Lyon i Lille przegrały sezon. Wygrają honor? Gramy dubla z AKO 2,83
W sobotę odbędzie się wszystkie dziesięć meczów 37. kolejki Ligue 1. Każdy z nich rozegrany zostanie o tej samej porze, mianowicie o godzinie 21:00. Jest więc dziś w czym wybierać. Tym razem pod lupę wezmę starcia dwóch ekip, których dyspozycja z tego sezonu stanowi ogromne rozczarowanie: Lyon zagra u siebie z Nantes, zaś Lille na wyjeździe podejmie Niceę. Czy któraś z tych drużyn zdoła jeszcze sprawić radość swoim fanom? Serdecznie zapraszam do analizy i życzę przyjemnej lektury oraz samych trafionych typów!
Lyon – Nantes: typy, kursy i zapowiedź meczu (14.05.2022)
Rozpoczniemy od wizyty na Groupama Stadium, gdzie odbędzie się mecz Lyon – Nantes. Ekipa gospodarzy bieżącej kampanii nie ma prawa zaliczyć do udanych. Z początku sezonu w klubie mówiło się o awansie do Ligi Mistrzów, a obecność w europejskich pucharach miała być planem minimum. Tymczasem podopieczni Petera Bosza na dwie kolejki do końca zmagań zajmują dopiero ósme miejsce w tabeli i nie mają już żadnych szans na zameldowanie się w rozgrywkach UEFA. Les Gones taki, a nie inny obrót spraw „zawdzięczać” mogą swojej bardzo zmiennej dyspozycji oraz problemom defensywnym. Holenderski szkoleniowiec próbował wdrożyć w drużynie intensywny i odważny styl gry, jednak do jej realizacji ewidentnie brakowało jej jakości w obronie. Efektem tego jest aż 48 bramek straconych w rozegranych dotychczas 36 meczach ligowych. Pozostałe dwie kolejki będą zatem okazją do zagrania bez presji i zawalczenia o honor. Po urlopach piłkarzy Lyonu czeka bowiem kolejny wymagający sezon z równie wysokimi oczekiwaniami.
Ekipa Kanarków od dłuższego czasu notowała nieustanny regres. W ubiegłym sezonie zespół ten zapewnił sobie utrzymanie w Ligue 1 dopiero po barażach, co okazało się jednak odbiciem od przysłowiowego dna. W bieżącej kampanii, grając pod wodzą trenera Antoine’a Kombouaré Les Canaris stali się zespołem grającym odważnie, bezkompromisowo, a co najistotniejsze: regularnie zdobywającym punkty. Dziś Nantes zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli i tym razem widmo spadku z ligi zostało odgonione już w początkowej fazie zmagań, a ostatnie tygodnie stoją pod znakiem bardzo udanych występów tej drużyny, co potwierdza seria czterech meczów bez porażki. Wisienką na torcie jest zdobyty w ubiegłym tygodniu Puchar Francji po zwycięstwie 1-0 nad Niceą. Dla klubu znad Loary jest to pierwsze trofeum od roku 2001, kiedy to po raz ostatni został on mistrzem kraju, a potem wygrał Superpuchar Francji. W klubie mają zatem świadomość, jak duży jest to sukces i może być on trampoliną do dalszego rozwoju.
Co typuję?
Dla jednych i drugich pojedynek ten nie będzie miał już większego znaczenia, ponieważ czołówka odjechała im zbyt daleko i jedyne co im pozostało, to dograć sezon bez stresu, związanego z gonitwą o wynik. Ewentualne zwycięstwo będzie jednak istotne w kontekście morale: Lyon chciałby sezon zakończyć z podniesioną głową, z kolei Nantes na pewno liczy na zwieńczenie kampanii serią gier bez porażki. Obstawiając ten mecz, zagram BTTS. Jedni i drudzy grają piłkę ofensywną, więc jeżeli dodamy do tego brak presji na wynik, to bramki z obu stron są scenariuszem bardzo realnym. Za takim typem przemawiają także statystyki: cztery na pięć ostatnich meczów Lyonu to wyniki BTTS, zaś w przypadku Nantes taki rezultat zanotowany był w każdym z ostatnich siedmiu meczów w Ligue 1. Biorąc pod uwagę powyższe przesłanki, typ na bramki z obu stron wydaje się być dobrym wyborem do dzisiejszego dubla.
Nice – Lille: typy, kursy i zapowiedź meczu (14.05.2022)
Przenosimy się teraz na Allianz Riviera w Nicei, gdzie miejscowy zespół podejmie Lille. Ekipa gospodarzy miała przed nadchodzącą kampanią spore oczekiwania. W związku z przybyciem do klubu trenera Christophe’a Galtiera, który dziś zmierzy się ze swoim byłym pracodawcą, liczono nawet na awans do Ligi Mistrzów. Na dwie kolejki do końca kampanii nie jest to jeszcze niemożliwe, ponieważ Les Aiglons tracą do znajdującego się na trzecim miejscu Monaco dwa punkty, jednak wciąż muszą oglądać się za siebie, bo przy niesprzyjającym układzie wyników mogą oni jeszcze wypaść poza czołową piątkę, a zatem skończyć poza pucharami. Szósty w tym momencie Strasbourg traci bowiem do Nicei trzy punkty i również ma on w planach wdarcie się do pucharów. Wracając jednak do klubu z Lazurowego Wybrzeża, to mógł on ostatnio zapewnić sobie przynajmniej Ligę Konferencji, jednak przegrał w finale Coupe de France 0-1 z Nantes i teraz jest pod większą presją. Podopieczni trenera Galtiera grają jednak ostatnio bardzo solidnie, wygrali trzy poprzednie mecze w Ligue 1 i w nadchodzącym pojedynku będą faworytami.
Bieżący sezon dla ustępujących mistrzów Francji jest kompletnie nieudany. Nikt nie oczekiwał od Mastifów obrony tytułu, ponieważ już ubiegłoroczny tryumf był sensacyjny, jednak dyspozycja tego zespołu przerosła nawet najbardziej pesymistyczne prognozy. Zespół Jocelyna Gourvenneca aktualnie zajmuje dopiero 10. pozycję w tabeli, a ostatnie tygodnie stoją pod znakiem ich fatalnej dyspozycji. Od odpadnięcia z Chelsea w 1/8 finału Ligi Mistrzów Les Dogues w ośmiu ligowych meczach zgromadzili zaledwie osiem punktów, a w dwóch ostatnich pojedynkach przegrywali 0-3 z Troyes oraz 1-2 z Monaco. W klubie latem z pewnością dojdzie do wielu istotnych roszad, których celem będzie przynajmniej powrót do europejskich pucharów. Wcześniej jednak pozostały jeszcze dwa trudne mecze ligowe, bo oprócz dzisiejszej potyczki z Niceą, Lille za tydzień podejmie na własnym stadionie walczące o europejskie puchary Rennes. Czy Mastify stać jeszcze na przebudzenie i odzyskanie honoru na finiszu zmagań? Przekonamy się o tym już niebawem!
Co typuję?
Nie da się ukryć, że zdecydowanymi faworytami w tej rywalizacji będą piłkarze Nicei. Grają oni w tym sezonie zdecydowanie solidniej, a i ostatnio są w dużo lepszej formie. Nie zaryzykuję jednak obstawienie „czystej jedynki” a pójdę w podpórkę z underem 3,5. Nicea to zespół grający raczej ostrożną piłkę, zgodnie zresztą z filozofią trenera Galtiera. Lille ma z kolei problemy ze skutecznością pod bramką rywala, więc takie połączenie typów wydaje się być dobrą propozycją. Oba zespoły niezwykle rzadko przekraczają taką linię: w przypadku Nicei w 10 ostatnich meczach zdarzyło się to zaledwie raz (przy okazji ostatniego pojedynku z Saint-Étienne), a w Lille nie wydarzyło się to od dokładnie 10 gier. Dzisiejszy kupon gramy, korzystając z oferty bukmachera Superbet. Załóż konto z naszym kodem promocyjnym i skorzystaj z oferty „tygodnia bez ryzyka”. Życzę zielonych kuponów!
Obrazek w tle: fot. Adil Benayache/SIPA/PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze