LewanGOALski z golem w premierowym El Clasico? Gramy o 246 PLN
Wczorajszy singiel trafiony! Sevilla FC z problemami dowiozła do końca trzy oczka, które na ten moment są dla nich niezwykle ważne. Dziś spróbujemy po raz kolejny pokusić się o pojedynczy zakład z naprawdę wysokim kursem. Oczywiście wybierzemy się jedynie na Estadio Santiago Bernabeu, gdzie Królewscy podejmą odwiecznego rywala – FC Barcelonę! Ostatnie ligowe derby padły łupem Dumy Katalonii, która przecież rozniosła Los Blancos aż czterema golami. Dziś nadzieją Barcy będzie Robert Lewandowski, który rozegra swój pierwszy mecz w ramach El Clasico! Czy Polak będzie bohaterem najważniejszego ligowego starcia na świecie? Kto wskoczy na fotel lidera? Czy FC Barcelona odbije sobie niepowodzenie w Lidze Mistrzów? Przekonamy się już dziś pod wieczór, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą analizę! Let’s go!
Kurs 100.00 na zwycięstwo Realu Madryt lub FC Barcelony od Etoto!
Na początek warto wspomieć o specjalnej promocji od bukmachera Etoto! Znany nam dobrze bukmacher oferuje bowiem kursy, których nie znajdziecie nigdzie indziej – zwycięstwo Królewskich lub Dumy Katalonii po kursie 100.00! Jak wziąć udział w promocji i skorzystać z wystrzelonych kursów?
Real Madryt vs FC Barcelona
Cały świat żyje dzisiejszym spotkaniem na Estadio Santiago Bernabeu! W każdej telewizji, każdym social mediu i nawet w mojej lodówce słychać i widać ślady najważniejszego ligowe starcia w futbolowym kalendarzu. El Clasico przyciąga miliony kibiców przed odbiorniki, a w tym sezonie podejrzewam, że oglądalność może być jeszcze lepsza aniżeli w poprzednich kampaniach. Wszystko za sprawą Roberta Lewandowskiego i Karima Benzymy, którzy zmierzą się po raz pierwszy na hiszpańskim podwórku! Oczywiście nie tylko para napastników elektryzuje dziś cały świat. Królewscy powalczą o odzyskanie pierwszego miejsca w ligowej tabeli, które na ten moment dzierży ich odwieczny i zarazem dzisiejszy rywal! Sprawdź nasz kod bonusowy w ETOTO i zagraj dziś razem z nami!
Podopieczni Carlo Ancelottiego ma dziś sporo do udowodnienia, jeżeli chodzi o starcia z Dumą Katalonii. Ostatnie El Clasico na Estadio Santiago Bernabeu to przecież solidny blamaż w wykonaniu Królewskich, którzy przegrali aż 4:0! Dodatkowym pstryczkiem w nos może być fakt, że nie była to przecież najlepsza wersja FC Barcelonyn pod wodzą Xaviego! Real Madryt w tym sezonie to jednak również inny zespół. Doświadczenie miesza się z młodością i odrobiną szaleństwa, co dla ekipy ze stolicy przynosi efekty. W tym sezonie Królewscy nie przegrali jeszcze ani jednego meczu! Mamy połowę października a Carlo Ancelotti i jego zawodnicy zanotowali na ten moment jedynie dwa remisy w trzynastu starciach! W La Lidze okupują co prawda drugą pozycję, lecz na ich koncie znajduje się dokładnie taka sama ilość punktów co w przypadku FC Barcelony!
Królewscy mają praktycznie pewny awans do kolejnej fazy Ligi Mistrzów. Ich przewaga nad rywalami w grupie na dwie kolejki przed końcem fazy grupowej wynosi kolejno cztery oraz pięć punktów, lecz nie wierzę w scenariusz, w którym Los Blancos nie zdobywają, choć jeszcze jednego kompletu punktów. Podopieczni Carlo Ancelottiego mogą czuć się lepiej od rywali na kilku płaszczyznach. Przede wszystkim sporym atutem jest psychika! Królewscy praktycznie wygrywają na zawołanie! Oczywiście zdarzają im się starcia, w których dopiero w ostatnich minutach ratują trzy punkty, ale liczy się przecież końcowy wynik, a nie styl, w jakim się to zdobyło. Nikt już nie pamięta wcześniejszych ligowych spotkań, gdzie Real Madryt rzutem na taśmę zdobywał gola na wagę kompletu oczek!
Sporym plusem na pewno jest pewność siebie i ciągła radość z wygrywania! Carlo Ancelotti zaszczepił w swoich zawodnikach niezwykłą radość z każdego gola i każdego zwycięstwa nawet z tymi najsłabszymi rywalami. Warto również wspomnieć, że od początku tego miesiąca na boisku widzimy Karima Benzymy, który spędził niecały miesiąc bez gry z powodu kontuzji. Na ten moment w trzech pojedynkach nie udało mu się zdobyć gola, a w dalszym ciągu będzie wraz z Viniciusem Jr. najbardziej niebezpiecznym graczem Realu Madryt pod polem karnym Dumy Katalonii! Największą stratą dla Królewskich to oczywiście brak Thibauta Courtouisa, który powinien pojawić się między słupkami już w najbliższych tygodniach. Warto jednak odnotować, że Królewscy tracą w tym sezonie praktycznie gola na mecz i nie jest to spowodowane jedynie brakiem belgijskiego goalkeepera! Czy Los Blancos stracą dziś gola na Estadio Santiago Bernabeu?
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Nastroje w Barcelonie nie są najlepsze! Fatalna sytuacja Blaugrany w Lidze Mistrzów to największe zmartwienie całego zarządu klubu, który przecież liczył przede wszystkim na zawładnięcie europejskimi pucharami. Matematyczne szanse jeszcze są, lecz trzeba być realistą i przyjąć wyzwanie Ligi Europy, gdzie wcale droga do finału nie będzie łatwiejsza! Postawa ekipy Xaviego na krajowym podwórku to już inna historia. Siedem zwycięstw, jeden remis i pierwsze miejsce w La Lidze od ponad dwóch lat. Tak na ten moment prezentuje się bilans drużyny ze Spotify Camp Nou.
Barca nie jest dziś faworytem i wcale nie ma co się dziwić. Ostatni remis z Interem pokazał nam prawdziwy wygląd zespołu ze wschodu Hiszpanii! Największym zmartwieniem kibiców jest formacja defensywna, gdzie Gerard Pique i Eric Garcia nie radzą sobie z rywalami. Obaj popełniają sporą liczbę błędów, które kończą się po prostu straconymi golami lub groźną sytuacją podbramkową, którą ratuje Marc-Andre ter Stegen. To właśnie niemiecki bramkarz już kilkukrotnie uratował swój zespół od porażki czy remisu na krajowym podwórku. Zdecydowanie jest jedną z najjaśniejszych postaci w ekipie Xaviego tuż obok naszego polaka rodaka!
Robert Lewandowski zadebiutuje dziś przeciwko Realowi Madryt w El Clasico, choć już ma na swoim koncie kilka pojedynków z dzisiejszym rywalem. Warto podkreślić, że Lewy strzelił Los Blancos sześć goli w ośmiu meczach. Oczywiście cztery gole wpadły w pamiętnym starciu w barwach Borussii Dortmund w Lidze Mistrzów. Mimo wszystko Królewscy są na pierwszym miejscu wśród ekip, którym Lewandowski strzelił najwięcej goli, wyłączając z tej statystyki niemieckie drużyny! Dziś kibice FC Barcelony marzą o kolejnym wyśmienitym występie naszego reprezentanta. To właśnie Polak uratował remis z Interem w Lidze Mistrzów. Robert jest również autorem prawie połowy strzelonych goli przez FC Barcelonę w tegorocznym sezonie La Ligi! Jego dzisiejszy pojedynek z Karimem Benzemą może być wyjątkowy, w końcu cały świat porównuje obu piłkarzy już od dobrych kilku lat!
Xavi nie skorzysta dziś z Ronalda Araujo, Hectora Bellerina, Andreasa Christensena oraz Memphisa Depaya. W szczególności brak pierwszego wspomnianego gracza FC Barcelony jest problematyczny. To właśnie młody Urugwajczyk jest najjaśniejszą postacią katalońskiej defensywny. Bez niego ciężko Dumie Katalonii zachować spokój przed bramką ter Stegena, co zresztą idealnie pokazało ostatnie starcie w Lidze Mistrzów. Xavi dobrze wspomina Santiago Bernabeu, a w szczególności poprzedni mecz, kiedy to Barca rozgromiła Real Madryt aż czterema golami! Czy dziś Robert Lewandowski zapewni FC Barcelonie komplet punktów?
Estadísticas (statystyki) Real Madryt:
- Ostatni mecz zremisowany 1:1 z Szachtarem Donieck
- Drugie miejsce w hiszpańskiej La Lidze
- Dwadzieścia dwa punkty po ośmiu kolejkach
- Bilans bramek: 19-7
- Bez porażki w lidze
- Piętnaście spotkań bez porażki
- BTTS w 4/5 poprzednich pojedynkach
- Mniej niż 4,5 kartki w 5/6 kolejnych starciach
- Bez czystego konta w sześciu kolejnych spotkaniach z FC Barceloną
- Więcej niż 2,5 gola w 5/6 ostatnich starciach z Dumą Katalonii
Estadísticas (statystyki) FC Barcelona:
- Ostatni mecz zremisowany 3:3 z Interem Mediolan
- Pierwsze miejsce w hiszpańskiej La Lidze
- Dwadzieścia dwa punkty po ośmiu kolejkach
- Bilans bramek: 20-1
- Bez porażki w lidze
- Siedem zwycięstw z rzędu na krajowym podwórku
- Więcej niż 4,5 kartki w pięciu kolejnych starciach
- Strzelony gol w sześciu ostatnich klasykach
- Więcej niż 2,5 gola w 5/6 ostatnich starciach z Królewskimi
Co typuję w tym spotkaniu?
Wyjątkowy mecz potrzebuje wyjątkowego zakładu specjalnego, który nie jest wszędzie dostępny! Taki typ znajdziecie na pewno u tego bukmachera, więc zachęcam do sprawdzenia i odebrania wspaniałych bonusów na start! Celuję dziś w minimum dwa gole, dziesięć rzutów rożnych oraz cztery żółte kartki! Skąd taki pomysł? El Clasico zawsze owocuje w gole, rogale czy kartki. Wybrałem według mnie najlepszą możliwą opcję z najlepszym kursem, który powinien przynieść nam solidny profit! Dwa gole wydają się pewniakiem. Obie drużyny są bramkostrzelne, co pokazują statystyki ligowej tabeli. Praktycznie ponad dwa gole na mecz strzelone to świetna statystyka. Na pewno warto zwrócić uwagę, że ter Stegen stracił jedynie jednego gola w ośmiu kolejkach, lecz starcie z Królewskimi przy słabym defensywnym ustawieniu może przynieść kolejnego gola w siatce niemieckiego goalkeepera. Sporym problemem Los Blancos jest nieobecność Thibauta Courtouisa, który na pewno byłby pewniejszą opcją między słupkami aniżeli Lunin. Z garści statystyk warto wspomnieć, że w sześciu ostatnich pojedynkach w El Clasico padły dwa gole, w tym trzykrotnie na Estadio Santiago Bernabeu.
Dorzucam do tego aż dziesięć rzutów rożnych! Oczywiście, że spodziewam się mocnej wymiany zdań między obiema ekipami. Nie zapominajmy, że dzisiejszy mecz ma olbrzymie znaczenie w kontekście ligowego układu tabeli. Dla samego Xaviego jest to wręcz idealne starcie, by nieco podbudować swoich graczy po praktycznie odpadnięciu z Ligi Mistrzów. Obie drużyny w tym sezonie La Ligi są na czele statystyk związanych z rzutami rożnymi. Blaugrana średnio wykonuje siedem rogali na mecz, a Królewscy nieco ponad sześć. Warto podkreślić, że styl FC Barcelony w ostatnich tygodniach mocno opierał się na wrzutkach, co skutkowało sporą ilością rogali. Podejrzewam, że również i dziś zobaczymy solidną dawkę dośrodkowań, które zakończą się minimum dziesięcioma rogalami. W ostatnich sześciu El Clasico jedynie raz nie zobaczyliśmy dzisiejszego minimum, co zdecydowanie zachęca do gry właśnie na wspomniane rogale!
Na koniec dorzucam minimum cztery żółte kartoniki. Oczywiście, że El Clasico to coś więcej niż tylko mecz, a co za tym idzie, nerwowa atmosfera w obu ekipach jest jeszcze bardziej widoczna gołym okiem. Sędzią dzisiejszego starcia będzie Jose Maria Sanchez Martinez, który średnio rozdaje prawie sześć żółtych kartoników na mecz! W szczególności sporo kartek na mecz łapię Duma Katalonii, która w ośmiu ligowych starciach średnio notuje nieco ponad dwie kartki na mecz. W przypadku Królewskich ta statystyka jest o połowę niższa, ale przecież dziś mamy do czynienia z zupełnie innym spotkaniem, które dla obu ekip nie jest tylko i wyłącznie kolejnym ligowym starciem. W trzynastu kolejnych klasykach jedynie raz nie zobaczyliśmy minimum czterech żółtych kartoników! W dodatku sześć poprzednich El Clasico w stolicy kończyło się przekroczeniem mojego dzisiejszego minimum. Liczę, że obie drużyny zagrają na swoim najlepszym możliwym poziomie, co będzie skutkowało golami, rogalami oraz żółtymi kartonikami, w końcu El Clasico to coś więcej niż mecz! Odwieczna wojna, w której nigdy nie będzie jednego zwycięzcy! Powodzenia!
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Fot. z okładki: Press Focus
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: