Litwini w końcu ze zwycięstwem na Eurobaskecie? Gramy o 249 PLN
Eurobasket trwa w najlepsze! Przed nami kolejny dzień zmagań na europejskich parkietach i kolejna szansa na solidny profit! Wybierzemy się dziś na dwa ciekawe pojedynki w grupie B. W pierwszej kolejności zerkniemy na starcie Litwinów z Niemcami, a na dokładkę dobieramy starcie Francuzów z Węgrami! Czy Litwini w końcu zapiszą na swoim koncie zwycięstwo? Czy Francuzi odbiją sobie straty z pierwszej przegranej potyczki z Niemcami i poprawią swój bilans punktowy? Przekonamy się już dziś wieczorem, a w tym momencie zapraszam na moją analizę! Let’s go!
Litwa – Niemcy: typy i kursy bukmacherskie (04.09.2022)
Litwini uznawani byli przed turniejem za jednych z faworytów do walki o mistrzostwo Eurobasketu. Tuż przed zmaganiami w Power Ranking znaleźli się tuż za podium! Mimo wszystko pierwsze dwa starcia w grupie B wyjaśniły podopiecznych Kazysa Maksvytisa. Dwie porażki ze Słowenią oraz Francją sprowadziły Litwinów na ziemie, a zarazem stawiają naszych sąsiadów w trudnej sytuacji. We wczorajszym meczu teoretyczni gospodarze kontrolowali sporą część gry, by w ostatniej kwarcie oddać zwycięstwo Francuzom, przegrywając Q4 aż dziesięcioma oczkami! Przed Litwinami starcie z Niemcami, czyli gospodarzami, którzy zaczęli Eurobasket od dwóch zwycięstw! Ekipa ze stolicą w Wilnie ma w swoich szeregach kilka gwiazd NBA, które mimo wszystko nie zaczęły europejskiego czempionatu zbyt dobrze. Zdecydowanie lepiej można zacząć przygodę z obstawianiem w forbet, gdzie po użyciu kodu promocyjnego czeka na nowych graczy zakład bez ryzyka aż do 1200 PLN.
Domantas Sabonis miał prowadzić swój zespół do kolejnych zwycięstw, a na razie jest cieniem samego siebie. Gracz Sacramento Kings słabo punktuje, nie rozdaje zbyt wielu asyst i ratują go jedynie zbiórki pod własnym koszem. Syn słynnego Arvyadasa na ten moment zdobywa średnio osiem punktów na mecz, siedem zbiórek oraz dwie asysty. Zdecydowanie lepiej wygląda inny zawodnik grający w NBA, czyli Jonas Valanciunas. Zawodnik New Orleans Pelicans średnio inkasuje dwanaście oczek oraz dziesięć reboundów. Zdecydowanie najlepiej w litewskiej drużynie wygląda Marius Grigonis, który zdobywa średnie piętnaście i pół punktów, trzy i pół asysty oraz trzy zbiórki. Na uwagę zasługuje również Mindaugas Kuzminskas, który średnio notuje jedenaście oczek na mecz! Czy Litwini zainkasują pierwsze zwycięstwo?
Niemcy zaskoczyli! Niespodziewana wygrana z Francuzami na inauguracje turnieju dodała skrzydeł drużynie prowadzonej przez Gordie Herberta. Nic dziwnego, że wczoraj udało im się pokonać Bośniaków, choć z całkiem solidnymi problemami po pierwszej połowie. Jedni z gospodarzy turnieju byli stawiani przez FIBA na szóstej pozycji w Power Rankings. W tym momencie ich notowania zdecydowanie wzrosły, a nasi zachodni sąsiedzi są postrzegani jako faworyci do wygrania swojej grupy B! Możemy śmiało stwierdzić, że w końcu oglądamy jedną z lepszych wersji niemieckiej koszykówki!
Dennis Schröder to niekwestionowany lider, który w końcu dostaje wymagane wsparcie. Gracz Houston Rockets w tym turnieju średnio zdobywa czternaście i pół punktu na mecz, dodając do tego aż siedem asyst oraz dwie zbiórki. Akompaniuje mu Johannes Thiemann, króry średnio inkasuje czternaście oczek, pięć i pół zbiórki oraz dwie i pół asysty. Świetny turniej rozgrywa również Franz Wagner, który na ten moment średnio zdobywa trzynaście punktów na mecz! Oczywiście królem zbiórek jest Daniel Theis, który zbiera sześć piłek na mecz. Czy Niemcy wygrają na Eurobaskecie po raz trzeci?
Co typuję w tym spotkaniu?
Skuszę się na przełamanie Domantasa Sabonis! Celuję w powyżej 13,5 punktów gracza reprezentacji Litwy! Skąd taki pomysł? Przyszła pora na nieco lepszy mecz w wykonaniu lidera kadry. Litwini niezwykle potrzebują jego punktów, tym bardziej w tak ważnym momencie. Ósma ekipa na świecie nie może pozwolić sobie na trzecią porażkę na Eurobaskecie z rzędu! Potrzebne są punkty liderów, w tym gracza Sacramento Kings. Skuteczność Domantasa na tym turnieju jest naprawdę dobra i oscyluje w okolicach 40%. Zdecydowanie musi jednak częściej decydować się na solowe wykończenie akcji. Warto zauważyć, że Sabonis ma świetnie statystyki punktowe przeciwko Theisowi oraz Schröderowi, które w ostatnich latach pokrywały wymagany dziś over. Liczę, że Domantas weźmie dziś grę na swoje barki i spokojnie zainkasuje dorobek czternastu punktów!
Chcesz więcej typów z koszykówki?
Dołącz do Typy NBA – Zagranie na koszykówkę!
Francja – Węgry: typy i kursy bukmacherskie (04.09.2022)
Niespodziewana porażka z Niemcami zabolała kibiców Trójkolorowych! Na odpowiedź podopiecznych Vincenta Colleta nie musieliśmy czekać bardzo długo, w końcu wczoraj udało im się wygrać z Litwinami, po naprawdę zaciętym boju. Francja to jeden z faworytów do medalu i nie ma co się dziwić, w końcu w ich składzie znajduje się kilka znanych na całym świecie nazwisk. Trójkolorowych czeka dziś teoretycznie łatwa przeprawa z Węgrami, którzy nie będą się liczyć w walce o wyjście z grupy B. Można zakładać, że dla podopiecznych Colleta to idealna okazja na zbudowanie sobie nieco lepszego bilansu punktowego po porażce z Niemcami oraz przed pojedynkiem ze Słowenią.
W drużynie Francji najlepiej spisuje się Evan Fournier, który średnio zdobywa siedemnaście punktów na mecz! Gracz New York Knicks dodatkowo zbiera średnio nieco ponad trzy piłki oraz rozdaje dwa kluczowe podania. Akompaniuje mu Geurschon Yabusele, który w tym turnieju punktuje na poziomie trzynastu i pół oczka oraz czterech i pół zbiórek. Rudy Gobert zdobywa średnio niecałe dziesięć punktów oraz osiem zbiórek. Królem asyst w drużynie Trójkolorowych jest Thomas Heurtel, który rozdał w tym turnieju już jedenaście asyst! Czy Francuzi przejadą się po reprezentacji Węgier?
Węgrzy znajdują się w grupie śmierci, więc każde zwycięstwo będzie dla mnie zaskoczeniem! Mimo wszystko w drużynie prowadzonej przez Stojana Ivkovicia możemy dostrzec ciekawe nazwiska. Cała gra Madziarów opiera się wokół Adama Hangi, który na co dzień reprezentuje barwy Realu Madryt. Zresztą to właśnie on poprowadził Węgrów do zwycięstwa w eliminacjach do Mistrzostw Świata przeciwko Czechom. Hanga na Eurobaskecie średnio inkasuje szesnaście punktów, siedem zbiórek oraz dwie asysty na mecz. Akompaniuje mu David Vojvoda, który zdobywa średnio trzynaście oczek oraz prawie cztery kluczowe podania na mecz. Warto zauważyć, że wyśmienite statystyki notuje Janos Eilingsfeld, którego średnie oscylują w granicach dwunastu punktów oraz pięciu reboundów. Na uwagę zasługuje Mikael Hopkins, który średnio zbiera prawie siedem piłek na mecz! Czy Węgrzy zaskoczą faworytów spotkania?
Co typuję w tym spotkaniu?
Gramy w forBET, ten jak i zakłady na pozostałe mecze możesz zagrać, korzystając z bonusu! Nie widzę innej opcji aniżeli solidne zwycięstwo Trójkolorowych! Celuję w wysoki handicap -15,5 punktów! Skąd taki pomysł? Różnica klas obu ekip jest widoczna gołym okiem. Francuzi zdecydowanie przewyższają Węgrów, którzy na tym turnieju przegrali każdy mecz minimum dziesięcioma oczkami! Obie nacje spotkały się w lipcu w trakcie kwalifikacji do Mistrzostw Świata. Za każdym razem górą byli Francuzi, którzy pierw w Kaposvar pokonali Madziarów różnicą dwudziestu czterech punktów, by w Mouilleron-le-Captif rozgromić rywali prawie czterdziestoma oczkami! Dodatkowo warto podkreślić, jak ważny jest to mecz dla Trójkolorowych w kwestii końcowej tabeli. Sroga porażka z Niemcami i skromne zwycięstwo z Litwinami sprawiły, że bilans punktowy Francuzów jest w dalszym ciągu ujemny. Vincent Collet zdaje sobie sprawę, że czeka ich jeszcze pojedynek ze Słowenią oraz zaskakująco dobrze spisującymi się Bośniakami. Wysokie zwycięstwo powinno pomóc im w utrzymaniu dodatniego bilansu, który w końcowym rozrachunku może jedynie pomóc reprezentacji Francji! Moim zdaniem Trójkolorowi wygrają dziś różnicą minimum szesnastu punktów! Powodzenia!
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Fot. z okładki: Press Focus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze