraźnie rozkwitł, ponieważ prezentuje miłą dla oka i ofensywną piłkę, która przynosi mu bardzo dobre efekty. Przekładem tego jest pięć zwycięstw i porażka na dystansie sześciu ostatnich meczów ligowych. Po 33. kolejce Les Gones są na siódmym miejscu i dalej mają szansę na europejskie puchary. W tym aspekcie sprawa jest dość skomplikowana, ale zarazem korzystna dla OL, ponieważ w tym momencie do rozgrywek europejskich zakwalifikuje się sześć najlepszych drużyn. 25 maja rozegrany zostanie jednak finał Coupe de France, w którym zagrają ze sobą PSG oraz właśnie Lyon, a ponieważ tryumfator tych rozgrywek może zagrać w Lidze Europy, Lyon ma dwie szanse na miejsce w rozgrywkach prowadzonych przez UEFA. Jeśli krajowy puchar wygra PSG, to prawo gry w LE zostanie przeniesione dla zespołów z ligi, a to będzie oznaczać, że finalnie siedem drużyn Ligue 1 zagra w Europie. Celem Lyonu w nadchodzącym meczu będzie zatem utrzymanie siódmej lokaty, ponieważ będzie ona oznaczała występy w Europie, a o tym, czy będzie to Liga Europy czy Liga Konferencji, zadecyduje finał Pucharu Francji.
Zespół Strasbourga to jedno z największych rozczarowań tego sezonu. Przed startem zmagań Le Racing dokonał sporej ilości dość pokaźnych (przynajmniej w teorii) transferów, które miały przeistoczyć go ze średniaka w zespół aspirujący do gry w Europie. Nic takiego jednak się nie wydarzyło i ekipa prowadzona w tym sezonie przez Patricka Vieirę prezentowała dokładnie taki sam przeciętny poziom jak w ubiegłej kampanii, którą to zakończyła na 15. pozycji. Dziś RCSA jest na 13. miejscu i od dłuższego czasu nie ma już szans na europejskie puchary, więc końcówka sezonu stanowi dla niego po prostu zbiór meczów bez presji na wynik. Pięć ostatnich potyczek tej ekipy to trzy porażki i dwa zwycięstwa, więc widać jak na dłoni, że team ten gra w kratkę, więc trudno było oczekiwać od niego czegoś więcej niż miejsca w środku tabeli. W ubiegłej kolejce wygrał on jednak 2-1 z Metz, więc teraz powinien postarać się o pozytywne zakończenie sezonu, tym bardziej że jego rywalem będzie grający ofensywnie Lyon, a przecież – abstrahując od kiepskiej gry w obronie – Strasbourg prezentuje równie odważną piłkę. Czeka nas więc miłe dla oka widowisko.
Ligue 1: 34. kolejka
- Olympique Lyon
- padnie remis
- RC Strasbourg Alsace
Statystyki
- Lyon wygrał 4 z 5 ostatnich meczów
- Strasbourg zwyciężył 2 z 5 ostatnich starć
- 5 z 6 poprzednich meczów Les Gones to wyniki BTTS i powyżej 2,5 gola
- 4 z 5 ostatnich starć Le Racingu to także rezultaty over 2,5 gola i BTTS
- 5 z 6 poprzednich meczów bezpośrednich kończyło się bramkami z obu stron
Co obstawiać?
Widoczne wyżej kursy w roli wyraźnych faworytów tego pojedynku stawiają zespół Lyonu. OL końcówkę sezonu ma bardzo dobrą i regularnie wygrywa swoje mecze, pnąc się w tabeli Ligue 1, lecz tym razem zagra on ze Strasbourgiem, który jest drużyną o sporym potencjale, lecz bardzo nieprzewidywalną. Moim zdaniem kursy na wygraną OL są nieco zaniżone, a przez to niewarte ryzyka, dlatego obstawiam tutaj BTTS, czyli bramki z obu stron. Zarówno jedni, jak i drudzy prezentują ofensywny styl gry, ale i praktycznie co mecz tracą minimum jednego gola, więc w bezpośrednim starciu prawdopodobieństwo takiego obrotu zdarzeń będzie naprawdę wysokie. Szanse na trafienie takiego typu potwierdzają wypunktowane wyżej statystyki. W TOTALbet kurs na BTTS w meczu Lyonu ze Strasbourgiem wynosi 1,56, dlatego otwieram nim dzisiejsze typy piłkarskie na Ligue 1.
Stade de Reims vs Stade Rennais FC
Reims w sezonie 2023/24 rozczarowało swoich fanów. W ubiegłej kampanii po zatrudnieniu młodego, bo zaledwie 30-letniego Willa Stilla (który przez spory czas nie miał stosownej licencji i klub z tego tytułu musiał co mecz płacić karę) zanotowała ona fantastyczną serię zwycięstw, która z dołu tabeli przeprowadziła go do jej środkowej części. Przed startem bieżącego sezonu apetyty były zatem spore, ponieważ Reims potrafiło pokonywać dosłownie każdego, więc w tym zespole drzemał naprawdę duży potencjał. Rzeczywistość boiskowa okazała się jednak trudna i praktycznie przez cały sezon Reims grało w kratkę, a ostatnie mecze sezonu były w jego wykonaniu bardzo słabe, zwłaszcza, jeśli chodzi o grę w defensywie. Po porażce 1-4 z będącym na ostatnim miejscu Clermont i zarazem piątym meczu bez zwycięstwa z rzędu trener Will Still pożegnał się z pracą, a jego miejsce zajął Samba Diawara. W ubiegłej kolejce ekipa ta niespodziewanie pokonała Marsylię, kończąc serię meczów bez zwycięstwa, lecz zajmuje dziś 10. miejsce, a więc nie ma już szans na rozgrywki europejskie. Mecz z Rennes będzie więc miał dla tej drużyny jedynie symboliczne znaczenie, bo będzie szansą na pozytywne zakończenie sezonu.
Les Rogues-et-Noirs mogą mieć bardzo podobne odczucia co do tego sezonu, jak jego nadchodzący rywale. Rennes od sześciu lat regularnie meldowało się bowiem w europejskich pucharach, dlatego ponowna kwalifikacja do rozgrywek kontynentalnych była dla tej drużyny absolutnym planem minimum. W kampanii 2023/24 ekipa ta prezentowała się jednak bardzo przeciętnie, często gubiła punkty i traciła sporo bramek, przez co znajdowała się w środku tabeli. Zarząd klubu postanowił zareagować i w listopadzie zwolnił będącego w klubie od 2,5 roku Bruno Genesio, zastępując go… jego poprzednikiem, czyli Julienem Stephanem, który w swojej pierwszej kadencji spędził w Rennes podobny okres, lecz w marcu 2021 zdecydowano o jego zwolnieniu z uwagi na kiepskie wyniki. Pod wodzą nowego-starego trenera Rennes nie poczyniło jednak praktycznie żadnego postępu, dalej notowało ligowe wpadki i zdradzało problemy w defensywie. Choć szansa na miejsce w europejskich pucharach jeszcze na początku kwietnia była żywa, to porażki z Monaco, Toulouse, a także Brestem spowodowały, że Rennes w przyszłym sezonie będzie grało tylko na krajowym podwórku. W dalszym ciągu zespół ten pomimo ofensywnego stylu i sporej ilości zdobywanych bramek, równie dużo ich traci, więc trudno było w ten sposób walczyć o miejsce w czołówce. Dla trenera Stpehana ostatni mecz sezonu może mieć jednak spore znaczenie, ponieważ może zaważyć na jego być albo nie być w nadchodzącej kampanii.
Statystyki
- Reims przerwało ostatnio serię 6 gier bez zwycięstwa
- Rennes zwyciężyło 2 z 5 poprzednich meczów
- 7 z 10 poprzednich potyczek Reims to wyniki BTTS
- 6 na 10 ostatnich starć Les Rogues-et-Noirs to rezultaty z bramkami obu drużyn
- W żadnym z 5 poprzednich meczów bezpośrednich nie padł remis (3 wygrane Rennes, 2 zwycięstwa Reims)
- 5 z 7 ostatnich starć pomiędzy tymi zespołami to wyniki BTTS
Co obstawiać?
Przed nami rywalizacja drużyn, które nie muszą już walczyć o ligowe punkty, ponieważ nie mają już szans na puchary, ani też nie grozi im spadek z ligi. Dla jednych i drugich taki obrót zdarzeń jest rozczarowaniem, a ponieważ prezentują oni ofensywny styl, z pewnością postarają się o sprawienie jak najlepszego wrażenia. W tym meczu obstawiam więc zakład identyczny, jak w przypadku wcześniej opisanego meczu Lyonu ze Strasbourgiem, a mianowicie BTTS. Zarówno Reims, jak i Rennes potrafią zdobywać bramki, ale jednocześnie mają spore kłopoty w obronie, więc liczę tutaj na sporą ilość ataków i trafień, które pokryją typowany przeze mnie warunek. W przypadku takiego zakładu kurs w TOTALbet wynosi 1,45, dlatego stanowi on dobre zamknięcie dla mojego dzisiejszego dubla. Życzę samych zielonych kuponów!
Obrazek w tle: fot. Anthony Bibard/FEP/Icon Sport/SIPA USA/PressFocus
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: