Liquid zaskoczy Spirit? Gramy kupon z kursem 2.28!
Ropoczynamy turniej Blast Premier Fall Final, w którym zespoły powalczą o 200 000$ i przepustke do Blast World Final. Co ciekawe, tylko 3 ekipy z tego turnieju, nie zagwarantowały sobie awansu do tego turnieju. Kto wygra pierwsze spotkania?
Spirit – Liquid
Spirit dotarło do ćwierćfinału podczas ostatniego turnieju ESL Pro League, ale przegrali w bardzo słabym stylu na ekipę Navi, które ostatecznie wygrało cały turniej. Analizując cały turniej w wykonaniu Spirit, można zauważyć spore problemy przynajmniej na jedne z map w każdym spotkaniu tego turnieju. Czterokrotnie tracili co najmniej jedną mapę podczas tego turnieju, w tym przegrali dwa spotkania na Navi i MIBR. W spotkaniach gdzie mapy nie tracili, rywale podczas map zdobywali odpowiednio: 11, 13, 9, 11, 13, 3. Bardzo zacięte spotkania i widać było, że Spirit nie jest jeszcze w najlepszej dyspozycji. Warto dodać, że rywale, którzy mapy nie zdobyli, a ugrali tyle rund, to Wildcard, Furia i Imperial. Spirit nie miało wcale ciężkiej drabinki, bo najlepszą względem rankingu drużną poza Navi, z którą Spirit się mierzyło, było Mongolz z piętnastego miejsca. Nie mierzyli się więc, z żadną ekipą z top 10, oprócz Navi podczas tego turnieju. Donk zagrał kolejny wybitny turniej, Sh1ro bardzo dobrze go wspomagał, ale cała reszta wypadła dość słabo. Zont1x rating 1.08 nabił głównie na mapach, gdzie Spirit dominowało, co pokazuje pewną zależność. Jeśli Zont1x gra dobry mecz, to całe Spirit gra dobrze. W mapach, na których najbardziej zdominowali rywali, Zont1x miał rating od 1.34 do 2.19. Sam Spirit mimo w miarę komfortowej drabinki nie dominowało specjalnie, bo wygrali 54.4% możliwych rund i zdobyli 53% zabójstw otwierających. Lepiej wypadły, chociażby G2, Navi, Vitality oraz BIG, którzy rozegrali mniej spotkań, ale konkurencję mieli zdecydowanie cięższą.
Liquid również zakończyło swoją przygodę na ćwierćfinale turnieju ESL Pro League, ulegając ekipie G2 wynikiem 2:1. Bardzo słaby mecz zagrała wtedy cała drużyna, ale szczególnie Ultimate nie poradził sobie z presją tego spotkania. Ostatecznie jednak Polak zagrał świetny turniej i to samo można powiedzieć o samym Liquid. Ciągle jest to dość młoda drużyna,a Twistzz uczy się bycia dowodzącym. Podczas ESL Pro League, udało im się pokonać Ence, Virtus Pro oraz Complexity, a ulegli jedynie Vitality oraz G2. Warto zaznaczyć, że w obu przegranych spotkaniach udało im się urwać mapę rywalom. Statystycznie wyglądali podobnie do Spirit, i jedyną wyraźną różnicą wydają się rundy 4 na 5, bo Spirit wygrywało o 3.5% więcej niżeli Liquid. Warto jednak oddać Liquid, że wygrywali aż 77.2% możliwych rund 5 na 4, co jest bardzo dobrym wynikiem, patrząc na to, z jakimi rywalami przyszło im się mierzyć. Ostatni turniej zdecydowanie jednak nie wyszedł Nafowi, ale był to pierwszy taki przypadek odkąd, zaczęli grać w nowym składzie, kiedy zdobył rating poniżej 1.00 na przestrzeni całego turnieju. To, co jednak warto zaznaczyć, w przypadku Liquid, to fakt, że od początku ich gry w tym składzie, tylko w jednym spotkaniu nie wygrali co najmniej jednej mapy. Było to spotkanie przeciwko Faze na IEM Cologne, gdzie mimo wszystko zdobyli 21 rund na przestrzeni dwóch map bez dogrywek.
Przewidywane mapy:
Liquid ban Vertigo
Spirit ban Inferno
Liquid pick Anubis
Spirit pick Nuke
Liquid ban Dust 2
Spirit ban Mirage
Ancient was left over
Typ: Liquid handicap map (+1.5). Zdobywali mapy przeciwko Faze, Vitality, G2 oraz dwukrotnie na Navi i myślę, że mają spore szanse zrobić to także w tym spotkaniu. Spirit nie gra wcale tak dobrze jak mogłoby się wydawać, a Liquid stać na takie niespodzianki.
Kupon gramy z Betcris, który ma naprawdę ciekawą ofertę na wydarzenia esportwe z niższego poziomu. Sprawdź kod promocyjny betcris i przekonaj się sam.
G2 – Faze
G2 gra bardzo solidnie, ale kolejny raz nie udało im się wygrać turnieju. Tak naprawdę po dołączeniu Snaxa i Malbsa, mamy do czynienia z maszyną, która wygrywa większość spotkań. Oczywiście, jest sporo wątpliwości co do jakości pracy Snaxa i Taza, ale mimo wszystko wyniki ich na ten moment broniąc. Jedyne porażki, jakich doznali to dwukrotnie na Navi oraz po razie na Mouz i Saw. Tak jak już od dawna powtarzam, mają problemy na zespoły, które grają bardzo dobrze pod względem taktycznym i po prostu potrafią rozpracować nieco G2. Trafił się taki okres w tym roku, że wiele ekip ma swoje problemy jak chociażby Astralis, Faze, Liquid dopiero zaczyna, VP ma ogromne problemy, więc jest po prostu spora różnica między Navi oraz VItality i całą resztą. G2 jednak w mojej opini jest pomiędzy Navi i Vitality a całą resztą. Mają po prostu niesamowicie utalentowanych graczy, którzy po prostu robią swoje. Podczas ESL Pro League zdobyli aż 58.5% zabójstw otwierających i gdyby nie słaba dyspozycja w sytuacjach 4 na 5, to być może gdyby nie trafili na Navi, to doszliby do finału. Bardzo dobrze spisują się także w rundach pistoletowych, chociaż podczas tego turnieju, nie była to ich aż tak mocna strona.
Faze nie jest w najlepszej formie i obecnie grają dość chaotycznie. Karrigan wypowiadał się o zmianie podejścia do dowodzenia i granie bardziej intuicyjnie, więc ciężko przewidzieć, co będzie grało Faze. Problemem Faze jest też sama ich forma, bo na ostatnim turnieju ESL Pro League udało im się pokonać Flyquest, NIP oraz Sangal, ale przegrali na Sangal i Complexity. Wszystkie te ekipy były do pokonania, a nawet powinny byc przez nich pokonane, więc jest to dość rozczarowujące, bo Faze nie potrafi wrócić do swojej optymalnej dyspozycji. Pokazują to nawet statystyki indywidualne graczy, bo Frozen, czyli najlepszy gracz Faze, zdobywa mniej zabójstw na rundę niż M0nesy, Niko, a nawet Malbs jest stosunkowo blisko jego wyników. Podczas ostatniego turnieju ESL Pro League, zdobyli zaledwie 48% zabójstw otwierających, a przecież mieli naprawdę bardzo komfortowych rywali na swojej drodze. Po stronie atakującej zdobyli jedynie 41% zabójstw otwierających, a mimo to udało im się wygrać aż 54% możliwych rund. Nie sądzę jednak, żeby taka dyspozycja była skuteczna przeciwko G2.
Przewidywane mapy:
Faze ban Nuke
G2 ban Vertigo
Faze pick Dust 2
G2 pick Inferno
Faze ban Ancient
G2 ban Anubis
Mirage was left over
Typ: G2 wygra mecz. Na ten moment jest to po prostu lepsza ekipa, a Faze wygląda po prostu średnio. G2 ciągle się rozwija, bo Snax dołączył stosunkowo niedawno do drużyny, więc z turnieju na turniej, możemy oglądać jeszcze lepszą wersję G2.
Analizy z esportu znajdziesz w zakładce typy na esport. Analizy z innych dyscyplin znajdziesz w zakładce typy dnia.
Fot. Roman Kosolapov / Alamy Stock Photo
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze