Liderzy gospodarzy odwrócą losy serii z Trzyńcem i Pragą? Celne strzały po 251 PLN!
Dzisiaj możemy także obserwować zmagania hokejowej czeskiej ekstraklasy, gdzie przed nami trzecie mecze serii półfinałowych. Jak na razie faworyci prowadzą bez żadnych zaskoczeń i na taflach rywali postarają się podtrzymać zwycięską passę. Czy Mlada Bolesław oraz Czeskie Budziejowice postarają się zmniejszyć dystans do przeciwników? Ponownie przygotowałem propozycje na celne strzały liderów, tym razem innych drużyn, zapraszam do lektury!
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
DISCORD: 10 zł
6 DNI BONUSÓW: 200 zł
Mlada Bolesław – Trzyniec: typy i kursy bukmacherskie (07.04.2022)
Wyjątkową ofertę na czeski hokej ma Fortuna, dlatego zachęcam do skorzystania z kodu promocyjnego u tego bukmachera! Mlada Bolesław była blisko, aby pokonać w drugim spotkaniu Trzyniec. Udało się doprowadzić do remisu w czasie regulaminowym i trzeba przyznać, że dogrywka także była wyrównana. Kapitalną pracę wykonał w bramce Gasper Kroselj, ale rzuty rożne powędrowały do przeciwników. Dzisiaj nadchodzi dobra okazja, aby zrewanżować się faworytom i nie można lekceważyć gospodarzy. To oni niespodziewanie wyeliminowali w poprzedniej rundzie Mountfield HK i mają swoje argumenty, aby powalczyć z czwartkowymi gośćmi. Jeżeli spojrzymy sobie na Trzyniec, to pojawiła się jedna negatywna wiadomość. Weteran Martin Ruzicka został zawieszony i przyjezdni będą musieli radzić sobie bez niego w trzecim starciu tej pary. Jest to spore osłabienie, które może mieć wpływ na ewentualną porażkę. Czy tym razem ujrzymy inny rezultat w Mladzie Bolesław?
Co obstawiać?
Muszę przyznać, że zaimponowali mi gospodarze w ostatnim meczu w Trzyńcu i jestem zdania, że mają spore szanse na sukces dzisiaj. Przed własnymi kibicami gra się odważniej i do przodu i to postaram się wykorzystać. Zaproponuje celne strzały jednego z liderów Mlady Bolesław, a więc Milosa Kelemena. Jest to jeszcze młody Słowacki napastnik, który w play-off radzi sobie znakomicie. Pod kątem punktów kanadyjskich jest na drugim miejscu, jedynie za Davidem Tomaskiem ze Sparty Praga. Pobieram sobie niską linię 2.5 strzałów celnych. Uważam, że będzie miał swoje okazje strzeleckie i cała Mlada Bolesław będzie ofensywnie nastawiona. W wielu starciach tę linię pokrywał i oby dzisiaj było podobnie.
Czeskie Budziejowice – Sparta Praga: typy i kursy bukmacherskie (07.04.2022)
Przenosimy się do Czeskich Budziejowic, gdzie miejscowy klub hokejowy zmierzy się ze Spartą Praga. Niestety gospodarze ze stolicy Czech przywieźli rezultat 0:2 w serii i trzeba wziąć się w garść, aby wrócić jeszcze do gry. O ile pierwsze spotkanie tej pary było wyrównane, tak drugie już jednostronne i warto wyciągnąć wnioski przed kolejnymi wyzwaniami. Słabo funkcjonuje atak, który popisał się tylko dwoma golami i być może powrót na własną taflę będzie zbawienny. Wiele będzie zależeć od doświadczonych liderów Czeskich Budziejowic i ciekawy jestem ich występu. Po drugiej stronie barykady znajduje się Sparta, która może być zadowolona z przebiegu ostatnich spotkań. Stołeczni są jednym z głównych faworytów do mistrzostwa i idą w dobrym kierunku. Wreszcie przełamał się Michal Repik, któremu ciążyło brak zdobytego gola w tegorocznym play-off. Czy i tym razem kapitan przyjezdnych popisze się trafieniem?
Co obstawiać?
Rezultat 0:2 po pierwszych dwóch spotkaniach powoduje, że Czeskie Budziejowice muszą dzisiaj od początku pokazać twardy hokej i udowodnić, kto będzie rządził w swojej hali. Spodziewam się mocno wyrównanego pojedynku i stawiam na celne strzały lidera gospodarzy. Mowa tutaj o Lukasie Pech, który swoje lata ma, ale to nie przeszkadza mu w zdobywaniu goli oraz asyst. Jest na szóstym miejscu pod względem punktacji kanadyjskiej i o ile w pierwszym spotkaniu ze Spartą strzelił gola, tak w drugim nie był widoczny. Czas na poprawę, a jest to przecież były zawodnik stołecznych. 6 i 3 celne strzały to jego dotychczasowy dorobek w rywalizacji z czwartkowym przeciwnikiem. Motywacja legendy przyjezdnych będzie spora, a linia 2.5 kusząca i z chęcią ją pobieram.
fot. Pressfocus
(0) Komentarze